Skocz do zawartości

Narty z rockerem są duzo lepsze?


bodex4

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Nie bardzo się z tym zgadzam, po to jest forum by jednak jakąś pomoc dostać :) W przeciwnym razie od razu może warto pisać - nie zawracaj nam głowy tylko idź do wypożyczalni:) Wiadomo że wszystko rozstrzygnie się na stoku, ale pomoc WAS też jest bardzo istotna. Choć moze jesteście zbyt zaawansowani by doradzać takim małym żuczkom jak ja w temacie dolnej półki . Niemniej liczyłem na konstruktywną pomoc (dziękuję), trochę gorzej było jeśli chodzi o przykłady dobrych nart z mojej półki (patrz ankieta), nad którymi można by się zastanowić. Dalej nie wiem czy Volkl RTM 75 to narta godna uwagi czy badziewie w swojej półce, a jak badziewie to co może byc alternatywą. Pozdrawiam i życzę górotwórczych ruchów tektonicznych w centralnej i północnej Polsce:):):)

Zadałeś pytanie i dostaleś prawie pięć stron odpowiedzi. Wyciągnąłeś z nich jedynie, że ktoś jest bardziej zaawansowany by "doradzać malym zuczkom". Dzieki serdeczne Od paru dni probujemy Ci wytłumaczyć, że nisa ma jednoznacznej odpowiedzi na Twojenpytania a uwzględniając narty na jakich jeździłeś ciężko jest wogóle pytania sformułowac bo nikt nie wie jak jeździsz. Staram się - i jak czytam paru kolegów też - przkazać, że tak naprawdę nieważne jest co kupisz byle w miarę sensownie dobrac dlugość narty i celować raczej w wyższe modele. WIECEJ POWIEDZIEĆ SIĘ NIE DA !!! Jak chcesz ro zaraz możemy Ci naklamać jak sprzedawca w pierwszym lepszym sklepie że musisz kupić to i to bo.. itd. Tylko, że to kłamstwa bo za dużo zmiennych wpływa na odczucia z jazdy. Nikt tu nie chcę się wywyższać tylko staramy się przekazać prawdę taką byś ominął rafe w postaci doboru narty na postawie czyichś odczuc i sugestii bo tak się nie da. TO zawsze jest loteria nawet gdybysmy byli na stoku i rozmaiwali o nartach na których jeździmy. Taka jest prawda! Pozdrowienia serdeczne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 411
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Cześć Zadałeś pytanie i dostaleś prawie pięć stron odpowiedzi. Wyciągnąłeś z nich jedynie, że ktoś jest bardziej zaawansowany by "doradzać malym zuczkom". Dzieki serdeczne Od paru dni probujemy Ci wytłumaczyć, że nisa ma jednoznacznej odpowiedzi na Twojenpytania a uwzględniając narty na jakich jeździłeś ciężko jest wogóle pytania sformułowac bo nikt nie wie jak jeździsz. Staram się - i jak czytam paru kolegów też - przkazać, że tak naprawdę nieważne jest co kupisz byle w miarę sensownie dobrac dlugość narty i celować raczej w wyższe modele. WIECEJ POWIEDZIEĆ SIĘ NIE DA !!! Jak chcesz ro zaraz możemy Ci naklamać jak sprzedawca w pierwszym lepszym sklepie że musisz kupić to i to bo.. itd. Tylko, że to kłamstwa bo za dużo zmiennych wpływa na odczucia z jazdy. Nikt tu nie chcę się wywyższać tylko staramy się przekazać prawdę taką byś ominął rafe w postaci doboru narty na postawie czyichś odczuc i sugestii bo tak się nie da. TO zawsze jest loteria nawet gdybysmy byli na stoku i rozmaiwali o nartach na których jeździmy. Taka jest prawda! Pozdrowienia serdeczne

Doceniam i dziękuję bardzo za pomoc. Przeważnie na wszelkiego rodzaju forach, albo zaczyna się wymądrzanie albo kłótnie, albo i jedno i drugie - moim zdaniem to WASZE jest super kulturalne i rzeczowe:):)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Doceniam i dziękuję bardzo za pomoc. Przeważnie na wszelkiego rodzaju forach, albo zaczyna się wymądrzanie albo kłótnie, albo i jedno i drugie - moim zdaniem to WASZE jest super kulturalne i rzeczowe:):)

