Veteran Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Witam Nie będzie odbudowywane ACL. To straszny problem. obok mnie leżał gość, na oko trzydzieści parę. Osiem lat temu poszły mu na nartach(Golgota) więzadła. Miał robiony ACL. Coś tam mu pobierali z sąsiedniej nogi(JK-proszę o wybaczenie, jestem laikiem). Teraz mają mu "wychodować" więzadło. Trzy i pół godziny leżał, przede mną, u tego samego doktora . Kosztowało to 15.000 tys. W zeszłym roku zapłacił niewiele mniej. Tak, że miałem "szkolenie" jak to wygląda. Dowiedziałem się, jak kolano było stabilne(a było), tylko czasem takie nieco dziwne, jakby napompowane czymś, ale nie widać było opuchlizny, czy bólu. To widać otoczka mięśniowa go stabilizowała. Porozmawiałem sobie tam z rehabilitantką. Jest ich tu kilka, bezpośrednio przy klinice. Trzeba wzmocnić otoczenie kolana. Zaczynam ćwiczyć celowo. To znaczy ćwiczenia wzmacniające kolano. Dawniej uważałem, że wystarczy nieco roweru, spacery po górkach i ruszać się w weekendy, a resztę zrobią narty, gdy łagodnie wejdzie się sezon. Teraz mam motywację. Kolano sąsiednie ćwiczę już ponad dwa tygodnie przydzielając mu zadanie pracy za dwoje. Będzie asystentem lewego. W końcu jestem w stanie nawet na dość stromym stoku, wożąc się, skręcić prawie na jednej nodze, właśnie prawej, a lewa tylko do "podpórki". Pożyjemy zobaczymy. P.S. Pan doktor stwierdził, że oglądając kolano kamerą w czasie artroskopii, że ACL jest zerwane. Ortopeda oglądający zdjęcie z rezonansu powiedział mi przy pierwszej wizycie, że łąkotka jest podwinięta(usunięto jej część). Nie wiem, czy skupiał się tylko na łąkotce, bo to był główny problem z wyprostowaniem kolana, czy też trudno na zdjęciu jest dojrzeć zerwane ACL. Na razie nic nie boli, Są małe dwie dziurki w kolanie, mógłbym być może stanąć całkowicie na tej wyprostowanej nodze. Ale jestem zdyscyplinowanym pacjentem i będę postępował ściśle wg. zaleceń. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dany de Vino Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Do Dziadka Kuby10: Przepraszam, ale coś to wszystko co opisujesz nieco dziwnie brzmi. Nie wiem oczywiście gdzie się leczysz. Sam porównaj. Odniosłem przed około miesiącem kontuzję kolana (też lewego). Po ściągnięciu strzykawą jakiegoś czerwonego płynu (dwie strzykawy) i badaniu manualnym lekarz powiedział, że jest duża szansa że przednie wiązadła krzyżowe są zerwane. Zrobiono najpierw "rentgena", potem "rezonans". Lekarz najpierw dostał na komputer płytkę z rezonansu (jeszcze bez opisu rentgenologa). Obejrzał i od razu stwierdził, że żadne z wiązań nie jest zerwane. Któreś nadszarpnięte, inne naciągnięte. Jakieś niewielkie pęknięcie łąkotki przyśrodkowej. W sumie należy ćwiczyć (lub rehab) - głównie jeździć na rowerze ale bez osiągów. Pokazał mi wszystko na monitorze i wytłumaczył co jest co. Powiedział, że chce jeszcze poczekać na opis od rentgenologa, ale żadnych rewelacji się nie spodziewa. Na drugi dzień był już opis. Bardzo dokładny (co zresztą później potwierdził niezależnie lekarz z zupełnie innego ośrodka medycznego), aż z nutką pedanterii. Opis właściwie tylko potwierdził diagnozę lekarza, dodając jeszcze masę szczegółów. Zawierał szczegółowy opis całego stawu kolanowego (również z przyległościami) wymieniając precyzyjnie i diagnozując stan (chyba) wszystkich elementów tego stawu (dotyczyło to wszystkich elementu stawu, również zdrowych). Na podstawie tego doświadczenia (oczywiście z punktu widzenia pacjenta), również nie rozumiem w jaki sposób lekarz który Cię kuruje przystępując do operacji nie wiedział o zerwaniu wiązadeł? Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. I oczywiście proszę pozdrowić Kubę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Veteran Napisano 13 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Witam Klinika jest w Bieruniu. Napisałem, że lekarz, który mnie pierwszy obejrzał, skierował na rezonans. Stwierdził po rezonansie, że łąkotka jest podwinięta, bo z nią tu przyjechałem. Zresztą najpierw, ciągnąc mnie za nogę i lekko pokręcając w dwie próbował ja wprowadzić. Operował inny lekarz, bo to wyszło z grafiku(chciałem jak najszybciej). Nie wiem, czy ten oglądał zdjęcie z rezonansu(chociaż powinien). Może tylko polegał na zdaniu kolegi. W każdym razie, jak kamera znalazła się w kolanie(na tyle mam wiadomości o artroskopii) to zobaczył dokładniej, co tam jest. Więcej mnie nie interesuje. Ważne dla mnie jest to, że noga nie boli, nie spuchła. I po serii ćwiczeń zaleconych przez klinikę(w materiałach z wypisu), nie ma żadnych bolesnych objawów. Oziębiam żelem, trzymam często wyżej(takie rzeczy robiłem w biurze i byłem znany z "amerykańskiego" stylu pracy przy biurku). Może toteż spowodowało, że mimo tylu lat jazdy i bieganiu po górach, nieraz z morderczym plecakiem, nogi się uchowały. A z kolana był wyciek do małego zbiorniczka, którego zlikwidowano po wypisie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Rower, rozumiem. Ale jak Ci się bez ACL jeździ na nartach? Bardzo ogranicza? W jakich sytuacjach ujawniają się te ograniczenia? Pozdrawiam Cześć Na nartach - w żadnych, chyba, że uznamy za element jazdy na nartach chodzenie w butach po zalodzonym parkingu - wtedy trzeba naprawdę uważać. Pomimo, że jestem raczej spory jeżdżę zazwyczaj dość delikatnie - ostatnio zamieniam się często na narty z synem bez przestawiania wiązań i jego nartę (tył) wypinam stojąc - w związku z tym nie ma wielkich sił. Ważne, żeby jazda była w pełni kontrolowana. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Cześć Na nartach - w żadnych, chyba, że uznamy za element jazdy na nartach chodzenie w butach po zalodzonym parkingu - wtedy trzeba naprawdę uważać. Pomimo, że jestem raczej spory jeżdżę zazwyczaj dość delikatnie - ostatnio zamieniam się często na narty z synem bez przestawiania wiązań i jego nartę (tył) wypinam stojąc - w związku z tym nie ma wielkich sił. Ważne, żeby jazda była w pełni kontrolowana. Pozdrowienia Witam W odniesieniu do postu Mitka, załączam dyskusję na portalu Epic ski. Związaną z problemem ACL. Może ew. ktoś ją przetłumaczy. Pozdrawiam Załączone pliki Can you ski without an ACL.doc 31,5 KB 766 Ilość pobrań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Ponieważ jestem w okresie rekonwalescencji po kontuzji kolana, zgodnie z zaleceniem lekarza jeżdżę codziennie około godziny na rowerku, lub używam urządzenia do "wiosłowania". Spróbuję załączyć fot. tego sprzętu, którego używam gdy z powodu pogodny rower odpada. Jest to urządzenie świetnie symulujące pracę "wioślarską" (wysiłek zupełnie nieudarowy, co teraz i jeszcze przez następne około dwa tygodnie dla mnie szczególnie ważne). Ruchomy wózek (siodełko) plus coś na podobieństwo wiosła z regulowaną siłą oporu wioseł. Pomaga wzmocnić kręgosłup, mięśnie ud i okołokolanowe, oraz pas barkowy. Jest tam też coś na podobieństwo komputerka pokazującego szybkość pracy wioseł, siłę nacisku, ilość pociągnięć wioseł i takie tam różne, którymi się zresztą zupełnie nie przejmuję. Jest też w zestawie gadżet do mierzenia tętna, ale też go nie używam. Za to ćwiczy się na tym bardzo przyjemnie przy okazji oglądając np.: TV. Na rynku jest cała masa takich urządzeń. Najtańszych nie polecam bo się rozlatują. Polecam i pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... berry Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Juz było gdzieś