jark Napisano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 alpina .... tu nie o kg chodzi, a o powtarzalność 1 kg winien wystarczyć, ale jak 1kg za mało, a 3 kg za dużo to .... 2 kg ja używam takich http://www.sport-sho...orm-p-6672.html .... witaj w klubie jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alpina Napisano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2012 1 kg za lekkie? na jedną nogę 1 kilogram to wystarczająco dużo!!!!!!!! w ogóle jestem przeciwny takim ćwiczeniom .Ubierz jakieś glany i masz to samo.. Glanów u mnie brak:) Mam same 13 cm szpile:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JG77 Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Ja bym Ci powiedział gdzie w moim mieście ale ponieważ nie wiadomo z kąd jesteś to nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daro65_del Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 W piątkowej GW wyczytałem wiele przydatnych porad i to mi chyba wystarczy ,a jeśli jeszcze nie, to mam to na bieżąco tu na na Forum., Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaligr Napisano 20 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Podstawą treningu narciarzy są aeroby, baaaardzo ciekawe, czy mógłby kolega wyjaśnić swoją teroię?, no chyba, że kolega odnosił się do narciarzy biegowych to wtedy się zgodzę. Pozdrawiam Spoko, poczytaj o wysiłku aerobowym i anaerobowym i dowiesz się sam. Teraz który częściej wykorzystujesz na siłowni? Jak będziesz jechał po kilku kilometrowej trasie to raczej na wysiłku beztlenowym nigdzie nie zajedziesz. Użytkownik kaligr edytował ten post 20 listopad 2012 - 22:32 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaligr Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Skoro jesteś w stanie jechać nie przerwanie tylko około 2 - 3 minut to masz w zupełności rację. Narciarstwo to nie tylko PS i nasze krótkie trasy. Rozumiem że wysiłek ski turowca też trwa według Ciebie 2 - 3 minuty? Pisząc o podstawie, nie miałem na myśli, że tylko trening aerobowy jest wskazany do przygotowań, napisałem tylko że powinien zając on większą część naszych przygotowań. Nie określiłem wartości procentowej jaki powinien zająć. Każdy z nas jest inny i ma trochę inne potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Skoro jesteś w stanie jechać nie przerwanie tylko około 2 - 3 minut to masz w zupełności rację. Narciarstwo to nie tylko PS i nasze krótkie trasy. Rozumiem że wysiłek ski turowca też trwa według Ciebie 2 - 3 minuty? Pisząc o podstawie, nie miałem na myśli, że tylko trening aerobowy jest wskazany do przygotowań, napisałem tylko że powinien zając on większą część naszych przygotowań. Nie określiłem wartości procentowej jaki powinien zająć. Każdy z nas jest inny i ma trochę inne potrzeby. w sumie , troche prawdy w obuwypowiedziach - oczywiscie, polecanie kreatyniny jest kretynstwem dla przecietnego kowalskiego a nie cpacza i karczycha...... umiejetne polaczenie cw a i ana, plus tzw muscle confusion program, polaczone z duza doza proprioception, to recepta na zdrowe zycie w gorach. oczywiste jest, jezeli chcesz ladowac sie poza utarte trasy, wieksza uwaga powinna byc poswiecona aerobics. natomiast nie zapominajmy, ze narty powinny byc tylko CZESCIA naszej aktywnosci fizycznej, ktora powinno sie uprawiac na co dzien, caly rok....... powiem wiecej - jezeli masz osobe, ktora wylacznie cwiczy aerobowo , w porownaniu do osoby,, ktora WYLACZNIE robi cw izometryczne, jest duza szansa, ze ta pierwsza zdecydowanie zniesie lepiej wysilek na nartach..... tak wiec, odpowiednie polaczenie iproporcja w/w elementow to klucz. jakie proporcje???a to juz zupelnie inna i indywidualna sprawa.