Absolutnie się nie zgadzam! To nie jest WASZE forum tylko NASZE forum - myslę, że tak samo Twoje jak i moje. :) Pytań o dobór nart jest bardzo dużo iwiele osób oczekuje bardzo konkretnych rad. Ja to rozumiem ale jednocześnie nieuczciwym byłoby gdybym pisal , że danie takiej rady jest mozliwe. Wystarczy, żębym jechal na narcie o ktorą pytasz ale byl już zmęczony po calym dniu - odczucia będą inne, niż gdybym jechał na noiej rano będąc wypoczętym prawda. A takich zmiennych są dziesiątki i dlatego wydaje mi sie żę jedyne co jest możliwe to wskazanie kierunku właściwego doboru - reszta to loteria. Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwuję już od lat rynek sprzętu narciarskiego i podchodzę do niego z wielkim dystansem. Pamiętam pomysły firmy Atomic z pokryciem Aero, profilami Beta już się z tego wycofali. Wg. mnie jest to wszystko jeden wielki marketing bo klient chce czegoś nowego! Wyznacznikiem tego co najlepsze są zawody Pucharu Świata, a tam od lat nic się nie zmienia: drewno, płyty przykręcane śrubami. Kilka firm wprowadza pewne chwyty marketingowe ale nie wszyscy zawodnicy je stosują, na mecie dostają takie narty jak trzeba. Niektórzy jeżdżą nawet na wiązaniach Atomica których już od kilku lat nie produkują. Nowe narty pana Hujary już są ponoć szybsze od obecnych ;) Wracając do rockera to pojawiają się czasem mądre udoskonalenia w narciarstwie. Czy się sprawdzą to pokarze czas. Myślę, że rocker w puchu jest dobrym rozwiązaniem. Pozdrawiam Szymek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż jest to BARDZO PROSTE. Aby było śmieszniej na przestrzeni ostatnich 25-ciu lat zmieniło się barrrrrdzo mało. Piszę tak dlatego aby nie powiedzieć............wcale:) ( oczywiście pomijam taliowanie)

Może masz rację - jednak po co zatrudniać w takim wypadku konstruktorów nart, po co inwestować wręcz w laboratoria konstrukcyjne, po co płacić konstruktorom horrendalne pieniądze skoro to takie proste. Narta to nie tylko jej geometria to materiały, stopy metali, drewno, żywice i wiele innych. Dlaczego jak odeszli czołowi konstruktorzy z firmy X do firmy Y to poziom Y poszedł w ciągu 1 sezonu znacząco w górę i dalej idzie.? (celowo nie wymieniam nazw firm) Dlaczego np Volkl stworzył linię nart V-Werks z zastosowanie włókien węglowych, aramidu i innych materiałów co pozwoliło na obniżenie wagi nart o około kilogram. Po co zatrudniać najlepszych konstruktorów skoro to takie proste ... Nie wiem jestem laikiem w tych sprawach jednak wydaje mi się, że to nie jest takie proste. A w konstrukcji silników samochodowych np. co się zmieniło. Dlaczego silnik jednej firmy wytrzymuje 1.000.000 km a drugiej 100.000 czyli 10x mniej i się sypie? ...Myślę że przez te 25 lat zmieniło się i to sporo, taliowanie to nie wszystko... Od co najmniej 2 sezonów testuję narty wykonane w technologii Rocker. Moje prywatne narty to Racetiger Speedwall SL, GS i jako narta bardzo "uniwersalna" Tigershark 10. Nart z Rockerem nie mam zamiaru kupić bynajmniej w najbliższym czasie gdyż moje oczekiwania od nart są ściśle określone (jazda sportowa). Zwracam uwagę na fakt, iż np . narty RTM 84 Volkla zostały uznane za najlepsze na świecie w swojej klasie, każdy kto jeździł na tej narcie ma bardzo dobre zdanie na jej temat (w przeciwieństwie np. do serii AC,które nie każdemu pasowały). Wszystko zależy od oczekiwań. Dla odmiany np. moja żona ma już zamówione narty Volkl Essenza Chiara z Rockerem - zamówiła po konsultacji ze mną gdyż to ja je testowałem ...

