fredowski Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 To jest film ze stopki Lobo Uwazam, ze to nie jest carving, Widze zbyt duze fragmenty jazdy obslizgiem. Obslizg zaczyna sie od dziobow, a to swiadczy o ich nie dociazeniu. Waski rozstaw nart uniemozliwia postawienie ich na kraweedzi. To krystiannia NWN zmodyfikowana samoistnie przez glebsza jak bywalo krzywizne nart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Cześć To jest film ze stopki Lobo Uwazam, ze to nie jest carving, Widze zbyt duze fragmenty jazdy obslizgiem. Obslizg zaczyna sie od dziobow, a to swiadczy o ich nie dociazeniu. Waski rozstaw nart uniemozliwia postawienie ich na kraweedzi. To krystiannia NWN zmodyfikowana samoistnie przez glebsza jak bywalo krzywizne nart.Słabo widac co tam sie dzieje ale machanie kijami rzuca się w oczy - przynajmniej mnie. Źle to napisałem oczywiście. Nie chodzi o machanie rekami ale o ruchy górna częścia ciała, które ktos kiedys nazwał bardzo celnie na forum: "rozhustana sylwetką". Dla mnie nieelegancko to wygląda i sprawia wrażenie jazdy wymuszonej rotacja tułowia. Co do krawędzi to skret jest prowadzony po łuku, symetryczny, rytmiczny czego chciec jeszcze?? Wole taki niewymuszony, powiedziałbym nawet dość naturalny ślad niz zapatrzonego w dwie kreski "carvingowca" wiszącego na językach inicjujacego skret poprzez wysuniecie narty wewnętrznej i obracanie całej sylwetki z biodrami włącznie - komiczne - a jazda na filmie po prostu normalna. Serdecznie pozdrawiam Użytkownik Mitek edytował ten post 08 luty 2012 - 13:36 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziadek Kuby Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Nie mam programu, by wydzielić z filmu poszczególne klatki. Zatrzymuję film i w związku z tym mogę się mylić. - jest to jazda na krawędziach, - nie jest to jazda taka, by narty zostawiały w śniegu tylko dwa rowki przez cały skręt. Rodzaj śniegu(sypki) też nieraz na to nie pozwala, - przy zmianie krawędzi, gdy narty są płasko na śniegu, być może jest tendencja do podwyższania sylwetki, a powinno być odwrotnie, - wąskie prowadzenie nart zapewne utrudnia większe wychylenie na krawędź. Coś o tym wiem, bo mam tą wadę, Co to jest jazda na krawędziach? Nie wiem. Bo wszyscy już jeżdżą w jakimś stopniu na krawędziach. Nie jeździ się na płaskich nartach. Należałoby zadać pytanie- czy krawędzie są w maksymalnym użytku i też z odpowiednim kątem, jak w demonstracjach "krzywej sportowej"(curve sportive"). Ogólnie jest to ładna, pewna jazda. Sprawiająca bardzo sympatyczne wrażenie. Nadająca się świetnie dla starszego pana. Brak jej jednak dynamiki, rozstawu nart krzywej sportowej. Trudno będzie wygrać z taką jazdą nawet amatorskie zawody. Chyba,że w grupie wiekowej. A czy to jest jazda na krawędziach. Jest! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaem Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Czytając posty Fredowskiego (szacun) odnosze wrażenie, że do okreslenia ,,jazda na krawędziach'' ma On podejście dość ortodoksyjne. Tzn. jak najkrótszy czas przejścia ze skrętu w skręt ze zminimalizowaniem momentu pozostawania na płaskiej narcie, bez odciążania sylwetki. Tu jest inaczej. W tym znaczeniu z pewnością nie jest to w pełnym znaczeniu jazda na krawędziach. Poza tym, jest to fajna i płynna jazda pozwalajaca zjechać także trudniejsze stoki. A dla mnie efektywność jest najważniejsza. Pzdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marioo Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Dla mnie (być może z racji małego doświadczenia) to ciągle jednak problem semantyczny. Dlatego, chociaż to nie zabrzmi zbyt logicznie, zadałbym dwa pytania: 1 Czy to jest carving? 