na forum: Artykuł: http://www.ntn.pl/ar...dlem-krzyzowym/ i film: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Juz było gdzieś na forum: Artykuł: http://www.ntn.pl/ar...dlem-krzyzowym/ i film: Witam Ciekawy artykuł. Właśnie wysoka pozycja z wychyleniem na przód. Podswiadomie to czułem. należy absolutnie unikać skretnych ruchów w kolanie, bo jako laikowi wydaje mi się, że więzadła krzyżowe są po to aby im zapobiegać. Te skretne ruchy występują, gdy noga jest zgieta w kolanie i dodatku kolano wciskane do stoku. Typowa jazda slalomem, z podkrecanymi skretami na stromszym stoku. Właśnie moja ulubiona dawniej. Przy okazji świczeń po artroskopii okazało śie, że mam silniejsze mięśnie uda(tył i przód) nogi ze zerwanym ACL. Do dłuższegu czasu, chodząc po górkach, napinałem silnie czworogłowy przy zejściu, szczególnie nogi z ACL. Po dłuższym zejciu pojawiał się ból na zewnatrz kolana tej nogi, wtedy gdy bedąc niżej się ja obciążało. Wyczytałem gdzieś, że jest to problem z ITB(Ilotibial Band Syndrom) i że napinanie czworogłowego łagodzi problem i tak było. Stąd nastapiło wyrażne wzmocnienie lewej nogi, co być może mnie uchroniło od powazniejszych konsekwecji, mimo że miałem nieczynne ACL w tym kolanie i jeździłem i chodziłem jakby nic. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Zdrowie Naderwanie więzadła pobocznego i ACL
Veteran Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Cześć Na nartach - w żadnych, chyba, że uznamy za element jazdy na nartach chodzenie w butach po zalodzonym parkingu - wtedy trzeba naprawdę uważać. Pomimo, że jestem raczej spory jeżdżę zazwyczaj dość delikatnie - ostatnio zamieniam się często na narty z synem bez przestawiania wiązań i jego nartę (tył) wypinam stojąc - w związku z tym nie ma wielkich sił. Ważne, żeby jazda była w pełni kontrolowana. Pozdrowienia Witam W odniesieniu do postu Mitka, załączam dyskusję na portalu Epic ski. Związaną z problemem ACL. Może ew. ktoś ją przetłumaczy. Pozdrawiam Załączone pliki Can you ski without an ACL.doc 31,5 KB 766 Ilość pobrań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dany de Vino Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Ponieważ jestem w okresie rekonwalescencji po kontuzji kolana, zgodnie z zaleceniem lekarza jeżdżę codziennie około godziny na rowerku, lub używam urządzenia do "wiosłowania". Spróbuję załączyć fot. tego sprzętu, którego używam gdy z powodu pogodny rower odpada. Jest to urządzenie świetnie symulujące pracę "wioślarską" (wysiłek zupełnie nieudarowy, co teraz i jeszcze przez następne około dwa tygodnie dla mnie szczególnie ważne). Ruchomy wózek (siodełko) plus coś na podobieństwo wiosła z regulowaną siłą oporu wioseł. Pomaga wzmocnić kręgosłup, mięśnie ud i okołokolanowe, oraz pas barkowy. Jest tam też coś na podobieństwo komputerka pokazującego szybkość pracy wioseł, siłę nacisku, ilość pociągnięć wioseł i takie tam różne, którymi się zresztą zupełnie nie przejmuję. Jest też w zestawie gadżet do mierzenia tętna, ale też go nie używam. Za to ćwiczy się na tym bardzo przyjemnie przy okazji oglądając np.: TV. Na rynku jest cała masa takich urządzeń. Najtańszych nie polecam bo się rozlatują. Polecam i pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... berry Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Juz było gdzieś na forum: Artykuł: http://www.ntn.pl/ar...dlem-krzyzowym/ i film: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Veteran Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Juz było gdzieś na forum: Artykuł: http://www.ntn.pl/ar...dlem-krzyzowym/ i film: Witam Ciekawy artykuł. Właśnie wysoka pozycja z wychyleniem na przód. Podswiadomie to czułem. należy absolutnie