narciarz70 Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Carving vs. Stivoting? Co wy na to? Poniżej film dla rozjaśnienia tematu tych dwóch stylów jazdy. http://www.youtube.c...h?v=uEUWDsQ1LLI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drutobrody Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 masz odpowiedź pod filmikiem: Niccolo 1 rok temu True! They changed discipline! Now isn't real GS! Now is fucking old shool skiing!! Who want to watch this shit! Oni - zawodnicy tak muszą (przepisy sprzętowe); inni - na stoku, bo inaczej nie umieją Zresztą to już było, ktoś gdzieś zobaczyl, że czasem jedzie tak Ligety i napisali, że celowo. Jak się go spytali o co kaman, wyśmiał ich, ze nie celowo tylko tak wyszło. Spotkałem się jeszcze z określeniem "skivot" u Boba Barnesa autora "The complete encyclopedia of skiing" ale to o co innego zupełnie szło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Nic nie namieszali. Robisz takie bez sensowne wrzutki, w stylu "na plocie bylo napisane **** ... drzazga mu weszla. Na bramkach "obowiazuje" carving, wszystko inne jest z roznych powodow zle pojechane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jark Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 pierwsza część .... łatwe i niepodkręcone bramki - jazda czysta i intuicyjna druga .... jazda sytuacyjna i wszystko po błedach przykład 1.40 zawodnik po przejściu niebieskiej bramki wylądował prawie na równi z bramką czerwoną coś trzeba było zrobić ... i zrobił tam nie było miejsca na czyste krawędzie itd ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... narciarz70 Napisano 4 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Nic nie namieszali. Robisz takie bez sensowne wrzutki, w stylu "na plocie bylo napisane **** ... drzazga mu weszla. Na bramkach "obowiazuje" carving, wszystko inne jest z roznych powodow zle pojechane. Czyli standardowa wypowiedź. Jakoś mnie to nie zaskoczyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Tadeusz T Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Tia, Jak już gdzie indziej napisałem, moja wiedza o narciarstwie zawodniczym tylko tyle, że różna od zera. Ale wygląda na to, że od 2 muszkieterów i tak większa. Ron LeMaster, ten sposób jazdy opisał pewnie z 10 lat temu. Obfotografował setki razy... Tak się składało, że ten "wymuszony zakręt po błędach" dawał i daje wygrane zawody... Okazało się, że przy pewnym układzie bramek lepiej jest pojechać na wprost, a potem wrzucić narty w ześlizg i ponownie przejść do czystej krawędzi. Gdzieś nawet słyszałem, czy czytałem polski termin "wrzuta" na tak przejechany zakręt. A to, że robiony jest przy ciasnych bramkach, to oczywiste. Jak i to, że ten sposób jazdy wymuszają przepisy o promieniu skrętu. Teraz go więcej, bo promień 35 metrów. A tutaj ćwiczenie wprowadzające, od 1min 24 sek przez 4 sekundy.Gdzieś był dłuższy przejazd, ale nie mogę znaleźć: Pozdrawiam. Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jark Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 ... to, jest właśnie jazda sytuacyjna przykład pokazałem wyżej i wcale, nie jest to jakieś novum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Za duzo czytasz i za madre sa te ksiazki. Tadeuszu wyjdz z piaskownicy i sie nie boj, Zapisz sie na jakies zawody i sprobuj przejechac normalny GS. Zaklada sie, ze startujacy umia jezdzic na krawedziach i przekonasz sie, ze nie ma czegos takiego jak ciasne bramki. Mozesz je sobie nazwac ciasnymi ale to wyniknie tylko z braku umiejetnosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Za duzo czytasz i za madre sa te ksiazki. Tadeuszu wyjdz z piaskownicy i sie nie boj, Zapisz sie na jakies zawody i sprobuj przejechac normalny GS. Zaklada sie, ze startujacy umia jezdzic na krawedziach i przekonasz sie, ze nie ma czegos takiego jak ciasne bramki. Mozesz je sobie nazwac ciasnymi ale to wyniknie tylko z braku umiejetnosci. W odniesieniu do starych gigantek (R27m) są takie bramki ale głównie na amatorskich zawodach, zwanych przez Ciebie "piaskownicami". Często zdarza się że bramki są postawione za gęsto a stok jest za płaski by pojechać je normalnie. Nawet dobry zawodnik nie zawsze by się zmieścił bo prędkość jest za mała by się odpowiednio wychylić i/lub dogiąć nartę. W odniesieniu do nowych gigatnek (R35m) problem ten przenosi się już na normalne, ciaśniejsze trasy. Można to często zaobserwować na na zawodach, nawet u tych najlepszych, może nie w takim stopniu jak na powyższym filmiku ale jednak różnica w technice jest zauważalna. Moim zdaniem, taka technika jazdy jest nie tylko brzydsza i mniej naturalna ale również bardzo niebezpieczna z uwagi na większe szarpnięcia i możliwośc zawadzenia nartami o tyczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Nauka jazdy Stivoting - no i namieszali.
