Tadeusz T Napisano 21 Marca 2011 Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Japońskie wiązania skrzynkowe, o ile pamięć mnie nie myli nazywało się Hope i nie było identyczne z żadnym wiązaniem Markera, ale przód miał konstrukcję simpleksa (chyba że coś mi się z tym przodem pomieszało), więc nie wykluczone, że jakaś zmodyfikowana licencja.Pierwsze wiązania skrzynkowe Markera nazywały się "elastomat" (zupełnie inne niż w "historii") i były sprzedawane czasowo i jako komplet razem z simpleksem.Na pudełku moich butów Heada gdzieś jest maleńkie logo San Marco.Tak jak pisaliście - Koflach i ESS to AtomikRossignole Dynastar i Look to jedna firma.Większość narciarskich butów Raichla robiła firma Dalbello. Jak Raichle się wycofał z tej produkcji, zaczęła je produkować już pod własną marką.Zupełnie nie wiem co się stało z Dachsteinem. Szkoda, bo dobre i "na mnie" buciki robiła...Tak samo gdzieś zniknęły Cabery i - kurcze - nie mogę sobie przypomnieć Tadek Użytkownik Tadeusz T edytował ten post 21 marzec 2011 - 01:17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harpia Napisano 21 Marca 2011 Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 [LIST=1] [*]Japońskie wiązania skrzynkowe, o ile pamięć mnie nie myli nazywało się Hope i nie było identyczne z żadnym wiązaniem Markera, ale przód miał konstrukcję simpleksa (chyba że coś mi się z tym przodem pomieszało), więc nie wykluczone, że jakaś zmodyfikowana licencja. Tadek Dokładnie tak. Nie Toko a Hope. Tadek masz rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 21 Marca 2011 Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Dzięki Tadeusz, Hope - o to chodziło :) co do tych skrzynek też mi się wydawało dobrze, choć dokładnego kształtu nie pamiętam :) Co do reszty - zrobiłem mały research: - Dachsteina po prostu nie ma, mimo jakiś prób ratowania się kiedyś razem z Kniesslem i Raichlem http://www.theskiing...tein-ski-boots/ - co do Koflacha i ESSa - Atomic oczywiście - info z samego źródła czyli Amer Sports http://www.amersport...atomic/history/ choć teoretycznie nowe Koflachy chyba niedawno można było kupić :) http://galacticsnows...oots-black.html b. podobne do moich 12 letnich - nie polecam, choć twarde imadła :) - Caber został wchłonięty przez Rossignola, tu jest jakaś wzmianka: http://www.modernski...7BootReview.php *** Tu jest trochę nt. różnych firm, głównie outdoorowych,ale jest też parę znajomych nazw: http://www.wksg.inte...storie_firm.htm *** Dla podtrzymania tematu, skoro grzebiemy tak w archeo... to dorzucę nazwy: Elbrus, Tatry, Kasprowy, Fabos :) czyli nasze lokalne nieszczęścia - moje osobiste też ;) Elbrus - w różnych wersjach - buty skórzane z metalowymi klamrami... no comments :) Tatry - chyba jakiś koszmar, który mnie szczęśliwie ominął w odróżnieniu od: Kasprowy - buty chyba wzorowane (licencyjne) na którymś modelu Caber (?), są b. podobne do jakiś wygooglanych Caberów, bezsensowny układ klamer: 3 na stopie + 1 na cholewce, nie wyprofilowane w kostkach - do dziś mam narośla :) http://www.swistak.p...e-Kasprowy.html Fabos - chyba na licencji San Marco (kumpel miał identyczne SM?), na początku nawet nawet, choć specjalnie kupowałem numer za małe żeby trzymały, potem pogorszyła się jakość plastików i wkładek, były miękkie jak ...flex 30 ;) 3 klamry ale przynajmniej 2 na cholewce ;) http://www.swistak.p...bos-Krosno.html ...część to tylko mgliste wspomnienia - mogę się mylić :) Użytkownik gajowy01 edytował ten post 21 marzec 2011 - 06:37 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekP Napisano 10 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Ciekaw jestem czy przyznacie mi racje w stwierdzeniu, ze stare, waskie narty mialy pewna przewage nad szerokimi deskami w puchu - dawaly lepszy efekt wizualny dzieki temu, ze narciarz zapadal sie glebiej i wiecej sniegu wzbijal w powietrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz T Napisano 10 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Śniegu więcej się wzbijało nie tylko w puchu. Fajnie na cieniu można to było obserwować w słoneczny dzień na północnych stokach... No teraz też oczywiście można. :D Wreszcie sobie przypomniałem - była jeszcze legendarna firma produkująca buty - KASTINGER. W Polsce był do kupienia model chyba najgorszy, strasznie miękki i całkowicie symetryczny. :confused:. Były w wersji zielonej i pomarańczowej. Te zielone po mniej więcej 12 latach rozsypywały się w drobny mak... . Pomarańczowe nie... Ale firma robiła jeszcze masę innych bardzo zaawansowanych i dobrych bucików. Pozdrawiam. Tadek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 10 