turim Napisano 28 Marca 2006 Udostępnij Napisano 28 Marca 2006 najprostsza droga do zrobienia piruetu to ze średniej prędkości zahamuj najgwałtowniej jak się da, powinno cię obrócić o 180 lub więcej stopni, wtedy przenieś ciężar na tył i lekką rotacją ciała przerzuć narty o następne 180 stopni. jak już zrozumiesz o co chodzi i trochę potrenujesz to po jakimś czasie bez problemu będziesz mógł kręcić np. 7 bączków po rząd jadąc i nie tracąc prędkości ( 7 to mój rekord, potem już taki jestm zakręcony że niepotrafię ustać nawet ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Odie Napisano 28 Marca 2006 Udostępnij Napisano 28 Marca 2006 Dzieki, Z tym plugiem to nie wiedzialem ze nie wolno jechac jak sie jest tylem. Do tej pory udawalo mi sie przekrecic z przodu do jazdy tylem, ale potem to juz nie wiedzialem jak wrocic, zawsze mi krawedzie zaczepialy o snieg, albo tyly nart najezdzaly na siebie No nic, na najblizszym wypadzie poproboje i zobaczymy c wyjdzie. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilos Napisano 11 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2006 Dawno nmie tu nie było.Byłem w aplach i nauczyłwm się 360 i i 520 z grabem.A raz też helikoptera zrobiłem:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozlow Napisano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 MAcie dzieci paczcie jak śmigają polscy Riderzy:) www.toxicfilms.tv jest tam tez film Cold Fusion z US Mega zajebisty, z reszta jeden z najlepszych jakie nakrecili no i jacy riderzy tam śmigają , miło popatrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
turim Napisano 30 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2006 niewiecie czy sa jakies otwarte zawody w polsce (trikowe zawody) jesli tak to kiedy i gdzie? i czy mozna tam pokazac sie ze zwyklymi zjazdowkami. w Bytomiu są jakieś zawody:) w tym ssezonie były chyba w lutym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freestyle Napisano 2 Maja 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Maja 2006 zawody są w sezonie kilkanaście razy w różnych miejscach. trzeba szukać w necie, słuchać Planety.Fm na 95,1... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 14 Maja 2006 Udostępnij Napisano 14 Maja 2006 Zauważyłem jeszcze, że skaczecie na zwykłych zjazdówkach, a nie na nartach do tego stworzonych, takich jak rossignol scrath, volkl dogen, dynastar troublemaker itp. Macie też przestarzałe filmy jak np. Cold fusion. Ściągnijcie sobie Session 1242, X=ten, Shanghai six, WAR itp. Nie mogles mnie zauwazyc... Z dwoch powodow... Po pierwsze nie spotkalismy sie na stoku... Po drugie ja nie skacze ani nie robie zadnych innych trickow... Poprostu zjezdzam z gory do dolu czubkami nart skierowanymi zgodnie z grawitacja (prawie zawsze)... Co do filmow tez sie mylisz... Ja nie mam zadnych... Na nastepny raz prosze nie uogolniac swoich wypowiedzi... Bo jak mowisz/piszesz o wszystkich, to tak naprawde o nikim... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qaz Napisano 14 Maja 2006 Udostępnij Napisano 14 Maja 2006 paszczaq 1080,pisząc posty w tym stylu nie znajdziesz bratniej duszy na tym forum,przemyśl to:confused: niezbyt udany debiut:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jark Napisano 14 Maja 2006 Udostępnij Napisano 14 Maja 2006 paszczaq1080 na tym forum jest masa ludzi, którzy jeżdżą różnymi stylami (jedni lepiej inni gorzej), ale wszyscy mogą tu znaleźć pomoc lub tej pomocy udzielają. Nikt nikogo nie krytykuje i nie wyśmiewa, tylko stara się bezinteresownie udzielić dobrej rady. Jeśli jesteś w czymś dobry to podziel się swoim doświadczeniem. Zapewne w niedalekiej przeszłości sam potrzebowałeś pomocy od innych narciarzy stawiając pierwsze kroki na nartach. Czy śmiano się wtedy z Ciebie? Czy pokazywano, jakim się jest dobrym w kontekście Twojego braku umiejętności? Gaz ma rację – nienajlepiej wystartowałeś, ale masz szansę na rehabilitację. Powodzenia i pamiętaj, że zawsze dawać jest dużo przyjemniej niż brać. Pomóż to i ktoś ci pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
turim Napisano 14 Maja 2006 Udostępnij Napisano 14 Maja 2006 chcesz powiedzieć że jeżeli Cold Fusion jest stary to tak już się nie jeździ?? i treści zawarte w tym filmie poszły w zapomnienie?? chyba się mylisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chemik Napisano 14 Maja 2006 Udostępnij Napisano 14 Maja 2006 Po drugie jeśli nie skaczesz to po co udzielasz się w topicu o skakaniu Po pierwsze to forum jest miejscem swobodnej wymiany mysli i pogladow... Skoro sie wypowiedzialem to znaczy, ze uznalem to za stosowne... Poczytaj moje wypowiedzi to moze zrozumiesz po co to zrobilem... Po drugie przylaczam sie do porzednikow - zamiast krytykowac pomoz... Nie kazdy rodzi sie mistrzem... Nie kazdy od razu inwestuje w porzadny sprzet... Wiec nastepnym razem zanim powiesz o kims, ze robi tricki na normalnych nartach i nawet najprostsze ewolucje sprawiaja mu trudnosc przypomnij sobie swoje poczatki... Sadzac po stylu twoich wypowiedzi jestes efemeryda tego forum... Jedna z wielu... I znikniesz stad zanim sie nowy sezon rozpocznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojto Napisano 15 Maja 2006 Udostępnij Napisano 15 Maja 2006 paszczaq 1080 Czytając twoje linki widze, że ty daremny jesteś. Wychwalasz sam siebie pod niebiosa, albo obrażasz wszystkich dookoła... Masz jakieś kompleksy? Musisz się podbudować? Niedobrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 21 Września 2006 Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Przy duzym speedzie napewno się poleci ale wybijać się i tak trzeba bo inaczej skok kiepsko wyjdzie i łatwo glebnąć. np. jak jest bardzo stromy najazd to bez wybicia można wylecieć z nartami do pionu ustawionymi i spaść na plecy. (he he mnie juz się kilka razy tak udało) Niestety za mocne wybicie (do przodu) skończy się zwykle glebą na twarz. Częste jest również nierówne wybijanie się z obu nóg co w najlepszym razie kończy się lądowaniem bardziej na jednej narcie lub glebą do boku. Ja tam się na fs za bardzo nie znam ale to co mówię już odczułem na własnych kościach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerius Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Kiedys na Elbrusie tez na wielkiej prędkosci wylecialem z nartami ustawionymi do pionu i po przefrunięciu 15m upadlem na plecy. Jedna narta się rozwarstwila, z drugiej wyrwalo wiązanie. Wyszlem ¾ywy, nawet szklane sloneczne okulary zostaly cale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 ~kamilos Chyba nigdy nie widziałeś hopek na Elbrusie, Gerius mógłby poleciec i 30m gdyby skakał na największej. Byłem tam w sierpniu 2004 (bez nart) i widziałem park który pozostał po summer campie, kilka skoczni miało stół o dł 20-25m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qaz Napisano 14 Października 2006 Udostępnij Napisano 14 Października 2006 Proponuje Ci się skontaktować na priv z Freestyle,na pewno pomoże:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikko Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 Taaa, powinno sie udac... Latwo powiedziane... A co do trikow narciarskich - wiecie co mnie kiedys najbardziej zatkalo? Jak po stoku jechal sobie powoli gostek na salomonach metrowych, przykucnal nagle i... zrobil salto Dla mnie to byl szok - respekcik dla niego Umie ktos tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 ~~Kamilos 360 zrobiłem przy pierwszej próbie niestety 3 następne skoki skończyły sie glebą 180 chyba za 3 podejściem. Nie miałem w zasadzie żadnego przygotowania poprostu stwierdziłem że się obrócę. Najtrudniej było poradzić sobie ze stresem - niedługo pewnie do tego wrócę bo od roku nie próbowałem wogóle skakać i z powrotem nic nie umiem. Wow, zrobić flipa na shortach to było coś! Ja nawet na materacu nie umiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikko Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 To co szpanowałeś wcześniej Co do lotow to troche o tym wiem - kiedys skakalem sobie troche w takim miejscu stoku, gdzie jest takie wyplaszczenie. Tam mozna nawet minimalna hopke usypac i rozpedzic sie z gory. Boze, jakiego mialem stracha, bo to byly moje narciarskie poczatki jeszcze A tak to jeszcze w snowparku z duzej hopy skakalem, ale tylko zeby wyladowac, bo na triki to mi jeszcze brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lutek Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 My zawsze robimy skocznię z normalnymi rynnami polane woda na noc. A rano mmmmmm Prędkość i loty.... Do tego dochodzą naturalnie choineczki małe na "bule". I jazdaaa Ja na rynienkach pokrytych lodzikiem..... Jak odbijesz się z ławki, nyj to nima ratunku musisz skoczyć A skakałeś na biegówkach?? Heh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikko Napisano 23 Października 2006 Udostępnij Napisano 23 Października 2006 Hehe, faktycznie, nie ma odwrotu Nie, biegowek nawet nigdy na nogach nie mialem Ale tak sobie teraz przypominam moj pierwszy skok Chyba tydzien po nauczeniu sie jezdzic, jadac stokiem widzialem jak jakies dzieciaki na takiej malej hopce skakaly. No to i ja sprobowalem Jak zarylem w snieg i sie poplatalem w moich owczesnych nartach, 190 cm chyba Tego nie zapomne A jak sie skacze na biegowkach? Przeciez telemark jak malysz mozesz robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fka77 Napisano 24 Października 2006 Udostępnij Napisano 24 Października 2006 a salta ktos robił? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_lesny Napisano 24 Października 2006 Udostępnij Napisano 24 Października 2006 A ja się boję trochę:eek: skakać na nartach. Muszę nad tym popracować mam chyba taką małą blokadę w psyche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilos Napisano 24 Października 2006 Udostępnij Napisano 24 Października 2006 Ja sie kiedyś bałem skakać ale przełamamłem się i teraz jest dobrze:d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lutek Napisano 24 Października 2006 Udostępnij Napisano 24 Października 2006 Tylko podczas skoku trzeba zmienić ustawienia narty i poluzować but, bo ja się porzadnie przyrżnie to uuuu boli :confused: Co do biegówek, raz skakałem i wszystko mi się powypinało Ale znajomi to potrafią. Technika prawie jak Adam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.