fredowski Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Nic nie namieszali. Robisz takie bez sensowne wrzutki, w stylu "na plocie bylo napisane **** ... drzazga mu weszla. Na bramkach "obowiazuje" carving, wszystko inne jest z roznych powodow zle pojechane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jark Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 pierwsza część .... łatwe i niepodkręcone bramki - jazda czysta i intuicyjna druga .... jazda sytuacyjna i wszystko po błedach przykład 1.40 zawodnik po przejściu niebieskiej bramki wylądował prawie na równi z bramką czerwoną coś trzeba było zrobić ... i zrobił tam nie było miejsca na czyste krawędzie itd ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
narciarz70 Napisano 4 Listopada 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Nic nie namieszali. Robisz takie bez sensowne wrzutki, w stylu "na plocie bylo napisane **** ... drzazga mu weszla. Na bramkach "obowiazuje" carving, wszystko inne jest z roznych powodow zle pojechane. Czyli standardowa wypowiedź. Jakoś mnie to nie zaskoczyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Tadeusz T Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Tia, Jak już gdzie indziej napisałem, moja wiedza o narciarstwie zawodniczym tylko tyle, że różna od zera. Ale wygląda na to, że od 2 muszkieterów i tak większa. Ron LeMaster, ten sposób jazdy opisał pewnie z 10 lat temu. Obfotografował setki razy... Tak się składało, że ten "wymuszony zakręt po błędach" dawał i daje wygrane zawody... Okazało się, że przy pewnym układzie bramek lepiej jest pojechać na wprost, a potem wrzucić narty w ześlizg i ponownie przejść do czystej krawędzi. Gdzieś nawet słyszałem, czy czytałem polski termin "wrzuta" na tak przejechany zakręt. A to, że robiony jest przy ciasnych bramkach, to oczywiste. Jak i to, że ten sposób jazdy wymuszają przepisy o promieniu skrętu. Teraz go więcej, bo promień 35 metrów. A tutaj ćwiczenie wprowadzające, od 1min 24 sek przez 4 sekundy.Gdzieś był dłuższy przejazd, ale nie mogę znaleźć: Pozdrawiam. Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... jark Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 ... to, jest właśnie jazda sytuacyjna przykład pokazałem wyżej i wcale, nie jest to jakieś novum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... fredowski Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Za duzo czytasz i za madre sa te ksiazki. Tadeuszu wyjdz z piaskownicy i sie nie boj, Zapisz sie na jakies zawody i sprobuj przejechac normalny GS. Zaklada sie, ze startujacy umia jezdzic na krawedziach i przekonasz sie, ze nie ma czegos takiego jak ciasne bramki. Mozesz je sobie nazwac ciasnymi ale to wyniknie tylko z braku umiejetnosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Spiochu Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Za duzo czytasz i za madre sa te ksiazki. Tadeuszu wyjdz z piaskownicy i sie nie boj, Zapisz sie na jakies zawody i sprobuj przejechac normalny GS. Zaklada sie, ze startujacy umia jezdzic na krawedziach i przekonasz sie, ze nie ma czegos takiego jak ciasne bramki. Mozesz je sobie nazwac ciasnymi ale to wyniknie tylko z braku umiejetnosci. W odniesieniu do starych gigantek (R27m) są takie bramki ale głównie na amatorskich zawodach, zwanych przez Ciebie "piaskownicami". Często zdarza się że bramki są postawione za gęsto a stok jest za płaski by pojechać je normalnie. Nawet dobry zawodnik nie zawsze by się zmieścił bo prędkość jest