wiertar Napisano 15 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 jezeli nmie odczuwasz roznicy w cantingu to po co dyskutowac czy ostrzyc na 90, 87 lub 87,5 stopnia???ja nie odczuwam roznicy w TRZYMANIU a nie cantingu,czytaj ze zrozumieniem,jak umiesz dobrze ulozyc narte na krawedzi to roznicy niema prakytcznie zadnej, myslisz ze jakis zawodnik bedzie jezdzil na nartach tak zeby jezdzil na wewnetrznych krawedziach?? podejrzewam ze w DH albo SG nie przejechal by 3 bramek a gdyby juz przejechal to mial by do pierwszego z 10 sekund straty. wiadomo ze jak sie slizgasz na krawedziach to roznica w trzymaniu moze byuc ale nie w ostrej jezdzie na krawedziach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 15 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 ja nie odczuwam roznicy w TRZYMANIU a nie cantingu,czytaj ze zrozumieniem,jak umiesz dobrze ulozyc narte na krawedzi to roznicy niema prakytcznie zadnej, myslisz ze jakis zawodnik bedzie jezdzil na nartach tak zeby jezdzil na wewnetrznych krawedziach?? podejrzewam ze w DH albo SG nie przejechal by 3 bramek a gdyby juz przejechal to mial by do pierwszego z 10 sekund straty. wiadomo ze jak sie slizgasz na krawedziach to roznica w trzymaniu moze byuc ale nie w ostrej jezdzie na krawedziach. praw geometrii nie zmienisz: trzymanie takze zalezy od cantingu: im bardziej ustawisz canting w pozycjivarus tym bardziej narta bedzie trzymala: oczywiscie przy szerokim rozstawieniu nog bedzie to przeszkadzalo w jezdzie: moj punkt polega na tym ze kolega ktory zadal pytanie jezdzi fun: nie bawi sie w zawoody wiec nie rozumiem jego dylematu..... jemu powinno zalezec na TRZYMANIU: jezeli zmieni canting to automatycznie spowoduje mniejsze zazebienie narty w skrecie. obojetnie co myslisz takie sa prawa geometrii a jazda na wprost na plaskich nartach to juz zupelnie inna bajka.... i nie otym bylo w mojej wypowiedzi jezeli ja czytales:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiertar Napisano 15 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 praw geometrii nie zmienisz: trzymanie takze zalezy od cantingu: im bardziej ustawisz canting w pozycjivarus tym bardziej narta bedzie trzymala: oczywiscie przy szerokim rozstawieniu nog bedzie to przeszkadzalo w jezdzie: moj punkt polega na tym ze kolega ktory zadal pytanie jezdzi fun: nie bawi sie w zawoody wiec nie rozumiem jego dylematu..... jemu powinno zalezec na TRZYMANIU: jezeli zmieni canting to automatycznie spowoduje mniejsze zazebienie narty w skrecie. obojetnie co myslisz takie sa prawa geometrii a jazda na wprost na plaskich nartach to juz zupelnie inna bajka.... i nie otym bylo w mojej wypowiedzi jezeli ja czytales:)no tutaj sie z toba zgadzam, ale przeciez nie wszedzie i nie zawsze da sie jechac funem:)ja przewaznie jezdze z nartami szeroko rozstawionymi wiec wole zeby narta mi raczej nie przeszkadzala w jedzie,tylko prowadzila sie tak jak ja chce a nie jak ona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 15 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 no tutaj sie z toba zgadzam, ale przeciez nie wszedzie i nie zawsze da sie jechac funem:)ja przewaznie jezdze z nartami szeroko rozstawionymi wiec wole zeby narta mi raczej nie przeszkadzala w jedzie,tylko prowadzila sie tak jak ja chce a nie jak ona. czyli doszlismy do wspolnego punktu i to cieszy:) ale mi tez juz daje na glowe to ze jeszcze wtym sezonie nie jezdzilem: 25-go grudnia wreszcie pierwszy raz!