2 Czy to jest jazda na krawędziach? Przy czym na pierwsze odpowiedziałbym twierdząco, natomiast na drugie - nie. Pozdrawiam marioo PS. Nie wartościuję Po prostu mam problem z precyzyjną definicją karwingu. Użytkownik marioo edytował ten post 08 luty 2012 - 17:39 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko130 Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Teraz będzie bardziej widoczne.To nie jest jazda carwingiem. Skręty są z delikatnym użyciem krawędzi. Załączone miniatury Użytkownik niko130 edytował ten post 08 luty 2012 - 16:23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziadek Kuby Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Użyłem określenia "courve sportive". To stąd wziąłem To jest mój cel, bo moja jazda przypomina pana z filmu Freda. Co nie znaczy, że tak nie będę jeździł. Wszystko zależy od warunków itd. Ale taka "krzywa sportowa" jest bardzo przydatna na naszych klepiskach. Nie musi być tak szybka, ale dynamiczna. Przy okazji - jest to to jazda na krawędziach, jest karwing? Tylko, czy ważne są określenia, czy też sama jazda. Swoboda i pewność narciarza. Pozdrawiam Pozdrawim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziadek Kuby Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Prośba o rozłożenie tego ww. filmu na klatki. Nie mam takich możliwości, jeśli chodzi o filmy z Youtube. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredowski Napisano 8 Lutego 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Nie chodzi o to czy dobrze czy zle, chodzi o to czy to jest carving w moim rozumieniu jazda na krawedziach. Niko trafnie to ujal - "z delikatnym uzyciem krawedzi" to potwierdza moja diagnoze, ze glebiej taliowana narta skrecie samoczynnie uzywa krawedzi. To jest lajtowa jazda z przed 20 lat i wiecej przy uzyciu wspolczesnych nart. Kiedys z powodu boazerii trudna w takiej formie jak na filmie do wykonania. Co nie ktorym kolegom z tego tematu polecam pojscie do polityki. Tam widze dla nich duze szanse na kariere i awanse hihihihihihihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaem Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Komuż to Fred tak paskudnie życzysz hihihihi???? A propos ,,courve sportive'' to przetłumaczyłbym to raczej jako : zakręt -> skręt sportowy. Jazda jest efektywna, nadto umożliwia szybką zmianę prędkosci i kierunku. Mnie pasuje. Unaocznia przewagę narciarzy z doświadczeniem ze starszej szkoły wobec np. mnie - od poczatku na nartach mocno taliowanych. Mnie trudniej nauczyć się christiany i NWN jak krawędzi. Pzdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lobo Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Najtrafniejszą "diagnozę" postawił Mitek:), rzeczywiście góra jest rozchwiana, a powodem była próba zmiany pozycji ramion w stosunku do zwykle używanej, poprosiłem o ujęcie z tyłu by ocenić efekt - do niczego. Fred, zapewniam że była to jazda na krawędziach, stok b.łagodny, trochę nowego śniegu i niewielka prędkość, skręty były dokręcane z tego powodu trochę "na siłę", wygląda to więc mało dynamicznie, niestety operatorka nie była w stanie jechać szybciej:( "Dymienie" spod nart może mylić i sugerować ześlizg ale jest spowodowane ich naturą, to twintipy 170cm, a za tego typu deskami zawsze ciągnie się "szpryca", jak za skuterem wodnym. W sumie zwykłe, "lajtowe" zwożenie się. Jeśli w tym roku uda się nakręcić coś bardziej ambitnego to zamieszczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziadek Kuby Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Komuż to Fred tak paskudnie życzysz hihihihi???? A propos ,,courve sportive'' to przetłumaczyłbym to raczej jako : zakręt -> skręt sportowy. Jazda jest efektywna, nadto umożliwia szybką zmianę prędkosci i kierunku. Mnie pasuje. Unaocznia przewagę narciarzy z doświadczeniem ze starszej