sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Nie. Tak kategorycznie .Może coś dorzucisz. I nie bierz tego ,że jestem zwolennikiem ale argumenty na razie raczej mnie przekonuja ,że lepiej jest bez słuchawek natomiast nie rozumiem czemu wykluczają ? Chciałabym zrozumieć p prostu chyba ,że spróbuję. Poważnie pytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Odpowiedzi 254 Dodano 18 l Ostatniej odpowiedzi 1 dn Top użytkownicy w tym temacie 10 9 12 17 Popularne dni 21 Paź 23 10 Sty 19 9 Sty 17 22 Lis 10 Top użytkownicy w tym temacie Lutek 10 odpowiedzi Nikko 9 odpowiedzi sally67 12 odpowiedzi star 17 odpowiedzi Popularne dni 21 Paź 2006 23 odpowiedzi 10 Sty 2014 19 odpowiedzi 9 Sty 2014 17 odpowiedzi 22 Lis 2023 10 odpowiedzi Popularne posty Mikoski 3 Września Moim odkryciem tegorocznego polandrock był koncert Mery Spolski 👍 na małej scenie ... małej kilkadziesiąt tysi luda było. Jeśli wygra w głosowaniu publiczności złotego bączka tak to się zwie to za rok widzewiak_z_gor Wtorek o 17:09 FASOLKI - Każdy ma jakiegoś Bzika.mp4 star 10 Września Na dojazd na narty pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Zaufaj mi kiedy mowie nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Tak kategorycznie .Może coś dorzucisz. I nie bierz tego ,że jestem zwolennikiem ale argumenty na razie raczej mnie przekonuja ,że lepiej jest bez słuchawek natomiast nie rozumiem czemu wykluczają ? Chciałabym zrozumieć p prostu chyba ,że spróbuję. Poważnie pytam. Bo jak masz słuchawki na uszach to nie usłyszysz jak ktoś z tyłu będzie krzyczał 'UWAGA!!!' W aucie jak będziesz słuchać głośno muzyki to raczej klakson usłyszysz Dla mnie muzyka na nartach jak najbardziej, ale z głośników jak się jedzie na wyciągu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Bo jak masz słuchawki na uszach to nie usłyszysz jak ktoś z tyłu będzie krzyczał 'UWAGA!!!' W aucie jak będziesz słuchać głośno muzyki to raczej klakson usłyszysz Nie usłyszysz. Może jestem dziwna ale gdy jadę autem to do szczęścia potrzebny mi dźwięk silnika /Ampera wzbudził we mnie niepokój/ a do jazdy na nartach "szum w uchu". Ale ja w ogóle jestem dziwna jeśli chodzi o słuch. W noszeniu sluchawek przeszkadza mi słyszalny dźwięk własnego stąpania choć staram się stąpać niczym rusałka, dla tego używam dość rzadko. Nie wiem co to "słuchawki odcinające" ale podejrzewam że w czymś takim jeżdżenie na nartach może być katorgą dla ucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Zaufaj mi kiedy mowie nie... Już jednemu zaufałam , nie mogę innemu A powaznie no nie możesz wykrzesać coś z siebie wiecej.Czy nie bo nie ? Bo jak masz słuchawki na uszach to nie usłyszysz jak ktoś z tyłu będzie krzyczał 'UWAGA!!!' W aucie jak będziesz słuchać głośno muzyki to raczej klakson usłyszysz Dla mnie muzyka na nartach jak najbardziej, ale z głośników jak się jedzie na wyciągu Na nartach nie słucham muzyki ,wolę kontakt z przyrodą ale przeczytaj pare postów wcześniej dlaczego zadałam takie pytanie (chodziło mi o osoby niesłyszące) Nie przekonuje mnie sam fakt ,że jak nie będe czegoś słyszeć to nie powinnam jeździć Tak odnosząc sie jeszcze to przecież nie koniecznie ktoś słucha od razu tak ,ze mu bębenki pękają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Nie przekonuje mnie sam fakt ,że jak nie będe czegoś słyszeć to nie powinnam jeździć Tak odnosząc sie jeszcze to przecież nie koniecznie ktoś słucha od razu tak ,ze mu bębenki pękają Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Ja nie jeżdżę w słuchawkach ale mimo to nie przekonuje mnie taki argument. To raczej nie jest powód dla którego "nie da jeździć w słuchawkach". Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Ależ własnie twierdzi # 253 i stąd moja dyskusja Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... No własnie ,że mi muzyka nie przeszkadza a nawet pomaga .Pisałam o tym wcześniej "Nawet zaryzykuję ,że słuchając muzyki w samochodzie jestem bardziej czujna i skupiona na jeździe." Mig nie robie się niepełnosprawna tylko właśnie nie rozumiem ,dlaczego "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających" To by znaczyło ,że niedosłyszacy czy niesłyszacy też nie mogą. W 2011 nie ujęto takich osób w rozporządzeniu (osoby zatem niesłyszace i niedosłyszace nie mogły miec prawa jazdy). Zapis