AndreL Napisano 14 Marca 2011 Udostępnij Napisano 14 Marca 2011 Po obejrzeniu filmików Pań (zamieszczonych na forum), które prosiły o rady moja lepsza połowa również prosi o porady dotyczące swojej jazdy. Oto jej dotychczasowe "szusy":D 0. 1. 2. 3. omyłkowo był ten sam film co nr 1. 4. 5. 6. Filmy są ułożone chronologicznie. Jest to jej drugi sezon. Ogółem około 30 razy była na stoku. Z góry dziękujemy za porady. Użytkownik AndreL edytował ten post 15 marzec 2011 - 17:30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niko130 Napisano 15 Marca 2011 Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Po obejrzeniu filmików Pań (zamieszczonych na forum), które prosiły o rady moja lepsza połowa również prosi o porady dotyczące swojej jazdy. Oto jej dotychczasowe "szusy":D 5. 6. Filmy są ułożone chronologicznie. Jest to jej drugi sezon. Ogółem około 30 razy była na stoku. Z góry dziękujemy za porady. Duża róznica w jezdzie .Filmy 1-3 to zła jazda. Na filmach 4-5 duzo lepiej. Mamy tu narciarza , ktory uwolnił się od leku jaki towarzyszył w Rokitnicy. Krótki skręt to mnie rozbrajał. Duza latwosc zmian kierunku. Odkrylas , ze jazda to własciwie nieustanne rytmiczne przechodzenie z nogi na nogę (czyli ze skretu w skręt). Zauważyłas, ze mozna wykonywac plynne łuki (wiraze). Co nalezy zmienic od zaraz. Popatrz jak w kazdym skrecie natychmiast obracasz się plecami. Ten ruch jest za szybki. Musisz go spowolnić. Wystarczy uruchomic rece (popatrz jakie są nieruchome) . Na początek staraj sie rozsunąc ręce (tak jak w zabawie "kółko graniaste" dzieci trzymają sie za rece). Wzrok jest bardzo waznym czynnikiem. Podswaiadomie ciało obraca sie za naszym wzrokiem. Patrzmy więc w dół stoku i daleko przed siebie. Razem z rękoma zatrzymaja obslizg jaki towarzyszy skretom. Kolejnym staraniem powinno byc dązenie do zwiększenia łuków . Pomocne bedzie wyobrazenie, ze jazda to powtarzjące sie momenty szybkiej i wolnej jazdy. To musisz opanować (problem lęku przed prędkoscią. Powtarzaj sobie w czasie jazdy : wolno-wolno (jazda w skos stoku) i szybko- szybko -szybko (jazda w linii spadku) i dalej wolno-wolno i szybko-szybko-szybko. Tej jazdy szybkiej jest celowo wiecej. To jest dla Ciebie wezwanie na teraz. Powtarzając wolno, szybko pilnujesz płynnosci łuków i obszernosci. I jeszcze jedna uwaga. Aby przjsc spokojnie do trawersu (czyli zwolnić wystarczy jechac długo-długo długo na narcie DOLNEJ. Te uwagi dotyczą też Waszego dziecka ( nie daleko pada .....) Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AndreL Napisano 15 Marca 2011 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2011 Duża róznica w jezdzie .Filmy 1-3 to zła jazda. Na filmach 4-5 duzo lepiej. Mamy tu narciarza , ktory uwolnił się od leku jaki towarzyszył w Rokitnicy. Krótki skręt to mnie rozbrajał. Duza latwosc zmian kierunku. Odkrylas , ze jazda to własciwie nieustanne rytmiczne przechodzenie z nogi na nogę (czyli ze skretu w skręt). Zauważyłas, ze mozna wykonywac plynne łuki (wiraze). Co nalezy zmienic od zaraz. Popatrz jak w kazdym skrecie natychmiast obracasz się plecami. Ten ruch jest za szybki. Musisz go spowolnić. Wystarczy uruchomic rece (popatrz jakie są nieruchome) . Na początek staraj sie rozsunąc ręce (tak jak w zabawie "kółko graniaste" dzieci trzymają sie za rece). Wzrok jest bardzo waznym czynnikiem. Podswaiadomie ciało obraca sie za naszym wzrokiem. Patrzmy więc w dół stoku i daleko przed siebie. Razem z rękoma zatrzymaja obslizg jaki towarzyszy skretom. Kolejnym staraniem powinno byc dązenie do zwiększenia łuków . Pomocne bedzie wyobrazenie, ze jazda to