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyzak06 Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 w lecie rower i troche biegania, teraz codziennie troche biegam basen caly rok to mi spokojnie wystarcza aby 2x po tygodniu (raz krynica raz alpy) jezdzic po 7 i wiecej godzin z mala przerwa na cos cieplego (glownie alpy bo wiadomo jak wyglada jazda na jaworzynie po 12-13 i musze zaznaczyc ze sie nie oszczedzam, jezdze dosyc ostro przepraszam za brak polskich znakow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz T Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 ... Chciałem Ci tylko przypomnieć, że organizm w poczatkowej fazie wysilku pobiera energię z Atp i glikogenu(przemiany BEZTLENOWE). Dopiero po okolo 2-3 minutach (w zależności od organizmu) rozpoczyna się proces TLENOWY... Przemiany glikogenu - tak naprawdę glukozy - to w zależności od intensywności i czasu trwania wysiłku to procesy i beztlenowe i tlenowe. Zawsze jedne i drugie, choć zwykle z przewagą jednych lub drugich. A z tymi 2-3 minutami wysiłku beztlenowego to trochę przesadziłeś... Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
latamito Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 1.Niech każdy napisze jak wygląda jego życie sportowe w roku i z tego trzeba sobie coś wybrać . 2.Jeśli ktoś faktycznie musi się przygotowywać specjalnie do nart to..... patrz pkt.1 3.Nie róbmy z narciarstwa sportu lecz rekreację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TurboDymoMan Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 umiejetne polaczenie cw a i ana, plus tzw muscle confusion program, polaczone z duza doza proprioception, to recepta na zdrowe zycie w gorach. oczywiste jest, jezeli chcesz ladowac sie poza utarte trasy, wieksza uwaga powinna byc poswiecona aerobics. Sorry dla autora postu, ale wyjątkowy to bełkot. Ja wiem, że na obczyźnie zapomina się polskiej mowy, ale nawet angielskie odpowiedniki "fitnessowych" określeń można używać bardziej zrozumiale.... * - i tak to leci TurboDymoMenowi już tysiąctrzeci nic nie znaczący post na SkiForum... Użytkownik TurboDymoMan edytował ten post 21 listopad 2012 - 20:55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 21 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2012 Sorry dla autora postu, ale wyjątkowy to bełkot. Ja wiem, że na obczyźnie zapomina się polskiej mowy, ale nawet angielskie odpowiedniki "fitnessowych" określeń można używać bardziej zrozumiale.... * - i tak to leci TurboDymoMenowi już tysiąctrzeci nic nie znaczący post na SkiForum... belkot to wtedy, jezeli czytajacy nie rozumie, co czyta…… wiec…..prosta sprawa - nie czytaj a moze lepiej podaj mi FACHOWY idiom "muscle confusion program" przetlumaczony na jez polski (stawiam piwo), bo chyba nie musze tlumaczyc, ze aerobics to cw , ktore powinny byc nazywane "tlenowymi" tylko powiedz, kto w jez poslkim takiego okreslenia uzywa??????????? jako, ze polskiego pismiennictwa nie uzywam, wiec wole napisac PRAWIDLOWY termin jez ang, niz wysilac sie na tlumaczenie, ktore w jez polskim po prostu moze zabrzmiec niestosownie i niefachowo. przyjmujesz tlumaczenie? swietnie nie? przezyje Użytkownik jan koval edytował ten post 22 listopad 2012 - 00:40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TurboDymoMan Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 belkot to wtedy, jezeli czytajacy nie rozumie, co czyta…… wiec…..prosta sprawa - nie czytaj a moze lepiej podaj mi FACHOWY idiom "muscle confusion program" przetlumaczony na jez polski (stawiam piwo), bo chyba nie musze tlumaczyc, ze aerobics to cw , ktore powinny byc nazywane "tlenowymi" tylko powiedz, kto w jez poslkim takiego okreslenia uzywa??????????? jako, ze polskiego pismiennictwa nie uzywam, wiec wole napisac PRAWIDLOWY termin jez ang, niz wysilac sie na tlumaczenie, ktore w jez polskim po prostu moze zabrzmiec niestosownie i niefachowo. przyjmujesz tlumaczenie? swietnie nie? przezyje tyle pieknych słów, jest też google i tłumacz google:) http://www.kulturyst...ji,193,1,0.html http://t-motywator.b...-kogo-jest.html a co co "aerobics" - prawie każdy używa i nazw ćwiczenia kardio (cardio), aerobowe, powyżej/poniżej progu tlenowego, ćwiczenia siłowe... język polski bogata jest:) oczywiście nie ma co na siłe wszystkiego "spolszczać" bo to śmieszne, ale jak już coś spolszczono i JEST MASOWO UŻYWANE - to nie stylujmy się "hamerykańsko" p.s. "muscle confusion program" to to chyba faktycznie nie ma jak po polskiemu określić.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
