jan koval Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 [quote name='JurekP']Z carvingiem takze - silne zakrawedziowanie narty dzieki jej mocnemu taliowaniu nie pozwala na uslizg tylu w scenariuszu "phantom foot". QUOTE] nie ma korelacji miedzy zwiekszonym taliowaniem nart a ryzykiem np ACL. phantom foot jest pojeciem wprowadzonym PRZED carvingiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba99 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Silvretta 404 już kilkanaście lat temu wypinała tył w płaszczyżnie pinowej w bok jak również kultowe "Markery rotomat". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 zmiana epidemiologii urazow (ze zlaman na urazy wiezadel) nie wiaze sie z carvingiem a ze zmiana konstrukcji butow...... Mógłbyś rozwinąć? Zawsze warto uzupełnić luki w wiedzy. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekP Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Silvretta 404 już kilkanaście lat temu wypinała tył w płaszczyżnie pinowej w bok jak również kultowe "Markery rotomat".O Silvretta 404 pisalem w jednym z poprzednich postow. Natomiast Markery Rotamat nie wypinaja tylu w bok, ulatwiaja jedynie wypiecie przodu, przez to, ze caly tyl wraz z butem obraca sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba99 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Te reklamowane też wykonują ruch obrotowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Mógłbyś rozwinąć? Zawsze warto uzupełnić luki w wiedzy. Pozdr Marcin byly robione badania epidemiologiczne (vermont, europa) bo logicznynm sie wydawalo, ze zwiekszenie taliowania powinno zwiekszyc ryzyko urazu st kolanowego. na podst kilku prac, stwierdzono, ze -nie zwiekszyla sie ilosc urazow (ogolnie) - nie zwiekszy;a sie czestotliwosc urazu st kolanowego (w szcz ACL) - jedyna grupa, gdzie wyzsze ryzyko bylo wykazane, to ludzie dobrze jezdzacy na "prostych" deskach, przesiadajacy sie na carvings (zwlaszcza po przerwie w kontakcie z nartami). przed wprowadzeniem butow plastikowych, nagminnym urazem bylo zlamanie kostki/ kostek lub piszczeli. po wprowadzeniu sztywniejszych (plastikowych) butow (co w sumie zazebilo sie z lepszymi wiazaniami - w sensie czasu wprowadzenia), zmniejszyla sie ilosc zlaman a zwiekszyla ilosc urazu st kolanowego. oczywiscie , pytanie pozostalo, czy taka "zamiana" jest korzystniejsza dla potencjalnego delikwenta................ to troche jak zamienil stryjek..........itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 przed wprowadzeniem butow plastikowych, nagminnym urazem bylo zlamanie kostki/ kostek lub piszczeli. po wprowadzeniu sztywniejszych (plastikowych) butow (co w sumie zazebilo sie z lepszymi wiazaniami - w sensie czasu wprowadzenia), zmniejszyla sie ilosc zlaman a zwiekszyla ilosc urazu st kolanowego. Aaaaa, ta zmiana. Myślałem że zmieniło się coś jeszcze później Pozdr Marcin PS: Na skórzane, sznurowane buty do kostki na moment się załapałem, ale było to bardzo krótki moment Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekP Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Te reklamowane też wykonują ruch obrotowy.Kazde wiazanie bezpiecznikowe gdzies jakis ruch obrotowy wykonuje. To nie znaczy, ze MR wypina tyl w bok - jest to niemozliwe z powodu konstrukcji. Proponuje poszukac w necie jak wyglada MR i zobaczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 No i jeszcze- nie mogli już zrobić przodu wypinającego w zakresie 180 stopni? Przecież to mają chyba wszyscy... Pozdr Marcin NO NIE!!! Następny MIToman:) (to nic osobistego tylko gra słów) Sugerujesz ,że jakaś firma robi przody wiązań wypinające do góry? NIE MA TAKICH WIĄZAŃ! ( nie piszę o turowych bo się na nich nie znam) Zadziwia mnie jak łatwo marketingowa papka jest wchłaniana przez ludzi. Kuba99 Tył Markera nie wypina na bok. Zwróć uwagę na wyprofilowanie mocowania sprężyn do piętki. Załączam bardzo stare i ostatnie jakie robili. Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 NO NIE!!! Następny MIToman:) (to nic osobistego tylko gra słów) Sugerujesz ,że jakaś firma robi przody wiązań wypinające do góry? NIE MA TAKICH WIĄZAŃ! ( nie piszę o turowych bo się na nich nie znam) Zadziwia mnie jak łatwo marketingowa papka jest wchłaniana przez ludzi. Kuba99 Tył Markera nie wypina na bok. Zwróć uwagę na wyprofilowanie mocowania sprężyn do piętki. Załączam bardzo stare i ostatnie jakie robili. zdecydowanie nie wypina sie na boki tylko sie obraca. natomiast byla to konstrukcja lekka i bardzo dobra, zwlaszcza w wersji step-in. ciekawostka; pierwsze rotamat'y (nie rotOmat'y) ptrzy wypinaniu, wywalaly sprezyne z jej "siedziska". po wypieciu trzeba bylo wcisnac ja z powrotem, co przy np duzym mrozie bylo....................wkurzajace.......... pozniej byly rotamat'y ktore sie nie rozkladaly na czesci, ale trzeba bylo sie pochylic do tylu, zeby je zapiac. (nadal mam je przy swoich p-30SL). ostatnia generacja byly wlasnie te step-in, ktore nadal uwazam za najlepsze tyly w historii nart.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 ciekawostka; pierwsze rotamat'y (nie rotOmat'y) ptrzy wypinaniu, wywalaly sprezyne z jej "siedziska". po wypieciu trzeba bylo wcisnac ja z powrotem, co przy np duzym mrozie bylo....................wkurzajace.......... Janie Uroczo subtelne określenie! Zwłaszcza obliczu rzeczywistych "utrudnień" w poskładaniu tego w całość. Kto miał ten wie. Użytkownik Harpia edytował ten post 22 styczeń 2010 - 16:53 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Sugerujesz ,że jakaś firma robi przody wiązań wypinające do góry? NIE MA TAKICH WIĄZAŃ! ( nie piszę o turowych bo się na nich nie znam) Zadziwia mnie jak łatwo marketingowa papka jest wchłaniana przez ludzi. Szybkie badanie organoleptyczne przodu Tyrolii LD12 wykazało że szczęki reagują na siłę skierowaną pionowo do góry. Wychylają się w kierunku działania siły i jednocześnie zwiększa się wtedy ich swoboda na boki (czyli mechanizm się rozwiera). Czyli wygląda to mimo wszystko na większa swobodę niż w przypadku szczęk obracających się na pionowej śrubie i daje mi podstawę do stwierdzenia że przód tego wiązania wypnie but pod wpływem siły działającej pionowo do góry. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
al9 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 bardzo ciekawa dyskusja nasuwa mi sie pytanie - zapewne naiwne - ale DLACZEGO czołowe firmy nie robią wiązań wypinających we wszystkich kierunkach? Przodów do góry, tyłów na boki? Od wielu wielu lat - słusznie zauważył arturro - rozwój wiązań to wymaina kolorów i gumek... Jaki jest tego powód? Koszty? Nie sądzę, klienci zapłacili by za wiązania nawet kilka razy więcej... Może to dlatego, że dziś marker, tyrolia, look to małe firmy? Bez zaplecza inżynierskiego? Zależne od producentów nart... Godzące się na sprzedaz swoich produktów pod markami fishera, rossignola... Dlaczego nasze bezpieczeństwo nie jest priorytetem? (Sorry mitek, ale mając rzecz jasna rację, że podstawą bezpieczeństwa na stoku jest kondycja i rozum - nie chcesz pamiętać, że 98% narciarzy - nieobecnych tu na forum - jedzie na narty prosto zza swoich biurek) Bezpieczniejsze wiązania uratowałyby kolana dziesiątków tysięcy ludzi... al Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Marcin Proponuję proste doświadczenie. Rozkręć sprężyny do minimum i spróbuj wypiąć but PIONOWO do góry. Stawiam co chcesz ,że przy dobrze ustawionej sile docisku nie uda Ci się. ( siła docisku to ta która ściska przód z tyłem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Marcin Proponuję proste doświadczenie. Rozkręć sprężyny do minimum i spróbuj wypiąć but