mizrd Napisano 25 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Witam! Wracając po całym dniu mierzenia butów zmęczony i co gorsza zrezygnowany że nie ma na mnie pasujących i dobrze trzymających oraz wygodnych butów stanąłem w korku i dostrzegłem sklep ze sprzętem więc krótka decyzja i już mierze buty GARMONT G1 flex 130 . Wydaje mi się butem naprawdę wygodnym dobrze trzymającym wyglądającym inaczej (skromnie ale solidnie )niż większość mierzonych dziś w sklepach. Trochę objawiają się różne dolegliwości typu mrowienie cierpnięcie itp ale żadnych punktowych ucisków. Czy ktoś zna tą firmę bo raczej mało reklamowana u nas? A no i jak myślicie flex 110 czy 130.? Różnica w cenie 100zł. http://www.garmontus.../821018202.html Użytkownik mizrd edytował ten post 25 listopad 2009 - 19:09 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michciu99 Napisano 25 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2009 Może to CI pomoże w podjęciu decyzji. Buty Garmont G1 Wielki powrót dawnego mistrza i to w wielkim stylu! Narciarze, którzy jeździli sportowo w latach 70tych i 80tych doskonałe pamiętają legendarne konstrukcje, tego włoskiego producenta. Przez całą dekadę Garmont skoncentrował się na butach wspinaczkowych, trekkingo-wych oraz skitour`owych i do telemarku. Oczywiście w tych segmentach przez cały czas był i jest na samym szczycie. W lu-tym 2007 pokazał po raz pierwszy swój nowy prototyp G1, w grudniu tego roku buty G1 na nogach zawodników przebojem szturmują trasy zawodów Pucharu Świata… G1 to sprzęt bardzo niepozorny, desi-gn`em przypominający buty narciarskie z lat 1970/80 – czerwone, przaśne można by rzec „chamskie” i bez żadnych baje-rów. Kiedy weźmiesz je do ręki, lub lepiej – założysz na nogę, czujesz „czerwoną moc” która emanuje od G1-ynki. To nie jest but, który służy do wożenia się od lewej do prawej, dla niedzielnych narciarzy! Jazda „pełnym piecem” najlepiej z prędkościami oscylującymi wokół 200 km/h, obfitująca w techniczne tricki na zakrętach - wtedy można poczuć 200% kontroli nad nartami, którą oferuje G1. Trochę konkretów, bardzo proszę: skorupa złożona z dwóch części (w tym podeszwa z noskiem i piętą wykonaną z jednego odlewu, aby zminimalizować zjawisko dystorsji na łączeniach poszczególnych elementów). Rzecz, której nie ma żaden inny but z tej klasy… skorupa G1 jest idealnym odwzorowaniem stopy ludzkiej. Praktycznie jakby założyć skarpetkę na stopę – a następnie zamienić ją w polyether/polietylen. O jakimkolwiek martwym punkcie butów, czy luzach pomiędzy stopą, butem wewnętrznym i skorupą nie można nawet pomarzyć. Wszystko idealnie dopasowane! Casting – istnieje coś co przypomina klasyczne dopasowanie kąta cholewki G1, z tym że w działaniu sprawdza się o wiele lepiej. Jeszcze fex skorupy, 150 – jeśli się nie jest naprawdę dobrym narciarzem, to chyba trzeba odpuścić te buciki… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mizrd Napisano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 26 Listopada 2009 A gdzie mierzyłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mizrd Napisano 28 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 Nikt więcej nie miał do czynienia z tymi butami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ventii Napisano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 Mam obowie treingowe Garmonta ! Jesli chodzi o wykonanie to naprawde pierwsza klasa . Wygodne, wytrzymałe. Pisze to tylko tak dla potwierdzenia Waszych opini o butach narciarskich. Ta firma nie wydaje na rynek byle czego. Sprawdza sie we wszytkich dziedzinach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.