Skocz do zawartości

Do Moderacji.


Harpia

Rekomendowane odpowiedzi

Osoby z niewielkim stażem na SF, posiadające odrębne zdanie od "przodowników SF" są przez tych ostatnich często zniechęcani lub zastraszani. Mając mały "rekord" sam tego doświadczyłem. Dostałem kilkanaście maili z sugestiami żebym się "odczepił" bo jestem "dyletantem" lub nie jestem "partnerem do dyskusji" mimo że nie brałem udziału w "nauce jazdy" tylko w tematach natury ogólnej. Jestem przekonany że działanie tego typu "wujków Dobra Rada" zniechęca do pisania młodych stażem forumowiczów. Zamiatając sprawy moderacji PW pod dywan, ograniczamy działanie SF do porad sprzętowych i "kółek wzajemnej adoracji". Od kilku miesięcy nie jestem w stanie wymienić "świeżego" użytkownika który zarejestrował się ostatnio i został tutaj na dłużej. Albo jest ignorowany w dyskusji, albo ,śmiem przypuszczać, zniechęcany na PW.
Wyłączenie skrzynki to jest samoograniczenie. W sumie czemu to ja mam przestać otrzymywać "złe" maile a nie "ON" przestać je pisać?

Czy w "realu" mogę bezkarnie zbluzgać sąsiada wysyłając do niego maila, powołując się na tajemnicę korespondencji???


Jako stosunkowy "młodzian" na tym forum, w tej kwestii powinienem mieć najwięcej do powiedzenia :D I powiem tak: odechciewa mi się. Jeśli tu jestem to bardziej z racji jakiejś wiedzy technicznej zgromadzonej na forum i działu ogłoszenia, a nie z chęci tworzenia ducha tego forum. Też zdarzyło mi się dostać parę dobrych rad żebym się za bardzo nie wychylał. Czemu to szło przez PW zamiast publicznie - do dziś nie wiem. Zawsze wydawało mi się, że PW nie do tego służy. Ale to tak na marginesie. Od paru lat udzielam się na pewnym forum technicznym (nazwy nie podam żeby przypadkiem tam się ta zaraza nie udzieliła :o ), piszą tam różni ludzie: od tych mocno wykształconych do tych po zawodówkach. Jest nie do pomyślenia, żeby tam leciały takie epitety, obelgi i przekleństwa jakie są codziennością na SF. Tym bardziej na PW. Nie dlatego że moderator czuwa - po prostu uczestnicy nie pozwoliliby na to. Z czego to wynika nie wiem, może to wina sezonu ogórkowego którego na tamtym forum po prostu nie ma ? A może z faktu, że co drugi Polak to lekarz, co trzeci to narciarz, a na technicznych stronach maszyn to już nie każdy się zna. Tym niemniej, jeśli forum no to dyskusja, a jeśli dyskusja, to każdy powinien w niej uczestniczyć na równych prawach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 171
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Cześć
To znaczy co konkretnie Marcin. Najlepiej w punktach i chetnie zweryfikuję jak uznam, że masz argumenty.
Pozdro serdeczne


Mitku. Punkt podstawowy jest taki, że internet to nie real. Jeśli ktoś się na ciebie uweźmie, to nie masz najmniejszej szansy obrony- tym bardziej jeśli taka osoba jest większą częścią jakiejś grupy. Możliwości nękania jest o wiele więcej i robi się to łątwiej, bo jest się schowanym za monitorem. Często jest tak, ze jedyną formą obrony jest zwrócenie się do odpowiednich organów (tu- do moderatorów), bo samemu nie jest się w stanie zrobić nic. Nawet walnąć w zęby (czego nie popieram), bo nie ma kogo a odpowiedzi na takie PW tylko zachęcają do dalszego ataku.
Przytaczane przez ciebie przykłady z życia "realnego" po prostu nia pasują do realiów sieciowych, ale przytoczę ty przykłąd ze śmiecącymi żeglarzami, mimo że nie lubię analogii. Wysłanie do kogoś chamskiego PW jest jak wyrzucenie worka z pokładu na brzeg i szybkie odpłynięcie. To po prostu powinno być zgłaszane i błyskawicznie karane.
Może też takie porównanie do ciebie przemówi- ujawnienie chamskiego PW i kara ze strony moderatora to odpowiednik "walnięcia w zęby" agresora.
Pozdr
Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Podobnie jak Jarek jeste przerażony, że i tutaj mamy dotarła ogólnie zauważalna tendencja do formalizowania wszystkiego i zasłaniania swojej niemocy przepisami, prawem i nie wiem czym tam jeszcze. Dla mnie kontrola PW - jaka by nie była jest przejawem chęci powrotu do cenzury a jednocześnie słabości tych, którzy oczekuja na każdym kroku, że będzie za nimi stał Pan z pałą, który pomoże jak sobie nie radzą.
Kategorycznie nie zgadzam się aby ktokolwiek miał w jakikolwiek sposób dostęp do mouich prywatnych wiadomości, maili, listów i innych form nieupublicznionego przeze mnie przekazu.


