chemik Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Na Forum co jakis czas pojawiaja sie zdjecia z wyjazdow narciarskich, ktore raz sa lepsze technicznie, raz slabsze... Zakladam ten watek po to, aby bardziej doswiadczeni udzielili rad tym mniej obytym jak dobrze fotografowac na sniegu... Wiadomo, dla fotografa snieg to zaburzony kontrast, balans bieli i slabe oswietlenie... Do tego szybko poruszajacy sie obiekt jakim jest narciarz... Porady zarowno dla tych, ktorzy maja zwykle "idiot-kamery", ale tez lustrzanki... Najlepiej porady obrazowac zdjeciami lub linkami do nich... Moze ktos zna jakies linki do poradnikow o tym zagadnieniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerius Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Tutaj trochę jest:http://www.cyberfoto...siazka-on-line/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HesSki Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Warto przed foceniem ustawić balans bieli. W domu, z racji tego, że góry zimą to specyficzne środowisko do fotografowania można pobawić się ściąganiem dominanty (w górach przy bezchmurnym niebie typowe niebieskawe zabarwienie wszystkiego co znajduje się na zdjęciu robionym na zewnątrz) i wyskalowaniem poziomów (opcje dostępne m.in. w PS). Bardzo duży kontrast doprowadza też do tego, że to co znajduje się w cieniu traci na czytelności i pewne detale mogą się zgubić. Przy zabawie poziomami można wydobyć trochę "niewidzialnego". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wit_www Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Bardzo ważną sprawą przy fotografowaniu na śniegu zwłaszcza w pogodny dzień jest odpowiednie korygowanie ekspozycji, większość zdięć przy automatycznym ustawieniu parametrów ekspozycji (czas naświetlania i przesłona) będzie conajmniej dwukrotnie niedoświetlona. Im więcej tła (śniegu ) tym bardziej niedoświetlone postaci . W skrajnych wypadkach zupełnie czarne. Można więc wówczas kożystać z manualnych ustawień światłomierza i calowo prześwietlać zdięcia bądź kożystać ze stałego usawienia korekcji ekspozycji na +2. Niektóre z automatów posiadają również programy do fotografowania na śniegu czy piasku. Pomaga często również punkowy pomiar światła ,dostępny jest jednak przewżnie w lustrzankach, a te nie są zbyt praktyczne na stoku ze względu na swoje gabaryty. Jeżeli chodzi o fotografowanie postaci w ruchu to w zasadzie wszystko zależy jaki efekt zamieżamy osiągnąć ,najbardziej dynamicznie wyglądają zdięcia z rozmytym tłem . Wykomuje sie je na dłuższych czasach naświetlania "ciągnąc" aparatem za narciażm ,samochodem lub innym szybko poryszającym się przedmiotem. Odwrotny efekt czyli ostre tło i rozmyty przedmiot lub człowiek można uzyskać wkręcając aparat w statyw ustawiając długi czas naświetlania - powyżej 1/15 s i unieruchomionym aparatem pstrykamy przejeżdżającego przed obiektywem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jahu Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 sie ma, priorytet przesłony, przesłonę "przymknąć" o 2-3, kompensacja expozycji + 1 - 1,5, filterek UV lub polarek, łokcie oprzeć na czymś stabilnym i OGNIA ! - jest szansa, że coś wyjdzie.. :D:D i "będzie Pan zadowolony" Kilka strzałów naszych Forumowiczów w roli głównej.. pozdro jahu Załączone miniatury Użytkownik jahu edytował ten post 03 listopad 2009 - 16:01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przenio Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 To ja dorzucę od siebie, że zapisywanie w formacie RAW ("cyfrowy negatyw") bardzo się przydaje do obróbki post factum. Dzięki temu większość niedoświetleń / prześwietleń, zaburzeń temp. barwowej itd. da się sprowadzić do pożądanego poziomu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scatman_wawa Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Co do fotek to generalnie lepiej jest je zapisywać w RAWach, co daje dużo więcej możliwości ich obróbki. Czasami aparat ma możliwość zapisu zarowno RAW jaki JPEG. No i dość ważną rolę będzie odgrywało "szkło" i filtry. Użytkownik scatman_wawa edytował ten post 03 listopad 2009 - 16:14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jahu Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 no wszystko się zgadza Panowie - tylko ile osób całkiem świadomie pogina tymi "suwaczkami" na poziomie Rawów.. ? - i tam również można często jeszcze większą kaszanę zrobić, niż w założonych ustawieniach expozycji.. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przenio Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 no wszystko się zgadza Panowie - tylko ile osób całkiem świadomie pogina tymi "suwaczkami" na poziomie Rawów.. ? - i tam również można często jeszcze większą kaszanę zrobić, niż w założonych ustawieniach expozycji.. :D Nie wiem ile, ale z RAWa można jeszcze WIELE uratować. Jak ktoś się w domu zorientuje, że JPGi są przyciemne i nie widać kto jedzie to już nie powalczysz Do obróbki RAWów polecam np. "System 7 punktów Scotta Kelby'ego". ...a na początek dobry "polar". