ictus Napisano 29 Września 2011 Udostępnij Napisano 29 Września 2011 jak to jest z tymi gumami? raz czytam ze stosuje sie jako ostatni etap ostrzenia jako finalne zbieranie drutu i wygladzenie a skolei czesciej stosuje sie je do zbierania rdzy czy tepienia koncowek. sa dwa rodzaje czy to takie magiczne all-in-one? w tym roku chce nabyc szczotke do slizgu ale bardziej zalezy mi na otwieraniu porow i czyszczeni przed smarowaniem niz na finalnej polerce wiec wybrac mosiądz czy jakis twardy nylon?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaja45 Napisano 29 Września 2011 Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Guma ścierna lub szlifierska nie jest narzędziem all in one, ale jako narzędzie ścierne może być stosowana w różnych etapach serwisu krawędzi, do wygładzania krawędzi po ostrzeniu i usuwania tzw. drutu proponuję pilniki diamentowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kss_marcin_skispa Napisano 29 Września 2011 Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Wybierz szczotkę miedzianą. Nylon jest dobry do polerowania ślizgów (które posmarowałeś twardym smarem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaja45 Napisano 2 Października 2011 Udostępnij Napisano 2 Października 2011 kss ma rację choć ja bym się skłonił bardziej na włosiu mosiężnym lub brązowym (miedź ma miękkie włosie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karwer Napisano 2 Października 2011 Udostępnij Napisano 2 Października 2011 gumy szlifierskie stosuje się do lekkiego stępienia przodu i tyłu narty powoduje to,to że narty nie zacinają i lekko wchodzą w skręt, długość jak i ilość "stępienia" zależy od rodzaju narty SL ;GS jak i inndywidualnych możliwości narciarza. amen P.S zespół BIG CYC kiedyś śpiewał piosenkę "Załóż gumę na instrument" ale to chyba nie było o tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 3 Października 2011 Udostępnij Napisano 3 Października 2011 gumy szlifierskie stosuje się do lekkiego stępienia przodu i tyłu narty powoduje to,to że narty nie zacinają i lekko wchodzą w skręt, długość jak i ilość "stępienia" zależy od rodzaju narty SL ;GS jak i inndywidualnych możliwości narciarza. amen P.S zespół BIG CYC kiedyś śpiewał piosenkę "Załóż gumę na instrument" ale to chyba nie było o tym. dodam, ze sa to wiadomosci z lat 1939-1995; wspolczesnych nart sie nie kastruje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaja45 Napisano 5 Października 2011 Udostępnij Napisano 5 Października 2011 dodam, ze sa to wiadomosci z lat 1939-1995; wspolczesnych nart sie nie kastruje tępić czy nie tępić to odwieczna dyskusja na forach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HesSki Napisano 5 Października 2011 Udostępnij Napisano 5 Października 2011 (...) wspolczesnych nart sie nie kastruje to stwierdzenie nie jest zgodne ze stanem faktycznym... Niestety nie każdy narciarz poradzi sobie z niezatępioną nartą na stoku, i trzeba im te narty zatępiać bo znaczna większość jeździ bardzo średnio i zbytnio stuningowana narta to dla nich duży problem, a co za tym idzie walka na stoku zamiast zabawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaja45 Napisano 5 Października 2011 Udostępnij Napisano 5 Października 2011 niestety tutaj z koleżanką się nie zgodzę, krawędź w narcie powinna pracować na całej swej długości mającej kontakt z podłożem, sprawę wejścia w I fazę skrętu trzeba załatwić właściwym podniesieniem krawędzi dolnej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przenio Napisano 5 Października 2011 Udostępnij Napisano 5 Października 2011 :confused:(...) z niezatępioną nartą (...) zatępiać (...) ???! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HesSki Napisano 5 Października 2011 Udostępnij Napisano 5 Października 2011 :confused: ???! Gdzie masz problem ze zrozumieniem? Z zatępianiem przodów i tyłów nart dla narciarzy przeciętnych? To dla Ciebie jakaś nowość? niestety tutaj z koleżanką się nie zgodzę, krawędź w narcie powinna pracować na całej swej długości mającej kontakt z podłożem, sprawę wejścia w I fazę skrętu trzeba załatwić właściwym podniesieniem krawędzi dolnej Nie zatępia się narty po serwisie na wyraźne życzenie klienta. Sprawa wejścia w fazę skrętu jest problemem, tak jak wykonanie każdego następnego skrętu dla osób, które nie są dobrymi narciarzami (albo im się tylko wydaje że takowymi są). Jeżeli ktoś potrafi, to korzysta po całości z krawędzi efektywnej, ale jeśli nie jest na to gotowy to zatępianie jest tu b. dużym ułatwieniem w prowadzeniu narty dla przeciętnego użytkownika desek. I jak stwierdziłeś słusznie - tępienie to sprawa indywidualna, więc ogólna dyskusja na temat tego czy tępić czy też nie wydaje się być zupełnie bezsensowna. Użytkownik HesSki edytował ten post 05 październik 2011 - 17:42 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przenio Napisano 5 Października 2011 Udostępnij Napisano 5 Października 2011 Nie Heski, doskonale opanowałem tuning nart już dawno temu. Chciałem się tylko dowiedzieć co to za słowa? Po prostu nie jestem w stanie znieść bezmyślnego słowotwórstwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ictus Napisano 5 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2011 "cala" krawedz ostra chwyta wczesniej i dynamiczniej na co rekreacyjnie jezdzace osoby nie sa gotowe i nie jest im to w rzaden sposob do szczescia potrzebne, a moze prowadzic nawet do urazow i kontuzji pozatym np we wszystkim co ma rockera, cala jego dlugosc tez sie tepi a wracajac do pierwotnego pytania to natrafil ktos moze na jakis dobry "przewodnik po szczotkach" ?? ktore dokladnie do czego jakie zalety konkretnego wlosia itp itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 5 Października 2011 Udostępnij Napisano 5 Października 2011 "cala" krawedz ostra chwyta wczesniej i dynamiczniej na co rekreacyjnie jezdzace osoby nie sa gotowe i nie jest im to w rzaden sposob do szczescia potrzebne, a moze prowadzic nawet do urazow i kontuzji pozatym np we wszystkim co ma rockera, cala jego dlugosc tez sie tepi a wracajac do pierwotnego pytania to natrafil ktos moze na jakis dobry "przewodnik po szczotkach" ?? ktore dokladnie do czego jakie zalety konkretnego wlosia itp itd skad te kategoryczne stwierdzenia? cos na poparcie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HesSki Napisano 5 Października 2011 Udostępnij Napisano 5 Października 2011 pozatym np we wszystkim co ma rockera, cala jego dlugosc tez sie tepi Skąd ten pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ictus Napisano 5 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2011 obserwacje moje i nie tylko oraz spostrzezenia moich kursantow ktorym nie raz zalecalem taki zabieg i wszyscy byli zadowoleni co do rockera... to w wiekszosci nart krawedz jest "praktycznie zbedna" a modele przeznaczone na "twarde" i tak kierowane sa raczej do rekreacyjnych jezdzcow, bo ktos kto ma zaciecie sportowe i jezdzi dynamicznie i tak wybierze pelnego cambera Użytkownik ictus edytował ten post 05 październik 2011 - 19:02 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 5 Października 2011 Udostępnij Napisano 5 Października 2011 obserwacje moje i nie tylko oraz spostrzezenia moich kursantow ktorym nie raz zalecalem taki zabieg i wszyscy byli zadowoleni co do rockera... to w wiekszosci nart krawedz jest "praktycznie zbedna" a modele przeznaczone na "twarde" i tak kierowane sa raczej do rekreacyjnych jezdzcow, bo ktos kto ma zaciecie sportowe i jezdzi dynamicznie