latamito Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 Zgadzam się z Turbo Osoby ,które rozumieją to co napisał Jan ,nie pytają o to jak przygotować się do sezonu dla innych to faktycznie "bełkot" Napiszcie lepiej jak "przygotowujecie" się do sezonu ,bo temu służy ten wątek Z przyjemnością poczytał/odświeżył bym jak ma się to od strony fizjologii i anatomii . Użytkownik latamito edytował ten post 22 listopad 2012 - 08:03 ble Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kss_marcin_skispa Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 a moze lepiej podaj mi FACHOWY idiom "muscle confusion program" przetlumaczony na jez polski (stawiam piwo) Zapewne chodzi ci o zasadę/plan celowej dezorientacji mięśni, stosowany w celu uniknięcia habituacji (przyzwyczajenia mięśni do bodźców i zahamowania rozwoju jakiejś cechy: siły, przekroju poprzecznego, wytrzymałości, etc.). Moje ulubione ostatnio: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TurboDymoMan Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 Zapewne chodzi ci o zasadę/plan celowej dezorientacji mięśni, stosowany w celu uniknięcia habituacji (przyzwyczajenia mięśni do bodźców i zahamowania rozwoju jakiejś cechy: siły, przekroju poprzecznego, wytrzymałości, etc.). Moje ulubione ostatnio: [ATTACH=CONFIG]34599[/ATTACH] co do zasady ćwiczeń to jest też określenie "Program oszukiwania mięśni"... ale wg mnie śmiesznie brzmi:) p.s. Krakowiaka nie piłem! spróbuje jak gdzieś go dorwę w sklepie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 Napiszcie lepiej jak "przygotowujecie" się do sezonu ,bo temu służy ten wątek Do sezonu na siłowni przygotowałbym się następująco- jakiś t-shirt (nie bawełniany), spodenki, lekkie buty, klapki pod prysznic (coby pod prysznicem grzyba nie złapać). W zasadzie więcej do rozpoczęcia sezonu na siłowni bym nie potrzebował. Pozdr Marcin PS: Przepraszam, nie umiałem sie powstrzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TurboDymoMan Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 Do sezonu na siłowni przygotowałbym się następująco- jakiś t-shirt (nie bawełniany), spodenki, lekkie buty, klapki pod prysznic (coby pod prysznicem grzyba nie złapać). W zasadzie więcej do rozpoczęcia sezonu na siłowni bym nie potrzebował. Pozdr Marcin PS: Przepraszam, nie umiałem sie powstrzymać Podstawa pod prysznicem na siłowni to nigdy, ale to przenigdy nie schylać się po mydło jeśli upadnie. Jak już coś upadnie - trudno, bezpieczniej opłukać się samą wodą.. to tam a'propos: Małżeństwo u seksuologa : -Panie doktorze mój mąż nie potrafi mnie doprowadzić do orgazmu -Doktor myśli, myśli wiem następnym razem gdy będziecie uprawiać sex wynajmijcie murzyna który będzie nago tańczył na stole to powinno pomóc Mąż dzwoni do jednej agencji drugiej trzeciej w końcu jest murzyn jak sie patrzy czarny i pała po kolana w końcu wchodzi do domu i dostaje wytyczne : -Dobra umowa jest taka ty tańczysz na stole a ja wale moją żonę ok ? -Trochę dziwne ale ok Murzyn tańczy na stole a mąż jedzie ale żona nawet nie piśnie po 15 min mąż mówi dobra murzyn zamiana ja tańczę ty jedziesz Mąż tańczy na stole murzyn wali po 3 min żona już piszczy Mąż z dumą do murzyna widzisz k***a murzyn, Tak się tańczy!