Skocz do zawartości

Tyrol 2013/14, wyjazdy, relacje, szkolenia, Kraków, Gdynia... fajnie było :)


gajowy01

Rekomendowane odpowiedzi

Serdecznie zapraszam na wyjazdy na narty - podobnie jak w ub. sezonie do Tyrolu.

Wyjazdy busikiem z Krakowa, na ogół przez Górny Śląsk (A4 na Katowice, Gliwice) dalej na południe A1 na Ostrawę.
Renault Trafic 9-os. wersja Long - dużo miejsca na wszystko, np. na narty :)
Przy korzystnych wiatrach udaje się zgrywać wyjazdy i szkolenia z Jaro323 (z Gdyni/3M)

Reszta standardowo, większość szczegółów podobnie jak w ub. sezonie:
http://www.skiforum....lenie/?p=453474
http://www.skiforum....lenie/?p=412780
 
***
Dziękuję za ostatni, rewelacyjny sezon 13/14 - dziękuję głównie wszystkim uczestnikom, bo Tyrol, pogoda, scenariusz, i różne okoliczności nam sprzyjały - ale fajni ludzie najważniejsi :)
 
***
Zapraszam do bardziej aktualnych wpisów:
http://www.skiforum....dynia/?p=486173
Być może uzupełnię jeszcze jakieś relacje, zdjęcia, informacje dot. wyjazdów, trochę tego było, sporo ładnych rzeczy nas spotkało :)

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Wiadomości ogólne i powtarzalne, czyli FAQ

Kwatery: załatwiam dla mojej grupy, porządne, wyposażone apartamenty (kuchnie, sypialnie itd.), 20-25 euro/os. (brutto z taxami, sprzątaniem itd.), zależnie od regionu, terminu, na obrzeżach sezonu taniej. Kwaterę dobieram pod określoną grupę, skład osobowy - pary mają swoje sypialnie itd. Unikam dostawek, spania w kuchni itp., musi być przyzwoicie. Nie ma żadnych dodatkowych/ukrytych opłat.
Wyżywienie: we własnym zakresie - na miejscu są kuchnie (jw.), bus wersja "long" więc nie limituję bagażu (w granicach rozsądku) - można wziąć co się chce. Austria nie jest droga, część zakupów można robić na miejscu za "polskie ceny".
Nikt nikomu nie broni także jeść w knajpie na stoku, obecności restauracji w pobliżu kwatery nie obiecuję, choć też nie wykluczam.
Karnety: kupowane w kasie, przykładowo 4 dni ok. 150-170 euro, zależnie... jw.
Jak mogę to pomagam, zdarzają się jakieś rabaty, zniżki, vouchery itp., do tego układam programy tak, żeby było dobrze i jak najtaniej dla wszystkich.
Transport + jazda na miejscu, własny skibus pod drzwiami itd. 350-400 zł. Wyjazdy w piątki wieczorem, na noc. Jak jest możliwość, a często tak jest, to rano wchodzimy na kwaterę. Podobnie w ostatnim dniu po nartach. Staram się tak zawsze, choć nie zawsze się udaje.
Wtedy inna opcja - w rozmaitych Ski Depotach (przechowalniach sprzętu) - są szatnie, ławeczki itp. Zawsze przy głównych gondolach w ośrodku jest jakieś "rent-a-ski" itd. Można się ogarnąć w sposób cywilizowany.
Jazda na nartach: jeździmy od rana do zamknięcia wyciągów, bez stresu, nie "za karę"; ale generalnie - jeździmy jeździć na nartach, lub czymkolwiek. Jak komuś się nie chce - czas na stoku można spożytkować różnie.
Jazda wieczorna - nie jest raczej przewidziana, choć nikomu nie bronię, jeśli jest taka możliwość. Jest to jednak duża rzadkość, "gdzieniegdzie", tylko w wybrane dni tygodnia, dodatkowo płatna ok. 10-12 euro. Wg mnie w kontekście alpejskim to trochę dziwactwo - ja nigdy nie byłem i nie bardzo się wybieram :)
Ubezpieczenie - jest niezbędne, trzeba kupić (podróżne + pakiet typu "Ski"), jakiekolwiek, kilka do kilkunastu złotych dziennie, każdy sam wycenia swoje zdrowie i bezpieczeństwo. Zakładamy że polisa nigdy nam się nie przyda, ale należy ją mieć przy sobie na stoku, podobnie jak dokumenty osobiste i telefon komórkowy.

