body curving co tu jest żle?

[sportmaniak]

body curving, ale czy dobrze wykonany...? ;-)

[Mitek]

Cześć Bardzo fajnie. NIe jest to body. Brakuje siły odśrodkowej żby zrbic pełne body ale jest to fajna jazda. Wydaje mi się , że do pełnego body brakuje nie tyle zejścia ile wycprostowania sylweti w pozycji prawie leżącej. Podnosznie i jazda tylko na wewnętrznej w tym momencie niewiele już da - osiągnąłeś granicę. Starja sie nabrac troche większej prędkości i w momencie zapoczatkowania skrętu pozwół odjechać narcie - tak jakbyś pozwalał narcie wyjechać ze skrętu i w momencie gdy czujesz że ciało dotyka śniegu, nie tylko ręce, gdy poczujesz lekkie wyhamowanie, staraj się wyprostwac nogi kontrolując skręt. Jak dla mnie od dawna niewidziany fun w dobrym wykonaniu. Pozdrowienia serdeczne

[sportmaniak]

Hi 5! Nota bene, to Ty? Filmowane gdzieś w Polsce? Gdzie? Stok wydaje się być dobry do bodziaków (szeroki odpowiedni nachylenie, nie za twardo nie za miękko). Próbuj zejść jeszcze nieco niżej, łatwiej będzie wtedy wyżej unieść nartę zewnętrzną (tak jak tutaj od 23 sekundy ) i szorować całym biodrem po śniegu. Pzdr.

Tak to ja, filmowane w Polsce w Czarnej Górze, mój pierwszy kontakt z nartami w tym sezonie...(warunki do fany/body carvingu występują tylko na nocnej jeździe i od 9:00 do 9:30 rano) Podnoszenie narty bardziej do góry to nie jest żaden problem(podniosę ją tak wysoko jak tylko można - choć nie na tym filmiku), właściwie to staram sie zwykle w carvingu prowadzić obie narty po śniegu. Byłem( i nadal jestem) ciekaw opinii innych, dlatego taki trochę prowokacyjny temat postu, ponieważ są różne szkoły carvingu (jedni dążą by cały czas trzymać obie narty na śniegu, a inni podnieśli by jedną jak najwyżej sie da...)

Cześć Bardzo fajnie. NIe jest to body. Brakuje siły odśrodkowej żby zrbic pełne body ale jest to fajna jazda. Wydaje mi się , że do pełnego body brakuje nie tyle zejścia ile wycprostowania sylweti w pozycji prawie leżącej. Podnosznie i jazda tylko na wewnętrznej w tym momencie niewiele już da - osiągnąłeś granicę. Starja sie nabrac troche większej prędkości i w momencie zapoczatkowania skrętu pozwół odjechać narcie - tak jakbyś pozwalał narcie wyjechać ze skrętu i w momencie gdy czujesz że ciało dotyka śniegu, nie tylko ręce, gdy poczujesz lekkie wyhamowanie, staraj się wyprostwac nogi kontrolując skręt. Jak dla mnie od dawna niewidziany fun w dobrym wykonaniu. Pozdrowienia serdeczne

zgodzę się i nie zgodzę jednocześnie tzn. dwa ostatnie zakręty to chyba jednak body(kontakt ze śniegiem miało całe ciało), co prawda można go wykonać znacznie lepiej, bo tu prędkość rzeczywiście za mała była.Wcześniej był fan. Co do pełnego wyłożenia i wyprostowania nogi - tak to byłby w pełni poprawny body, ale wykonalne sa jeden może dwa skręty przy tych warunkach na stoku i potem następuje zbyt duża utrata prędkości. Na bardziej stromym stoku(lub na twardszym=szybszym) do zrobienia. Niemniej bardzo trafnie wskazane 'niedoskonałości' w tym przejeździe. Jeździsz Mitek body? Chętnie bym zobaczył perfekcyjnie wykonany body jak ktoś ma link do takiego filmiku to proszę wrzucać.