powtarzjące sie momenty szybkiej i wolnej jazdy. To musisz opanować (problem lęku przed prędkoscią. Powtarzaj sobie w czasie jazdy : wolno-wolno (jazda w skos stoku) i szybko- szybko -szybko (jazda w linii spadku) i dalej wolno-wolno i szybko-szybko-szybko. Tej jazdy szybkiej jest celowo wiecej. To jest dla Ciebie wezwanie na teraz. Powtarzając wolno, szybko pilnujesz płynnosci łuków i obszernosci. I jeszcze jedna uwaga. Aby przjsc spokojnie do trawersu (czyli zwolnić wystarczy jechac długo-długo długo na narcie DOLNEJ. Te uwagi dotyczą też Waszego dziecka ( nie daleko pada .....) Pozdrawiam! Przepraszam, omyłkowo film 1 i 3 to był ten sam filmik. Teraz zamieściłem prawidłowo. Jak zrozumieliśmy krótki skręt żony jest dobry? Może jeszcze uda się pojechać żonie chociaż raz w tym sezonie na narty i zastosować się do porad. Dziękuje. Użytkownik AndreL edytował ten post 15 marzec 2011 - 17:31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brelo Napisano 16 Marca 2011 Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Nie jestem takim autorytetem jakim jest niewątpliwie Nicko130 i tak doświadczonym narciarzem jak on,ale moim zdaniem na filmiku nr. 1 małżonka jedzie najlepiej technicznie (na 4 filmiku podobnie) W pierwszych trzech/czterech skrętach widać,że unosi nartę zewnetrzną(ma być wewnętrzną) i przenosi ciężar ciala na nogę wewnetrzną(ma być zewnetrzną) dociążając ją i inicjuje skręt i tak powinno być.Najwazniejsze ,zeby pozwolic tej narcie jechac po swoim promieniu i nie pomagac jej skręcać na siłę.Jeżeli to dobrze opanuje (a jest juz b.dobrze)to już bedzie z górki. Myśle ,że małżonka na tych dwóch filmikach jedzie lepiej od Ciebie i syna na filmikach załączanych przez Ciebie.Nie jedzie siłowo ponieważ skręt zainicjowany jest dociązeniem narty,a nie jak u Was skrętem tułowia i siłowe ustawienie nart w kierunku jazdy. Pozdrawiam. Użytkownik brelo edytował ten post 16 marzec 2011 - 11:56 zamiana zewnetrznej na wewnętrzną ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Marca 2011 Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Cześć W pierwszych trzech/czterech skrętach widać,że unosi nartę zewnetrzną i przenosi ciężar ciala na nogę wewnetrzną dociążając ją i inicjuje skręt i tak powinno być.Najwazniejsze ,zeby pozwolic tej narcie jechac po swoim promieniu i nie pomagac jej skręcać na siłę.Jeżeli to dobrze opanuje (a jest juz b.dobrze)to już bedzie z górki. Myśle ,że małżonka na tych dwóch filmikach jedzie lepiej od Ciebie i syna na filmikach załączanych przez Ciebie.Nie jedzie siłowo ponieważ skręt zainicjowany jest dociązeniem narty,a nie jak u Was skretem tułowia i siłowe ustawienie nart w kierunku jazdy. Pozdrawiam. Wybacz Brelo ale jest dokładnie odwrotnie - uniesienie narty wewnętrznej, przeniesienie ciężaru ciała na narte zewnętrzną i skręt - i właśnie tak powinno być. Skręt zainicjowany jest rotacyjnym ruchem ciała ( źle) do którego dochodzi obciążenie narty zewnętrznej (dobrze). Uniesienie narty wewnętrznej zbędne ale pokazuje, że narciarska wie o co chodzi. To może byc pozstałośc po jakimś ćwiczeniu. Sugeruje popracowac nad pozycją. Tu mamy do czynienia z jazdą w odchyleniu co na stromszym skutkować będzie natychmiastową utrata kontroli. Jak zwykle polecam temat: http://www.skiforum....ead.php?t=27535 Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brelo Napisano 16 Marca 2011 Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Narta wewnętrzna to ta która jest wyżej ,a zewnątrzna która niżej - czy zle myśle?Chyba ,że jest odwrotnie. Jeżeli tak jest jak myślę to kobieta (pierwszy skręt) podnosi nartę zewnętrzną (prawą nogę ;-) ) ,przenosi ciężar na narte wewnętrzną (lewą nogę).Moim zdaniem jest to podstawowe cwiczenie i widać ze ta kobieta bardzo dobrze je wykonuje.Wystarczy teraz ze nie bedzie podnosiła tej narty(bo oczywiscie jest to zbędne) ,ale będzie ona odciążona,nauczy się ją ładnie dostawiać do narty dociążonej ,dołoży do tego pracę rąk i bedzie b.