NRGizer Napisano 28 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Może ktoś używa i jest się w stanie wypowiedzieć co do wodoodporności i ogólnie jakości tej kurtki? http://allegro.pl/fs...3029448066.html Jak będzie się miała do softshella 4F z membraną 5.000? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daro65_del Napisano 28 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Może ktoś używa i jest się w stanie wypowiedzieć co do wodoodporności i ogólnie jakości tej kurtki? http://allegro.pl/fs...3029448066.html to jest "bazarowa marka" - ładny krój i estetyka - chwyt marketingowy na 20tys.! a może powinno być 2tys.? W Tychach te kurtki na bazarach od 100-200zł/szt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berry Napisano 28 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 to jest "bazarowa marka" - ładny krój i estetyka - chwyt marketingowy na 20tys.! a może powinno być 2tys.? W Tychach te kurtki na bazarach od 100-200zł/szt! Ależ nie ... całkiem możliwe, że jeśli chodzi o nieprzepuszczalnośc wody, to jest te 20 000 ... Może nawet więcej.... Acz może być kruczek... 1. prawdopodobnie wówczas przepuszczalnośc pary wyniesie jakieś 0 , lub w okolicach zera... Potwierdzeniem na to byłby: windproof - maximum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keicam Napisano 28 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Bardzo się śmiałem z mojego kolegi który kupił sobie taką kurtkę. Dostało mu się od "centków" i innych takich. Kurtka jest "podejrzanie" dobrze jak na swoją cenę uszyta (poziom 4F), nieźle wygląda. Kolega jest kierowcą w hurtowni, rozwozi przez cały boży dzień towar do sklepów w Krakowie, pracuje intensywnie fizycznie i nic!!! Kurtka okazała się nie być "termosem". Do rekreacyjnego narciarstwa zdecydowanie się nadaje. Od tej pory zacząłem się zastanawiać jak dużą składową ceny końcowej produktu, jest jego znak firmowy! Użytkownik keicam edytował ten post 28 luty 2013 - 21:26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GÄ…ska Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 Wiele postów jest o kurtkach, spodniach, rękawicach i bieliźnie ale nikt nie poruszał sprawy dobrej czapki narciarskiej, która też może być różna.Bo pewnie spora grupa (jak nie większość) jeździ w kaskach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DomiSo Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 Witam. Jakieś 4 lata temu kupiłem sobie kurtkę tej firmy. Używam jej teraz czasami na " brudno " czyli do pracy zimą na podwórku, ale także jak jest bardzo zimno to na narty również założę. Moja nie jest typowo narciarska, jest grubsza, cieplejsza ale także z membraną także 20tys. Ja płaciłem za nią niecałe 200PLN ale nie pamiętam dokładnie ile. Z całą pewnością mogę polecić tą firmę, nigdy nie czułem się w niej jak w termosie, w mrozy poniżej -15 stopni nigdy nie zmarzłem, nigdy mi nie przemokła, do teraz bez żadnego impregnowania nie przepuszcza wody. Dodam, że pocę się bardzo mocno, a kurtka bardzo dobrze sobie z tym radzi. Mam też inną kurtkę na narty firmy tnf i nie powiedziałbym, że jest jakoś super lepiej zrobiona czy membranę ma lepszą, także kupuj śmiało - ja polecam. A co do kolegów, którzy śmieją się z marki i mówią, że za te pieniądze nic dobrego się nie kupi to wybaczcie ale dla mnie jesteście prostakami, którzy chyba wolą się lansować w np.: descente za grubą kasę a nie patrzą na to, aby kupić coś dobrego za jak najmniej, ale to wasza sprawa. Do kolegi rycho65 - jeżeli komuś przeszkadza, że jest to mniej znana firma czy jak to nazwałeś bazarowa firma, to żyj dalej swoim żałosnym tokiem myślenia. Ps.: bez obrazy oczywiście. Pozdrawiam, Dominik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berry Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 wybaczam Lans Prostac swoja droga zawsze podobały