Mitek i inni, zmieniacie wydźwięk tego wątku i jeszcze skrzywiacie poglądy tych którzy są za moderacją.

Jest gro ludzi którzy są za agresywną moderacją wątków publiczych i Jarek jak rozumiem, też chętnie do tego wróci. Padły różne argumenty za tym i nie będę tego powtarzał.
Ja mam nadzieję że tak się stanie.

Moderacja wiadomości PW to jest inna kwestia, i moderator też nie chce tego robić,
więc zostawmy ten problem na razie samemu sobie. Również jestem przeciwny moderacji PW.

Myślę że moderacja części publicznej spowoduje że niegrzeczni osobnicy zostaną przytemperowani.
Ja apeluję również o ostrzejsze reakcje jeśli chodzi o zbaczanie wątków z tematu, szczególnie jeśli to zbaczanie jest całkowicie nieSKI. Wówczas od razu powinno być cięcie wątku i albo wrzucenie do Hydeparku albo usuwanie pierdół.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mitku. Punkt podstawowy jest taki, że internet to nie real. Jeśli ktoś się na ciebie uweźmie, to nie masz najmniejszej szansy obrony- tym bardziej jeśli taka osoba jest większą częścią jakiejś grupy. Możliwości nękania jest o wiele więcej i robi się to łątwiej, bo jest się schowanym za monitorem. Często jest tak, ze jedyną formą obrony jest zwrócenie się do odpowiednich organów (tu- do moderatorów), bo samemu nie jest się w stanie zrobić nic. Nawet walnąć w zęby (czego nie popieram), bo nie ma kogo a odpowiedzi na takie PW tylko zachęcają do dalszego ataku.
Przytaczane przez ciebie przykłady z życia "realnego" po prostu nia pasują do realiów sieciowych, ale przytoczę ty przykłąd ze śmiecącymi żeglarzami, mimo że nie lubię analogii. Wysłanie do kogoś chamskiego PW jest jak wyrzucenie worka z pokładu na brzeg i szybkie odpłynięcie. To po prostu powinno być zgłaszane i błyskawicznie karane.
Może też takie porównanie do ciebie przemówi- ujawnienie chamskiego PW i kara ze strony moderatora to odpowiednik "walnięcia w zęby" agresora.
Pozdr
Marcin

Cóż mam powiedzieć. Rozumiemże jest tak jak piszesz niestety ja mam pewna wadę wrodzoną, z którą ciężko mi się czasami żyje. Otóz zakładam pewien stopień uczciwości wszystkich wokół. Może to naiwność a może głupota??
W każdym razie nikt jeszcze się na mnie "nie uwziął" bo też w jaki sposób miałby to zrobić? Mam pole do popisu niesamowite bo jako jedne z nielicznych forumowiczów jeste wyjątkowo transparentny. Znane są moje kompletne dane, adresy, rodzina, numer konta itd. Jak dotychczas nikt jeszcze nie próbował a może próbował tylko ja po prostu tego nie zauwazyłem.
Pachnie mi to trochę teoriami spiskowymi na których wszechobecność jestem wyjatkowo wyczulony bo zawsze jak się zastanowic okazują się bzdurami.
Co do gościa z żaglówki to odpłynął ale dogoniło go pare rzeczy z brzegu (a właściwie jego żagiel i burtę :)).
Ja nie "działam w sieci". Piszę na skiforum i - ostatnio bardzo rzadko - na paru innych forach narciarskich - i tyle. Więć tak naprawdę moje doświadczenie sieciowe jest żadne. Tak amatorska, prywatna, zabawowa, działalność w sieci na forach ma dla mnie jednak jedna pozytywną cechę, która - moim zdaniem - absolutnie niweczy Twoja argumentację - moge przestac w każdej chwili, w każdej gdy przestanie mi to sprawiac przyjemność.
Serdecznie pozdrawiam Marcinie
PS
Jak tam zdrowie Szanownej Zofii?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ale przytoczę ty przykłąd ze śmiecącymi żeglarzami, mimo że nie lubię analogii. Wysłanie do kogoś chamskiego PW jest jak wyrzucenie worka z pokładu na brzeg i szybkie odpłynięcie. To po prostu powinno być zgłaszane i błyskawicznie karane.
Może też takie porównanie do ciebie przemówi- ujawnienie chamskiego PW i kara ze strony moderatora to odpowiednik "walnięcia w zęby" agresora.


