chemik Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 W trakcie dnia proszę jeździć na nartach i nie zawracać d...y organizatorom. Chyban najlepszy tekst motywujący do jazdy na tym forum narciarskim... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek358 Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Masz na myśli np.to- http://www.harrachov.com/pl/ też bym chciał zobaczyć na żywo zawody pucharu świata,ale co tam. Pozdrawiam to i jeszcze kilka w innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek358 Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 a to tak w ramach przygotowań do soboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edwin110 Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 a to tak w ramach przygotowań do soboty Ty uważaj Krzysiek,bo nocujesz ze mną w pokoju ,a to może doprowadzić do tego ,że trochę, za dużo browara i w sobotnim slalomie będziesz bardziej miękko na nogach jechał,niż Marcel:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek358 Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Ty uważaj Krzysiek,bo nocujesz ze mną w pokoju ,a to może doprowadzić do tego ,że trochę, za dużo browara i w sobotnim slalomie będziesz bardziej miękko na nogach jechał,niż Marcel:D muszę Cię zmartwić, bo nocuje tylko z soboty na niedziele, w piątek wracam do domku a po za tym jutro muszę sobie zrobić przerwę od soczków, bo odkąd wróciłem do Wrocka to intensywnie trenuje do sobotniego afterku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arky Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Ty uważaj Krzysiek,bo nocujesz ze mną w pokoju ,a to może doprowadzić do tego ,że trochę, za dużo browara i w sobotnim slalomie będziesz bardziej miękko na nogach jechał,niż Marcel:D Nie wiem jak Krzyś będzie stał na nogach. Ja natomiast chętnie z Tobą podyskutuję i to nie będzie łatwa dla Ciebie rozmowa Edwin.. Użytkownik arky edytował ten post 21 luty 2013 - 20:10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek358 Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Nie wiem jak Krzyś będzie stał na nogach. Ja natomiast chętnie z Tobą podyskutuję i to nie będzie łatwa dla Ciebie rozmowa Edwin.. spokojnie spokojnie, będę się trzymać w pionie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HesSki Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 CześćAż nie chcę mi sie pisać tak mi przykro, że nie będę mógł z Wami chwilę chociaz pozjeżdżać. Aż nie wiem co napisać.Nie powiem, to też mi poniekąd odebrało zapał...Bardzo mnie cieszył Twój przyjazd. Za rok, mam nadzieję, będzie inaczej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordirko Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 W mieście są. Wpisz adres ul. Bema. Opis dojazdu:http://www.dzikowiec...-oferta/52.htmlOK, dziękuję, nawigacja znalazła Boguszów-Gorc ul. Bema, ściągnę na 19:00 to się jeszcze uda zjechać parę razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sally67 Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Normalnie chyba mnie skręci w domu w ten weekend . Moze ktoś jednak przez Tarnobrzeg jedzie ? Życzę Wam niezapomnianych chwil !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordirko Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Jeszcze tak się zastanawiam nad ubezpieczeniem, czytam właśnie OWU, czy nasz zlot podpada pod definicję wyczynowego sportu ?wyczynowe lub zawodowe uprawianie sportu – regularne lub intensywne treningi, przy jednoczesnym udziale w zawodach lub imprezach czy obozach kondycyjnych i szkoleniowych, również w ramach przynależności do klubów sportowych, związków i organizacji sportowych, niezależnie od faktu, czy czerpany jest dochód z uprawianej dyscypliny sportu;Leczenie stomatologiczne po kontakcie z tyczką może kosztować majątek Użytkownik kordirko edytował ten post 21 luty 2013 - 23:59 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wueres Napisano 21 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2013 Jeszcze tak się zastanawiam nad ubezpieczeniem, czytam właśnie OWU, czy nasz zlot podpada pod definicję wyczynowego sportu ?Leczenie stomatologiczne po kontakcie z tyczką może kosztować majątek Pod "zawodowe" na pewno nie. Czy "wyczynowe"? Jeśli w OWU są zapisy o "regularnych" czy "intensywnych" treningach, to też odpada. Takie sformułowania należy rozumieć literalnie, tj. nie można ich rozszerzać do "jednorazowych" wybryków, w szczególności takich, jak nasze "skorzystanie z ustawionych na stoku tyczek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radcom Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Czyli punkt zborny, wiata z grillem godzina 17.30 Ja będę od 16, bo troszkę trzeba "pobić piany" i ogólnie pozorować profesjonalizm. Coś wiem o kosztach leczenia stomatologicznego, więc radzę uważać. Co do ubezpieczenia, to nie robimy nic, co wybiegałoby formą, po za narciarstwo rekreacyjne. Więc jakby co, to standardowo "wypadek w drodze do pracy"... Pozdrawiam, radcom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuzon Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Jak ja Wam zazdroszczę! Tym bardziej, że przy okazji bym mamę odwiedził. Pamiętam kiedy byłem mały, to nas gówniarzy, starsi wyjadacze narciarscy z wyższością pytali "A na Dzikowcu byłeś? Nie?! Łeee, to ty nic nie wiesz o jeździe na nartach". A teraz taka okazja i w takim gronie! Jeśli możecie, to w moim imieniu też wznieście toast za Niko. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek358 Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Czyli punkt zborny, wiata z grillem godzina 17.30 Ja będę od 16, bo troszkę trzeba "pobić piany" i ogólnie pozorować profesjonalizm. Coś wiem o kosztach leczenia stomatologicznego, więc radzę uważać. Co do ubezpieczenia, to nie robimy nic, co wybiegałoby formą, po za narciarstwo rekreacyjne. Więc jakby co, to standardowo "wypadek w drodze do pracy"...Pozdrawiam, radcompostaram się być na czas, ewentualnie mogę się trochę spóźnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek358 Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 dla tych którzy jeszcze nie wyjechali, uważajcie na drodze, nie wiem jak okolice wałbrzycha i tam te rejony ale w kotlinie kłodzkiej pada intensywnie śnieg i jest bardzo ślisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 po w miarę fajnym przedpołudniu -teraz śnieżyca, wiatr i mocno barowa pogoda... ale co tam,,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaligr Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 No ja dlatego zostałem w domu, 5 autek w rowie. Pozdrawiam uczestników zlotu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master32 Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 dla tych którzy jeszcze nie wyjechali, uważajcie na drodze, nie wiem jak okolice wałbrzycha i tam te rejony ale w kotlinie kłodzkiej pada intensywnie śnieg i jest bardzo ślisko.e tam fajnie jest w końcu można bokami polatać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek358 Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 e tam fajnie jest w końcu można bokami polatać ale można też skończyć bokiem na barierkach na mostku nad rzeką, jak jeden Pan dzisiaj jak wracałem, dobrze, że nie wpadł do rzeki trzeba uważać a gdzie można to można i bokiem po wchodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaligr Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Ja musiał bym dzisiaj wrócić, jak mam jechać 100 km w jedna i drugie tyle w drugą stronę w nocy to dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arky Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 dla tych którzy jeszcze nie wyjechali, uważajcie na drodze, nie wiem jak okolice wałbrzycha i tam te rejony ale w kotlinie kłodzkiej pada intensywnie śnieg i jest bardzo ślisko.Właśnie wróciłem się podkurować (gorączka i ogólnie katastrofa) i potwierdzam, warunki drogowe bardzo ciężkie, z Myszką i Edwinem nie mogliśmy dojechać do hotelu. Jeśli opad nie ustanie może być rano różnie. Kozacy z całej Polski już są, gdy wyjeżdżałem szykowali się do treningu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master32 Napisano 22 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 ale można też skończyć bokiem na barierkach na mostku nad rzeką, jak jeden Pan dzisiaj jak wracałem, dobrze, że nie wpadł do rzeki trzeba uważać a gdzie można to można i bokiem po wchodzić Owszem, masz racje - trzeba z głową Szkoda że na dojezdzie do Dzikowca nie da rady przez te nierówności...ale za to do Zieleńca jak jedziemy na nocną to każdy zakręt.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 23 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 Nie narzekajcie na warunki drogowe, tylko korzystajcie z warunków na stoku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 23 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 Nazwa Dzikowiec zobowiązuje... Ta wypowiedź była inspiracją...Dwóch braci... Dwa jabłuszka z Decatholna z 5,99PLN sztuka, ręcznie tuningowane neoprenową pianką akustyczną... Na jednym napis "FEAR", na drugim "PAIN"... Jeden szczur... Jeden opuszczony stok po wygaszeniu świateł... W nocy... I tylko jeden cel: podejść i zjechać... Osiagnięty... Podchodzenie zajęło całą wieczność... Zjazd to nanosekundy wyzwalające megatony adrenaliny... "Nagroda Darwina" wisiała w powietrzu... Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.