za mała by się odpowiednio wychylić i/lub dogiąć nartę. W odniesieniu do nowych gigatnek (R35m) problem ten przenosi się już na normalne, ciaśniejsze trasy. Można to często zaobserwować na na zawodach, nawet u tych najlepszych, może nie w takim stopniu jak na powyższym filmiku ale jednak różnica w technice jest zauważalna. Moim zdaniem, taka technika jazdy jest nie tylko brzydsza i mniej naturalna ale również bardzo niebezpieczna z uwagi na większe szarpnięcia i możliwośc zawadzenia nartami o tyczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów
Tadeusz T Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Tia, Jak już gdzie indziej napisałem, moja wiedza o narciarstwie zawodniczym tylko tyle, że różna od zera. Ale wygląda na to, że od 2 muszkieterów i tak większa. Ron LeMaster, ten sposób jazdy opisał pewnie z 10 lat temu. Obfotografował setki razy... Tak się składało, że ten "wymuszony zakręt po błędach" dawał i daje wygrane zawody... Okazało się, że przy pewnym układzie bramek lepiej jest pojechać na wprost, a potem wrzucić narty w ześlizg i ponownie przejść do czystej krawędzi. Gdzieś nawet słyszałem, czy czytałem polski termin "wrzuta" na tak przejechany zakręt. A to, że robiony jest przy ciasnych bramkach, to oczywiste. Jak i to, że ten sposób jazdy wymuszają przepisy o promieniu skrętu. Teraz go więcej, bo promień 35 metrów. A tutaj ćwiczenie wprowadzające, od 1min 24 sek przez 4 sekundy.Gdzieś był dłuższy przejazd, ale nie mogę znaleźć: Pozdrawiam. Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jark Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 ... to, jest właśnie jazda sytuacyjna przykład pokazałem wyżej i wcale, nie jest to jakieś novum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredowski Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Za duzo czytasz i za madre sa te ksiazki. Tadeuszu wyjdz z piaskownicy i sie nie boj, Zapisz sie na jakies zawody i sprobuj przejechac normalny GS. Zaklada sie, ze startujacy umia jezdzic na krawedziach i przekonasz sie, ze nie ma czegos takiego jak ciasne bramki. Mozesz je sobie nazwac ciasnymi ale to wyniknie tylko z braku umiejetnosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 4 Listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Za duzo czytasz i za madre sa te ksiazki. Tadeuszu wyjdz z piaskownicy i sie nie boj, Zapisz sie na jakies zawody i sprobuj przejechac normalny GS. Zaklada sie, ze startujacy umia jezdzic na krawedziach i przekonasz sie, ze nie ma czegos takiego jak ciasne bramki. Mozesz je sobie nazwac ciasnymi ale to wyniknie tylko z braku umiejetnosci. W odniesieniu do starych gigantek (R27m) są takie bramki ale głównie na amatorskich zawodach, zwanych przez Ciebie "piaskownicami". Często zdarza się że bramki są postawione za gęsto a stok jest za płaski by pojechać je normalnie. Nawet dobry zawodnik nie zawsze by się zmieścił bo prędkość jest za mała by się odpowiednio wychylić i/lub dogiąć nartę. W odniesieniu do nowych gigatnek (R35m) problem ten przenosi się już na normalne, ciaśniejsze trasy. Można to często zaobserwować na na zawodach, nawet u tych najlepszych, może nie w takim stopniu jak na powyższym filmiku ale jednak różnica w technice jest zauważalna. Moim zdaniem, taka technika jazdy jest nie tylko brzydsza i mniej naturalna ale również bardzo niebezpieczna z uwagi na większe szarpnięcia i możliwośc zawadzenia nartami o tyczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
Rekomendowane odpowiedzi