buladag Napisano 11 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 ok. A co do dziury to czym można to załatać na szybko i domowym sposobem ? jutro mam kolejny wyjazd i nie zdaże do jutra z tym do serwa leciec. Są do tego jakieś wypelniacze albo coś żeby móc to załatać w domu ? Co do cantingu to byc może pomylilem pojecia. sorry. chodzilo mi o nachylenie butów do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 11 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 Jesli masz laseczke kofiksu i stalowa cykline to sie z tym uporasz... A jesli nie masz, to zrob to jutro - pod stokiem pewnie bedzie jakis serwis... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tenobcy Napisano 11 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 Zaglądnij pod ta zaślepkę powinna tam być śruba do regulacji.Eeee, pod zaślepką jest tylko miejsce na śrubę. Na 99,9%. Gdyby była jakaś regulacja, nie byłoby zaślepki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jark Napisano 11 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 Eeee, pod zaślepką jest tylko miejsce na śrubę. Na 99,9%. Gdyby była jakaś regulacja, nie byłoby zaślepki. Zapewne masz rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buladag Napisano 11 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 co do tej dziury to troche zasaiłem postrach i zamęt na stoku jak ją tak szybko oblukałem wydawała się głęboka lecz w zasadzie nie jest aż tak źle. Foto tej dziury zamieszczam tu : Jest w niej coś białego ale nie wiem dokłdnie co to. Czy to już "wnętrze" narty czy moze tylko jakiś brud. Nie chciałem w tym dłubać zęby nie pogorszyć sprawy. PS: jedyne co mnie ucieszyło jak to zobaczyłem to to zę kant się nie uszkodził uffff ... A tak przy okazji jaka jest grubość tej powłoki czarnej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buladag Napisano 11 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 acha a co do butów to tej zaślepki nie da się zdjąć tzn pewnie się da ale za pomocą kleju trzeba by ją później spowrotem przymocowywać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ssppaarrxx Napisano 11 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 za 599 w go sporcie możesz mieć salomony performa cf 7 a flex bodajze 75. pozdr ale juz chyba za późno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buladag Napisano 11 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 to są takie szare z pomarańczowymi klamrami ? jeśli tak to oglądałem je ale niestety były na moją "koślawą" nogę za wąskie i obcierały mnie od boku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jark Napisano 11 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 Może i ja się nie znam, ale powiedz czy te narty po zakupie to smarowałeś :confused: Bo patrząc na to zdjęcie to wygląda jakbyś zasuwała na suchych. Na pewno należy ten ubytek wypełnić, narty naostrzyć i nasmarować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buladag Napisano 11 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 tak smarowałem . smar to swix ch12 . smarowałem "na zimno" . Być moze wosk się starł bo jezdzilem od 8 do ~16 . Co do tego ostrzenia to już po jednej jezdzie ostrzyc ? nie za często troche :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jark Napisano 11 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 Na zdjęci widać, że ślizg jest suchy a ponadto porysowany. Smaru na zimno można używać doraźnie np. na stoku. Natomiast podstawa to smar nakładany na gorąco. A krawędzie przeostrz, bo też swoje dostały i nie wyglądają zbyt ciekawie. Jeszcze jedna rada: koniecznie zmień stok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buladag Napisano 11 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 tak. co do stoku to oświadczam zę więcej tam nie pojedę :/ co do samej górki to jest spoko dość stroma, długosć 1400m ale za to obsługa na 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Zdjecie troche znieksztalca, ale chyba to jest rysa az do rdzenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buladag Napisano 12 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 a jaką ma grubość ta "czarna" powłoka ? wtedy będe mógł "na zywo" ocenic jaką to ma mniej wiecej głębokość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Okolo 2 do 3 mm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buladag Napisano 12 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 no to ta dziura 3mm na pewno nie ma. nawet się zastanawiam tak po czasie czy 2 mm ma. ona jest zrobiona tak jakby "pod kątem. czyli nie jest tak jakby się coś w nią wbiło tylko tak jakby mocno zarysowało. Co do tej "szybkiej naprawy" to co myślicie jakby wlać tak troszkę kleju typu "kropelka" do tego ? nie chodzi mi o załatanie tym dziury ale o uszczelnienie zeby tam się woda nie dostawała. bo jeśli doszło do drewna to będzie zasysać wodę a tak troszkę by się to zatkało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tenobcy Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Znalazł się Pomysłowy Dobromir Nie kombinuj, daj to ludziom, którzy się na tym znają! Pewnie nie jest to jakaś droga usługa, a o sprzęt trzeba dbać. Wydaje Ci się, że zaoszczędzisz parę złotych, a w konsekwencji może się okazać, że wtopisz parę setek. Tak zrobiłbym ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buladag Napisano 12 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 też bym tak zrobił gdybym: 1.miał blisko do servisu bo niestety chodze do LO i jeszce nie mam prawka a stary niebardzo chce mnie wozić jak on to nazwał" z takimi głupotami" . 2.pojechałbym komunikacją miejską ale troche ryzyk ze sprzetem za tyle kazy w tramie czy autobusie jezdzic 3. jeżdże dość często więc na naprawy też niebardzo jest czas a + jeszcze te w/w komplikacje to już wogole Odkopię temat ale napiszę tak dla potomnych Mój pomysł z kropelką trzyma się już dwa intensywne sezony Nartce nic się nie dzieje, a samego miejsca naprawy praktycznie nie widać bo wszystko się ładnie "dotarło". Tak więc polecam ten sposób przy malutkich ubytkach takich jak mój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buladag Napisano 19 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 19 Lutego 2013 Podbijam temat: jakoś nie mogę ustawić przodu wiązań. Jedyna śruba to regulacja DIN. Nie mogę znaleźć żadnej instrukcji na sieci ani na forach. Czy ktoś może coś podpowiedzieć? Pozdrawiam, Adam Odkręcasz wiązanie i wysuwasz z szyny. Czyli wykręcasz śrubę na środku którą przykręcone jest wiązanie do narty, tam ustawiasz na skali rozmiar buta, wsuwasz z powrotem, przykręcasz i dopiero ustawiasz "wagę" śrubami na wiązaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.