PIONOWO do góry. Stawiam co chcesz ,że przy dobrze ustawionej sile docisku nie uda Ci się. ( siła docisku to ta która ściska przód z tyłem) Nie będę wykorzystywał twojej deklaracji bo... udało mi się. Na tej narcie jeździłem w zeszłym roku, więc wiązanie ustawione jest do mojego buta. Sprężyny w wiązaniu ustawione były na minimum. Stanąłem na przodzie i tyle narty, chwyciłem za cholewkę i mocno szarpnąłem. Za drugim razem się udało, plecy wytrzymały Oczywiście, jako że była to operacja czysto manualna, nie mogę zagwarantować że siła przyłożona była równo 90 stopni do płaszczyzny narty. Na pewno była odchylona lekko do tyłu, bo inaczej się nie dało, ciągnąc za cholewkę. Pozdr Marcin PS: badanie organoleptyczne wiązań Rossignol Axium (czyli tak na prawdę Look) wykazało identyczne zachowanie szczęk, czyli pewnie z niego też by się udało buta wyrwać. Użytkownik bocian74 edytował ten post 22 styczeń 2010 - 17:22 Dodano PS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Oczywiście, jako że była to operacja czysto manualna, nie mogę zagwarantować że siła przyłożona była równo 90 stopni do płaszczyzny narty. Pozdr Marcin Tu mamy sedno. Zablokuj możliwość ruchu do - tylko pion! Nie uda Ci się. Ponawiam. Stawiam co chcesz:) Ne ma potrzeby aby wiązanie wypinało do góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Tu mamy sedno. Zablokuj możliwość ruchu do - tylko pion! Nie uda Ci się. Ponawiam. Stawiam co chcesz:) Ne ma potrzeby aby wiązanie wypinało do góry. Nie bardzo sobie wyobrażam jak mam to zrobić bez dobrych imadeł i siłownika hydraulicznego Ale gdybym taka instalację posiadał to pewnie też by się udało (tylko pewnie prędzej wypiąłby tył). Jeśli zaś siłę przyłożylibyśmy do czubka buta, to przez dźwignię stworzoną przez but i tak powstanie siła wypadkowa, skierowana lekko do tyłu. Poza tym wiązanie ma wypinać w sytuacjach rzeczywistych a trudno mi sobie wyobrazić sytuację, w której działa na nas siła skierowana dokładnie prostopadle do płaszczyzny narty. Co innego lekko do tyłu, to potrafię sobie wyobrazić (padamy szczupakiem na twarz na przykład). Szczęki wiązania dyskutowanego zaś, nawet nie drgną w analogicznej sytuacji, chyba że coś przeoczyłem, bądź nie jest po prostu widoczne na animacjach. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 bardzo ciekawa dyskusja nasuwa mi sie pytanie - zapewne naiwne - ale DLACZEGO czołowe firmy nie robią wiązań wypinających we wszystkich kierunkach? Przodów do góry, tyłów na boki? Od wielu wielu lat - słusznie zauważył arturro - rozwój wiązań to wymaina kolorów i gumek... Jaki jest tego powód? Koszty? Nie sądzę, klienci zapłacili by za wiązania nawet kilka razy więcej... Może to dlatego, że dziś marker, tyrolia, look to małe firmy? Bez zaplecza inżynierskiego? Zależne od producentów nart... Godzące się na sprzedaz swoich produktów pod markami fishera, rossignola... Dlaczego nasze bezpieczeństwo nie jest priorytetem? (Sorry mitek, ale mając rzecz jasna rację, że podstawą bezpieczeństwa na stoku jest kondycja i rozum - nie chcesz pamiętać, że 98% narciarzy - nieobecnych tu na forum - jedzie na narty prosto zza swoich biurek) Bezpieczniejsze wiązania uratowałyby kolana dziesiątków tysięcy ludzi... al al9 Marker jest (jak dla mnie) typową FIRMĄ z MISJĄ. Oznacza to że robią swoje produkty najlepiej jak potrafią wierząc że klienci odwzajemnią ich wiedzę i doświadczenie sięgając do portfela. Nie jest kluczem w ich działaniu chęć zysku za wszelką cenę ( patrz narty Salomon) Jeżeli oni nie robią przodów wypinających do góry to znaczy że to nie ma sensu. Czasami muszą nagiąć się komercji ale nie przekraczając granicy głupoty. Zgadzam się z Mitkiem. Kondycja i umiejętności są ważniejsze. Nie mam na koncie spektakularnych wypięć a z kolankami problem. Zaniedbałem letnie ćwiczenia, uwielbiam cięcie