szkoły wobec np. mnie - od poczatku na nartach mocno taliowanych. Mnie trudniej nauczyć się christiany i NWN jak krawędzi. Pzdr, Ja bym nie powiedział, że przy zmianie krawędzi(obie narty zrównane dzioby i płasko na śniegu) jadący odciąża narty przez wyjście w górę. Choć tak nieco to wygląda. Jak mu oba kolana znajdują się pod klatką piersiową, to tors jakby się podnosi w górę w stosunku do sytuacji, gdy był mocno wychylony w bok. Na takim stoku jak jedzie, to nic zasadzie nie trzeba wyprawiać z górą ciała, by zmienić krawędzie i skręcić. Przychodzi to bardzo łatwo przy pewnej szybkości. Problem jest na stromym stoku, gdy się podkręci skręt, prawie do poziomego(prawie prostopadle do linii spadku stoku) ustawienia nart w momencie zmiany krawędzi. Wtedy najbardziej elegancką metodą jest pochłonięcie wirtualnej "górki". Nie muldy, bo to zagłębienie, które się pojawi po górce. To pochłonięcie w najprostrzym ujęciu następuje przez energiczne pochylenie do przodu torsu, Można jeszcze próbować podciągnąć kolana do góry. Pomaga dość mocne oparcie na kijku. Tu na filmie nie ma jazdy Nisko-Wysoko-Nisko. Mimo, że to tak wygląda. To stara technika odciążania i zaniku przy dzisiejszych nartach. Warto ją znać, bo się czasami przydaje. Ja już prawie zapomniałem o takim klasycznym wbiciu kijka, oparciu się na nim, odciążeniu nart, ich skręcie(obrocie), obniżeniu mocno sylwetki i dokręceniu skrętu i znów w górę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marioo Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 "Dymienie" spod nart może mylić i sugerować ześlizg ale jest spowodowane ich naturą, to twintipy 170cm, a za tego typu deskami zawsze ciągnie się "szpryca", jak za skuterem wodnym. Posypuję głowę popiołem , że też tego nie rozpoznałem (chyba przez ten cień) a na ostatnim wyjeździe zwróciłem uwagę na ten efekt kiedy się jechało za Bzdurką (właśnie na szerokich twintipach). Jeszcze lepiej to wygląda w puchu, jak narciarz sunie na płasko to ten "skuterek" wyrzuca śnieg na metr i więcej. A co do tematu, to dla mnie czysta jazda na krawędzi jest pojęciem znacznie węższym niż carving (który traktuję trochę jak wór gdzie można wiele wrzucić), ciekawe czy inni zaczynający przygodę z nartami w czasach nart taliowanych też tak mają. Może trzeba się więcej do teorii przyłożyć a nie tylko jeździć . Pozdrawiam marioo 20 dni na nartach ale od pojutrza czterodniówka Użytkownik marioo edytował ten post 08 luty 2012 - 21:35 narty Bzdurki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko130 Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Tak bez komentarza: skręt przejscie skręt Użytkownik niko130 edytował ten post 08 luty 2012 - 22:49 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lobo Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 A co do tematu, to dla mnie czysta jazda na krawędzi jest pojęciem znacznie węższym niż carving (który traktuję trochę jak wór gdzie można wiele wrzucić), ciekawe czy inni zaczynający przygodę z nartami w czasach nart taliowanych też tak mają. Może trzeba się więcej do teorii przyłożyć a nie tylko jeździć . Teoria - carving ma miejsce wtedy gdy podczas skrętu dzioby i piętki nart przemieszczają się tym samym torem, tak to wg mnie wygląda. To czy ślad pozostawiony na śniegu to dwa cieniutkie rowki czy też bardziej rozmyte "transzeje" ma mniejsze znaczenie. To jest carving: i to też jest carving: Użytkownik Lobo edytował ten post 08 luty 2012 - 21:17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marioo Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 To jest carving: No właśnie! Ale trudno mi to nazwać "jazdą na krawędzi" (choć oczywiście taką jest), za to następne filmy jak najbardziej. Tak to widzę. Pozdrawiam