Jakie używane narty kupić??

[piotrek88]

Witam. Wczoraj rozpocząłem mój 3 sezon na Kiczerze w Puławach. Nadal nie brałem instruktora, i nie wiem czy i w tym sezonie skorzystam z usułg kogoś doświadczonego. Obecnie posiadam narty: HEAD Cyber 0.9X są taliowane 105/62/90 długość: 160cm Kupione na allegro za 140złotych w 2008 roku. Według schematu: 1. M 2. 22 3. 65kg 4. 175cm 5. 2lata 6. Trudno jest mi to jednoznacznie stwierdzić. Może opiszę tutaj trochę wg. skali: Ad1. Jeździłem już na nartach Ad2. Na oślej łączce potrafię się zatrzymać i zmieniać kierunek Ad3. Pługiem umiem hamować, ale skręcać już nie bardzo Ad4. Moja jazda na niezbyt stromych stokach w dobrych warunkach jest płynna. Ad5. Łatwiejsze czerwone trasy? Chyba tak. Owszem, z każdym przejazdem moje skręty wyglądają coraz lepiej choć nie mogę przekroczyć pewnego poziomu. Ad6. Cieszę się wrażeniami z jazdy, czarnych tras nie poznałem.Próbowałem jechać trasami nie ratrakowanymi "kolor trasy" można powiedzieć coś między niebieskimi i czerwonym Ad7-10. Tutaj nic do mnie nie pasuje 7. Flex 60 8. HEAD Cyber 0.9X są taliowane 105/62/90 długość: 160cm 9. Promień trudno stwierdzić, staram się tak skręcać aby zmieniać kierunek jazdy, na oblodzonych stokach mi to nie wychodzi. Jak trasa jest dobrze przygotowana, nie oblodzona lubię pojechać szybciej. 10. Trasy w Polsce na Podkarpaciu, niebieskie 11. Jeździć turystycznie, chciałbym uzyskać lepszą a raczej jaką kolwiek kontrolę skrętu na trasach oblodzonych. 12. Jeżdżę ok 24 dni po ok 4godz w całym sezonie. 13. 300-350zł.

[piotrek88]

Na allegro są narty, np. takie: http://allegro.pl/uz...1338701580.html http://allegro.pl/na...1349389278.html Pisze że są to narty dla średnio-zaawansowanych i zaawansowancy narciarzy. Próbowałem dotrzec różnicę między tymi nartami aa nartami kwalifikowanych dla początkujących i nie widzę różnicy, taliowanie, promień skrętu widzę ne ma tutaj znaczenia. Poczym więc poznać narty dla początkujących i średnio-zaawansowanych. Jaka jest różnica w jeździe na tych dwóch typach nart ? Czy w ogóle nie ma różnicy w jeździe między tymi nartami (tzn. dla początkujących i zaawansowanych), np. lepiej trzymają na lodzie czy jest to wyłącznie kwestia umiejętności ??

Użytkownik piotrek88 edytował ten post 06 grudzień 2010 - 12:17

[pawelw]

hymm. różnica między nartami jednym słowem ogromna. Generalnie narty dla początkujących są przeznaczone dla osób absolutne zero w temacie nart lub po 1 sezonie... jak osoba liźnie już troszeczkę to takie narty zaczynają przeszkadzać szczególnie na bardziej wymagających trasach (czerwone). Szczególnie jest to widoczne w modelach damskich, na stromym przyciśnięta narta zaczyna robić co się jej podoba - wynika to z konstrukcji tych nart - docelowo mają bardzo łatwo skręcać już przy minimalnej sile czy postawieniu na krawędzi. Niestety na stromym, lodzie, większej szybkości zaczynają się zachowywać irracjonalnie. Są naprawdę dobre dla początkujących ale nadają się tylko do podstaw. średniozaawansowane narty są znacznie sztywniejsze też łatwo inicjują skręt jednak są bardziej wymagające, dają znacznie większą kontrolę przy szybszej jeździe oraz na stromym stoku - doskonałe do dalszej nauki. Wszystko też zależy jak szybko adept się uczy i nabiera wprawy nie porównujmy 3 tygodni w alpach z 2 wyjazdami po tydzień do Polski. Napisz coś więcej o swojej jeździe bo nie pasuje mi parę zdań - piszesz o problemach ze skrętami w pługu (podstawa) a dalej o płynnej jeździe... Imo powinieneś wziąć instruktora. Wskaże on gdzie jest blokada i na czym się zatrzymałeś. Wygląda mi na to że popełniasz jakiś podstawowy błąd, jakąś głupotę która uniemożliwia tobie szybki rozwój umiejętności. Po 3 sezonach raczej nie powinieneś mieć żadnych większych problemów na kiczerze... Tymczasem piszesz że jest inaczej.