mi się sformułowania: typu (przesadzam oczywiście:D ): jesteś debilem i chamem, głupkiem i kimtamjeszczechcesz.... z dodatkiem: "bez urazy oczywiście" Użytkownik berry edytował ten post 01 marzec 2013 - 18:19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GÄ…ska Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 A co do kolegów, którzy śmieją się z marki i mówią, że za te pieniądze nic dobrego się nie kupi to wybaczcie ale dla mnie jesteście prostakami, którzy chyba wolą się lansować w np.: descente za grubą kasę a nie patrzą na to, aby kupić coś dobrego za jak najmniej, ale to wasza sprawa. Cóż czytając takie wpisy .............to nie z kolegów o których mówisz wyszło tu prostactwo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DomiSo Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 Cóż czytając takie wpisy .............to nie z kolegów o których mówisz wyszło tu prostactwo . Zrozumiałeś jak chciałeś. Doceniam to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DomiSo Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 swoja droga zawsze podobały mi się sformułowania: "bez urazy oczywiście" Mi także, dlatego czasem ich używam, gdy już jestem zmuszony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berry Napisano 1 Marca 2013 Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 a teraz do kolegi pytającego... kiedyś, kiedy jeszcze żyły dinozaury, czyli jak byłem młodszy (moi instruktorzy słysząc ile mam lat, mówią, że to nieprawda, bo ludzie tyle nie żyją :-))))) jeździłem na nartach w spodniach piankowych i kurtkach, które były " dobre"... Nie byłoby w tym nic dziwnego, tylko wokół mnie juz wszyscy jeździli w tych nowoczesnych, technicznych. I pewnie jeździłbym po dziś dzień, gdybym nie zaczął jeździć w Alpy... Poniewaz ja jestem sknerą (zresztą już tu ktos zauważył, że mam pięciocentówki zamiast oczu ) i minimalistą, nie kupuję, jak nie mam potrzeby... A potrzebę zmiany zacząłem czuć, kiedy okazało się, że Alpy to nie Polska, i tam pianki, w moim sposobie jazdy, nie wystarczą... Tzn. nie wystarczą jak sypie mokry śnieg, albo leje deszcz... No więc zakupiłem sobie nowoczesne spodnie techniczne firmy (z pamięci) Feel Free, czy jakoś tak... I do tego kurtkę (ale tu już przyznaję, że miał to być eksperyment ) wielemówiącej firmy Skorpioner (acz nie wiem czy ja to dobrze napisałem)... Przy moim systemie jazdy na nartach, spodnie wytrzymały ze mną jakiś miesiąc (kosztowały jakoś koło 260 zł), natomiast kurtka marki Skorpioner fizycznie wytrzymałaby pewnie do dziś, ale ją zmieniłem, bo jakoś mi było za ciepło... Znalazłem wówczas polską firmę Milo, która nie p[rodukuje stricte odzieży narciarskiej, ale techniczną trekkingową i pochodne... I znowu zrobiłem próbę, czyli drogą kupna zaopatrzyłem się w nieocieplane spodnie tejże firmy, z materiałem Gelanots (spodnie na wyprzedaży kupiłem za jakieś 260 zł: 20 000 mm w dwie strony) i takąż kurtkę (jakieś 300 zł). Oczywiście wszystko bez ocieplenia. I dopiero w tym zestawie poczułem, co to są techniczne, dobre rzeczy... Do materiałów i szycia nie mam żadnych zastrzeżeń. Jedynie zamki sprawiają czasem kłopoty (te rzeczy spędzają ze mną na stokach kilka miesięcy w roku, w skrajnie róznych warunkach pogodowych, więc jakiś ogląd funkcjonalności mam) Po co ta przydługawa opowieść ? Ano po to, żeby Was przekonać, że rzeczy bardzo dobre i sprawdzone nie muszą być drogie (ostatnie spodnie które kupiłem kosztowały 300 zł /20 000 w obie strony). Ważne, żeby nie były nołnejmowe. A Gelanots, czy Aquatex, nie są nołnejmowe... I istnieją już jakiś czas... W przeciwieństwie do Skorpionera 8a.pl taki sklep internetowy... Tam sa póki co najniższe w Polsce ceny (dział: wyprzedaże) firmy o której piszę, czyli Milo... Acha .... I nikt mi nie płaci za reklamę ... Zresztą... Odzież narciarska niekoniecznie musi