Użytkownik qaz edytował ten post 11 marzec 2012 - 13:12 edytuj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Absolutnie się nie zgadzam! To nie jest WASZE forum tylko NASZE forum - myslę, że tak samo Twoje jak i moje. :) Pytań o dobór nart jest bardzo dużo iwiele osób oczekuje bardzo konkretnych rad. Ja to rozumiem ale jednocześnie nieuczciwym byłoby gdybym pisal , że danie takiej rady jest mozliwe. Wystarczy, żębym jechal na narcie o ktorą pytasz ale byl już zmęczony po calym dniu - odczucia będą inne, niż gdybym jechał na noiej rano będąc wypoczętym prawda. A takich zmiennych są dziesiątki i dlatego wydaje mi sie żę jedyne co jest możliwe to wskazanie kierunku właściwego doboru - reszta to loteria. Pozdrawiam serdecznie

Wasze jest to forum z tego względu że jestem tutaj króciutko i to w roli pasożyta:) Bardziej moim forum jet to: http://forum.gazeta...._francuska.html Ta wiadomość jest dla mnie ważniejsza niż wprowadzenie rockera:):)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krzychuszczecin Przepraszam ale kompletnie nie przekonują mnie Twoje argumenty. Właściwie jest dokładnie odwrotnie jak piszesz. To stary Diesel w Mercu W124:) bez łachy robił 500-600 000 km. Dla współczesnego 200 000 jest już poważnym wyzwaniem. Ciekawe ile pociągnie benzynowy 1.4/15o KM w VW Sharan ( masa 2 290 kg ) ? Priorytety dzisiaj są gdzie indziej. Nie mam pojęcia jakie zalety (poza małą masą) ma Volkl V-Werks (włókna węglowe były polskich nartach ponad 25 lat temu!!!). Czas pokaże i myślę ,że wystarczą dwa sezony:) Kolejna sprawa - "laboratoria" konstrukcyjne powoli znikają z powierzchni ziemi:) Nie ma ich już Salomon, Rossignol połączył z Dynastarem a Blizzard z Nordicą. DLACZEGO? Podaj przykład materiału którego nie było w dobrych nartach 20-ścia lat temu. Nie wiem jakie płace mają konstruktorzy. Czy one są horrendalne i porównywalne z wybitnymi jednostkami IT? Praca konstruktora ( komórki sportowej) odpowiadającego za narty zawodników PŚ polega na zrozumieniu się z zawodnikiem. Należy takiemu indywidualnie dopasować narty do jego techniki, parametrów fizycznych, stylu i BŁĘDÓW techniki jazdy! Czyli konstruktor za pomocą znanych od wielu lat środków steruje parametrami nart mając ogromną wiedzę z zakresu techniki jazdy. Ogólna konstrukcja najlepszych nart od wielu lat jest taka sama. p.s. spokojnie wymień nazwę tajemniczej firmy. Może przyczyna sukcesu jest gdzie indziej. Nie neguję dokonań Twojej ulubionej firmy Voelkl ( miałem P60, były naprawdę znakomite) ale nadmierne przywiązanie do jednego producenta powoduje brak obiektywizmu. Jeszcze jedno: Piszesz, że : narty RTM 84 Volkla zostały uznane za najlepsze na świecie w swojej klasie Wyjaśnij proszę co to znaczy w swojej klasie. To SL, GS czy Freeride? Innych klas nie znam:) Uzasadnienie później. p.s. 2 w klasie nart - NIEBIESKICH , Volekl 2012 jest dla mnie dalej za Dynastarem:)