ładnie jezdzic na nartach. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Marca 2011 Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Cześć Narta wewnętrzna to ta która jest wyżej ,a zewnątrzna która niżej - czy zle myśle?Chyba ,że jest odwrotnie. Jeżeli tak jest jak myślę to kobieta (pierwszy skręt) podnosi nartę zewnętrzną (prawą nogę ;-) ) ,przenosi ciężar na narte wewnętrzną (lewą nogę).Moim zdaniem jest to podstawowe cwiczenie i widać ze ta kobieta bardzo dobrze je wykonuje.Wystarczy teraz ze nie bedzie podnosiła tej narty(bo oczywiscie jest to zbędne) ,ale będzie ona odciążona,nauczy się ją ładnie dostawiać do narty dociążonej ,dołoży do tego pracę rąk i bedzie b.ładnie jezdzic na nartach. Pozdrawiam. Niestety myslisz źle. Narta wewnętrzna i zawnętrzna dotyczy skrętu. W odniesieniu do układu na stoku mówimy o narcie górnej i dolnej. Tak ,że w trakcie skretu ciężar ciała jest na narcie zewnętrznej. Bardzo Cie przepraszam ale wprowadzasz straszny bałagan. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AndreL Napisano 16 Marca 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Cześć Niestety myslisz źle. Narta wewnętrzna i zawnętrzna dotyczy skrętu. W odniesieniu do układu na stoku mówimy o narcie górnej i dolnej. Tak ,że w trakcie skretu ciężar ciała jest na narcie zewnętrznej. Bardzo Cie przepraszam ale wprowadzasz straszny bałagan. Pozdrawiam serdecznie Ale mam mętlik. Czy mógłbyś powiedzieć która narta jest wewnętrzna patrząc na rysunek. http://pl.123rf.com/...c-narciarz.html Czy jest to noga bardziej wyprostowana (tak mi się zdaje) czy też ta bardziej ugięta:confused: A może w tym wypadku trzeba mówić o narcie dolnej:confused: Użytkownik AndreL edytował ten post 16 marzec 2011 - 12:17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Marca 2011 Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Cześć Ale mam mętlik. Czy mógłbyś powiedzieć która narta jest wewnętrzna patrząc na rysunek. http://pl.123rf.com/...c-narciarz.html Czy jest to noga bardziej wyprostowana (tak mi się zdaje) czy też ta bardziej ugięta:confused: A może w tym wypadku trzeba mówić o narcie dolnej:confused:W tym wypadku (rysunek) pozycja narciarza sugeruje, że jest on w skręcie w lewo. Wewnętrzna jest więc narta lewa (górna na rysunku, bardziej zgieta noga) a zewnętrzna jest narta prawa. W skrecie w prawo bedzie odwrotnie. Narciarz na rysunku może również nie byc w skręcie tylko jechac w poprzek stoku (po trawersie) wtedy narta wyżej bedzie nartą górna a niżej narta dolną. Pozdrawiam Użytkownik Mitek edytował ten post 16 marzec 2011 - 13:00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
brelo Napisano 16 Marca 2011 Udostępnij Napisano 16 Marca 2011 Cześć Niestety myslisz źle. Narta wewnętrzna i zawnętrzna dotyczy skrętu. W odniesieniu do układu na stoku mówimy o narcie górnej i dolnej. Tak ,że w trakcie skretu ciężar ciała jest na narcie zewnętrznej. Bardzo Cie przepraszam ale wprowadzasz straszny bałagan. Pozdrawiam serdecznie Teraz juz wiem która narta jest zewnetrzna a która wewnętrzna.Edytowalem w swoim poście czy teraz sie zgadza co napisałem? Czy ta Pani jedzie niewłasciwie na pierwszym filmie?Co robi nie tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.