bodex4 Napisano 23 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2013 Mam hipotetyczne pytanie - jaki wpływ na jazdę/skręty itp. ma przesunięcie skorupy buta lekko do tyłu narty lub do przodu narty przy regulacji/przestawieniu wiązania. Czy są sytuację gdy przesuwa się takie wiązanie lekko do tułu/przodu by np. ułatwić skręt w zbyt długiej narcie itp., czy raczej sztywno trzyma się optymalnego ustawienia? Kiedyś słyszałem że w przypadku męskich użytkowanych przez kobiety nart warto wiązania przesunąć lekko do tyłu by lżej się skręcało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej S Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 W moim przypadku próby przesuwania wiązania dawały zdecydowania zły efekt. Nie poprawiaj producenta. Raczej należy korygować pozycje na nartach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodex4 Napisano 24 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 W moim przypadku próby przesuwania wiązania dawały zdecydowania zły efekt. Nie poprawiaj producenta. Raczej należy korygować pozycje na nartach. No właśnie jaki dawały efekt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaem Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 przesunięcie wiązań do tyłu nie spowoduje większej łatwości w skręcaniu, lecz w pokazaniu zoli na stoku odwrotnie - przesuniecie wiązań do przodu spowoduje że przednia część narty będzie bardziej obciążona, przez co łatwiej / szybciej będzie wchodzić w skręt w wielkim rzecz jasna uproszczeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodex4 Napisano 24 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Mamy z żoną takie samy narty i takie same buty - więc próbnie przestawię pierwsze narty plus 1 cm a drugie minus 1 cm i sobie porównam bo jestem ciekaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Jak masz możliwość to spróbuj Po swoich eksperymentach powie jedno- szybko wróciłem do ustawienia 0 Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keicam Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Mamy z żoną takie samy narty i takie same buty - więc próbnie przestawię pierwsze narty plus 1 cm a drugie minus 1 cm i sobie porównam bo jestem ciekaw. Narta (Fischer Sceneo 3 180cm) z przesuniętym o 1,5 cm do przodu wiązaniem była zdecydowanie "nadzwrotna"(!?), wręcz nerwowa, niestabilna w umiarkowanej i szybszej jeździe. Tak jak Bocian74 bardzo szybko wróciłem do tego co "zaprogramowała" fabryka, zdziwiony że 1,5 cm daje sporą różnicę. Większą niż szerokość pod butem czy promień skrętu. Użytkownik keicam edytował ten post 24 styczeń 2013 - 15:04 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 http://www.skiforum....ll=1#post487848 i autocytat "4. Montaż wiązań. W nartach o charakterystyce sportowej wiązania są ustawione z tyłu narty - dzieje się tak bo przyjmuje się, że siła przekazywana przez narciarza na nartę przechodzi przez podeszwę stopy (wypukłośc przed palcami) i ten punkt pokrywa się z geometrycznym środkiem narty). Jak widać ma to bezpośredni związek z techniką jazdy ciętej. W nartach AM przeznaczonych do techniki równoległej (i oczywiście też krawędziowej) przyjmuje się, że narciarz może obrócić nartę względem zarówno pięt jak i podeszwy i dlatego punkt będący środkiem tak wyznaczonego odcinka pokrywa się z środkiem geometrycznym narty. Jeszcze ciekawiej jest w nartach TT przewidzianych do skoków i rotacji - wygląda, że tutaj przyjmuje się obracanie nart wokół pięty. warto wspomnieć, że korelują z tym buty o mniejszym nachyleniu cholewki. Widać, że jadąc równolegle na narcie sportowej będziemy mieli spory, niezrównoważony moment masy wynikający z długich i ciężkich dziobów podobnie będzie przy skokach tak więc narta taka zdecydowanie mniej nadaje się do jazdy równoległej." Bardzo ciekawe jest także powiązanie eksperymentów z przesuwaniem wiązań ze zmianą kąta nachylenia butów - zmiana nachylenia o 5 stopni jest tożsama z przesunięciem wiązania o 2,5 cm. jeśli uzmysłowimy sobie, że w nartach sportowych zawodnicy "wiszą" nad dziobami i mają buty o większych nachyleniach to dość oczywiste wydaje się przesunięcie wiązań dla amatorów do przodu. Nie wspominając, że oprócz techniki ciętej występuje też ześlizgowa. Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej S Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 No właśnie jaki dawały efekt? Wydawały się źle wyważone, nie reagowały właściwie, trudno powiedzieć, jak to określić ale bardzo szybko cofnąłem wiązanie na swoje miejsce. Do tyłu nawet nie próbowałem. Nie podoba mi się określenie zbyt długa narta. Trudno wchodzi w skręt narta niedopasowana ( zbyt wymagająca dla początkującego) lub taka co to nigdy nie widziała smaru, choć śnieg się do niej nie klei, ale za długa???? Ile za długa??? Użytkownik Maciej S edytował ten post 24 styczeń 2013 - 16:50 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Wydawały się źle wyważone, nie reagowały właściwie, trudno powiedzieć, jak to określić ale bardzo szybko cofnąłem wiązanie na swoje miejsce. Do tyłu nawet nie próbowałem. Nie podoba mi się określenie zbyt długa narta. Trudno wchodzi w skręt narta niedopasowana ( zbyt