i tak wybierze pelnego cambera jestes utalentowany - zawarles najwieksza ilosc urban legends w 2 zdaniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ictus Napisano 6 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2011 zebysmy sie dobrze zrozumieli: przez tepienie koncowek nie mam na mysli zjechanie ich pilnikiem na okraglo, tylko delikatny detune gumka (to na szybko) lub (dokladniej) podniesienie dolnej krawedzi o 0.5-1*, wszystko to powoduje przeciez mniej nerwowa narte a wiadomo ze takiej potrzebuje 95% ludzi na stoku, pozatym u poczatkujacych dochodzi jeszcze aspekt finansowy zwiazany z kupnem odpowiedniej dlugosci nart - jezeli ktos chce od razu kupic narty na ktorych bedzie stawial pierwsze kroki i ktore posluza mu tez pozniej to "stepienie" koncowek zmniejsza efektyna dlugosc narty, wiadomo ze jest to rozwiazanie mocno dyskusyjne ale jezeli ktos chce przyoszczedzic to ... co do rockera to wiadomym jest ze ta technologia mocno wchodzi do corazwiekszej grupy nart i w kazdej z nich niesie korzysci i ulatwienia i pewnie za 2-3 lata poza seriami race wszystko bedzie "wygiete do gory", i to wlasnie tez dla tego ze "uniesiony" dziub lagodniej lapie (K2 ma przeciez seria dla poczatkujacych z "catch-free rocker") Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaja45 Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 a wracajac do pierwotnego pytania to natrafil ktos moze na jakis dobry "przewodnik po szczotkach" ?? ktore dokladnie do czego jakie zalety konkretnego wlosia itp itd Ja osobiście takiego przewodnika nie znalazłem, jestem w trakcie opracowania artykułu o szczotkach, ale to jeszcze chwile potrwa, jak będziesz zainteresowany to zapraszam na mój blog, poświęcony sprawom serwisu, wracając do szczotek możemy dokonać podziału wg. kilku kryteriów: z uwagi na wielkość: do serwisu nartdo serwisu desek snowboardowych z uwagi na rodzaj włosia: stalowez brązuz mosiądzuz miedziz nylonunaturalnez włosia końskiego każdy powyższy model włosia występuje w wersji: miękkiej i twardej z uwagi na wielkość części roboczej: prostokątneowalneobrotowe można byłoby się jeszcze pokusić o podział z uwagi na przeznaczenie: strukturalnefiniszoweczyszczącespecjalneuniwersalne Generalnie narciarzowi amatorowi, nie biorącemu udziału w zawodach wystarczy jedna szczotka z włosiem średniotwardym nylonem, która posłuży do wstępnego odkrycia struktury przed smarowaniem jak i po cyklinowaniu (nie będzie ona taka dokładna, ale wystarczy), wykończyć finalnie ślizg możemy wtedy wykonać za pomocą packi z filcem. Dla lepszego efektu swojego serwisu dodatkowo szczotka z włosiem twardym wykonanym z metalu stopu nieżelaznego (brąz, mosiądz, miedź) to są szczotki strukturalne, szczotka z włosia miękkiego np. miękki nylon to szczotki finiszowe wykorzystywane w ostatnim etapie smarowania na gorąco. Reasumując jedna do trzech szczotek dla narciarza, a przede wszystkim serwisanta amatora, czy to będzie prostokątna, czy owalna z większą powierzchnią roboczą i wygodnym uchwytem czy obrotowa to już kwestia indywidualna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 zebysmy sie dobrze zrozumieli: przez tepienie koncowek nie mam na mysli zjechanie ich pilnikiem na okraglo, tylko delikatny detune gumka (to na szybko) lub (dokladniej) podniesienie dolnej krawedzi o 0.5-1*, wszystko to powoduje przeciez mniej nerwowa narte a wiadomo ze takiej potrzebuje 95% ludzi na stoku, pozatym u poczatkujacych dochodzi jeszcze aspekt finansowy zwiazany z kupnem odpowiedniej dlugosci nart - jezeli ktos chce od razu kupic narty na ktorych bedzie stawial pierwsze kroki i ktore posluza mu tez pozniej to "stepienie" koncowek zmniejsza efektyna dlugosc narty, wiadomo ze jest to rozwiazanie mocno