Szkolenie dla chętnych:
Zachęcam do nauki, doszkalania, sympatycznie, urozmaicone ćwiczeniami, ew. filmowaniem itp. - nie jest nudno ani nerwowo - narty to ma być radość :) Możliwe także szkolenie indywidualne. Więcej info tutaj:
http://www.skiforum....-1314/?p=463283

Moja strona: http://www.facebook.com/skibuscompl wszystko dostępne bez konta i logowania. Zapraszam :)

Kontakt: numer telefonu jest w moim profilu - tak najprościej i najszybciej ...odbieram, także w AT.
Na ogół jestem"unetowiony" ale zwyczajnie na sieć, fora itp. brakuje czasu. Uczciwie mówiąc kontakty telefoniczne traktuję nieco poważniej, pytań mailowych itp. jest sporo.

Nie prowadzę biura - to są mimo wszystko towarzyskie wyjazdy, nierzadko spontaniczne :)
Nie pośredniczę w kwaterach, nie polecam, nie mam bazy kwater (to bez sensu) - ogarniam tylko swoje wyjazdy, swoje grupy, wtedy szukam, organizuję, załatwiam - pod kątem konkretnych ludzi, ilości sypialni, konkretnego terminu, itp. itd.
Jeżdżę tam gdzie działa moja sezonówka czyli karnet Tirol Snow Card, nie jeżdżę w Dolomity, i do Włoch ...póki co.

Uwaga: obowiązuje zakaz chlania w busie, na trasie - niestety, z niemałą przykrością to dodaję, zmuszony różnymi sytuacjami :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A konkretnie ile kwaterka i transport.
Wstepnie zainteresowana.


Dopóki nie mam określonej domkniętej grupy koszty mogę podać jedynie w przybliżeniu, ale z niewielkim błędem ;)

4-dniowy karnet (kupowany w kasie), w tej chwili:
Pitztal - 151 euro
Stubai - 150 euro
Sölden - 144 euro (do 15.11)
Hintertux - 161 euro
Kaunertal - 134 euro

W wypadku jakiegoś miksa ośrodków czyli safari, suma wyjdzie o kilka euro więcej - za to jest ciekawiej :)
Do połowy listopada na tyle można liczyć w Tyrolu, potem powinny otworzyć się Gurgle, a na początku grudnia dużo, dużo więcej :)

Kwatera, 3 noclegi: 3 x ok. 17-21 euro (tak było w ub. sezonie) - przykładowo w okolicach Sölden raczej drożej, w okolicach Pitztal raczej taniej, w ub. roku, w analogicznym okresie w Pitztal było po 17, pewnie teraz nieco więcej, także tam wszystko drożeje.
Rzadko o tym piszę, więc jeszcze tytułem uzupełnienia - raz zdarzyło się 25/os - ale to było w samym Sölden. Cała reszta raczej zgodnie z ww. założeniem.
Staram się nie brać kwater najtańszych, ciasnych, spania w kuchni itp. - musi być porządnie, co najmniej przyzwoicie :)

Transport, tam i z powrotem + jazda na miejscu 350-400 zł, ...skibus mamy pod drzwiami kwatery ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Gajowy, Ja jestem chetny na wyjazd 11.11. + mam jeszcze jedna osobe.

 

Hej, fajnie, dopisuję + 2 os. - skontaktujemy się mailowo.

 

***

Zachęcam innych, mam miejsca - wiem, że z perspektywy złotej polskiej jesieni może tego nie widać ale na tych 5 lodowcach jest w tej chwili śnieżnie i bajkowo :) Zrobiłem dziś mały przegląd kamer:

 

Pitztaler:

791_10152028649278593_679376778_n.jpg Picture 37.jpg Picture 38.jpg

 

Sölden (Rettenabch i Tiefenbach):

Picture 45.jpg Picture 46.jpg rb04.jpg

 

Hintertux:

A9E3258D-1F6D-4336-9C00-87CF2D58F617.jpg D567323D-5160-4148-A17E-3C8483954DD6.jpg F7F4C8AD-86B6-4DAF-92F4-98BBD99394F7.jpg

 

Stubai:

47480940-BF1F-4380-82BB-DD9FAABEC7C5.jpg C28DE409-546E-4AEB-B65C-9D2FDA9E5021.jpg DF6881D1-9885-44F4-913E-15EFEF9B6CFC.jpg

 

Kaunertal:

Picture 41.jpg Picture 40.jpg Picture 39.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mnie zapisz na 1 listopada. Kierunek nieistotny, byle na narty.

