Bad Kleinkirchheim + Turracher Hohe czyli marcowe Skisafari 4-7 marca 2011

[Petrol]

Kontynuując udany wyjazd do Nassfeld, uradziliśmy z Jahem by wybrać się na początku marca w dobrze znane i ciekawe rejony Alp. Proponujemy więc klasyczną 4-ro dniówkę narciarską. Wyjazd z kraju 3 marca (czwartek) po południu, nartowanie w dniach 4 ... 7 marca, powrót 8 marca o poranku do kraju. Jesteśmy na etapie załatwiania kwater. Jest tym razem trochę z tym problemów co termin nakłada się podobno z jakimiś feriami niemieckimi. Generalnie kwatery w bezpośredniej bliskości stoków są już zarezerwowane. Mamy kilka propozycji i coś może uda się nam wybrać. Proszę więc o WSTĘPNE deklaracje wyjazdowe byśmy mogli jakoś przymierzyć się do rezerwacji. Obecnie wstępna lista (z tego co mi wiadomo) wygląda mnie więcej tak: 1. Petrol 2. Jahu 3. Adept 4. Crazzy 5. Kazio (poza forum) 6. Filip II 7. Ewa od filipa 8. Scrabel 9. AgaF Chętnych proszę o dopisywanie się na razie wstępnie.

[Jarda]

Krzyś - przyśpiesz termin, bo inaczej w BKK będziecie brnęli po kaszy, a nie po śniegu Zdravim :-)

[Petrol]

Nie da rady. Ferie warszawekie kończą się 28 lutego. A z kaszą nie ma problemu. Obok mamy Turrachera na którym jest zawsze sporo śniegu.

[jahu]

1. Petrol 2. Jahu 3. Adept 4. Crazzy 5. Kazio (poza forum) 6. Filip II 7. Ewa od filipa 8. Scrabel 9. AgaF

10. Aśka 11. koleżanka Aśki

Użytkownik jahu edytował ten post 02 luty 2011 - 13:24

[arfi]

Widzę, że wam ciągle mało. I klaruje się powoli stała 'Petrolowa' ekipa. Ja hamuję jeszcze po ostatnim wyjeździe, a tutaj... Wstępnie poproszę o dopisanie, ale zdeklarować się na stówkę mogę dopiero po 14.02. Więc tylko, jeśli tak jest możliwe. Pozdrawiam.

[zechar]

Bardzo proszę o wpisanie na listę uczestników Do dyspozycji jedynie Zafirka z boxem. Jestem jak najbardziej za. Dzisiaj rano własnie pomyślałem o Bad KK i byłem pewny , że Krzyś stanie na wysokości zadania A tu mówisz i masz. Dziękuję

[damek]

Chętnych proszę o dopisywanie się na razie wstępnie.

na tym wyjeździe przynajmniej będę miał możliwość pozjeżdżać (wagonikiem:)) 1. Petrol 2. Jahu 3. Adept 4. Crazzy 5. Kazio (poza forum) 6. Filip II 7. Ewa od filipa 8. Scrabel 9. AgaF 10. Aśka 11. koleżanka Aśki 12.Jola 13.Damek

Użytkownik damek edytował ten post 02 luty 2011 - 17:37

[marioo]

6 EUR ale warto , to jednak na zawody nie jedziecie? Pozdrawiam marioo

[zdanpak]

14.zdanpak+1

[Petrol]

Małe porządki na liście: 1. Petrol 2. Jahu 3. Adept 4. Crazzy 5. Kazio (poza forum) 6. Filip II 7. Ewa od filipa 8. Scrabel 9. AgaF 10. Aśka 11. koleżanka Aśki 12. Jola 13. Damek 14. Zdanpak 15. Zdanpak/2 16. Arfi 17. Zechar 18. Ordak

[jahu]

Krzyś - ile tam mamy miejscówek do dyspozycji ?

[damek]

6 EUR ale warto , to jednak na zawody nie jedziecie? Pozdrawiam marioo

jednak nie, będę musiał kogoś znaleźć na moje miejsce do oberży, bo już zadatek za nocleg zapłaciłem.