Użytkownik Harpia edytował ten post 11 marzec 2012 - 18:10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie Twoje argumenty również nie przekonują. W innym temacie z dnia dzisiejszego udzielasz rad dotyczących rozklejania się nowych nart Atomic D2. Dlaczego się niby rozklejają przecież konstrukcja i materiały użyte do produkcji to prościzna. Według Ciebie od ćwierć wieku nic się nie zmieniło poza taliowaniem więc niby dlaczego narty czołowego producenta się rozklejają (nie jest to odosobniony przypadek). Może mamy wrócić do konstrukcji sprzed ćwierć wieku? Według ciebie nic się nie zmieniło? - Bzdura według mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie udzielam żadnych rad na temat Atomica ale poparłem formalno prawne metody rozwiązania problemu zaproponowane przez bruner'a Na rozklejających się (jak twierdzisz) nartach zawodnicy odnoszą bardzo dużo sukcesów w PŚ. Jakoś mało odniosłeś się do konkretów!!! p.s. Krzychu. Powiem więcej : Twój ulubiony Voelkl w latach '80 był zdecydowanie ciekawszy konstrukcyjnie niż dziś. To troszkę prowokacja bo oni oczywiście wiedzą co robią ale gdybyś porównał katalogi z tamtych lat i współczesne bardzo byś się zdziwił.

Użytkownik Harpia edytował ten post 11 marzec 2012 - 19:57

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie rozumiem tej idei rockera. Dawniej to się nazywało kacze dzioby i jak się narta tak wygięła to zwykle lądowała w koszu. A teraz są "popsute" od nowości. Może to się sprawdza w głębokim puchu ale do jazdy na trasie na pewno bym nie kupił żadnego rockera.

Witam Ciekawe, jak długo po wprowadzeniu nart taliowanych co poniektórzy mówili że nie kupili by nart taliowanych. A teraz innych nie uświadczysz i mało kto pamięta jak jeździło się na ołówkach.

Niestety się nie udało, planowalismy najpierw za dlugo, a na koniec ja mialem tzw. Pożar w burdelu:)

Raczej nie były by mi potrzebne. Stoki były idealnie przygotowane i pogoda dopisała, od 9 do 16 stoki były twarde. Super dla takiej jazdy jak lubię na moich slalomkach. W czwartek 8 III to u nich wielikij prazdnik i zwaliło się sporo ludi stoki się zaludniły, po południu zrobiły trochę "zmęczone" Z pomocą przyszedł przedstawiciel Fischera. Który ustawił stanowisko testowe. Zażyczyłem sobie najszersze pod butem narty jakie mieli MOTIVE 80 Bardzo uprzejmy serwismen zaproponował mi narty które szykował dla siebie WATEA 88. Zupełnie nieświadomy że to narty freeski wpiołem buty. Kolega który był ze mną zapodał sobie Progresory 800 Ruszyłem z pewną dozą niepewności (kolega mówił że z namiotu serwismen i ten co wypożyczał wyszli by zobaczyć jak sobie poradzę, a po mnie pozostały na śniegu tylko dwie kreski) która minęła wraz z nabieraniem prędkości. Nigdy nie jeździłem na tak szerokiej narcie i do tego freeride, ale zabawa była przednia, szukałem najbardziej zmęczonych fragmentów stoku. Nie odważyłem się zjechać miedzy drzewa, ale z trasy to i owszem. Zaskoczyła mnie uniwersalność tej narty, czy to zasługa rockera czy innej budowy nie wiem. Z opisu wyczytałem że ma rocker freeski, ale na twardym świetnie spisywała się na krawędzi, na rozjeżdżonej trasie też. Chciałbym teraz sprawdzić szerokie narty bez rockera np. Nordica robi HOT ROD w technologi pełen camber. Po godzince jazdy kolega zamienił Progresory na MOTIVE 76 na codzień jeździł na Rosołach Zenith 6 które pod butem mają 74 ja zostałem na Watea. I jeszcze raz nie wiem czy to zasługa rockera, ale kolega stwierdził, że z chęcią zamienił by swoje Rosoły na te Motivy. Może jednak coś w tym rockerze jest, choć jest wiele osób które twierdzą że to tylko marketing i nigdy nie kupią nart z rockerem. Ja jeszcze popróbuję, bo chcę kupić coś szerszego pod butem. Wcześniej myślałm że będzie to Rictor (bardzo mi odpowiadała jazda na tej narcie) teraz chcę jeszcze dodać ze 4-8mm pod butem. ALE ZOBACZYMY. Postrufka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę mnie skorygować ale czy nie jest tak że ... : Rocker jest po to żeby można było w jednym zjeździe pojechać krótkim lub ciętym a za chwile potem długim na pełnej krawędzi ? Ja mam 182 cm wysokości , 88 kg i 7-8 w skali forum Jeżdżę na Voelklach SL dł. 165cm i jak jest trochę nowego śniegu lub puste trasy AC 30 dł. 177 cm (szeroka lub prawie jak GS) Próbowałem Voelk Code Red (one maja jakieś 180 cm) a potem RTM 75 dł 166 cm (beznadziejne wrażenie, nie dla mnie) Akurat na Czarnej Górze warunki były raczej pod AC (mokry śnieg, rozjeżdżony dużą ilością osóB) ale wolałem podwójnego Rockera albo wręcz moje AC30 Nie powiem żebym przetestował, bo warunki słabe i za mało czasu, ale Code mają niesamowitą łatwość skrętu (porównując do AC30) i jednocześnie przy długim skręcie po odpowiednim naciśnięciu kolankami dają niespotykane przyspieszenie i pewność długiej narty. Porównanie do nart zawodniczych wydaje mi się nie na miejscu, bo zawodnicy maja różne narty na różne zjazdy ( różne skręty ) i nie mieszają np. slalomu i zjazdu. Nawet jeżeli Rocker się przyjmie to on jest wymyślony do tego abym ja lub inni mieli 1 parę nart na różne rodzaje skrętów i stoków. ( czym innym jest wykorzystanie Rockera do nart pozatrasowych... ) Najpierw jeździłem na nartach allround'owych potem kupiłem SL i AC30 (inni GS'y) a Producenci, chyba słusznie kombinują, abym kupił sobie 2w1. Bo przecież wygodniej by było nie wozić 2 par nart a np. w czasie długiego zjazdu ostrzejsza górę pokonać krótkim ciętym i potem pociągnąć długim bez obawy o katastrofę przy wyższej prędkości ... Czy to się uda - nie wiem Tomek P.S. Code może mi się jeszcze uda wypożyczyć w Austrii, a będę w przyszłym tygodniu ...

