robertw Napisano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Drodzy forumowicze proponuję zabawić sie w ocenę naszych świętokrzyskich stoków. Niechaj ta ankieta będzie wyrazicielem naszych subiektywnych doznań z czasu spędzonego na kieleckich i nie tylko górkach. Proponuję zagłosować biorąc pod uwagę trzy kryteria: 1. Infrastruktura, czyli możliwości zaparkowania, spędzenia czasu inaczej niż tylko na nartach, wypożyczalnie, konsumpcja, itd... 2. Obsługa, czyli przyjazność pracowników, informacja, dostępność i poziom instruktorów, itd .... 3. Fun, czyli to co najbardziej nas kręci. Możliwość jazdy na nartach, nasze subiektywne wrażenia, który stok wam najbardziej odpowiada. Przepraszam za tytuł ankiety, głosujemy po prostu na naszym zdaniem najlepszy świętokrzyski stok. Użytkownik robertw edytował ten post 01 luty 2014 - 21:46 Probem z ankietą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sylvek Napisano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Hm.... a mam pytanie? Czy ta sonda dotyczy tylko infrastruktury a do pozostałych 2-ch podpunktów będą inne sondy? Nazwa właśnie tak wskazuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertw Napisano 2 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Sonda dotyczy wszystkich trzech punktów, niestety miała składać sie z trzech części, ale nie przeskoczę ustawień forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sylvek Napisano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 To jak dla mnie: 1. INFRASTRUKTURA - Niestachów, Bałtów 2. OBSŁUGA - Niestachów, Bałtów 3. FUN (najlepsza górka do pojeżdżenia) - Tumlin Użytkownik Sylvek edytował ten post 03 kwiecień 2013 - 12:19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2013 Cześć Ale chyba odwróciłeś kolejność. Ptk 3 powinien byc pierwszym i za niego dwa razy więcej punktów niż za pozstałe. Ocenie maja podlegac stoki narciarskie a nie knajpy z parkingiem i stokiem jako dodatkiem? Pozdrowienia PS Dla mnie nr 1 to Bałtów. 1. tylko tam z wymienionych byłem. 2. jak byłem (chyba 5 lat temu) to płaciłem 3 pln za podjazd orczykiem a teraz słyszałemże jest 2 pln za krzesło po dosypaniu górki. Dla mnie nieprawdopodobne. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Znam kilka górek kieleckich z racji odwiedzania rodziny. 1. Infrastruktura, - w tej części dla mnie istotny jest tylko parking, tutaj minus dla Telegrafa (parking za mały). Plusów nie daje, gdyż to jest po prostu niezbędny standard. 2. Obsługa - nie wczuwalem się w ten aspekt 3. Fun Dla mnie najlepszy Tumlin, dobry stosunek jakości do ceny i plus za małą hopkę. Dla dziecka - Stadion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertw Napisano 3 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 CześćAle chyba odwróciłeś kolejność. Ptk 3 powinien byc pierwszym i za niego dwa razy więcej punktów niż za pozstałe. Ocenie maja podlegac stoki narciarskie a nie knajpy z parkingiem i stokiem jako dodatkiem?Pozdrowienia.....Mitek, ankieta miała skladać się z trzech części, ale ustawienia forum nie pozwolily na to Oceniamy ogólnie, a to jakie kto ma preferencje to widać w postach. To też wezmę pod uwagę w posumowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dudezm Napisano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Głos(y) oddane. 1.Plusy dla a) Tumlina jako najprzyjemniejszego do jazdy, zwykle dobrze przygotowany Telegraf blisko i mają kanapę c) Skocznia łagodny, do nauki, dla całej rodziny (hotel-restauracja, lodowisko, stok główny i stok dla maluchów z wyciągiem taśmowym), mam pod nosem 2. Minus dla wszystkich za ceny - aspiracje prawie alpejskie a pagórki, jakby nie patrzeć, jak w Hobbitowie 3. Obsługa stoku mnie nie interesuje, dopóki nie robią klientom na złość. Gastronomia przystokowa j/w. Parkingi - na szczęście darmowe. A że małe, to co - w tym sezonie nie widziałem, żeby brakło miejsc. Bałtów, Konary, Sandomierz za daleko - jak mam jechać na taką wyprawę to wolę wstać trochę wcześniej i pojechać do Wierchomli/na Jaworzynę itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Violet Napisano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2013 Byłam tylko na Telegrafie i w Krajnie. Glosuję na Telegraf, tam bawiłam się naprawdę świetnie. Aczkolwiek knajpa otwarta od 12.00 i niemożność napicia się gorącej herbaty wcześniej niż po 3 godzinach jazdy, niemile mnie zaskoczył. Wielki plus za kanapę - niestety uwarunkowania zdrowotne mam takie, że jazda na orczyku kończy się po 2 wjazdach, lub jest całkowicie niemożliwa (choć jeśli trafi mi się lepszy czas, mam ochotę pojechać do Tumlina). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertw Napisano 4 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Infrastruktura to domena Niestachowa. Obsługa tu bm się wahał pomiędzy Niestachowem a Tumlinem. Niestachów uprzejmi ludzie, dbający o narciarzy, w Tumlinie również, włodarze na prośbę narciarzy bez problemu slalomik nawet ustawiają. Fun, bez dwóch zdań Tumlin, chociaż i górka w Bodzentynie też ma potencjał. Telegraf, można pojeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sylvek Napisano 4 Kwietnia 2013 Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Infrastruktura to domena Niestachowa. w Tumlinie również, włodarze na prośbę narciarzy bez problemu slalomik nawet ustawiają.Co do właściciela to rzeczywiście spoko człowiek. Co do reszty obsługi to w sumie ciężko mi powiedzieć bo praktycznie wszystkie moje wypady do Tumlina były już "poza sezonem" i w godzinach przedpołudniowych gdzie było bardzo mało ludzi więc i z obsługi za wiele osób nie było. Nie wiem jak jest w pełnym sezonie ale przydałaby się jedna osoba "na górze". Ostatnio jak byłem jeździła Pani już po 60-tce raczej (dopiero się chyba uczyła), była troszkę przy tuszy i wywróciła się na orczyku - niestety nie było nikogo żeby to nawet zauważył i co prawda pomogłem jej się rozpiąć i wstać i pewnie inny narciarz na moim miejscu też by to zrobił ale mimo wszystko ktoś z obsługi powinien tam być. Podejrzewam, że jak jeździ więcej osób to i na górze ktoś jest ale powinien być cały czas bo jakby np ktoś niefortunnie upadł i skręcił np nogę albo zasłabł a jeździłby akurat sam to ile czasu by tam leżał i czekał na pomoc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.