[Petrol]

Z tego co ustaliłem mam wstępnie do dyspozycji: 28 miejsc w budynku głównym 18 miejsc po drugiej stronie ulicy 16 miejsc w bungalowach (takie domki obok budyku głównego) ale z łazienkami w tym właśnie budynku Razem więc 28 + 18 + 16 = 62 miejsca noclegowe. Do tego imprezownia z barem, TV i oczywiście piłkarzykami...

[zdanpak]

Jak organizujemy transport z Wawy- każdy swoim?

[Jarda]

Zamiast smigania po kaszy w BKK proponuję nieodległy, a położony sporo wyżej, bo na 1.911 m npm skigebiet pt Gerlitzen. Genialnie miejsce do śmigania, m.in. 8-mio os. kanapa, długie traski i fajne widoki (pomimo, ze to nie lodowiec, to majówki na nartach są tam praktycznie co roku - serio !) Wjeżdża się malutkimi 4-os gondolkami wzdłuż pionowej skalnej ściany 1,5 km do góry (!!!) mając cały czas po drugiej stronie przed oczami wielkie Ossiacher See :-) A co najważniejsze - lubią tam i doceniają nas - Polaków :-) -> http://www.gerlitzen...nfo_2011_pl.pdf Zdravim :-)

[gajowy01]

Zamiast smigania po kaszy w BKK proponuję nieodległy, a położony sporo wyżej, bo na 1.911 m npm skigebiet pt Gerlitzen. Genialnie miejsce do śmigania, m.in. 8-mio os. kanapa, długie traski i fajne widoki (pomimo, ze to nie lodowiec, to majówki na nartach są tam praktycznie co roku - serio !) Wjeżdża się malutkimi 4-os gondolkami wzdłuż pionowej skalnej ściany 1,5 km do góry (!!!) mając cały czas po drugiej stronie przed oczami wielkie Ossiacher See :-)

W kwestii formalnej: górne trasy w BKK są wyżej położone niż w Gerlitzen, do tego większość tras niżej położonych w BKK jest cieniu - więc z tą kaszą to niekoniecznie Szczyt w Gerlitzen jest nasłoneczniony bardziej - to dobrze i źle zarazem - ale przecież w marcu to jeszcze zima Z BKK to tylko 25-27 km ale do Klösterle, czyli wjeżdża się 2 krzesłami, do gondolki w Anenheim jest dalej, pewnie parę km. Plus to odległość, minus brak widoku jeziora

A co najważniejsze - lubią tam i doceniają nas - Polaków :-) -> http://www.gerlitzen...nfo_2011_pl.pdf

Są chyba 2 powody, jeden przyziemny drugi trochę mistyczny: - któryś z hoteli jest prowadzony przez Polaka, ale nie dopytałem który - po drugiej stronie jeziora w starym opactwie benedyktynów, leży w grobie polski król ...dość znany, wpisał się dość fundamentalnie w historię Polski, ...czyli Bolesław Szczodry, znany jako Śmiały - ten co porąbał biskupa Stanisława - potem uciekł i zszedł był właśnie nad Ossiacher See: http://en.wikipedia.org/wiki/Ossiach http://histmag.org/?id=1086 Wybrałem się tam dokładnie tydzień temu w czwartek po nartach, namierzyłem budynek, ale było za późno, wnętrze zamknięte a na pustym ciemnym cmentarzyku jakoś mi było nieswojo

[Jarda]

W kwestii formalnej: górne trasy w BKK są wyżej położone niż w Gerlitzen, do tego większość tras niżej położonych w BKK jest cieniu - więc z tą kaszą to niekoniecznie Szczyt w Gerlitzen jest nasłoneczniony bardziej - to dobrze i źle zarazem - ale przecież w marcu to jeszcze zima

Wysokość górnych stoków jest rzeczywiście podobna, ale na Gerlitzen zjeżdżasz tylko gondoli Kanzelhoehe (1.500 m npm) i dalej zjeżdżasz już na dół wyłącznie tylko gondolką. Inaczej się nie da. Można też wjechać autem na samą górę od drugiej strony, ale za tą przejmość kasztany "ciachają" po 7 jurków/h ! W BKK jeździsz po całym areale na sam dół i to tylko na nartach. Od południa jest kasza - mówię serio. Ale można się z kolei najeździć z rana, a potem wprost z nart odpocząć na termach na dole, to też jest fajnie :-)