unikać skretnych ruchów w kolanie, bo jako laikowi wydaje mi się, że więzadła krzyżowe są po to aby im zapobiegać. Te skretne ruchy występują, gdy noga jest zgieta w kolanie i dodatku kolano wciskane do stoku. Typowa jazda slalomem, z podkrecanymi skretami na stromszym stoku. Właśnie moja ulubiona dawniej. Przy okazji świczeń po artroskopii okazało śie, że mam silniejsze mięśnie uda(tył i przód) nogi ze zerwanym ACL. Do dłuższegu czasu, chodząc po górkach, napinałem silnie czworogłowy przy zejściu, szczególnie nogi z ACL. Po dłuższym zejciu pojawiał się ból na zewnatrz kolana tej nogi, wtedy gdy bedąc niżej się ja obciążało. Wyczytałem gdzieś, że jest to problem z ITB(Ilotibial Band Syndrom) i że napinanie czworogłowego łagodzi problem i tak było. Stąd nastapiło wyrażne wzmocnienie lewej nogi, co być może mnie uchroniło od powazniejszych konsekwecji, mimo że miałem nieczynne ACL w tym kolanie i jeździłem i chodziłem jakby nic. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
Dany de Vino Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Ponieważ jestem w okresie rekonwalescencji po kontuzji kolana, zgodnie z zaleceniem lekarza jeżdżę codziennie około godziny na rowerku, lub używam urządzenia do "wiosłowania". Spróbuję załączyć fot. tego sprzętu, którego używam gdy z powodu pogodny rower odpada. Jest to urządzenie świetnie symulujące pracę "wioślarską" (wysiłek zupełnie nieudarowy, co teraz i jeszcze przez następne około dwa tygodnie dla mnie szczególnie ważne). Ruchomy wózek (siodełko) plus coś na podobieństwo wiosła z regulowaną siłą oporu wioseł. Pomaga wzmocnić kręgosłup, mięśnie ud i okołokolanowe, oraz pas barkowy. Jest tam też coś na podobieństwo komputerka pokazującego szybkość pracy wioseł, siłę nacisku, ilość pociągnięć wioseł i takie tam różne, którymi się zresztą zupełnie nie przejmuję. Jest też w zestawie gadżet do mierzenia tętna, ale też go nie używam. Za to ćwiczy się na tym bardzo przyjemnie przy okazji oglądając np.: TV. Na rynku jest cała masa takich urządzeń. Najtańszych nie polecam bo się rozlatują. Polecam i pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berry Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Juz było gdzieś na forum: Artykuł: http://www.ntn.pl/ar...dlem-krzyzowym/ i film: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Veteran Napisano 15 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 Juz było gdzieś na forum: Artykuł: http://www.ntn.pl/ar...dlem-krzyzowym/ i film: Witam Ciekawy artykuł. Właśnie wysoka pozycja z wychyleniem na przód. Podswiadomie to czułem. należy absolutnie unikać skretnych ruchów w kolanie, bo jako laikowi wydaje mi się, że więzadła krzyżowe są po to aby im zapobiegać. Te skretne ruchy występują, gdy noga jest zgieta w kolanie i dodatku kolano wciskane do stoku. Typowa jazda slalomem, z podkrecanymi skretami na stromszym stoku. Właśnie moja ulubiona dawniej. Przy okazji świczeń po artroskopii okazało śie, że mam silniejsze mięśnie uda(tył i przód) nogi ze zerwanym ACL. Do dłuższegu czasu, chodząc po górkach, napinałem silnie czworogłowy przy zejściu, szczególnie nogi z ACL. Po dłuższym zejciu pojawiał się ból na zewnatrz kolana tej nogi, wtedy gdy bedąc niżej się ja obciążało. Wyczytałem gdzieś, że jest to problem z ITB(Ilotibial Band Syndrom) i że napinanie czworogłowego łagodzi problem i tak było. Stąd nastapiło wyrażne wzmocnienie lewej nogi, co być może mnie uchroniło od powazniejszych konsekwecji, mimo że miałem nieczynne ACL w tym kolanie i jeździłem i chodziłem jakby nic. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 1 2 3 Dalej Strona 3 z 3 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
Rekomendowane odpowiedzi