[Mitek]

Cześć

Tak to ja, filmowane w Polsce w Czarnej Górze, mój pierwszy kontakt z nartami w tym sezonie...(warunki do fany/body carvingu występują tylko na nocnej jeździe i od 9:00 do 9:30 rano) Podnoszenie narty bardziej do góry to nie jest żaden problem(podniosę ją tak wysoko jak tylko można - choć nie na tym filmiku), właściwie to staram sie zwykle w carvingu prowadzić obie narty po śniegu. Byłem( i nadal jestem) ciekaw opinii innych, dlatego taki trochę prowokacyjny temat postu, ponieważ są różne szkoły carvingu (jedni dążą by cały czas trzymać obie narty na śniegu, a inni podnieśli by jedną jak najwyżej sie da...) zgodzę się i nie zgodzę jednocześnie tzn. dwa ostatnie zakręty to chyba jednak body(kontakt ze śniegiem miało całe ciało), co prawda można go wykonać znacznie lepiej, bo tu prędkość rzeczywiście za mała była.Wcześniej był fan. Co do pełnego wyłożenia i wyprostowania nogi - tak to byłby w pełni poprawny body, ale wykonalne sa jeden może dwa skręty przy tych warunkach na stoku i potem następuje zbyt duża utrata prędkości. Na bardziej stromym stoku(lub na twardszym=szybszym) do zrobienia. Niemniej bardzo trafnie wskazane 'niedoskonałości' w tym przejeździe. Jeździsz Mitek body? Chętnie bym zobaczył perfekcyjnie wykonany body jak ktoś ma link do takiego filmiku to proszę wrzucać.

Cześć Chciałoby się napisać "skoro wszystko wiesz to po co pytasz"? A o co chodzi wiadomo. Body nie jeżdżę ( nie te lata niestety) i szczerze mówiąć nie znoszę tej techniki jako mało przydatnej i wymagającej specyficznych warunków, bardzo cenię jednak dążenie do odkrywania nowego i samodoskonalenie się. Jezeli to pierwsze jazdy w sezonie to po objeżdżeniu się będziesz śmigał i z nogą w powietrzu i bez nogi. Ważne żeby próbować i nie pękać. Trzymaj się i samych sukcesów w jeździe życzę.

[sportmaniak]

Cześć Cześć Chciałoby się napisać "skoro wszystko wiesz to po co pytasz"? .

Bo zawsze może znaleźć się ktoś kto wie więcej i dorzuci swoje dwa grosze, dzięki czemu można czasem spojrzeć na sytuację z innej perspektywy. Szczególnie body carvingu, nie jeździ każdy, a osobę kompetentna w tej dziedzinie dość trudno znaleźć, choćby po to by wymienić się doświadczeniami. Więc myślę, że z tych powodów zawsze warto próbować pytać, czy prokurować dyskusję.

szczerze mówiąc nie znoszę tej techniki jako mało przydatnej i wymagającej specyficznych warunków

Tak wymaga ona specyficznych warunków, ale choćby zwykły skręt cięty też wymaga specyficznych warunków(choć znacznie częściej występujących). Większość technik potrzebuje 'specyficznych' warunków jakimi sa przygotowane i ratrakowane stok,i więc raczej skłaniałbym się ku stwierdzeniu, że ze względu na małą popularność tej techniki(również ze względu na jej trudność) nie ma jeszcze miejsc przygotowywanych specjalnie pod body/fun carving, a w momencie gdy warunki do tej techniki występują jest ona tak samo przydatna moim zdaniem jak skręt cięty(czyli jeździmy tak bo sprawia nam to przyjemność i tyle..).

Trzymaj się i samych sukcesów w jeździe życzę.

Dziękuje ja tobie również.

[Carteross]

body na nieświadomce

[Mitek]

Cześć

Tak wymaga ona specyficznych warunków, ale choćby zwykły skręt cięty też wymaga specyficznych warunków(choć znacznie częściej występujących). Większość technik potrzebuje 'specyficznych' warunków jakimi sa przygotowane i ratrakowane stok,i więc raczej skłaniałbym się ku stwierdzeniu, że ze względu na małą popularność tej techniki(również ze względu na jej trudność) nie ma jeszcze miejsc przygotowywanych specjalnie pod body/fun carving, a w momencie gdy warunki do tej techniki występują jest ona tak samo przydatna moim zdaniem jak skręt cięty(czyli jeździmy tak bo sprawia nam to przyjemność i tyle..). Dziękuje ja tobie również.

Ja bym raczej powiedział, że już nie ma. Fun jest moda przemijająca przecież z różnych względów. Spełnił swoją role marketingową i nie ma sensu juz go dłużej promowac i pokazywac. Teraz modny jest freeride i wszystko co z nim i jazda po nierównym związane. Na to nakłada sie ciągle istniejąca moda na jazdę sportową no i na fun miejsca malutko. Zauważ, że ostatnie narty funowe wyprodukowano pewnie z 6 czy 7 lat temu - kto sie zna niech mnie poprawi. W każdym razie nie ma co się tym przejmować drogi Sportmaniaku tylko ćwiczyc dalej i rozwijac się. Zawsze miło popatrzeć na dobrego funowca - dobrego! Serdecznie pozdrawiam