 

Kierunek Tyrol - to wiadomo - zrobimy sobie pewnie jakiś fajny miks lodowców, znaczy "safari" ;)

 

***

Najbliższy wyjazd - w czwartek wieczorem, 31.10, 4 dni na nartach (1-4.11), powrót w nocy 4/5 listopada.

Mam jeszcze miejsca - lecę z Krakowa, do Bytomia, potem Pawłowice Śl. dalej na południe.

Dojeżdża do mnie para z Warszawy - można dołączyć, zorganizować wspólny dojazd.

 

Mam też jeszcze jakieś miejsca na kolejny wyjazd 9-12.11 (sobota-wtorek na śniegu).

 

Zachęcam, szczegóły do dogadania.

Wszelkie kontakty do mnie (mail, tel., GG) są w moim profilu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będziesz szukał kwaterkę, to najlepiej z bezpłatnym netem  :)

 

Spróbuję, od pewnego czasu to raczej warunek konieczny, choć w dolinie Pitztal to akurat nie jest takie częste i oczywiste... nie wiem czemu(?)... ale mam na oku różne warianty safari i kwatery za rozsądne pieniądze :)

 

Tak czy owak - prognozy całkiem fajne - trochę dziś dopadało i ładne okno pogodowe na ten weekend się zrobiło  :)

 

pogoda 111.jpg

 

Mam wolne miejsca na oba terminy ...jakby co, zachęcam :)

Najbliższy wyjazd jutro późnym wieczorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej :)
 
piszę się na wyjazd 9-12.11...czy ten termin jest pewny? i jaki ośrodek w planach?


Termin jest opcjonalny: tzn. może być 9-12.11 na śniegu (czyli wyjazd w piątek 8.11 wieczorem),
ale rozważam też wyjazd 1 dzień wcześniej, czyli wyjazd 7.11 (czw. wieczór), 8-11.11 na śniegu - tak akurat jedzie sporo ludzi z forum, co ma jakiś sens. Chętnie przyjmę ew. sugestie.

Miejsce - Sölden (na 90%), może z jakimś 1 dniem extra, gdzieś po sąsiedzku (ew. Pitztal).

Stubai i Tux raczej odpadają w tym terminie - zbyt popularne wśród rodaków ;)

 

Zapraszam innych, mam jeszcze miejsca.

 

niestety nie dam rady jutro :( a prognozy super...zazdroszczę...ale może w tym następnym terminie będzie podobnie :)

 

Mam nadzieję, że nie będzie gorzej; a tak w ogóle to stale będzie ładnie i słonecznie, a śnieg będzie padał tylko w nocy ;)

 

PS.

Żeby było ładnie - parę fotek z wczorajszego Pitztalera - zdaje się że coś przebudowali u góry na platformie widokowej - na 3440 m n.p.m. :)

źródło

 

 

 

Załączone miniatury

  • 524692_627238923995366_120727192_n.jpg
  • 1378359_627238947328697_543807621_n.jpg
  • 1379202_627238863995372_1720238015_n.jpg
  • 1379473_627238860662039_426451686_n.jpg
  • 1396040_627238920662033_1177759087_n.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko będzie z kolejnym dniem urlopu, ale jak trzeba to postaram się dostosować :)


Witam :)
w ww. terminach i tak jest bardzo dobrze - bo tylko 1 dzień urlopu a 4 dni na nartach! :)

Zapraszam do kontaktu - zaraz wyjeżdżam, ale powinienem mieć net, więc dostęp do forum, maila itp.
Jakby co - możliwy kontakt telefoniczny - nr i wszelkie namiary mam w swoim profilu.