Użytkownik tomekc edytował ten post 12 marzec 2012 - 13:17

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę się wymądrzał - nie byłem przy produkcji nart, widziałem jedynie nartę Volkl z grupy Race pokrojoną w plastry - wewnątrz zwykły laik zauważyłby 2 gatunki drewna. Z tego co słyszałem gatunki drewna są znane natomiast żywice są tajemnicą firmy i to od wielu lat. Kto odpowie na moje zaproszenie wyjazdu za tydzień na weekend w Karkonosze? Pewnie nikt ja nie mam na forum wielu znajomych ani tzw. klakierów, wielokrotnie zapraszałem w swoich postach na bezpłatne testy nart. Z tego co pamiętam to raz jedna osoba się zgłosiła. Tu są grupki wzajemnie się adorujące, wystarczy poczytać niektóre posty typy bleeeeeeeeeeeeee... i mnóstwo podziękowań pod tym - mnie akurat na tym nie zależy. Pozdrawiam

Krzychu. Z całym szacunkiem,fajnie że proponujesz udostępnienie swoich nart do testów i zapraszasz na wyjazd. Gdybym ja miał chęć skorzystać z Twojego zaproszenia,to nie po to by testować Twoje narty,tylko Ciebie poznać. Bo ile par nart weżmiesz ze sobą,dwie ,trzy? Sam wiesz,że trochę miejsc u nas czy za miedzą jest z centrami testowymi i nie ma problemów z testowaniem. Ostatnio nawet 20km od mojego domu była okazja testować za darmo nie tylko samego volka,ale najwyższe modele kneissla,stockli ,blizzarda,heada i jeszcze tam czegoś. Z wypowiedzi w Twoich postach bije jedno co razi,a mianowicie to ze mozna odnieśc wrażenie,że Ty jeden tylko jeżdziłeś i jeżdzisz na nartach sandwich, oraz z rockerem,a reszta nigdy na takich nie jeżdziła i nie ma o nich bladego pojęcia,a co piszą to tylko wyczytali. Pozdrawiam Edwin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Co do właściwości nart i właściwego ich doboru to taki krótki filmik znalazłem. Tu widać, że narciarze (choz raczej z tych w miare zsuwających się) dokonali nie do konca dobrego wyboru. Podejrzewam ,że gdyby mieli narty z rockerem szłoby im lepiej. Pozdro serdeczne

Użytkownik Mitek edytował ten post 12 marzec 2012 - 12:14

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jesteś maruda! :D

Ponawiam pytanie: Moje ostatnie pytanie Czy narty RTM 73 z rdzeniem Composite Core (lub inne narty z rdzeniem kompozytowym to jest jakieś totalne dziadostwo dla marketów czy aż tak bardzo nie odbiega od RTM 75 z rdzeniem drewnianym?