Są chyba 2 powody, jeden przyziemny drugi trochę mistyczny:- któryś z hoteli jest prowadzony przez Polaka, ale nie dopytałem który

Hotel Alpenrose - nie byłem (zaznaczam), ale nie cieszy się on żadną szczególną renomą, a wręcz przeciwnie, choćby u nas, na forum. Było sporo wątków nt.

- po drugiej stronie jeziora w starym opactwie benedyktynów, leży w grobie polski król ...dość znany, wpisał się dość fundamentalnie w historię Polski, ...czyli Bolesław Szczodry, znany jako Śmiały - ten co porąbał biskupa Stanisława - potem uciekł i zszedł był właśnie nad Ossiacher See:

Przyznaję Gajowy - zagiąłeś mnie tym faktem, choć historia od zawsze była i jest moim konikiem. Czy ta stara budowla/ ruiny prawie leżące na wzgórzu po drugiej stronie jeziora to właśnie TO ? Bo z daleka wyglada bardzo ponuro i ... tajemniczo ;-) Zdravim :-)

Użytkownik o.tisk edytował ten post 03 luty 2011 - 12:36

[marioo]

Zamiast smigania po kaszy w BKK proponuję nieodległy, a położony sporo wyżej, bo na 1.911 m npm skigebiet pt Gerlitzen.

Rok temu, na przełomie lutego i marca byliśmy w BKK, Turracherze i w Gerlitzen. Niestety w Gerlitzen wszystkie nasłonecznione stoki (niemal do samego szczytu) to była dopiero kasza maksymalna ale i tak mi się podobało , w BKK w tych dniach tylko na samym dole było mokro. Za to w Turracher rano trafiliśmy na kolejkę jak w Białce (tak ze 20-30 min.) – oczywiście potem stonka się rozjechała po okolicy . Oczywiście kolejka grawitacyjna obowiązkowa Pozdrawiam marioo

[gajowy01]

Wysokość górnych stoków jest rzeczywiście podobna, ale na Gerlitzen zjeżdżasz do tylko gondoli Kanzelhoehe (1.500 m npm) i dalej zjeżdżasz już na dół wyłącznie tylko gondolką. Inaczej się nie da. Można też wjechać autem na samą górę od drugiej strony, ale za tą przejmość kasztany "ciachają" po 7 jurków/h ! W BKK jeździsz po całym areale na sam dół i to tylko na nartach. Od południa jest kasza - mówię serio. Ale można się z kolei najeździć z rana, a potem wprost z nart odpocząć na termach na dole, to też jest fajnie :-)

Nie całkiem tak - da się -popatrz na mapkę. Od strony Arriach podjeżdżałem blisko do Klösterle za darmo - stamtąd są 2 krzesła do góry a wzdłuż trasa na dół, czyli na wys. 1000 m, ocieniona, silnie naśnieżona, najdłuższa w całym ośrodku, konkretna. Z BKK tam właśnie jest bliżej, ale ad meritum - początek marca to jeszcze żadne zagrożenie, zima w pełni choć z pogodą wiadomo, że nie wiadomo Teraz np. nadchodzi poważne ocieplenie :/

Hotel Alpenrose - nie byłem (zaznaczam), ale nie cieszy się on żadną szczególną renomą, a wręcz przeciwnie, choćby u nas, na forum. Było sporo wątków nt.

Przypadkiem wczoraj rozmawiałem z kumplem, który spędził tam tydzień w styczniu - wspomniał, że w polskim hotelu - stąd tylko wiem.