Termin jest opcjonalny: tzn. może być 9-12.11 na śniegu (czyli wyjazd w piątek 8.11 wieczorem),
ale rozważam też wyjazd 1 dzień wcześniej, czyli wyjazd 7.11 (czw. wieczór), 8-11.11 na śniegu - tak akurat jedzie sporo ludzi z forum, co ma jakiś sens. Chętnie przyjmę ew. sugestie.
Miejsce - Sölden (na 90%), może z jakimś 1 dniem extra, gdzieś po sąsiedzku (ew. Pitztal).
Stubai i Tux raczej odpadają w tym terminie - zbyt popularne wśród rodaków ;)

Zapraszam innych, mam jeszcze miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ososbiście jestem za pierwotnym pomysłem 9.11-12.11

 

Hej Gajowy. Z podwodu pewnych zależności w pracy też bardziej mi zaczął pasować termin: "9-12.11 na śniegu (czyli wyjazd w piątek 8.11 wieczorem)".

 
OK, z różnych powodów wolałbym dzień wcześniej ale nie chcę utrudniać życia nikomu, btw. jakimś pozaforumowym też bardziej pasuje wyjazd w piątek, więc tak jedziemy.

Wyjazd w piątek wieczorem (8.11) , 4 dni: sobota-wtorek na śniegu (9-12.11), powrót po nartach, w nocy z powrotem w PL.

 

Mam ostatnie miejsca - zapraszam, parę osób jeszcze pytało, namawiam do szybkich decyzji.

Kierunek Sölden :)

 

Dzięki Krzychu za świetny wyjazd! Do następnego razu!

... i ja dziękuję, i zapraszam  :)

 

***

 

Krótka relacja - zrobiliśmy sobie ciekawe ski-safari:

1. dzień Sölden,

2-3 dzień Pitztal,

4 dzień na Stubaiu

ogólnie bardzo fajnie, jak na weekend z 1.11 z ludźmi w tych ośrodkach było więcej niż przyzwoicie, czyli w zasadzie luz.

 

Baza w Pitztal - świetna kwaterka dość blisko lodowca, 17 euro/os./noc; suma za karnety przy naszym scenariuszu wyszła tylko 149,5  euro, oczywiście tylko dla tych co nie mają sezonówek ;)

 

Zdjęcia postaram się wrzucić jak najszybciej.

 

Ja będę się pisał na jakiś styczniowy, marcowy wyjazd 6-ścio dniowy z mega safari, co by zwiedzić jak najwięcej Austriackich kurortów, bo przyznam że tam jeszcze nie jeździłem  :)

 

Zapraszam, choć teraz, czy ogólnie na obrzeżach sezonu najlepsze są 4 dniówki, to w środku sezonu są też takie dłuższe wyjazdy, w ub. sezonie było takich kilka, po 6-7 dni.

 

Teraz wstępnie mogę zdradzić, że np. w styczniu planuję dłuższe safari po świetnym Ischgl i okolicach czyli m.in. See, Kappl i Galtür, czyli całym rejonie Paznauntal - kilkaset kilometrów tras w kupie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Nieco luzu się przyda.

Nikt tu nie rzuca oskarżeń. Mówimy jednak o pewnej zapaści kulturowej, która odróżnia nas od społeczeństw bardziej cywilizowanych. Niestety, trochę brakuje jeszcze do jej zasypania. Nie mamy najlepszej marki na świecie. Porównanie naszych i ich zarobków każe przypuszczać, że jeszcze długo rożne nasze grupy będą szukały sposobów na przyoszczędzenie.

Pamiętacie niesławny filmik o wigilii na rynku w pewnym mieście?

Musze przyznać, że już kilka razy na rożnych wyjazdach, nie tylko narciarskich, wolałem się nie odzywać po polsku na stołówce.

 

Ale nadal ma nadzieje na wyjazd z Krzyśkiem.   :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez ten wasz wątek kanapkowy straciłem paru subskrybentów tematu :)
...ale rozumiem, że już został wyczerpany ...no to ad meritum :)
 
2 ostatnie wolne miejsca na wyjazd za tydzień, na 5 dni w okolice Ischgl.
Więcej szczegółów nt. programu i cen karnetów wyjazdu podawałem wcześniej:
http://www.skiforum....dynia/?p=473780
reszta standardowo, kwatery powinno udać się poniżej 25 (w Kappl), czyli przyjmijmy ok. 90 euro za cały wyjazd (4 noclegi)
 
 
 

Kiedyś słyszałem legendę (mam nadzieję! ) mówiącą, że pewien pokój w hotelu w Predazzo trzeba było zamurowac, bo sprzątanie po naszej (PL) grupie bezstresowych  było bezskuteczne......