Tak to widzę.

Jako stosunkowy "młodzian" na tym forum, w tej kwestii powinienem mieć najwięcej do powiedzenia :D I powiem tak: odechciewa mi się. Jeśli tu jestem to bardziej z racji jakiejś wiedzy technicznej zgromadzonej na forum i działu ogłoszenia, a nie z chęci tworzenia ducha tego forum. Też zdarzyło mi się dostać parę dobrych rad żebym się za bardzo nie wychylał. Czemu to szło przez PW zamiast publicznie - do dziś nie wiem. Zawsze wydawało mi się, że PW nie do tego służy. Ale to tak na marginesie. Od paru lat udzielam się na pewnym forum technicznym (nazwy nie podam żeby przypadkiem tam się ta zaraza nie udzieliła :o ), piszą tam różni ludzie: od tych mocno wykształconych do tych po zawodówkach. Jest nie do pomyślenia, żeby tam leciały takie epitety, obelgi i przekleństwa jakie są codziennością na SF. Tym bardziej na PW. Nie dlatego że moderator czuwa - po prostu uczestnicy nie pozwoliliby na to. Z czego to wynika nie wiem, może to wina sezonu ogórkowego którego na tamtym forum po prostu nie ma ? A może z faktu, że co drugi Polak to lekarz, co trzeci to narciarz, a na technicznych stronach maszyn to już nie każdy się zna. Tym niemniej, jeśli forum no to dyskusja, a jeśli dyskusja, to każdy powinien w niej uczestniczyć na równych prawach


Jacek Brawo. Przepraszam że zapomniałem o Tobie;) (tak naprawdę to nie pasowałeś mi do koncepcji)

Jesteś kolejną osobą która potwierdza istnienie "podziemia" SF. Status nietykalności PW nie może być nadużywany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gościa z żaglówki to odpłynął ale dogoniło go pare rzeczy z brzegu (a właściwie jego żagiel i burtę :)).


I tu odpowiednikiem jest właśnie ujawnienie i kara regulaminowa. Bo jakie masz inne propozycję reakcji? Często jest tak (sam tak miałem tu, na tym forum) że próby odpowiedzi, nawet rzeczowej, bowodują tylko potok bluzgów z drugiej strony, bo nie chodzi o dyskusję, tylko o bluzgi właśnie a każda odpowiedź poakuje że cię zabolało. Zapomnieć? To tylko daje poczucie bezkarności i odbije się potem na innych. W zęby dać w realu? Nie dasz, jeśli dana osoba pisze na przykłąd z antypodów (choć kwestia anonimowości powoduje ze to może byc równie dobrze jedna ulica obok ciebie).
I już kończe, możesz uznać moją argumentację (w całości, lub choćby w małej części) albo nie, nie potrafię napisać tego w inny sposób.
Pozdr
Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

I tu odpowiednikiem jest właśnie ujawnienie i kara regulaminowa. Bo jakie masz inne propozycję reakcji? Często jest tak (sam tak miałem tu, na tym forum) że próby odpowiedzi, nawet rzeczowej, bowodują tylko potok bluzgów z drugiej strony, bo nie chodzi o dyskusję, tylko o bluzgi właśnie a każda odpowiedź poakuje że cię zabolało. Zapomnieć? To tylko daje poczucie bezkarności i odbije się potem na innych. W zęby dać w realu? Nie dasz, jeśli dana osoba pisze na przykłąd z antypodów (choć kwestia anonimowości powoduje ze to może byc równie dobrze jedna ulica obok ciebie).
I już kończe, możesz uznać moją argumentację (w całości, lub choćby w małej części) albo nie, nie potrafię napisać tego w inny sposób.
Pozdr
Marcin

Reakcja jest moim wyborem. Najczęściej jest to olanie - rzadko się zdarza, żeby ktoś próbował ponownie. Czasami odpowiadam i zazwyczja daje to zamierzony efekt ale musi to być dośc przemyślana odpowiedź i z pewnością nie polegająć na rzeczowej argumentacji - za założenia takie podejście jest idiotyczne przeciez. Nie możesz argumentami walczyć z debilem - dośc chyba logiczne.
Pozdrowienia serdeczne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Przez ponad pięc lat dostałem sporo róznych privów które jednoznacznie sugerowały co i gdzie moge sobie wsadzić oraz jaki jest mój poziom IQ itd.
Totez jest dowód na istnienie podziemia SF?