jednak zmieniono bo cyt.'"zmysł słyszenia nie jest konieczny do sprawnego kierowania samochodem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Rudiy Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Oooo! Ktoś wrócił po urlopie narciarskim w Pn Korei. . . :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. A czy ja komus coś zabroniłem? dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Zaufaj mi kiedy mowie nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Tak kategorycznie .Może coś dorzucisz. I nie bierz tego ,że jestem zwolennikiem ale argumenty na razie raczej mnie przekonuja ,że lepiej jest bez słuchawek natomiast nie rozumiem czemu wykluczają ? Chciałabym zrozumieć p prostu chyba ,że spróbuję. Poważnie pytam. Bo jak masz słuchawki na uszach to nie usłyszysz jak ktoś z tyłu będzie krzyczał 'UWAGA!!!' W aucie jak będziesz słuchać głośno muzyki to raczej klakson usłyszysz Dla mnie muzyka na nartach jak najbardziej, ale z głośników jak się jedzie na wyciągu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Bo jak masz słuchawki na uszach to nie usłyszysz jak ktoś z tyłu będzie krzyczał 'UWAGA!!!' W aucie jak będziesz słuchać głośno muzyki to raczej klakson usłyszysz Nie usłyszysz. Może jestem dziwna ale gdy jadę autem to do szczęścia potrzebny mi dźwięk silnika /Ampera wzbudził we mnie niepokój/ a do jazdy na nartach "szum w uchu". Ale ja w ogóle jestem dziwna jeśli chodzi o słuch. W noszeniu sluchawek przeszkadza mi słyszalny dźwięk własnego stąpania choć staram się stąpać niczym rusałka, dla tego używam dość rzadko. Nie wiem co to "słuchawki odcinające" ale podejrzewam że w czymś takim jeżdżenie na nartach może być katorgą dla ucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Zaufaj mi kiedy mowie nie... Już jednemu zaufałam , nie mogę innemu A powaznie no nie możesz wykrzesać coś z siebie wiecej.Czy nie bo nie ? Bo jak masz słuchawki na uszach to nie usłyszysz jak ktoś z tyłu będzie krzyczał 'UWAGA!!!' W aucie jak będziesz słuchać głośno muzyki to raczej klakson usłyszysz Dla mnie muzyka na nartach jak najbardziej, ale z głośników jak się jedzie na wyciągu Na nartach nie słucham muzyki ,wolę kontakt z przyrodą ale przeczytaj pare postów wcześniej dlaczego zadałam takie pytanie (chodziło mi o osoby niesłyszące) Nie przekonuje mnie sam fakt ,że jak nie będe czegoś słyszeć to nie powinnam jeździć Tak odnosząc sie jeszcze to przecież nie koniecznie ktoś słucha od razu tak ,ze mu bębenki pękają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Nie przekonuje mnie sam fakt ,że jak nie będe czegoś słyszeć to nie powinnam jeździć Tak odnosząc sie jeszcze to przecież nie koniecznie ktoś słucha od razu tak ,ze mu bębenki pękają Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Ja nie jeżdżę w słuchawkach ale mimo to nie przekonuje mnie taki argument. To raczej nie jest powód dla którego "nie da jeździć w słuchawkach". Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Ależ własnie twierdzi # 253 i stąd moja dyskusja Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... No własnie ,że mi muzyka nie przeszkadza a nawet pomaga .Pisałam o tym wcześniej "Nawet zaryzykuję ,że słuchając muzyki w samochodzie jestem bardziej czujna i skupiona na jeździe." Mig nie robie się niepełnosprawna tylko właśnie nie rozumiem ,dlaczego "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających" To by znaczyło ,że niedosłyszacy czy niesłyszacy też nie mogą. W 2011 nie ujęto takich osób w rozporządzeniu (osoby zatem niesłyszace i niedosłyszace nie mogły miec prawa jazdy). Zapis jednak zmieniono bo cyt.'"zmysł słyszenia nie jest konieczny do sprawnego kierowania samochodem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Rudiy Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Oooo! Ktoś wrócił po urlopie narciarskim w Pn Korei. . . :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. A czy ja komus coś zabroniłem? dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