[piotrek88]

No więc tak. Wypożyczyłem sobie narty 2 razy: Pierwszy raz w Chyrowej narty to: Head C200 X Frame 163cm Tutaj niestety popełniłem błąd, mianowicie, była odwilż, temperatury dodatnie Na dodatek wiatr bardzo silny wyhamowujący, śnieg rozjeżdżony. Ale co zauważyłem, zdecydowanie lepiej się hamuje układając narty równolegle, i te narty są w porównaniu do moich lżejsze i dużo miększe. No ale dzisiaj już wreszcie trafiłem na to co chciałem. Puławy, warunki średnie grudki lodu, śnieg zmrożony twardy, i miejscami lód, i trochę dobrego śniegu. Więc ponownie wypożyczyłem narty, tym razem były to: Fischer XTR SPORT dł. 160cm, r16 taliowanie 112/73/99 I tutaj różnica była bardzo duża, najpierw jeździłem na nartach wypożyczonych a potem na moich starych. Ponownie bardzo łatwo się hamuje, układając narty równolegle, to pierwsze spostrzeżenie. Drugie, narty łatwo wchodzą w zakręt na krawędzi, i można też fajnie jechać powoli ześlizgiem. Jak już się "wyczułem" te narty zwiększyłem trochę prędkość i szukałem na trasie najgorszych warunków, i tak zdecydowanie mogę wykonywać na nich bardziej dynamiczne skręty (choć po kilku zjazdach nie miałem już siły na takowe ) I na lodzie, hmmm tutaj nie było rewelacyjnie, jednak o niebo lepiej niż na moich Na grudkach lodowych kilka razy zjechałem bez ześlizgu, trzeba płynnie wchodzić w zakręt i odpowiednio się układać, myślę że na tych nartach bym to opanował gdyż szło mi coraz lepiej i kondycję również trzeba poprawić. Po czystym lodzie gorzej, ale tutaj tak, jest śnieg za chwilę lód i prawdopodobnie nieodpowiednia pozycja. Jeśli chodzi o śnieg zmarznięty, taki twardy zbity, lodowy - tutaj trzymały mi krawędzie, brak ześlizgu. Choć dużo tego śniegu nie było na trasie. Także na tych nowych nartach zjechałem ok 25 razy. Potem wróciłem na stare narty i wykonałem jeszcze 5 zjazdów. i całkowicie inna jazda. Moje narty są może minimalnie jeszcze cięższe i sztywniejsze. Te narty mi bardziej podskakują jak jadę, mniej stabilne, nie można dynamiczniej skręcać na lodzie zdecydowanie gorzej. Nie znaczy to że nie da się na nich jeździć. Na dobrze przygotowanej trasie można fajnie pojeździć na krawędziach jednych i drugich, jednak inaczej trzeba wchodzi w zakręty. Jednak jak są trudne warunki, to zdecydowanie na plus, te wypożyczone, można jechać wolniej dynamiczniej i z mniejszym ześlizgiem. Jestem totalnie zaskoczony, nie spodziewałem się takiej różnicy. Trochę drogie te wyjazdy, każdy 100zł (50zł bilet, 25zł dojazd, 25zł narty) Jakie jeszcze narty warto by wypróbować, jakieś konkretne modele które mogą być dostępne w wypożyczalniach ?? A te fischery są dobre ? Używane widzę są po ok 400-600zł. A jakieś inne podobne do nich ??

[piotrek88]

Witam. Tak szukam i szukam na tym allegro i nic nadal nie znajduje. Może te moje stare narty są dla mnie zbyt sztywne, są dużo sztywniejsze od tych Fischerów co wypożyczałem, może jestem za lekki niespełna 65kg wagi do tych nart ? Czy to nie ma znaczenia ? A może trzeba by poczekać do końca sezonu na zakup nart najlepiej ? Chyba że nowe, nowe narty Dynastar są na targowicy po 475zł, może jutro się przejadę to zobaczę konkretnie jakie modele mają i w jakich cenach. Przeglądnąłem już kilkadziesiąt tematów na skiforum, ale albo chodzi o narty w cenie ok1000zł, albo dla pań. Bardzo skomplikowana sprawa z tymi nartami, już drugi sezon kupuje i nie wiem co kupić. Chyba jeszcze wypożyczę jakieś, choć teraz znowu odwilż, więc nie wiadomo jak długo trzeba będzie czekać. Może wypożyczyć jakieś dłuższe np. 170cm ? Mam w garażu też takie narty klasyczne 175CM, jak wiązania działają to może by je wypróbować warto Na jakiś stoku nie stromym, da się na takich nartach jechać na krawędziach w ogóle??