Wszystkim piszącym takie privy dać "w pysk"!!! Bo do moderatora to niegodne jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim piszącym takie privy dać "w pysk"!!! Bo do moderatora to niegodne jest.


Jest jeszcze jedna metoda.
Można to najzwyczajniej olać.
Ludzie mogą mieć zły dzień, jakieś problemy itp.
Czy od razu należy robić z tego szum?
Przecież, jak wspominałem to świadczy tylko i wyłącznie o "wysyłających" takie PW.
Ja osobiście nie dostałem jeszcze takiego PW, ale pewnie gdybym dostał to bym to olał.
A niech se frustrat pisze:D, może mu to w czymś pomoże i stanie się "lepszym" człowiekiem.
Widać z tego, że pewnie mam "grubą skórę".

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz przestać pisać, wystarczy, że nie będziesz zwracał uwagi na baranów. Jak dotąd piszę co chce, nie zawsze zgadzam się z większością a jakoś nie zauważyłem żebym miał problem w wyrażaniu poglądów. Sprzeczki nieraz występowały ale przez to dyskusja była ciekawsza a już najbardziej pożądane są off-topicki, dzięki nim powstaje dużo ciekawych wątków. Nie dostawałem też obraźliwych PW a gdybym nawet dostał to bym odpisał jakąś wiązankę i zakończył rozmowę z danym osobnikiem. Kasowanie spamu w postaci kolejnych odpowiedzi też nie zajęłoby dużo czasu. W pyskówkę wdają się zwykle Ci, którzy chcą.

Propozycja Spiocha (opuszczenia forum), która do tej pory była nie do przyjęcia, zaczyna coraz częściej być rozważana.

Taka propozycja nie padła, to jest nadinterpretacja. Ile osób na forum Cię obraża? Jaki to % aktywnych użytkowników? co innego gdy nie akceptuje cie cała społeczność Np. danego forum. Wtedy opuszczenie takiego miejsca jest najlepszym wyborem ale nie uważam by taka sytuacja miała tu miejsce.

Użytkownik Spiochu edytował ten post 26 czerwiec 2013 - 13:14

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kategorycznie nie zgadzam się aby ktokolwiek miał w jakikolwiek sposób dostęp do mouich prywatnych wiadomości, maili, listów i innych form nieupublicznionego przeze mnie przekazu.

No to nie masz wyjścia tylko musisz się stąd wyrejestrować. Silnik tego forum daje nieograniczony dostęp osobie o uprawnianiach administratora do PW. Po prostu klikasz i widzisz. Na moim forum chyba bodaj ze trzy osoby się wyrejestrowały jak się o tym dowiedziały. Inna możliwość to przyjąć, że PW na tym forum z prywatnością ma tyle wspólnego co Kristjanja z Krystyną ;) i przyjąć że jest to dodatkowa forma komunikacji na forum nie mająca nic wspólnego z klasyczną korespondencją.

.... coś jeszcze bo chyba umknęło forma w jakiej dostajemy raporty z PW wyglada tak jak opisałem wyżej w jednym z postów co skutkuje tym że, nie mamy żadnej możliwości sprawdzenia jej autentyczności ... a jest bardzo łatwa do zmanipulowania mam działać tylko na podstawie tego co ktoś do mnie napisze (raportuje) bez upewnienia się że, to choćby namiastka prawdy ? tak byście zrobili czy upewnili się ? proszę bardzo forma raportu jaką ja widzę jest tak zaznaczam , jest to identyczny raport jaki ja widze .... tyle tylko że, ten jest stworzony prze zemnie dla potrzeb tej dyskusji i każdy może to zrobić .... kto z Was zdecyduje się na wyciągniecie konsekwencji ?

Nie jest to tak proste (manipulacja), bo każdy taki raport ląduje na forum moderatorskim jako osobny wątek. Robi to automat forum - zwykły użytkownik nie ma więc żadnych szans tego zmanipulować. Do tego taki raport jest opisany w specyficzny sposób - znów automatycznie przez silnik forum - znów bardzo łatwe do zweryfikowania.