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Siurpo Napisano 16 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2006 Przymierzałem dziś buty fischera soma f8000(btw bardzo fajne:)) i mialem ten sam problem tzn. przy rozstawieniu nog na szerokość barków nie naciskałem całą stopą na podloge (zdzwiło mnie to troche bo w starych tak nie mialem), ale facet w sklepie powiedzial ze to normalne bo fischer ma w butach jakas technologie coś tam jakas madra nazwa i generalnie tak ma byc. sam do konca nie wiem czy mu wierzyć, ale radze Ci co olwiek zmieniac dopiero na stoku, przynajmniej ja mam zamiar tak zrobić. Dokładnie tak w butach fischera od chyba 2 lat jest wykorzystywana technologia Soma Tec, dzieki ktorej stopy są w naturalnej pozycji V, chociaż nie wiem czy akurat to powinno mieć znaczenie przy tym niedociskaniu cała powiesznią buta do podłogi, ale może to dlatego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerius Napisano 18 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Przymierzałem dziś buty fischera soma f8000(btw bardzo fajne:)) i mialem ten sam problem tzn. przy rozstawieniu nog na szerokość barków nie naciskałem całą stopą na podloge (zdzwiło mnie to troche bo w starych tak nie mialem), ale facet w sklepie powiedzial ze to normalne bo fischer ma w butach jakas technologie coś tam jakas madra nazwa i generalnie tak ma byc. sam do konca nie wiem czy mu wierzyć, ale radze Ci co olwiek zmieniac dopiero na stoku, przynajmniej ja mam zamiar tak zrobić.W butach do tego i sluzą sruby cantingu, zeby pozbyc się tej wady naszych "krzywych" nog (X albo V). Jesli w tym problemu nie ma, to ustawiamy canting w 0, albo normalnej pozycji. Najlepiej to widac na drugiej serii zdjęc. http://www.rasc.ru/s...k/?content=ch13 Z lewej nogi się opierają o zewnętrzną krawędz buta, dalej o wewnętrzną, a na dole pokazane, ze muszą byc jednakowe odstępy krawędzi buta do nogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerius Napisano 7 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 Poczytaj tutaj, moze pomoze...http://www.skiforum....ghlight=canting Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 7 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 Tak, to moze byc wina zle ustawionego cantingu... Poprostu opierasz caly swoj ciezar na wnetrzu stop, zamiast na celej jej powierzchni... Prawidlowo canting ustawia sie tak: Luzujesz te boczne srobki odpowiedzialne za canting... Ubierasz buty... Stajesz na rownej podlodze - stopy 5cm od siebie... W takim ustawieniu cala podeszwa buta musi rownomiernie spoczywac na podlozu... Teraz najlepiej ktos dokreca sruby odpowiedzialne za regulacje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Siurpo Napisano 7 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 Tak, to moze byc wina zle ustawionego cantingu... Poprostu opierasz caly swoj ciezar na wnetrzu stop, zamiast na celej jej powierzchni... Prawidlowo canting ustawia sie tak: Luzujesz te boczne srobki odpowiedzialne za canting... Ubierasz buty... Stajesz na rownej podlodze - stopy 5cm od siebie... W takim ustawieniu cala podeszwa buta musi rownomiernie spoczywac na podlozu... Teraz najlepiej ktos dokreca sruby odpowiedzialne za regulacje... Chemik tą regulacje robi sie przy zapietych klamrach ?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Svenson Napisano 7 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 Regulacja kantingu czasem może być bardziej skomplikowana, zależy to od tego jak to zostało rozwiązane technicznie. Na pierwszym zdjęciu widać że śruba „w środku” (na imbus) wcale nie jest na środku, a wokół niej znajduje się element niesymetryczny z nacięciami na śrubokręt. Najpierw popuszczamy śrubę (na imbus), a potem używając śrubokręta przekręcamy element niesymetryczny tak aby otrzymać pożądany kąt. Następnie blokujemy element niesymetryczny śrubokrętem i dokręcamy imbusem środkową śrubę. Na drugim zdjęciu widać regulacje cantingu gdzie wystarczy poluzować śrubę i przestawić cholewkę w pożądane położenie, a potem zakręcić śrubkę pilnując by cholewka nie przemieściła się. Przy regulacji cantingu ważne jest aby podeszwa buta przylegała idealnie do podłoża, dlatego warto poprosić drugą osobę o pomoc. Można wpiąć buty w narty (na dywanie w pokoju), a pomocnik sprawdza czy narty przylegają cały czas do podłoża w czasie regulacji, lub można poprosić pomocnika o obciążenie nart tak aby cały czas przylegały do podłoża. Może to kogoś śmieszy, ale jeśli mamy do czynienia z twardymi butami to podczas regulacji zapięte buty mogą stawiać „opory” i pomoc z zewnątrz może okazać się konieczna. Jeśli ustawiamy canting to oczywiście z zapiętymi butami. No chyba że wiemy ile musimy przeregulować i w którą stronę, lub wolimy wersje „przestawię kawałek i sprawdzę, a potem znowu kawałek i znowu sprawdzę”. Czasem przy zapiętej cholewce ciężko zmienić jej ustawienie. Wolnoć Tomku w swoim domku. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 Chemik tą regulacje robi sie przy zapietych klamrach ?! Tak... Buty zapina sie jak do jazdy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