byc kupowana w sklepie narciarskim... To trochę jak z asortymentem zoologicznym... Ten sam osioł kupowany mojemu psu w sklepie zoologicznym (taki osioł, co sie go rozszarpuje w chwilach nudy ) kosztuje jakoś 4 razy więcej (no bo w końcu jest specjalnym osłem, w specjalnym sklepie dla zwierząt ), niż na straganie z maskotkami (sprawdzone metkowo) ... Pozdrawiam, życząc dobrych wyborów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NRGizer Napisano 2 Marca 2013 Autor Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 chyba dawno nie byłes na tej stronie jak sugerujesz, ze tam mozna cos tanio kupic ((( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daro65_del Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 chyba dawno nie byłes na tej stronie jak sugerujesz, ze tam mozna cos tanio kupic (((kupiłem ostatnio markową Iquanę 2000 jako drugą kurtkę na narty - prawie nówka - za...śmieszne pieniądze. Nie będę pisać ile bo mogę zostać poniżony! Przetestuję ją na wiosnę chociaż wtedy jeżdżę już w ortalionie i polarze... A na tyłku mam wspomniany wietnamski Atomic 5000 za 200zł (przecena sprzed 4 lat/ Makro w Sosnowcu/ z 300zł) który na wiosnę chłodzi a zimom grzeje - nawet przy -30*C bez kaleson! Jedyny minus tego zestawu ...jest obszerny a pierwsza kurtka Blizzard 8000 ...trochę słabo grzeje, moze dlatego, że przeżyła już 10 prań!? (gwarancja producenta to 20 prań!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berry Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Przykład... http://8a.pl/kurtki/milo-chevak musisz polowac na okazje... i pamiętać o tym, że takie kurtki, to nie są standardowe, narciarskie kurtki za 200 zł... Czyli pod spodem również muszą być techniczne warstwy (bielizna, i coś dostosowanego do temperatury...)... http://8a.pl/wyprzed...r_by=3&limit=64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SkI-mAn Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Zgadzam się z Berrym, Milo to dobra firma. Sam używam rzeczy z tej firmy, cena do jakości - ok. a8 mam pod nosem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz T Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 ... Przy moim systemie jazdy na nartach, spodnie wytrzymały ze mną jakiś miesiąc...Berry, musisz zmienić sposób jazdy - czytaj - przestać się bez przerwy wypie.....ać... :D Pozdrawiam. Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berry Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Berry, musisz zmienić sposób jazdy - czytaj - przestać się bez przerwy wypie.....ać... :D Pozdrawiam. Tadek Tadeuszu... ... rumień pojawił się na moim licu ... do tej pory kojarzyłem Cie raczej z wytwornymi manierami ... Ale swoją drogą... hmmmm... gdybym chciał z powodu wywrotek doprowadzać spodnie do takiego stanu, do jakiego doprowadziłem tamte, to musiałbym być niczym niejaki Żan Klod Wan Dam (zawsze chciałem to tak napisać) w pamiętnej scenie na beczkach, czy krzesłach, czy na czym innym on te nogi rozcapierzał ... Bo one niestety pękły w takim zupełnie nienarciarskim miejscu.... ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edwin110 Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Kurczę Berry,dopiero teraz przeczytałem wątek, rozpisałeś się tak ,jak ja dzisiaj w temacie serwisowania, a z tego co widzę, też nie lubisz za wiele pisać. Zgadzam się w 100% z Tobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berry Napisano 2 Marca 2013 Udostępnij Napisano 2 Marca 2013 Kurczę Berry,dopiero teraz przeczytałem wątek, rozpisałeś się tak ,jak ja dzisiaj w temacie serwisowania, a z tego co widzę, też nie lubisz za wiele pisać. Zgadzam się w 100% z Tobą. Juz mnie róznie nazywano, ale od kurczaków... hmmmm ... to jest precedens... a ja nie piszę, jak nie ma niczego, w czym mógłbym sie powymądrzać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.