dyskusyjne ale jezeli ktos chce przyoszczedzic to ... co do rockera to wiadomym jest ze ta technologia mocno wchodzi do corazwiekszej grupy nart i w kazdej z nich niesie korzysci i ulatwienia i pewnie za 2-3 lata poza seriami race wszystko bedzie "wygiete do gory", i to wlasnie tez dla tego ze "uniesiony" dziub lagodniej lapie (K2 ma przeciez seria dla poczatkujacych z "catch-free rocker") dziekuejza sprostowanie detuning czyli tepienie to wlasnie zjechanie na okraglo podniesienie (base elevation) to ostrzenie spodu krawedzi w sumie co do rockers, "zdania sa podzielone" prawdopodobnie dlatego, ze sa tysiace odmian rocker i rozkladu rocker'a na dlugosci narty, stad trudno wyjsc z universalne recepta co i jak "podniesc". co do tradycyjnych, carvingwych nart reguly byly stos proste, ale nigdy nie mowilo sie o tepieniu( i nie tepilo), a wl;asnie o podniesieniu krawedzi - a to ogromna roznica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HesSki Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Z tymi tysiącami odmian to spokojnie Janie W każdym razie nie ma najmniejszego wskazania na to, żeby krawędź na długość rockera tępić (czy jak kto woli - detuningować). Catch free rocker o którym mowa wyżej ma dawać ten sam rezultat co tępienie dziobów i pięt, przy okazji ułatwiając jazdę na wprost. Jak dla mnie świetne rozwiązanie dla uczących się. No i jeszcze jeden plus-narty z rockerem można dobierać bez obaw dłuższe, niż wskazywałby na to dobór klasyczny nart z camberem. Skrętność zachowana jak przy narcie krótszej, a przy agresywniejszej jeździe i większych wychyleniach krawędź efektywna już o wiele dłuższa. Duży + Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Z tymi tysiącami odmian to spokojnie Janie W każdym razie nie ma najmniejszego wskazania na to, żeby krawędź na długość rockera tępić (czy jak kto woli - detuningować). Catch free rocker o którym mowa wyżej ma dawać ten sam rezultat co tępienie dziobów i pięt, przy okazji ułatwiając jazdę na wprost. Jak dla mnie świetne rozwiązanie dla uczących się. No i jeszcze jeden plus-narty z rockerem można dobierać bez obaw dłuższe, niż wskazywałby na to dobór klasyczny nart z camberem. Skrętność zachowana jak przy narcie krótszej, a przy agresywniejszej jeździe i większych wychyleniach krawędź efektywna już o wiele dłuższa. Duży + belkot marketingowy, sorry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HesSki Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 belkot marketingowy, sorry Dla Ciebie wszystko jest marketingiem, ale sam mu ulegasz niejednokrotnie. Akurat DOBRZE skonstruowany i pomyślany rocker działa. Niestety nie każda marka opanowała tę sztukę. Ale K2 np. zrobiło to idealnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tigershark Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 Rocker działał to prawda, nawet jak się nazywał inaczej ale pewnie nie każdy wie o co chodzi, to dla mnie nie jest akurat żaden news, a znana technologia od co najmniej ub. sezonu i obiektywnie nie wietrzę tu akurat żadnej rewolucji a raczej spokojnie przyglądam się na to co będzie dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HesSki Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 znana technologia od co najmniej ub. sezonu i obiektywnie nie wietrzę tu akurat żadnej rewolucji a raczej spokojnie przyglądam się na to co będzie dalej... 2005 bądź 2006 się zaczęło. Potem powstała dobra nazwa, niezła argumentacja no i poszło. Na ten sezon rocker się zadomowił u większości producentów pod różnymi nazwami, ale naprawdę nie każda firma wie, jak dobrze zrobić nartę z rockerem. Tu po prostu podgięcie narty nie wystarczy. Ale niektórym się wydaje, że tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.