born2ski Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 a co to jest canting? (wiem ze sroba de regulacji ale czego tak dokladnie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Svenson Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 To pewnie przełącznik jazda-chodzenie. W jednym położeniu jest możliwe odchylenie cholewki do tyłu, a w drugim następuje zablokowanie cholewki uniemożliwiające odchylenie jej do tyłu. LUB:confused: Dwa stopnie twardości. Jak sprawdzisz to się przekonasz:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Svenson Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 Na początku wątku rozważany był problem czy zmieniać canting i ustawiać go w lekkim rozkroku. Coś mi zaświtało w głowie, ale nie wiem czy dobrze. Zamieszczam odręczne rysunki chłopka, który jeździ na slalomce (czytaj na krawędziach) i jazda na wprost go nie interesuje, a canting ustawił w rozkroku. Jeśli narciarz jeździ techniką podobną do techniki narciarza na zdjęciu to takie ustawienie cantingu niweluje różnice w kącie zakrawędziowania narty zewnętrznej i wewnętrznej. Ewidentnie kąt (goleń-podłoże)narty zewnętrznej jest mniejszy od kąta narty wewnętrznej, a zakładając że zewnętrzna narta jedzie promieniem większym od wewnętrznej można stwierdzić, że powinna być zakrawędziowana pod mniejszym kątem (przy cantingu 0 tak nie jest!!!). Wynika z tego że do jazdy małym promieniem zdecydowanie lepsze jest ustawienie cantingu w rozkroku. :eek: Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
metaal Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 To pewnie przełącznik jazda-chodzenie. W jednym położeniu jest możliwe odchylenie cholewki do tyłu, a w drugim następuje zablokowanie cholewki uniemożliwiające odchylenie jej do tyłu. LUB:confused: Dwa stopnie twardości. Jak sprawdzisz to się przekonasz:D Witam To ten drugi wariant, są to dwa stopnie twardości. FLEX czyli elastyczny. but ma możliwość lekkiego pochylania się tył/przód LOCK czyli zamknięty but jest sztywny, cholewka zablokowana. tak to se wygląda Postruvka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi5551 Napisano 8 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 jacenteusz jezeli masz do wyboru tylko te dwie opcje to bedzie tak jak mowi Svenson przełącznik jazda i chodzenie ja u siebie mam 4 opcjie wiec dochodzi mi jeszcze twardosc bo mam buty z regulowanym flex'sem pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 9 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2007 Na początku wątku rozważany był problem czy zmieniać canting i ustawiać go w lekkim rozkroku. Coś mi zaświtało w głowie, ale nie wiem czy dobrze. Zamieszczam odręczne rysunki chłopka, który jeździ na slalomce (czytaj na krawędziach) i jazda na wprost go nie interesuje, a canting ustawił w rozkroku. Jeśli narciarz jeździ techniką podobną do techniki narciarza na zdjęciu to takie ustawienie cantingu niweluje różnice w kącie zakrawędziowania narty zewnętrznej i wewnętrznej. Ewidentnie kąt (goleń-podłoże)narty zewnętrznej jest mniejszy od kąta narty wewnętrznej, a zakładając że zewnętrzna narta jedzie promieniem większym od wewnętrznej można stwierdzić, że powinna być zakrawędziowana pod mniejszym kątem (przy cantingu 0 tak nie jest!!!). Wynika z tego że do jazdy małym promieniem zdecydowanie lepsze jest ustawienie cantingu w rozkroku. :eek: jest to oczywiste uproszczenie i nie zawsze sluszne: zalezy to od obciazenia, wygiecia narty, szybkosci itp... poza tym nie rozumiem twojej terminologii: znane ci sa pojecia valgus/varus czy koslawosc szpotawosc??? moze poslugujac sie tymi pojeciami lepiej wytlumaczysz te sprawy??