marioo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredowski Napisano 8 Lutego 2012 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Teoria - carving ma miejsce wtedy gdy podczas skrętu dzioby i piętki nart przemieszczają się tym samym torem, tak to wg mnie wygląda. To czy ślad pozostawiony na śniegu to dwa cieniutkie rowki czy też bardziej rozmyte "transzeje" ma mniejsze znaczenie. To jest carving: To nie jest carving, dzioby i pietki nie przemieszczaja sie tym samym torem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 To jest carving: Po pierwsze : to nie jest carving. Po drugie : Manekinom na nartach mówię stanowcze NIE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lobo Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Po pierwsze : to nie jest carving. Po drugie : Manekinom na nartach mówię stanowcze NIE!!! Odpuść sobie:p to przecież jazda demonstracyjna - nawet filmik tak zatytuowano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Odpuść sobie:p Dobrze. Odpuszczam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lobo Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 To nie jest carving, dzioby i pietki nie przemieszczaja sie tym samym toremE, Fred, nie bądź aż takim aptekarzem:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko130 Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Po pierwsze : to nie jest carving. Po drugie : Manekinom na nartach mówię stanowcze NIE!!! Tu masz lepsze kwiatki http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=HO0hjU5Vmuo#t=345s To jest dopiero carving. Tak niestety uczono carvingu i tak powstają monstra na naszych stokach. Użytkownik niko130 edytował ten post 09 luty 2012 - 07:46 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tigershark Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Nie oglądałem dokładnie - ten filmik przedstawić może jedno z wielu ćwiczeń na utrzymanie przeciążenia w skręcie i na odesłanie nóg, żaden to skręt wolę taki drift. Użytkownik krzychuszczecin edytował ten post 08 luty 2012 - 23:28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Cześć Nie oglądałem dokładnie - ten filmik przedstawić może jedno z wielu ćwiczeń na utrzymanie przeciążenia w skręcie i na odesłanie nóg, żaden to skręt wolę taki drift. No jasne - to jest to! Tylko, że chyba w zamierzeniu chodziło Frediemu o poziom o którym możemy pomysleć, żeby się do niego zblizyć i skret cięty na tym poziomie właśnie. Pozdro serdeczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredowski Napisano 9 Lutego 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Mnie caly czas chodzi o poziom osiagalny. Krzychuszczecin co to znaczy wole? poprostu chcesz sobie poogladac. Akurat tu piszacy maja male szanse na poprawe jazdy na krawedziach (carving). Wiek, odleglosc od gor, narastajacy strach przed kontuzja i jeszcze pare czynnikow to poprostu uniemozliwia. Jako rekompensate uzywaja internetu. Ogladaja filmy zawodowcow, PS i sa w przekonani (nie wszyscy oczywiscie), ze tak jezdza albo beda jezdzic. Jezeli ktos osiagnal wysoki amatorski poziom jazdy to po 50-tce niech zapomni o rozwoju. Po 60-tce nie moze juz tego wysokiego poziomu utrzymac. Po 70-tce uzywa "wiaderka i lopatki". Jest jeszcze grupa narciarzy, ktorzy ogolnie mowiac jezdzili srednio. Oni maja jeszcze szanse przy pomocy duzej sprawnosci fizycznej i taliowanych nart, bliskosci stokow narciarskich, duzo czasu i kasy (emeryci) tu wylaczam osle laczki typu Lysa Gora, Kominki, itd. rozwijac swoje techniczne umiejetnosci. Odpowiedz na pytanie "czy to jest carving" obrazuje czy carvingiem jezdze czy nie. I obrazajcie sie ile chcecie ale ci co potwierdzaja, ze na fimie jest jazda carvingiem poprostu carvingiem jeszcze nie jezdza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.