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 Śniegu więcej się wzbijało nie tylko w puchu. Fajnie na cieniu można to było obserwować w słoneczny dzień na północnych stokach... No teraz też oczywiście można. :D Wreszcie sobie przypomniałem - była jeszcze legendarna firma produkująca buty - KASTINGER. W Polsce był do kupienia model chyba najgorszy, strasznie miękki i całkowicie symetryczny. :confused:. Były w wersji zielonej i pomarańczowej. Te zielone po mniej więcej 12 latach rozsypywały się w drobny mak... . Pomarańczowe nie... Ale firma robiła jeszcze masę innych bardzo zaawansowanych i dobrych bucików. Pozdrawiam. Tadek kastinger tez zniknal, na szczescie caber znilknal tez look jest zdecydowanie amerykanski a nie francuski elastomaty byly do kupienia juz "normalnymi" przodami (chyba to m-15?) a tutaj troche nowszej historii chcialem tu wstawic zdjecie 4 wersji markerow ale mimo kopiowania URL nie dziala... Użytkownik jan koval edytował ten post 10 kwiecień 2011 - 21:42 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz T Napisano 10 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2011 ... look jest zdecydowanie amerykanski a nie francuski ... Nazwa firmy rzeczywiście mało francuska, a i nazwa produktu "Nevada" też mocno amerykańska , ale na stronie Looka: http://www.look-bind...L/PL/brand.html jest taki tekst: "Look has been building innovative alpine ski bindings in Nevers, France since it’s inception in 1951". Także pierwsze zawodnicze sukcesy firmy są związane z Francuzami (J. Vuarnet i J.C. Killy) Więc chyba jednak francuska. Może od początku nastawiali się na rynek amerykański??? I dlatego te nazwy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jan koval Napisano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2011 Nazwa firmy rzeczywiście mało francuska, a i nazwa produktu "Nevada" też mocno amerykańska , ale na stronie Looka: http://www.look-bind...L/PL/brand.html jest taki tekst: "Look has been building innovative alpine ski bindings in Nevers, France since it’s inception in 1951". Także pierwsze zawodnicze sukcesy firmy są związane z Francuzami (J. Vuarnet i J.C. Killy) Więc chyba jednak francuska. Może od początku nastawiali się na rynek amerykański??? I dlatego te nazwy... masz absolutna racje….juz nic nie rozumiem z tego … http://www.flickr.co...N06/5606425839/ Użytkownik jan koval edytował ten post 11 kwiecień 2011 - 02:46 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przenio Napisano 26 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 Po obejrzeniu wczoraj tego klasyka z 1969 naszła mnie nieodparta ochota na wrzucenie tego postu Tym bardziej, że o Bondzie i jego sprzęcie już kiedyś było na tym forum było i okazało się, że fanów nie brakuje. Tak więc: http://www.christies...bjectID=4413668 Jak widać nartki 207cm z wiązaniami i kijkami były na sprzedaż Wydawało mi się w trakcie oglądania, że George Lazenby jeździł na deskach Kneissl White Star, ale fachowcy z Christie's twierdzą, że to Kneissl White Wing (?). Tak czy siak, stylowe fotki w załączeniu Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przenio Napisano 29 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 29 Listopada 2011 Dziś miałem przyjemność obejrzeć przedstawienie "Tuwim dla dorosłych" (polecam!) gdzie uszom moim nie uszedł znamienity fragment (cytat z książki "W oparach absurdu" z 1958, autorstwa Juliana Tuwima i Antoniego Słonimskiego): "Czy zawodowy narciarz ma prawo dodawać sobie „ski” do nazwiska? Zasadniczą tę i dla rozwoju naszego życia sportowego tak ważną kwestię rozpatrywać będzie na wokandzie tegorocznej sąd w Nowym Sączu. Narty, jak wiadomo, pochodzą z Norwegii, gdzie ludność tubylcza woła na te łyżwy śniegowe „ski”. Z tej zasady wychodzącznany sportsmen Róbcuś podpisywał weksle swoje nazwiskiem Róbcuski, za co go też pociągnięto do odpowiedzialności. Świat sportowy ogromnie się interesuje tą sprawą." Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 29 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2011 "Czy zawodowy narciarz ma prawo dodawać sobie „ski” do nazwiska? A jak nazwisko już ma taką końcówkę to znaczy że człowiek urodził się narciarzem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przenio Napisano 30 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Spiochu, Na to wygląda! Jesteśmy narodem wybranym! Użytkownik przenio edytował ten post 30 listopad 2011 - 12:44 Literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przenio Napisano 8 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Trochę historii dla wybierających się w rejony Adamello... Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.