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 22 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2012 tyle pieknych słów, jest też google i tłumacz google:) http://www.kulturyst...ji,193,1,0.html http://t-motywator.b...-kogo-jest.html a co co "aerobics" - prawie każdy używa i nazw ćwiczenia kardio (cardio), aerobowe, powyżej/poniżej progu tlenowego, ćwiczenia siłowe... język polski bogata jest:) oczywiście nie ma co na siłe wszystkiego "spolszczać" bo to śmieszne, ale jak już coś spolszczono i JEST MASOWO UŻYWANE - to nie stylujmy się "hamerykańsko" p.s. "muscle confusion program" to to chyba faktycznie nie ma jak po polskiemu określić.. "cardio" "aerobowe"," habitualne" ma tyle wspolnego z jezykiem polskim jak "lajkuje na facebook" czy "lajtowo jezdzic na nartach" jest takie przyslowie o rzucaniu kamieniami….niech pierwszy rzuci kamien, kto jest bez winy (czy cos podobnie) jak juz bedziesz bronil polskiej terminologii, to prosze, przetlumacz terminy "splay", (noo clue) "running length" (biegajaca dlugosc?),,"early riser" (wczesny powstaniec??). jak sie uporasz, poprosze o wiecej - d;a ulatwienie, wszystkie dotycza tematu rocker. Wiem, ze wzarlem sie w Ciebie, ale ta odpowiedz jest tez odpowiedzia, na zasmiecanie jez polskiego…… i przypomne, ze wg OFICJALNYCH rol jez polskiego, nie powinno sie spolszczac (nie lubie tego slowa) slow obcych (wlasnie to "lajkowanie" "lajtowo" i wiele innych) do momentu, kiedy jest to ogolnie przyjete (ale gdzie jest definicja "ogolnie przyjete", czy "masowo uzywane"??) PS dowcip dobry Użytkownik jan koval edytował ten post 22 listopad 2012 - 19:31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TurboDymoMan Napisano 23 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 kardio od kardiologii też można nawiązać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 23 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2012 odbiegając zupełnie od tematu, za co przepraszam forumowiczów, chciałem tylko dodać, że wyraz "aerobowy" widnieje w słowniku, przykład nietrafiony:) pozdrawiam co nie znaczy ,ze jest to wyraz polski, taki jak np BEZTLENOWY:) jeszcze przepraszam TurboMana'a - ale sie sam pieknie wylozyl, a ja takich okazji nie przepuszczam, o nie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebeq Napisano 24 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 Cwicze mięsnie ud. Jestem po artroskopii. Myślę nad zakupem obciązników na nogi, jaką wagę doradzicie? wydaje mi się, że kilogramowe mogą być za lekkie a 3 kg z ciężkie... Osobiście odradzam wszelkie obciążniki na nogi - to najkrótsza drogi do kontuzji kolan. Przerobiłem to razem z kumplem, a potem jeszcze znaleźliśmy inne bratnie dusze, które tego używały i tak skończyły. O wiele lepiej już obciążyć się pasem na biodra. Teraz nie założyłbym tego na zdrowe nogi, a co dopiero po artroskopii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 24 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 Osobiście odradzam wszelkie obciążniki na nogi - to najkrótsza drogi do kontuzji kolan. Przerobiłem to razem z kumplem, a potem jeszcze znaleźliśmy inne bratnie dusze, które tego używały i tak skończyły. O wiele lepiej już obciążyć się pasem na biodra. Teraz nie założyłbym tego na zdrowe nogi, a co dopiero po artroskopii. zalezy do czego i jak bedzie uzywal - proste wyprosty i zginanie kolan z takim niewielkim ciezarkiem, to nic zboznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jask Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 zalezy do czego i jak bedzie uzywal - proste wyprosty i zginanie kolan z takim niewielkim ciezarkiem, to nic zboznegozbożnego(zboznego) czy zdrożnego purysto językowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 zbożnego(zboznego) czy zdrożnego purysto językowya Ciebie co ugryzlo? jezlei czytasz to forum, to wiesz, ze nie posiadam polskich znakow, niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.