krawędzi i jest co jest. Wiązania nie mają w tym udziału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 (tylko pewnie prędzej wypiąłby tył). Pozdr Marcin No to mamy rozwiany kolejny MIT. Podsumowując. Wiązania nart alpejskich nie wypinają: Przody do góry Tyły na bok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 al9 Marker jest (jak dla mnie) typową FIRMĄ z MISJĄ. Oznacza to że robią swoje produkty najlepiej jak potrafią wierząc że klienci odwzajemnią ich wiedzę i doświadczenie sięgając do portfela. Nie jest kluczem w ich działaniu chęć zysku za wszelką cenę ( patrz narty Salomon) Powyższe stwierdzenia są dowodem że nie ma osób odpornych na marketing Ty akurat nie jesteś odporny na marketing Markera Jeżeli oni nie robią przodów wypinających do góry to znaczy że to nie ma sensu. Cytat ze strony Markera: "Biometric: System wielokierunkowego wypięcia przodu. Posiada zdolność do rozpoznania i zdefiniowania kierunku działania i wartości siły wypinającej...". Nie szukałem nawet 5 minut... Zgadzam się z Mitkiem. Kondycja i umiejętności są ważniejsze. Oczywiście. Przed zmianami zwyrodnieniowymi, spowodowanymi przez przeciążenia wiązanie cię nie uchroni. Przed złamaniem/skręceniem już może. Wiadomo, najlepiej się nie wywracać, ale jak już się zdarzy, to lepiej mieć pod butem wiązanie, a nie buta zintegrowanego z nartą. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Cytat ze strony Markera: "Biometric: System wielokierunkowego wypięcia przodu. Posiada zdolność do rozpoznania i zdefiniowania kierunku działania i wartości siły wypinającej...". Nie szukałem nawet 5 minut... Biometric nie powoduje możliwości wypięcia buta w pionie. Zmniejsza on siłę potrzebną do wypięcia bocznego jeśli pojawi się składowa "do góry" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 No to mamy rozwiany kolejny MIT. Stary, wyluzuj. Mnożąc warunki konieczne do spełnienia twojej tezy zmierzasz do absurdu... Patrząc na wiązanie jako zestaw, wiązanie z diagonalnym przodem wypnie przy przyłożeniu dowolnej siły prostopadłej do podłużnej osi narty. Czasem wypnie przód, czasem tył, czasem pewnie obie części. I o to chodzi. Pozdr Marcin Użytkownik bocian74 edytował ten post 22 styczeń 2010 - 17:56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 [quote name='bocian74'][quote name='Harpia']No to mamy rozwiany kolejny MIT. QUOTE] Stary, wyluzuj. Mnożąc warunki konieczne do spełnienia twojej tezy zmierzasz do absurdu... Patrząc na wiązanie jako zestaw, wiązanie z diagonalnym przodem wypnie przy przyłożeniu dowolnej siły prostopadłej do podłużnej osi narty. Czasem wypnie przód, czasem tył, czasem pewnie obie części. I o to chodzi. Pozdr Marcin[/quote] Nie znam przodu wiązań narciarskich ( nart alpejskich) które umożliwiają wypięcie buta pionowo do góry!!!!!!!! Bo po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Biometric nie powoduje możliwości wypięcia buta w pionie. Zmniejsza on siłę potrzebną do wypięcia bocznego jeśli pojawi się składowa "do góry" Cytuje jeszcze raz opis ze strony Markera "Biometric: System wielokierunkowego wypięcia przodu." Czyżby tez jednak stosowali ten paskudny marketing? A gdzie Misja? Nie mam niestety takiego wiązania pod ręką żeby go pomacać. Dlatego mogę się opierać tylko na tym, co znalazłem na stronie Markera. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian74 Napisano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Bo po co? To już faktycznie może być osobna kwestia. Być może po to samo, po co ludziom auta udające terenowe, do jazdy w mieście Nie robiłem doktoratu z sił działających na narciarza podczas różnych upadków. A ty? Przeprowadziłem tylko prosty test polegający na szarpnięciu buta za cholewkę do góry. Przód buta wyskoczył z wiązania. To wiem na pewno. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.