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Picia55 Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Panowie a w czym wywołujecie RAW-y? Bo wiem że RAW ma wiele zalet i chyba słusznie go tu zachwalacie ale... ja jade cały czas w JPG-u bo jak wywołam RAWa czy to w tym programie canona (Digital Photo Professional) czy to w PS to powstaje mi zdjęcie takie jakby składające się z kropeczek (widać baardzo wyraźnie przy powiekszeniu 100%) nie są to szumy. no chyba ze taki bardzo regularny szum w każdej parti zdjęcia że tak powiem. A jade na EOSie 1000D. Nie robie już nic w RAWach bo jak obrobie JPG to efekty są o niebo lepsze. Co do zdjęć na śniegu to najlepiej unikać robienia fot w pełnym słońcu bo wychodzi efekt taki że niebo jest pięknie niebieskie ładnie doświetlony narciarz który... jedzie po wielkiej białej plamie:D Czasami ok wygląda to nieźle ale zdjęcie poprawne technicznie nie jest prześwietlone. Najlepiej robić zdjęcia w południe na ocienionym stoku, rano może być na słońcu tak samo po południu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przenio Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Picia55, Nie spotkałem się z czymś takim. Ale generalnie to moduł Adobe Camera RAW (plug-in do PS). Wersja 4.6 miała update m.in. dla Canona 1000D. Może pomoże. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Picia55 Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 będe jeszcze próbował dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gas Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Proponuję spróbować z dostępnymi filtrami na obiektyw - efekty są niekiedy zadziwiające ... Zdjęcia najlepiej robić przy umiarkowanym zachmurzeniu, kiedy światło jest rozproszone, tj. rano lub pod wieczór - w zimie to tak ok. godz. 16.00 - efekty będą najlepsze ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 3 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Skupiliscie sie na lustrzankach... A co z kompaktami? Je latwiej na stok przemycic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gas Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Skupiliscie sie na lustrzankach... A co z kompaktami? Je latwiej na stok przemycic... Na narcioszkach zdjęcia robię wyłącznie kompaktem - Canon PowerShot - nie ukrywam, ze szkoda by mi było lustra z uwagi na zmienne warunki "klimatyczne" - ciepły plecak + wyjęcie na "zimny" mróz = kondensacja pary razy x zdjęć ... i aparacik do wyrzucenia - to są na prawdę bardzo czułe urządzenia ... a kompakcik - 1 kPLN i nowy jest gotowy do zdjątek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 3 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Ja tez mam doswiadczenia z Canonem... Wole go, gdyz jest plaski i lekki - nie czuc go w kieszeni... Niestety odbija sie to na jakosci zdjec... W porownaniu do probki, ktora dla Jahu zdjecia z kompakta to trzecia liga... Ale wracajac do tematu... Jesli chce sie zrobic prostym kompaktem dynamiczne zdjecie to najczesciej wiedzie sie aparatem za narciarzem, naciska spust migawki i... ma sie swietne zdjecie krajobrazu wraz z tylna polowa nart narciarza... Niestety kompakty sa wolne - dlugo lapia ostrosc i od nacisniecia spustu do wykonania zdjecia troche mija... Jest na to rada... Chcac zrobic dynamiczne zdjecia nalezy nakierowac kompakta w miejsce gdzie bedzie narciarz, gdy bedziemy go lapac... Nastepnie nacisnac spust do polowy tak aby aparat zlapal wszystkie nastawy... Nastepnie, caly czas trzymajac polwcisniety spust przeniesc obraz na jadacego narciarza i "wodzic" za nim... Gdy bedzie w miejscu, gdzie lapalismy nastawy docisnac spust i jeszcze przez kawalek "wiesc" aparatem za narciarzem... Taki wykonanie zdjecie wymaga zazwyczaj kilku prob... No i trzeba sie z narciarzem umowic jak ma jechac (przez jakie punkty)... Zdjecia wychodza ostre nawet gdy narciarz rozminie sie z "punktem nastawowym" o metr, dwa... Po prostu kompakty maja tzw. "glebie ostrosci na nieskonczonosc" (czy jakos tak)... Przyklady: - pierwsze zdjecie to przyklad uchwycenia "tylu" narciarza przez wolno dzialajaca automatyke kompaktu... - drugie zdjecie to przyklad wlasciwego uchwycenia narciarza sposobem opisanym w tym poscie... Załączone miniatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Picia55 Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 ja śmigam z lustrem po stoku i nic;D Kompakcik tylko do filmów:) Przy kompaktach zdecydowanie trzeba unikać głębokich cieni szczególnie porą popołudniową bo sobie mogą nie dać rady (duże szumy i za ciemne zdjęcia). Jak ktoś jedzie na automacie w kompakcie (w lustrze jak ktoś by jechał na automacie [] to tak samo) niewiemy gdzie padnie pomiar światła i jak są plamy cienia na toku to możemy mieć niespodzianke w postaci białego zdjęcia lub czarnej plamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seniorka Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 No fajnie, ja tam mam kompakt, cos tam wychodzi, nie wymagam cudów i dobrze jest. Tylko dręczy mnie, że na ogół stok jest na zdjęciu płaski, czasem to jakby pod górę ktoś zjeżdzał. Macie na to jakieś patenty? Widać to dobrze na zamieszczonych zdjeciach u Chemika, facet zjeżdza, nawet szybko, ale góra jakaś nietęga. No i był zjazd, góra strrraszna, pęd że aż hej, a na zdjeciu ośla łaczka... Pomocy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 3 Listopada 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Widać to dobrze na zamieszczonych zdjeciach u Chemika, facet zjeżdza, nawet szybko, ale góra jakaś nietęga. Tam bylo plasko i malo stromo... Jak chcesz uchwycic stromizne, to rob zdjecia "w poprzek" stoku, a nie pod stok... A moze sa inne patetnty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Picia55 Napisano 3 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 3 Listopada 2009 Perspektywa. Klęknij przy robieniu zdjęć jak osoba jadąca jest powyżej Ciebie i to powinno troche pomóc, jak robisz z boku to zdarza się że automatycznie przekręca się aparat zgodnie z nachyleniem stoku. No i wogóle jak śnieg jest jednolitą białą plamą to nic nie poradzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.