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Svenson Napisano 10 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2007 jest to oczywiste uproszczenie i nie zawsze sluszne: zalezy to od obciazenia, wygiecia narty, szybkosci itp...Dokładnie podałem jaka narta i w jakich warunkach jest użytkowana, jeśli możesz to sprecyzuj, co masz na myśli pisząc "zależy to od obciążenia, wygięcia narty, szybkości itp..."( ja zakładam że obciążenie jest optymalne, wygięcie jest optymalne, szybkość jest optymalna). poza tym nie rozumiem twojej terminologii: znane ci sa pojecia valgus/varus czy koslawosc szpotawosc??? moze poslugujac sie tymi pojeciami lepiej wytlumaczysz te sprawy???Mój post nie dotyczy problemu koślawości czy szpotawości, ale w ogóle sensu zmiany ustawienia cantingu nawet u narciarza bez zmian patologicznych w obrębie kończyn dolnych. To chyba oczywiste:) Używam słownictwa które ma być zrozumiałe dla większości użytkowników tego forum, bo chyba o to chodzi:) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gawel Napisano 10 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2007 ale wywody , chyba te wywody by sie nadaly zawodnikom startujacym w pucharze a nie wam amatorom ... aha jak sie nie umie jezdzic to nawet canting nie pomoze...., wogole jak juz slysze ze goscie jezdza prowadzac narte plasko nie na krawedzi to smiech normalnie ogarnia ... ale bawcie sie dalej w detale.. chtetnie poczytam ... moze bede lepsze skrety wycinal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tenobcy Napisano 10 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2007 ale wywody , chyba te wywody by sie nadaly zawodnikom startujacym w pucharze a nie wam amatorom ... aha jak sie nie umie jezdzic to nawet canting nie pomoze...., wogole jak juz slysze ze goscie jezdza prowadzac narte plasko nie na krawedzi to smiech normalnie ogarnia ... ale bawcie sie dalej w detale.. chtetnie poczytam ... moze bede lepsze skrety wycinal Słuchamy miszczu! Daj głos w sprawie krawędzi, bo bez Ciebie się pozabijamy i forum upadnie Sorry za offa, ale chyba mam dziś zły dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Svenson Napisano 11 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2007 ale wywody , chyba te wywody by sie nadaly zawodnikom startujacym w pucharze a nie wam amatorom ... To raczej oczywiste że jesteśmy amatorami (zwłaszcza amatorami białego szaleństwa:D ) i większość z nas uwielbia jazdę na nartach, a w przerwach pomiędzy kolejnymi szusami lubimy porozmawiać o narciarstwie. aha jak sie nie umie jezdzic to nawet canting nie pomoze...., Jeśli twierdzisz, że nie umiem jeździć i canting mi nie pomoże to mylisz się, umiem jeździć, co prawda bardzo kiepsko:D (ostatnio w czasie 3 godzin jazdy leżałem, co najmniej 10 razy na stoku), ale mimo wszystko robię postępy. wogole jak juz slysze ze goscie jezdza prowadzac narte plasko nie na krawedzi to smiech normalnie ogarnia ... ale bawcie sie dalej w detale.. chtetnie poczytam ... moze bede lepsze skrety wycinal Jeśli śmieszy Cię że jadąc orczykiem prowadzę nartę płasko to oświadczam, że żyjemy w wolnym kraju i masz do tego prawo. Kiedyś usłyszałem bardzo mądre słowa „ im więcej wiem, tym bardziej jestem świadomy jak niewiele wiem”. W tym temacie pojawiło się kilka wypowiedzi, które mnie intrygują, więc będę temat drążył, i jestem ciekawy finału dyskusji. oczywiscie masz racje ze proba wykaze: ja bym zaczal od 0: jak ci bedzie nie odpowiadalo to zmien krok po kroku: ale zdecydowanie stracisz na trzymaniu skretu: to tak jakbys zamiast 87stopni naostrzym na 90 Nie do końca zgadzam się z tą wypowiedzią. Zmiana cantingu nie zmieni kąta naostrzenia narty, co najwyżej zmieni się kąt zakrawędziowania, a to zupełnie inna sprawa. praw geometrii nie zmienisz: trzymanie takze zalezy od cantingu: im bardziej ustawisz canting w pozycjivarus