Wieść gminna mówi, że tak. Czy jestem tego pewien? Nie. Prawie pewien jestem, że piankowe są nietrwałe... Nie jeździłem ani na AC10 ani na RTM 73 i 75, więc tylko teoretyzuję... ;)
  • Na Twoim miejscu odpuścił bym RTM 73.
  • Jeśli zamierzasz jeździć trochę poza trasą wybierz RTM 75.
  • Jeśli nie, to zależy od różnicy w cenie. Jeśli cena AC10 jest mniejsza powiedzmy o 20% lub mniej, to bym wybrał RTM 75. Jeśli różnica jest większa to AC10.
Tadek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy narty RTM 73 z rdzeniem Composite Core (lub inne narty z rdzeniem kompozytowym to jest jakieś totalne dziadostwo dla marketów czy aż tak bardzo nie odbiega od RTM 75 z rdzeniem drewnianym?

Kupując nartę danej klasy otrzymasz (z bardzo dużym prawdopodobieństwem) nartę podobną do innych w tej klasie, niezależnie od użytych technologii.

Myslę ,iż nie możemy generalizować i wszystkie narty z rdzeniem kompozytowym wrzucać do jednej kategorii pt. "dziadostwo".

Dokładnie. Szczególnie że dodatkowo mogą się okazać na przykład bardziej trwałe :) Pozdr Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kompozytach.... wytrzymałosć zmęczeniowa drewna jest nie do pokonania przez 'plastiki'... nawet te na weglu i aramidach. Nie wspominając o piance.... ;)

Jeżeli narty będą eksploatowane przez ~ 6-8 dni w roku to trwałość "composite core" będzie wystarczająca na powiedzmy 4-5 lat? Pytam o te narty (RTM 73) ponieważ ich cena jest o 350 zł niższa od RTM 75.

Użytkownik bodex4 edytował ten post 16 marzec 2012 - 12:26

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale uparty. Jak widzę i tak już pojąłeś decyzję o zakupie tańszej narty tylko czekasz aż pochwalimy twój wybór. Po co drążyć temat jesli nie słuchasz rad starszych, doświadczonych kolegów. Kupuj po taniości, twoja kasa. Za rok kupisz następne. pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale uparty. Jak widzę i tak już pojąłeś decyzję o zakupie tańszej narty tylko czekasz aż pochwalimy twój wybór. Po co drążyć temat jesli nie słuchasz rad starszych, doświadczonych kolegów. Kupuj po taniości, twoja kasa. Za rok kupisz następne. pozdro.

Nie czekam na pochwały tylko drażę temat - czy wydać 700 zł na RTM 73 czy 1100zł na RTM 75 z jakimś najprostszym rdzeniem drewnianym. To duża różnica finansowa a jeśli różnica nie bedzie zbyt widoczna to po co przepłacać. Potrzebuję zdroworozsądkowej odpowiedzi. Niestety ja tak łatwo Wam nie odpuszczę - bo tylko Chuck Norris pyta tylko raz:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli narty będą eksploatowane przez ~ 6-8 dni w roku to trwałość "composite core" będzie wystarczająca na powiedzmy 4-5 lat? Pytam o te narty (RTM 73) ponieważ ich cena jest o 350 zł niższa od RTM 75.

No cóż . Bedziesz miał 350 zł do dołożenia do następnych... Niestety, tak juz jest że facet który kwalifikuje sie do wagi połciezkiej ;) i ma aspiracje na solidne 6, zasługuje juz na nieco drewna.... ;) ;) Ale może dobrze. Spróbujesz, może akurat będą ci pasować - następnym razem bedziesz wiecej wiedział...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...