Propozycja Spiocha (opuszczenia forum), która do tej pory była nie do przyjęcia, zaczyna coraz częściej być rozważana.

U mnie jeśli się nic nie zmieni też.

Użytkownik Gąska edytował ten post 26 czerwiec 2013 - 15:33

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest proste i dlatego się na to nie godzę ... amen

Szkoda że nie prowadzimy tu dyskusji na argumenty tylko na zasadzie jak tak piszę to znaczy że tak jest. Nie pierwszy już zresztą raz stosujesz tę metodę. Właściwie to sam się sobie teraz dziwię, że walczyłem o coś co inni jawnie pokazują że mają gdzieś. Ok. Skoro sprawa tak wygląda to ja proszę o usunięcie mojego konta i wywalenie moich postów - więcej się tu nie będę udzielał bo nie ma to żadnego sensu Pozdrawiam Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ...

do czego chcesz mnie przekonać ? .... do grzebania w czyichś prywatnej korespondencji ? nigdy na to sie nie zgodzę .... powodów jest kilka - brak możliwości weryfikacji ale oczywiście wiesz lepiej jak wygląda to z mojej pozycji - święte prawa prywatności / ot zasady - nie będę ingerował w prywatne wojenki poza forumowe >> rzeczywistość będzie/jest tak jak zawsze czyli jak brak argumentów to ...." uprzejmie donoszę iż .... " mam to na co dzień w realu i niczym się to nieróżni, od tego co tu się dzieje ot niech ktoś inny posprząta za mnie , tak ? - trzeba brać odpowiedzialność za to co się robi a nie chowa za kogoś - szukaninie na siłę winnego ... ważne by był , nieważne kto to >> a może tej winy zacząć szukać od siebie ? masz chęć a może ktoś inny ... poszperać w naszych PW i poferować wyroków ? proszę bardzo .... zaraz napiszę referencje do admina lub oddam swe miejsce jeszcze raz powtórzę .... raporty z PW sa przez nas załatwiane i wyjaśniane tylko że ,inaczej niż oczekujecie ... pisałem jak wiem że , każdy kto umieszcza raport chce by temu komuś urwano od razu głowę ...ale może pozwolicie że, skorzystamy z własnych komórek myślowych i ocenimy problem na podstwie szerszej wiedzy niż tylko raport o czymś tam jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to spylac z forum i masz jeden z drugim spokoj.

No to spylać z fredowskim! Po prostu. Gość przegina maksymalnie Powinien dostać bana na ochłodę. Jark masz do wyboru fredowski lub spora rzesza użytkowników (ja też się stąd wymiksuję). A jeśli chodzi o PW to w takim razie niech zostaje jak jest. Pozdro Wiesiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to spylac z forum i masz jeden z drugim spokoj. Janica ty sie do bojki ze mna szykujesz? Wzialem cie raz na gorke we Francji pamietasz? i co, zbierac cie musielismy na dole. Ucz sie zachowania bo na nartach to chyba sukcesow nie odniesiesz

A co ma gorka we Francji z byciem mezczyzna? Kiedy zaproponowalem spotkanie, zebys mogl powiedziec mi swoje madrosci w zasiegu ramion, a nie 400km, to jakos nie miales odwagi odpisac. Moze ''narciarzem zza biurka'' nie jestes, ale ''facetem zza biurka'' juz na pewno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesiu , za co mam dać bana fredowskiemu ? ... za to co się działo w temacie który, celowo opuściłem by ludziska zobaczyli co sami potrafia z soba zrobić ? bo za określenie 'spylać' to jakoś nie widzę powodu a PW to prywatne świętości jarek

Jarek - to problem praktyczny a nie językoznawczy. fredowski jasno mówi jak wam nie odpowiadam to spylajcie. Więc ja mówię sam spylaj. A Ty masz wybór i albo jest tutaj za dużo o jednego fredowskiego i tych, którzy za nim pójdą albo o całkiem sprecyzowaną grupę tych, którym chamstwo przestało odpowiadać. Pozdro Wiesiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jark masz do wyboru fredowski lub spora rzesza użytkowników (ja też się stąd wymiksuję). A jeśli chodzi o PW to w takim razie niech zostaje jak jest. Pozdro Wiesiek

Klika sie juz tworzy? wujocie nie ma ludzi nie zastapionych. Swoimi postami ty i twoi kolesie odstraszacie innych. Coz moze sie od ciebie dowiedziec forumowy nowicjusz w temacie narciarskim? same bajania, albo, ze fredowski nazwal kiepska jazde badziwiarska.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...