tym bardziej narta bedzie trzymala: oczywiscie przy szerokim rozstawieniu nog bedzie to przeszkadzalo w jezdzie: moj punkt polega na tym ze kolega ktory zadal pytanie jezdzi fun: nie bawi sie w zawoody wiec nie rozumiem jego dylematu..... jemu powinno zalezec na TRZYMANIU: jezeli zmieni canting to automatycznie spowoduje mniejsze zazebienie narty w skrecie. obojetnie co myslisz takie sa prawa geometrii Kiedyś, gdy Chemik wpadł w depresje z powodu braku śniegu i wywołał ten temat postanowiłem przestawić u siebie canting właśnie tak jak sugerował. Potem nawet zapomniałem o tym temacie, aż przypomniałem sobie, gdy niedawno został przywołany temat ustawienia cantingu. Ustawiłem canting w rozkroku i pojechałem. Nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych typu słabsze trzymanie, lub rozjeżdżanie czy zjeżdżanie się nart. Zaznaczam, że jeżdżę przeważnie na krawędziach za wyjątkiem wyjazdów orczykiem, czy wyjątkowych sytuacji na stoku typu z jednaj strony las, a z drugiej inni użytkownicy stoku i w związku z tym konieczność przejechania krótkiego odcinka bez postawienia narty na krawędzi. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać, że takie ustawienie jest lepsze, choć odnoszę wrażenie, że bardziej kontroluje ciasne skręty (może to być spowodowane poprawą mojej techniki jazdy, ale nie potrafię tego określić jednoznacznie) i narta lepiej trzyma w dużym wychyleniu (podczas niedawnego wyjazdu na narty miałem bardzo dobre warunki do takiej jazdy). Na koniec pytanie do Chemika, czy i ewentualnie jak ustawiłeś ostatecznie cantin, oraz jakie masz spostrzeżenia z jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 12 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2007 Na koniec pytanie do Chemika, czy i ewentualnie jak ustawiłeś ostatecznie cantin, oraz jakie masz spostrzeżenia z jazdy. Po probach na stoku canting mam ustawiony na 0... Roznice: Ustawienie na 0: Lepsze trzymanie na krawedziach... Narta plasko prowadzona szuka skretu... Ustawinie na )(: Ciut gorsze trzymanie na krawedziach... Narty spokojniejsze przy jezdzie na wprost... Zaznaczam, ze roznice byly ledwo wyczuwalne i dotycza wspomnianego zestawu (top-slalomka + buty flex 130)... Na allroundach ze sredniej polki i miekszych butach roznice sa zupelnie inne i tam w gre wchodzi tylko ustawienie na 0... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bobas Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 Domowy sposob na ustawienie cantingu, jest to leprze niz nic . Wyciagnij kapcie - jesli masz wkladki pod stopy do wsadz je w pustego buta wsadz nogi zapnij buty na tej pozycji jak by byly z kapciem stan tak jak bys jechal na nartach i porownaj odstep miedzy cholewka a piszczelem jesli ruznica jest latwot zauwazalna to popraw canting i bedziesz w okolicy OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiertar Napisano 14 Marca 2007 Udostępnij Napisano 14 Marca 2007 ale wywody , chyba te wywody by sie nadaly zawodnikom startujacym w pucharze a nie wam amatorom ... aha jak sie nie umie jezdzic to nawet canting nie pomoze...., wogole jak juz slysze ze goscie jezdza prowadzac narte plasko nie na krawedzi to smiech normalnie ogarnia ... ale bawcie sie dalej w detale.. chtetnie poczytam ... moze bede lepsze skrety wycinal aha czyli mamy przyjemnosc z zwodnikeim startujacym na pucharze swiata?? kiedy moge sie zglosici po autograf?? czlowieku nie jeden tutaj czlowiek jezdzi lepiej i ma wieksza wiedze od ciebie wiec nie swiruj...jak bys nie wiedzial to jazda na plaskiej narcie bardzo przydaje sie narciarza ktorzy startuja w slalomach gigantach, tam nie ktore odcinki przejzdza sie wlasnie na plaskiej narcie... ale o czy mja mowie przeciez ty jestes zawodowcem wiec wiesz wszystko...:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
psmoku Napisano 13 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 ja tez slyszalem ze powinno sie poluzowac srube ustawic sie do jazdy na wprost i dokrecic srube.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.