Przyznaję Gajowy - zagiąłeś mnie tym faktem, choć historia od zawsze była i jest moim konikiem. Czy ta stara budowla/ ruiny prawie leżące na wzgórzu po drugiej stronie jeziora to właśnie TO ? Bo z daleka wyglada bardzo ponuro i ... tajemniczo ;-)

Nie to nie to. Kliknij na linka z wiki. Teraz to odnowiony, czynny kościół parafialny po prostu, właściwie w centrum Ossiach. Łatwo trafić - wieżę widać dość dobrze nad samym jeziorem i ten spory budynek przed - obecnie to jakiś wypasiony hotel. Byłem koło 18, furta była otwarta ale kościół zamknięty (do 17), nie było kogo spytać a nie miałem latarki i nie widziałem wtedy dokładnie jak to wygląda - jest płyta na zewnątrz, a w środku chyba grób. Kojarzę tylko ten obrazek w rogu budynku. Może następnym razem - w drodze do BKK wystarczy zjechać chyba ok. 10 km z autostrady. *** http://pl.wikipedia....ław_II_Szczodry "Według (wątpliwej wiarygodności[7]) podań późnośredniowiecznych Bolesław resztę życia spędził jako mnich milczący w miejscowości Ossiach w Karyntii. Na cmentarzu miejscowego klasztoru Benedyktynów znajduje się grób z kamienną, starożytną płytą nagrobną rzymskiego legionisty z wyrzeźbionym wizerunkiem konia bez siodła z napisem wokół: Rex Boleslaus Polonie occisor sancti Stanislai Epi Cracoviensis (Bolesław król Polski, zabójca świętego Stanisława, biskupa krakowskiego). Grób tzw. zewnętrzny stanowi wspomniana płyta, wmurowana w ścianę kościoła od strony cmentarza, wychodzącą na stronę jeziora Ossiach, otoczona żelazną balustradą z napisem:Sarmatis peregrinantibus salus. Grób wewnętrzny znajduje się w łukowo sklepionej przypodłogowej niszy wewnątrz kościoła. Widnieje na nim płyta z napisem:Boleslaus Rex Poloniae. W latach 1953 i 1955 przeprowadzono badania grobu (pod kierownictwem Karoliny Lanckorońskiej), które stwierdziły pochodzenie grobu z wieku XI. Z drugiej strony sporą popularnością cieszy się hipoteza (wysunięta przez Zofię Kozłowską-Budkową), że zwłoki króla w 1086 roku zostały przeniesione do opactwa w Tyńcu."

Użytkownik gajowy01 edytował ten post 03 luty 2011 - 12:34

[jaro323]

Jedzie ktoś z trójmiasta ?Chetnie również bym sie zabrał.

[jahu]

Jedzie ktoś z trójmiasta ?Chetnie również bym sie zabrał.

no jak nic - Krejzol - szykuj busa - Jaro - gadaj z ludźmi z 3miasta..

[jahu]

Ja też nikogo nie znam, więc mogę dołączyć do annna38.

Zgadajcie się przed wyjazdem - zgarniemy Was w 1 miejscu - z tego dokładnie, żeby na raty się nie przepakowywać..

[Petrol]

Proszę wszystkich, którzy planują jechać z nami na BKK a dotychczas nie wpłacili zaliczek o wpłaty. Muszę dokonać ostatecznej rezerwacji apartamentów i potrzebuję ostatecznych deklaracji wyjazdowych właśnie w formie zaliczek.

[ski4ever]

Ponieważ Jahu poinformował mnie, że zwolniło się 1 miejsce, pozwalam sobie na dopisanie się do listy. Proszę też o nr konta do wpłaty. 1. Petrol 2. Jahu 3. Adept 4. Crazzy 5. Kazio (poza forum) 6. Filip II 7. Ewa od filipa 8. Scrabel 9. AgaF 10. Aśka 11. koleżanka Aśki 12. Jola 13. Damek 14. Zdanpak 15. Zdanpak/2 16. Arfi 17. Zechar 18. Ordak 19. Jeery 20. Doran67 21. Sliver0 22. Kaziks 23. kefas123 24. melon123 25. Izabella 26. Siwy1 27. annna38 28. razor85 29. ski4ever

[Petrol]

a czy dla mnie też się miejsce znajdzie?

Jasne. Miejsc noclegowych jak narazie nie brakuje ...