wymagająca dla początkującego) lub taka co to nigdy nie widziała smaru, choć śnieg się do niej nie klei, ale za długa???? Ile za długa??? Narta (Fischer Sceneo 3 180cm) z przesuniętym o 1,5 cm do przodu wiązaniem była zdecydowanie "nadzwrotna"(!?), wręcz nerwowa, niestabilna w umiarkowanej i szybszej jeździe. Tak jak Bocian74 bardzo szybko wróciłem do tego co "zaprogramowała" fabryka, zdziwiony że 1,5 cm daje sporą różnicę. Większą niż szerokość pod butem czy promień skrętu. Dla mnie to strasznie dziwne co piszecie - chwila adaptacji do nowego położenia (kolano leciutko w przód lub tył i macie taki sam nacisk na nartę. Może macie zbyt "utwaloną" pozycję??? Jeśli tak to tym bardziej warto jest zmieniać układ aby nie przyzwyczajać się zbyt do konkretnej narty/ustawienia? Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Cześć Dla mnie to strasznie dziwne co piszecie - chwila adaptacji do nowego położenia (kolano leciutko w przód lub tył i macie taki sam nacisk na nartę. Może macie zbyt "utwaloną" pozycję??? Jeśli tak to tym bardziej warto jest zmieniać układ aby nie przyzwyczajać się zbyt do konkretnej narty/ustawienia? Pozdro Wiesiek Święte słowa. Ustawienie wiązań jest wymuszone przez typ narty. W środku ciężkości czyli klasycznie. czy też w środku gometrycznym - freestyle. Dla osoby nieprzyzwyczajonej jazda na narcie z wiązaniem przesunietym do przodu o 5-6 cm i do tego miękkiej to niezła zabawa. Technika jest zupełnie inna. Polecam eksperymenty z nartami, zamienianiem, przesuwaniem. Świetna zabawa i świetne ćwiczenie. Po pewnym czasie adaptujesz sie momentalnie. To tak jak z dobrym kierowcą. Dobry wsiada do samochodu i pojedzie a tyechnike dostosuje bardzo szybko. Słaby nie odpali. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keicam Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Dla mnie to strasznie dziwne co piszecie - chwila adaptacji do nowego położenia (kolano leciutko w przód lub tył i macie taki sam nacisk na nartę. Może macie zbyt "utwaloną" pozycję??? Jeśli tak to tym bardziej warto jest zmieniać układ aby nie przyzwyczajać się zbyt do konkretnej narty/ustawienia? Wiesiek! Narta mnie nie "zabiła" więc jakoś dałem radę. Zauważyłem różnicę, wrażenia opisałem. Inna sprawa że 7 sezonów temu umiałem sporo mniej. Pozdrawiam, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej S Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Cześć Święte słowa. Ustawienie wiązań jest wymuszone przez typ narty. W środku ciężkości czyli klasycznie. czy też w środku gometrycznym - freestyle. Dla osoby nieprzyzwyczajonej jazda na narcie z wiązaniem przesunietym do przodu o 5-6 cm i do tego miękkiej to niezła zabawa. Technika jest zupełnie inna. Polecam eksperymenty z nartami, zamienianiem, przesuwaniem. Świetna zabawa i świetne ćwiczenie. Po pewnym czasie adaptujesz sie momentalnie. To tak jak z dobrym kierowcą. Dobry wsiada do samochodu i pojedzie a tyechnike dostosuje bardzo szybko. Słaby nie odpali. Pozdrowienia Chętnie popróbuje dłużej jechać na przestawionym, tylko czego mam szukać? Nie szukam narty łatwiej wchodzącej w skręt- przesuniecie do przodu ani szybszej- przesuniecie do tyłu. Na czym polega ta niezła zabawa? Co do próbowania innych, cudzych nart to bardzo chętnie i w każdej chwili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodex4 Napisano 24 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Myślałem że lekkie przesunięcie wiązań do tyłu będzie skutkowało łatwiejszym "operowaniem" piętkami nart (mniejsza długość tyłów i większe siły w tylnej części narty) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Chętnie popróbuje dłużej jechać na przestawionym, tylko czego mam szukać? Nie szukam narty łatwiej wchodzącej w skręt- przesuniecie do przodu ani szybszej- przesuniecie do tyłu. Na czym polega ta niezła zabawa? Co do próbowania innych, cudzych nart to bardzo chętnie i w każdej chwili. Po prostu narta będzie Ci wchodziła w ten sam skręt przy troszkę mniejszym nacisku - to Ty decydujesz jak chcesz jechać a nie narta. Lepiej zachowa się też po skoku (ale oczywiście przy przesunięciu o 1-2 cm nie będą to szokujące różnice). Sztywność buta też ma istotne znaczenie - najogólniej im miększy tym więcej możemy sobie pozwolić na eksperymenty bo łatwo to skorygujemy w stawie skokowym. Popatrz na zdjęcie, które zlinkowałem to zobaczysz, że wytwórnie coś tam ustawiają a pozycje znacząco się różnią (powiedzmy 10 cm) więc zastanawianie się nad 1-2 cm jest... dzieleniem włosa na czworo. (nie mówię o jeździe sportowej). Pozdro Wiesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 24 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 CześćChętnie popróbuje dłużej jechać na przestawionym, tylko czego mam szukać? Nie szukam narty łatwiej wchodzącej w skręt- przesuniecie do przodu ani szybszej- przesuniecie do tyłu. Na czym polega ta niezła zabawa? Co do próbowania innych, cudzych nart to bardzo chętnie i w każdej chwili.Ale po co czegoś szukać? Najlepiej ustaw jedną na maxa do przodu a drugą do tyłu i jedź. Zabawa murowana. Sam niczego tam nie szukam, po prostu jadę. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.