Fischer progressor 800

[adamski10]

Witam wszystkich.Interesują mnie opinie użytkowników P800 i porównanie ich do P8+.Mam używane p8+ z 2010r,fajnie się na nich jezdzi i teraz chciałem sobie kupić nowe,tylko zastanawiam się które.Testowałem ostatnio w Jurgowie p800 i mam trochę mieszane odczucia...znalazłem takie opinie http://testujemynart...r-800-Powerrail i nie do końca mogę się z nimi zgodzić. Mam 180 wzrostu i 80kg,chciałem wziąć 170cm ale były tylko 165 i wg mnie narta bardzo fajnie wchodzi w skręt,był twardy,zwiany stok a krawędzie trzymały idealnie,narty bardzo szybko reagowały na zmianę krawędzi,krótkie dłuższe łuki,jedynym problemem okazało się wejście nimi w ześlizg,zaczęły strasznie drgać,przy pierwszym zjezdzie miałem wrażenie że się wypną zaraz od tych drgań,póżniej już jechałem inaczej ale drgania też się pojawiały.Czy macie też takie odczucia na tych nartach? Na tym samym stoku i w tym samym dniu jeżdżiłem też na innych nartach i w żadnej takich drgań nie było,więc nie daje mi to spokoju.Będę wdzięczny za opinie.

Użytkownik adamski10 edytował ten post 16 styczeń 2012 - 20:31

[adamski10]

Wygląda na to że nikt nie jeżdżi na tych nartach..?:confused: Pewnie zastanowię się nad czymś innym.

[Ropoh]

A tam, zaraz nikt nie jeździ. Jeszcze tu nie doczytałem się. Nowy model, ludzie czekają z zakupem na przeceny . Mam P800 w długości 175 cm (185 cm, 72 kg) i testuję je już 10 dni w tym sezonie (Polska, Słowacja). Ogólnie wrażenia pozytywne, tak jak napisałeś: skręt, krawędzie. Jestem z nich zadowolony. Nie zaobserwowałem tych drgań o których piszesz, może miałeś po prostu te nartki za krótkie, przy swoich parametrach? Ja na swoje czekałem prawie dwa miechy, bo mi tą długość ściągali extra. Krótsze były do wzięcia od ręki, nawet próbowali mnie przekonywać po co mi takie długie. Ale po przeczytaniu opinii z testów to bym ich nie kupił .

Użytkownik Ropóh edytował ten post 17 styczeń 2012 - 23:22

[adamski10]

A tam, zaraz nikt nie jeździ. Jeszcze tu nie doczytałem się. Nowy model, ludzie czekają z zakupem na przeceny . Mam P800 w długości 175 cm (185 cm, 72 kg) i testuję je już 10 dni w tym sezonie (Polska, Słowacja). Ogólnie wrażenia pozytywne, tak jak napisałeś: skręt, krawędzie. Jestem z nich zadowolony. Nie zaobserwowałem tych drgań o których piszesz, może miałeś po prostu te nartki za krótkie, przy swoich parametrach? Ja na swoje czekałem prawie dwa miechy, bo mi tą długość ściągali extra. Krótsze były do wzięcia od ręki, nawet próbowali mnie przekonywać po co mi takie długie. Ale po przeczytaniu opinii z testów to bym ich nie kupił .

...o wreszcie ktoś Zdaję sobie sprawę że narty były za krótkie,poprostu wziąłem co było,choć tak jak mówisz też ciągle wciskali mi za krótkie narty i kilka lat temu pewnie bym uwierzył Opinie z testów wyrażnie mówią że"trudna w ześlizgu" i na przykrótkiej pewnie efekt się nasilił.Jeżdziło mi się jak na miększej SC,ale przy Twojej wadze i tej długości odczucia na pewno są inne:) Doszedłem do wniosku że nie będę z P800 eksperymentował i zamówiłem już P8+.Zawsze jakoś bardziej lubiłem krótki skręt,ale 8+ przekonuje mnie komfortem,spokojem na nierównościach i stabilnością na dużej prędkości,nowe wystarczą mi na kilka sezonów:)

[Ropoh]

Piszesz, że już masz P8+ z 2010. Wymieniasz na nowe z 2011? I w jakiej długości?