 
Michał, ja cię proszę bez takich... ja i "moi ludzie" segregują śmieci, sprzątają kuchnie po sobie i inne takie oczywistości, a Ty mi tu o demolkach :)
 

Hej Krzychu,
Masz jakieś plany wyjazdowe na ferie pierwszy tydzień lutego?

 
Plany są, ale praca w Kraku także - trochę muszę przysiąść, ...niebawem parę rzeczy się wyjaśni i wrzucę parę terminów.
 

Koszt transportu 400 zł? Kwatery 20-25 Euro?
Jestem z Brzeszcz, koło Oświęcimia, gdzie można by się dosiąść?

I co z tobą?  Tak pytasz tu i tam o różne rzeczy :) ...możesz się do mnie gdzieś dosiąść :)
 

Nieco luzu się przyda.
Nikt tu nie rzuca oskarżeń. Mówimy jednak o pewnej zapaści kulturowej, która odróżnia nas od społeczeństw bardziej cywilizowanych.
 
Ale nadal ma nadzieje na wyjazd z Krzyśkiem.   :P

Luz - jak najbardziej OK :)
Nie jest tak źle - są także inne "różne" nacje - pierwszy przykład z brzegu - bardzo cywilizowani Holendrzy na nartach akurat dają mocno czadu ...i nic się nie dzieje. Różni mają swoje okresy: Anglików widać w kwietniu, Rosjanie są teraz - choć akurat, wbrew pozorom, jako całość są bardzo spokojni i jakby "schowani".
Polacy tak naprawdę są dość mało widoczni w skali sezonu - mam na myśli normalny sezon, nie obrzeża.
...no i Austrię; bo Włochy - zwłaszcza free ski to całkiem osobny temat :)
 
...oczywiście nieustannie zapraszam na wyjazdy  :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 ostatnie wolne miejsca na wyjazd za tydzień, na 5 dni w okolice Ischgl.

Więcej szczegółów nt. programu i cen karnetów wyjazdu podawałem wcześniej:

http://www.skiforum....dynia/?p=473780

reszta standardowo, kwatery powinno udać się poniżej 25 (w Kappl), czyli przyjmijmy ok. 90 euro za cały wyjazd (4 noclegi)

 

Jakby ktoś chciał z dzieckiem jechać to miało by towarzystwo - na tym wyjeździe będę z córką (7 lat) i synem (12 lat).

Do 8 roku życia skipass gratis, dla starszych dzieci 125,5 euro, dorosły 191 (5 dni).

 

Pozdrawiam

Szymon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Plany są, ale praca w Kraku także - trochę muszę przysiąść, ...niebawem parę rzeczy się wyjaśni i wrzucę parę terminów.

 

Praca nie zając nie ucieknie ;),a tak dokładniej to jednak druga połowa bardziej mi pasuje i to w konfiguracji  środa(12.02) do niedzieli(16.02) na nartach.

Zobaczymy jak wrzucisz jakieś plany(oby jak najszybciej) może gdzieś,ktoś do Ciebie będzie dojeżdżał to się coś poukłada i pokombinuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadałem z Krzychem przed chwilą, pogodę i warunki w Austrii mają full wypas.

BTW. Są jeszcze 2 wolne miejsca na wyjazd 18-22 stycznia w okolice Ischgl.

W rzeczy samej :)
Wczoraj Axamer Lizum, dziś Hochoetz i Kuhtai, bajka, Kuhtai wymiata, przynajmniej dziś:) 10 na 10 :)

2 miejsca wolne, fakt.
Parę innych faktów dla przypomnienia:
Jazda od 18 stycznia, 5 dni.
Wyjazd z Krakowa w piątek wieczorem, 17.01.
scenariusz na miejscu:
See, Kappl, Galtür po 1 dniu + np. 2 dni w Ischgl - czyli razem 5 dni.

Karnet 191 euro za 5 dni, to b. dobra cena w tym rejonie.
Kwatera 90-100 euro za całość.
Transport, jazda na miejscu ok. 4 setki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...