Lekko porysowane nowe narty kupione na allegro

[karoldz]

Cześć, Dostałem dzisiaj zamówione narty, wszystko okey jestem zadowolony ale są lekko porysowane na spodzie, ma to duży wpływ i czy jest sens robić problem?

[daro65_del]

Jeśli tylko lekko to na pewno nie!

[HesSki]

Wrzuć fotki to się okaże...

[berry]

Jesli rzeczywiście są lekko porysowane na spodzie, to byc może miałeś szczęście trafić na uczciwego sprzedawcę... faktycznie, daj foty...

Cześć, Dostałem dzisiaj zamówione narty, wszystko okey jestem zadowolony ale są lekko porysowane na spodzie, ma to duży wpływ i czy jest sens robić problem?

[mig]

Nie ma. na poczatku sezonu i tak złapiesz kilka rys.....

[narciarz70]

Jeżeli to nowe narty to ja by reklamował te małe ryski chyba, że w opisie sprzedającego była taka informacja i jej nie zauważyłeś. Tu chodzi o uczciwość sprzedawcy.

[bocian74]

A może to po prostu struktura?

[Wujot]

A może to po prostu struktura?

;) Pozdro Wiesiek

[karoldz]

Nie ma co bylem w serwisie wszystko jest ok z nartą ale była żle przechowywana bo jest poobcierana, ale powiedziano mi że nie będzie miało to wpływu na jej własciwości.

[Spiochu]

Nie ma co bylem w serwisie wszystko jest ok z nartą ale była źle przechowywana bo jest poobcierana, ale powiedziano mi że nie będzie miało to wpływu na jej własciwości.

Jeśli to były komórkowe volkl ractiger gs 175cm za 400zł Nowe z allegro to mimo rys nie radziłbym zwracać. A jeśli oferta zupełnie inna i nie tak korzystna cenowo to spróbuj chociaż pogadać ze sprzedawcą. Może zwróci Ci część kwoty zakupu w ramach rekompensaty. Na jazdę takie rysy nie będą miały wpływu ale na czas na zawodach już w jakimś stopniu tak.

[karoldz]

Nie była to niewiadomo jaka okazja, może 100 zł w dół max, były to progressory 800 zaoferowali mi 50 zł lub mogłem wybrać zwrot z kurierem na ich koszt ale nie mam czasu wiec wziołem te pieniądze. Lekkie skazy ma mogli wcześniej mi o tym powiedzieć.

[brelo]

Małe rysy dla jednego ,są wielkimi dla drugiego ,a trzeci ich nie zauważy.

[daro65_del]

Nie była to niewiadomo jaka okazja, może 100 zł w dół max, były to progressory 800 zaoferowali mi 50 zł lub mogłem wybrać zwrot z kurierem na ich koszt ale nie mam czasu wiec wziołem te pieniądze. Lekkie skazy ma mogli wcześniej mi o tym powiedzieć.

A ja powiem, że jest to lekko niepoważna sytuacja!

[JG77]

Jeżeli rysy nie są głębokie a tylko zarysowania to w ogóle nie ma o czym mówić chociaż wiem ,że to boli.Wystarczy ,że raz przejedziesz po drobnym kamyczku których nie brak na trasie i tak będzie rysa więc przy pierwszym serwisie planowania nie będzie po niej śladu.A co zrobić w kolejce do wyciągu jak wszyscy sobie wzajemnie depczą po nartach ,aż żal a wielu ma nowe narty,cóż taka rzeczywistość a potem kupujący pyta się o ryski .Mi w pierwszy dzień w kolejce do wyciągu snowbordzista przejechał po nartach i zadarł wierzch taką jakby folię laminowanie lub t.p. do dzisiaj mnie to boli ale nie mam na to wpływu ,a mioże to i lepiej ile lat mam na nówkach a tak nawet lepiej to wygląda że narciarz zaprawiony w bojach .