[adamski10]

To może wydaje się dziwne,ale nie miałem gdzie ani też czasu żeby przetestować i kupiłem miesiąc temu używane.Narta przypadła mi do gustu,ale pózniej miałem okazję spróbować 800 i zastanawiałem się.Zdecydowałem się na p8 i chciałem mieć nową...ot taki kaprys:) nową mam też na 170cm. Oczywiście dołożyłem do interesu,ale wiedza kosztuje:D

Użytkownik adamski10 edytował ten post 19 styczeń 2012 - 21:49

[Ropoh]

A ja znalazłem taki test tych nart : http://www.skionline...&id_kategorii=5 I do tego ceny zrobiły się w miarę przyzwoite.

[adamski10]

A ja znalazłem taki test tych nart : http://www.skionline...&id_kategorii=5 I do tego ceny zrobiły się w miarę przyzwoite.

Zastanawia mnie tylko jak to możliwe że wyniki testów mogą być tak różne:confused: Kiedy założyłem te narty to miałem uczucie jakby były przedłużeniem mojej nogi:),słuchały jak żadne inne a jezdziłem wtedy jeszcze na 3 innych. W ten dzień wziął bym je chyba od razu gdyby było to możliwe.Po zastanowieniu jednak bałem się że to będzie zbyt łatwa narta i zostanę w miejscu z moją nauką:eek: a nie chcę tylko kręcić łuków na sztruksie:D Oczywiście dłuższa na pewno zmieni jej charakter. Mi się wydaje że konstruktorzy idą w kierunku ułatwiania jazdy osobom które nie chcą zbyt długo czekać na efekty nauki,podobne odczucie miałem kiedy kupiłem nowe buty i utrzymanie odpowiedniej pozycji na nartach stało się nie porównywalnie łatwiejsze niż na starych. Cena nowego modelu jest naprawdę nie zła,mogłem je kupić za 1300zł,a p8+ kupiłem za 1170 więc to nie różnica nad którą można się zastanawiać

[Ropoh]

Ktoś już tu na forum pisał, że jego znajomi testowali P800 i ocenili jako nartę bardziej lajtową od P8+. Tak o oczko niżej w skali zaawansowania (jeśli chodzi o przeznaczenie, dla jakiego użytkownika). Ja tam jestem zdania, że jeżeli jest możliwość ułatwić sobie życie to trzeba z tego korzystać (w końcu z wrodzonego ludzkości lenistwa biorą się różne wynalazki ). Dopóki tylko daje to frajdę. Mi się bardzo fajnie śmiga na tych nartkach, i czuję że robię postępy.

[daro65_del]

Witam, od pewnego czasu rozważałem zakup nart, na których mógłbym czasem jeździć poza trasą, jak również po stokach wąskich, czy też na ciężkim śniegu. Rozważałem Fischer Progressor i Rossignoll Zenith. W tym roku zdecydowałem się na nowe Fischer Progressor 800, gdyż je przetestowałem. Nartę wygodnie i precyzyjnie się prowadzi, również na mokrym śniegu i poza trasą. Muldy pokonuje łatwo, czuję się na nich pewnie, również przy większych prędkościach. Narty kupiłem w rozmiarze 165, przy czym mam 186 cm wzrostu i ważę 96kg. Jestem wysportowany.

a nie kupiłeś przypadkiem za krótkich tych nart? Ja je też testowałem w Szczyrku na trasach "przygotowanych" ale nie w piachu (krupy śniegowe, coś w rodzaju tępego firnu, itp) - czy miałeś tę przyjemność?

[Ropoh]

. Narty kupiłem w rozmiarze 165, przy czym mam 186 cm wzrostu i ważę 96kg.

Hmm, Przy zakupie nart korzystałem z wyszukiwarki na stronie producenta, tam mi wyszło właśnie długość nart 175 cm. Wzrost masz podobny, ale ja jestem jednak trochę lżejszy (sprawdź dla Siebie z ciekawości http://www.fischersp...warka-produktów ). A po kolejnym sezonie użytkowania stwierdzam, że tą nartę mógłbym mieć jeszcze trochę dłuższą.

Użytkownik Ropóh edytował ten post 09 marzec 2013 - 18:04 link

[adamski10]

Przy wyborze tej narty kierowalem sie testem calodniowym poprzedzajacym zakup.

Kupiłeś,jesteś zadowolony więc ok:). choć jak więcej pojeździsz pewnie zmienisz zdanie.. ja przy swoich parametrach w 1poście kupiłem 170 cm i teraz wiem że mogły by być dłuższe,to nie dynamiczna slalomka i kupowanie zbyt krótkich mija się z celem.Fajne narty do spokojnej jazdy i tyle..