spyder Napisano 11 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Jakich skarpet używacie? Bo ja takich wełnianych kopytek - babcia kiedyś zrobiła. A tak poważniej to typowe narciarskie oczywiście z wyprofilowaniami i pogrubionymi miejscami w okolicach łydki takie z x-static czyli jakaś srebrna nitka. Testowane już trzeci sezon intensywnie i .........zdają świetnie egzamin. Spełniają wszystkie wymagane oczekiwania. Wcześniej miałem takie czerwone zwykłe salomony, ale szybko zrobiło się sitko na pięcie i poza tym mocno opinały łydkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FactorX Napisano 11 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Ja używam nieco grubszych niż normalne, a także wyższych, na łydke. Po prostu skarpety narciarskie. Oczywiście z coolmaxem. Bardzo ładnie odprowadza wilgoć, bo w zwykłych skarpetach to się szybko robi mokro nie do wytrzymania. Czasami fajne są ze wzmocnieniami i pogrubieniami w najbardziej potrzebnych miejscach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 11 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 A ja uzywam zwyklych albo jezdze "boso"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilos Napisano 13 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Boso???????????????????????????? Ja mam zwykłe skarpetki ale zimno mi w stopy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 13 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Boso???????????????????????????? Tak... Kilka razy juz tak jezdzilem... Jak mnie but uwieral... Zdejmowalem skarpete aby o 0,5mm zmiejszyc "srednice" stopy... Po takim zabiegu buty trzymaja tak samo i juz nie uwieraja... Taka supermikroregulacja... Nie zmarzlem... Moze dlatego, ze mam nowe buty i wkladki jeszcze sie nie ubily... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spyder Napisano 13 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Chemik You're innovate - courage's guy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 13 Marca 2006 Udostępnij Napisano 13 Marca 2006 A ja jezdze bez skarpet... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dimas Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 W Niedziele zakupiłem na próbę parę skarpet firmy X-socks model Ski adrenalin ze wszystkimi protektorami, wywietrznikami, bezuciskowe, z dodatkiem srebrnej nitki (co by bakterie "odorowe" się nie mnożyły):cool: Zobaczymy w grudniu czy warte są swej ceny!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devastator Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Ja jeżdżę w możliwie najcieńszych zwykłych skarpetach (narciarskie są grubsze i mi nogę uciskają ). Ale z tym to jak z butami - każdemu podpasuje co innego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macyo Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Zeszły sezon jeździłem używając zwykłych skarpet. Stopy nawet, nawet nie pływały w sosie własnym lecz zapach "po" jeździe działał podobnie do Cyklonu-B. Chcąc zapobiec toksycznym wyziewom udałem się do Selgrosa i zakupiłem prosty model skarpet Atomica. Cena była niska bo ok 40 zł. Skarpetki wysokie, elastyczne, wzmacniane w newralgicznych miejscach. Iiii... Ulga dla nosa:) Poza tym praktyczna poprawa. Normalne skarpetki miały tendencję do zwijania się. Tu jeszcze mi się to nie zdarzyło. Bardzo wygodne i, co ważne - umiarkowanie ciepłe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_lesny Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Ja używam skarpet narciarskich Jacka Wolfskin'a z coolmax'em i z wełny z merynosa (to taka super owca) i polskich firmy Contim z coolmax'em. Czasami jak jest cieplej "zwykłych" trekingowych z coolmaxem. Jest o.k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojto Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Z tego co czytam to pare osób przepłaca:/ Moim zdaniem najlepsze są skarpetki firmy Filmar (obecnie nazywa się już expesive). Model Trekking Extreme idealnie nadaje się na narty (zawierają coolmax, poliester, poliamid i jeszcze kilka składników:) ) Noga się nie poci, są wytrzymałe, i grube, a kosztuja tylko 25zł. Podziwiam was jak możecie jeździć w zwykłych skarpetkach, albo bez:confused: Ja jak jeździłem na początku w zwykłych, miałem obtartą noge do krwi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devastator Napisano 13 Września 2006 Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Podziwiam was jak możecie jeździć w zwykłych skarpetkach, albo bez:confused: Ja jak jeździłem na początku w zwykłych, miałem obtartą noge do krwi... No tak jak mówię - każdy ma swoją osobistą stopę i mi na przykład nawet w cienkich narciarskich skarpetach noga po prostu drętwieje. Kto inny o mniejszej objętości stopy musi ją czymś utrzymać na miejscu i dla niego grubsze skarpety będą super . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pyton Napisano 14 Września 2006 Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Ja w zeszłym roku kupiłem Energiapura, do tej pory jeździłem w Rosołach, te są zdecydowanie cieńsze, przez co but staje się bardziej precyzyjny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TT Napisano 9 Października 2006 Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Kupiłem sobie skarpety CONTIM model ISOL WOOL. Były przecenione w intersporcie na 22zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmusial Napisano 9 Października 2006 Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Mam cieńkie skarpety Lange, kupione za niewielkie pieniądze w makro. Są dobrze wyprofilowane, nie zsuwają się z nóg, noga się nie poci. Są w porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaja45 Napisano 1 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Mam cieńkie skarpety Lange, kupione za niewielkie pieniądze w makro. Są dobrze wyprofilowane, nie zsuwają się z nóg, noga się nie poci. Są w porządku. Zgodzę się z kolegą kmusial, ja też zakupiłem z Makro skarpety Lange po obniżce za 25 zł są super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciek_K Napisano 13 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 ja śmigam w normalnych skarpeciorach sięgających pod kolana. Problemów z przykrym zapachem, czy niedopasowanie nie mam. Kiedyś jeździłem w jednej cienkiej i jednej grubej parze skarpetek, bo myślałem, że będzie mi cieplej. Guzik noga mi drętwiała i było mi zimno w stopy. A jak zdjąłem dodatkową parę -> jak ręką odjął, było mi cieplej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cichy_no_war Napisano 14 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 Ja z zasady jestem oszczedny wiec za jakies nieduze pieniadze kupilem sobie skarpety narciarskie w stylu "no-name" ale nie narzekam. Nigdy nie zmarzlem w nogi, ani ich nie przepocilem, czyli spelniaja swoja funkcje tak jak powinny. Wydaje mi sie, ze niektorzy troche za duza wage przywiazuja do marek i etykiet. Ja wiem, ze czesto lepszy producent = lepsze materialy = lepszy produkt... ale czasami roznica jest tak niewielka, ze chyba jednak nie warto przeplacac. ... Chociaz pewnie jakby mnie bylo stac na drogi sprzet to bym tak nie mowil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konflo Napisano 15 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 A ja sobie wczoraj kupiłem xsocks carving silver.Myślę ,że długo mi posłużą.A że pewnie w polsce sniegu niebędzie do końca stycznia , to dopiero wybróbuje je w Zillertal pod koniec stycznia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viper82 Napisano 16 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2006 A ja sobie smigam w gorskich skarpetach firmy Polskiej X-line. Wspieram Polski przemysl i nie wydaje kroci:D Przed kazdym wlozeniem stopy w skarpete ktora siega do polowy lydki a nawet wyzej chyba:cool: sypie sobie do srodka puder:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baz_Ski Napisano 16 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2006 Już wiem jakie mam skarpety! Dorwałem paragon ze sklepu:D Moje skarpety są tej firmy (contim) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 16 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2006 Już wiem jakie mam skarpety! Dorwałem paragon ze sklepu:D Moje skarpety są tej firmy (contim) xsocks maja jedne z najwyzszych ratings:polecam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baz_Ski Napisano 16 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2006 xsocks maja jedne z najwyzszych ratings:polecam:) Dobrze wiedzieć :p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dariusz_wawa Napisano 27 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 Mam contimy i są super ( noga się nie poci) W tym roku dostałem w prezencie berknery ( jeśli są tak dobre jak bielizana to napewno będą super) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.