zeberkaa Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Bo jak masz słuchawki na uszach to nie usłyszysz jak ktoś z tyłu będzie krzyczał 'UWAGA!!!' W aucie jak będziesz słuchać głośno muzyki to raczej klakson usłyszysz Nie usłyszysz. Może jestem dziwna ale gdy jadę autem to do szczęścia potrzebny mi dźwięk silnika /Ampera wzbudził we mnie niepokój/ a do jazdy na nartach "szum w uchu". Ale ja w ogóle jestem dziwna jeśli chodzi o słuch. W noszeniu sluchawek przeszkadza mi słyszalny dźwięk własnego stąpania choć staram się stąpać niczym rusałka, dla tego używam dość rzadko. Nie wiem co to "słuchawki odcinające" ale podejrzewam że w czymś takim jeżdżenie na nartach może być katorgą dla ucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Zaufaj mi kiedy mowie nie... Już jednemu zaufałam , nie mogę innemu A powaznie no nie możesz wykrzesać coś z siebie wiecej.Czy nie bo nie ? Bo jak masz słuchawki na uszach to nie usłyszysz jak ktoś z tyłu będzie krzyczał 'UWAGA!!!' W aucie jak będziesz słuchać głośno muzyki to raczej klakson usłyszysz Dla mnie muzyka na nartach jak najbardziej, ale z głośników jak się jedzie na wyciągu Na nartach nie słucham muzyki ,wolę kontakt z przyrodą ale przeczytaj pare postów wcześniej dlaczego zadałam takie pytanie (chodziło mi o osoby niesłyszące) Nie przekonuje mnie sam fakt ,że jak nie będe czegoś słyszeć to nie powinnam jeździć Tak odnosząc sie jeszcze to przecież nie koniecznie ktoś słucha od razu tak ,ze mu bębenki pękają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Nie przekonuje mnie sam fakt ,że jak nie będe czegoś słyszeć to nie powinnam jeździć Tak odnosząc sie jeszcze to przecież nie koniecznie ktoś słucha od razu tak ,ze mu bębenki pękają Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Ja nie jeżdżę w słuchawkach ale mimo to nie przekonuje mnie taki argument. To raczej nie jest powód dla którego "nie da jeździć w słuchawkach". Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Ależ własnie twierdzi # 253 i stąd moja dyskusja Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... No własnie ,że mi muzyka nie przeszkadza a nawet pomaga .Pisałam o tym wcześniej "Nawet zaryzykuję ,że słuchając muzyki w samochodzie jestem bardziej czujna i skupiona na jeździe." Mig nie robie się niepełnosprawna tylko właśnie nie rozumiem ,dlaczego "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających" To by znaczyło ,że niedosłyszacy czy niesłyszacy też nie mogą. W 2011 nie ujęto takich osób w rozporządzeniu (osoby zatem niesłyszace i niedosłyszace nie mogły miec prawa jazdy). Zapis jednak zmieniono bo cyt.'"zmysł słyszenia nie jest konieczny do sprawnego kierowania samochodem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Rudiy Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Oooo! Ktoś wrócił po urlopie narciarskim w Pn Korei. . . :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. A czy ja komus coś zabroniłem? dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Zaufaj mi kiedy mowie nie... Już jednemu zaufałam , nie mogę innemu A powaznie no nie możesz wykrzesać coś z siebie wiecej.Czy nie bo nie ? Bo jak masz słuchawki na uszach to nie usłyszysz jak ktoś z tyłu będzie krzyczał 'UWAGA!!!' W aucie jak będziesz słuchać głośno muzyki to raczej klakson usłyszysz Dla mnie muzyka na nartach jak najbardziej, ale z głośników jak się jedzie na wyciągu Na nartach nie słucham muzyki ,wolę kontakt z przyrodą ale przeczytaj pare postów wcześniej dlaczego zadałam takie pytanie (chodziło mi o osoby niesłyszące) Nie przekonuje mnie sam fakt ,że jak nie będe czegoś słyszeć to nie powinnam jeździć Tak odnosząc sie jeszcze to przecież nie koniecznie ktoś słucha od razu tak ,ze mu bębenki pękają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Nie przekonuje mnie sam fakt ,że jak nie będe czegoś słyszeć to nie powinnam jeździć Tak odnosząc sie jeszcze to przecież nie koniecznie ktoś słucha od razu tak ,ze mu bębenki pękają Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Ja nie jeżdżę w słuchawkach ale mimo to nie przekonuje mnie taki argument. To raczej nie jest powód dla którego "nie da jeździć w słuchawkach". Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Ależ własnie twierdzi # 253 i stąd moja dyskusja Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... No własnie ,że mi muzyka nie przeszkadza a nawet pomaga .Pisałam o tym wcześniej "Nawet zaryzykuję ,że słuchając muzyki w samochodzie jestem bardziej czujna i skupiona na jeździe." Mig nie robie się niepełnosprawna tylko właśnie nie rozumiem ,dlaczego "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających" To by znaczyło ,że niedosłyszacy czy niesłyszacy też nie mogą. W 2011 nie ujęto takich osób w rozporządzeniu (osoby zatem niesłyszace i niedosłyszace nie mogły miec prawa jazdy). Zapis jednak zmieniono bo cyt.'"zmysł słyszenia nie jest konieczny do sprawnego kierowania samochodem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Rudiy Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Oooo! Ktoś wrócił po urlopie narciarskim w Pn Korei. . . :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. A czy ja komus coś zabroniłem? dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Nie przekonuje mnie sam fakt ,że jak nie będe czegoś słyszeć to nie powinnam jeździć Tak odnosząc sie jeszcze to przecież nie koniecznie ktoś słucha od razu tak ,ze mu bębenki pękają Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Jak w porę usłyszysz 'UWAGA!!!' to może zdążysz uniknąć kolizji. Słuchawki jakie by nie były małe to i tak już same sporo wygłuszają, nawet bez muzyki. Więc nawet przy cichej muzyce ze słuchawek prawie nic nie słyszymy wokoło siebie. I jeszcze na wyciągu nie można pogadać Ja nie jeżdżę w słuchawkach ale mimo to nie przekonuje mnie taki argument. To raczej nie jest powód dla którego "nie da jeździć w słuchawkach". Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Ależ własnie twierdzi # 253 i stąd moja dyskusja Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... No własnie ,że mi muzyka nie przeszkadza a nawet pomaga .Pisałam o tym wcześniej "Nawet zaryzykuję ,że słuchając muzyki w samochodzie jestem bardziej czujna i skupiona na jeździe." Mig nie robie się niepełnosprawna tylko właśnie nie rozumiem ,dlaczego "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających" To by znaczyło ,że niedosłyszacy czy niesłyszacy też nie mogą. W 2011 nie ujęto takich osób w rozporządzeniu (osoby zatem niesłyszace i niedosłyszace nie mogły miec prawa jazdy). Zapis jednak zmieniono bo cyt.'"zmysł słyszenia nie jest konieczny do sprawnego kierowania samochodem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Rudiy Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Oooo! Ktoś wrócił po urlopie narciarskim w Pn Korei. . . :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. A czy ja komus coś zabroniłem? dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
b4rt3q Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Osoby niesłyszące też nie usłyszą ostrzeżenia . Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Ależ własnie twierdzi # 253 i stąd moja dyskusja Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... No własnie ,że mi muzyka nie przeszkadza a nawet pomaga .Pisałam o tym wcześniej "Nawet zaryzykuję ,że słuchając muzyki w samochodzie jestem bardziej czujna i skupiona na jeździe." Mig nie robie się niepełnosprawna tylko właśnie nie rozumiem ,dlaczego "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających" To by znaczyło ,że niedosłyszacy czy niesłyszacy też nie mogą. W 2011 nie ujęto takich osób w rozporządzeniu (osoby zatem niesłyszace i niedosłyszace nie mogły miec prawa jazdy). Zapis jednak zmieniono bo cyt.'"zmysł słyszenia nie jest konieczny do sprawnego kierowania samochodem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Rudiy Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Oooo! Ktoś wrócił po urlopie narciarskim w Pn Korei. . . :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. A czy ja komus coś zabroniłem? dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Ale nikt nie twierdzi że się nie da. Ale ja tam wole nie słuchać muzyki, tylko patrzeć, a także słyszeć co się dzieje dookoła. Człowiek słuchając muzyki mniej zwraca uwagę na to co się dzieje koło niego, tzn część swojej uwagi poświęca muzyce. Jak ktoś nie słyszy to nie znaczy, że swoją uwagę poświęca na coś innego. Ależ własnie twierdzi # 253 i stąd moja dyskusja Dlaczego dobrowolnie robisz się niepełnosprawna? I to znacznie bardziej od tych naprawdę niesłyszących. Oni nie słyszą nic (prawie), Ty gorzej - bo słyszysz nie to co trzeba..... No własnie ,że mi muzyka nie przeszkadza a nawet pomaga .Pisałam o tym wcześniej "Nawet zaryzykuję ,że słuchając muzyki w samochodzie jestem bardziej czujna i skupiona na jeździe." Mig nie robie się niepełnosprawna tylko właśnie nie rozumiem ,dlaczego "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających" To by znaczyło ,że niedosłyszacy czy niesłyszacy też nie mogą. W 2011 nie ujęto takich osób w rozporządzeniu (osoby zatem niesłyszace i niedosłyszace nie mogły miec prawa jazdy). Zapis jednak zmieniono bo cyt.'"zmysł słyszenia nie jest konieczny do sprawnego kierowania samochodem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Rudiy Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Oooo! Ktoś wrócił po urlopie narciarskim w Pn Korei. . . :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. A czy ja komus coś zabroniłem? dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rudiy Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Oooo! Ktoś wrócił po urlopie narciarskim w Pn Korei. . . :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sally67 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Odpowiadając dosłownie to można jeździć. Można też przodem tyłem bokiem, można też o zgrozo bez kijków:-D . Ale po co? Dlaczego pozbawiać się szumu wiatru, szelestu zgarnianego śniegu, zgrzytu krawędzi na lodzie, i wszystkich tych dźwięków które pomagają w czuciu śniegu i prędkości. O bezpieczeństwie już pisano. Dla mnie "umc, umc" czy nawet Czajkowski jest na nartach nie na miejscu. Co oczywiście nic nie znaczy. Każdy zrobi jak chce. No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. A czy ja komus coś zabroniłem? dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
pytek23 Napisano 9 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No proszę Cię Już pisałam ,że ja jeżdże bez bo lubię słyszeć to wszystko o czym piszesz ale nie jest mi to niezbędne do dobrej jazdy i po co mam komuś zabraniać . Nie wydaje mi się ,że ma to aż tak duży wpływ na samą jazdę i nikt mi nie chce powiedzieć . A z odgłosów na nartach to najlepiej lubię szuuu i z chęcia usłyszałabym już skrzypienie śniegu pod butem. A czy ja komus coś zabroniłem? dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
bartolomeus Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 .....dziwię sie tylko że sam dobrowolnie chce tracic cos co wartościowe... .... Ja też mam takie podejście i zawsze mnie dziwią ludzie którzy chodząc po górach, biegając po lesie czy jeżdżąc na rowerze, nartach wolą słuchać muzyki zamiast odgłosów natury ale jeśli tak wolą to ich sprawa Mnie to nie przeszkadza szczególnie, że słuchając na słuchawkach nikogo nie "gwałcą" swoją muzyką. Argument dotyczący bezpieczeństwa w tym wypadku moim zdaniem też jest naciągany, bo przeważnie słyszymy "uwaga!" na ułamek sekundy przed tym zanim delikwent na nas wpadnie, więc i tak nie ma czasu na ocenę sytuacji i reakcję w większości przypadków. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 No i można usłyszeć rozpaczliwe manewry kogoś za plecami... czasem uda sie i wystarczy wystawić łokieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
b4rt3q Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
ravick97 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. Bardzo ryzykowna teza. Zwłaszcza w obliczu łatowści dostępu do zdjęć naszych czołowych narciarzy wysokogórskich czy też himalaistów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
zeberkaa Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata.... Ludzie są uzależnieni, boją się świata bez znanych sobie dźwięków - umc, umc... Mandat za słuchawki, alkomat przed wyciągiem itd...karać, zabierac narty za jazdę bez kijków:)) i jeszcze raz karać...wszystkich,....prwencyjnie )) Zdecydowanie, a wszystkie dutki przeznaczyć na rozwój infrastruktury narciarskiej. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! Ta, bo nigdy nie widziałeś osobnika staczającego się bezładnie ze stoku wrzeszczącego wniebogłosy by ratować współużytkowników stoku. Dla Ciebie nawet jak "NARTA!" to narciarz albo stoi dostojnie przy krawędzi stoku albo goni sprzęt na jednej nodze. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Wyjątkowo prymitywny. Myślę że te dźwięki umilają/urozmaicają prace obsługi która patrzy na to cale przedstawienie na stoku i ziewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie × Posiadasz konto? Zaloguj się Zarejestruj się Przeglądaj Wróć Forum Galeria Administracja Użytkownicy online Ranking Cała aktywność Wróć Cała aktywność Szukaj × Dodaj nową pozycję...
sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Ja o chlebie ... A ja powiem tak.Jezeli ktos bedac w gorach,w pieknych okolicznosciach przyrody nie potrafi docenic otaczajacego go "innego swiata"(szum drzew,swist wiatru badz calkowita cisza sa jego czescia) delektujac sie doznaniami,ktore oferuja jedne z najwspanialszych sportow jakie istnieja(narciarstwo i snowboard) czuje potrzebe "zarzucenia" muzy,to taka osoba nie zasluguje aby przebywac w tychze okolicznosciach. No tylko to jest aspekt estetyczny a nie techniczny . Ale tak mnie wystraszyłeś ,że ja nie założę (powiedz jeszcze co 'leci' w słuchawkach - bedzie łatwiej o opinie.... ) Miłego Michał Nie mogę ..... bo ja nie słucham muzyki jak jeżdżę na nartach Cześć Argument dotyczący estetyki jest subiektywny. Jak ktoś chce sobie słuchać a słuchawkach muzyki proszę bardzo - tak jak Kolega powyżej napisał - robi to co lubi i nikomu nie przeszkadza. Skandalem jest dla mnie puszczanie muzyki przez stokowe radiowęzły. Nie wiem skąd wziął się ten prymitywny zwyczaj ale panuje niestety powszechnie. Argument dotyczący bezpieczeństwa natomiast jest bardzo ważny ale nie dotyczy jakichś krzyków w stylu UWAGA! - to śmieszne nawet, jeżeli liczy się jeżdżąc na czyjeś UWAGA! i świadczy o narciarzu. Ale już NARTA, NARTA! jest z pewnościa znane ludziom którzy trochę czasu na stokach spędzili a tej narty zazwyczaj nie widać a może zabic. Najważniejsze jest jednak odcinanie się od wrażeń słuchowych związanych z jazdą. Po dźwięku możesz poznać rodzaj śniegu, konsystencję, czystość podłoża, temperaturę, czystość własnej techniki i wiele innych elementów jazdy. I o to chodzi! Pozdrowienia Argument estetyczny odpada jak piszesz . Natomiast meritum sprawy jest w ostanim zdaniu i zdaniu które napisałeś wczesniej "Nie da się jeździć na nartach przy muzyce w słuchawkach odcinających," Czy na pewno nie da się ? Będzie po prostu może trudniej bo pozbawiamy się tego o czym piszesz . Dlatego zanegowałam to zdanie ale trudniej nie znaczy gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0 Przejdź do listy tematów Cała aktywność Strona główna Ski Forum Multimedia najlepsza muzyka na szusowanie
Mitek Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Z tum UWAGA to faktycznie pofantazjowałem ale w zasadzie chodziło mi coś takiego jak piszesz. Tylko dlaczego przeszkadza Ci muzyka przez radiowęzły!? Dla mnie nie ma to znaczenia podczas zjazdu, a miło czasem czegoś posłuchać podczas wyjazdu. Tym bardziej, że z reguły ta muzyka idzie naprawdę cicho i nie przeszkadza nawet w rozmowie na krzesełku. Cześć Tak jak muzyka czy radio którego dźwięki dolatują mnie w namiocie, tak jak każda muzyka do słuchania której jestem przez kogoś zmuszany muzyka na stoku mnie denerwuje i są to zwyczaje prymitywów. Udowadnianie oczywistości tych twierdzeń po prostu obrażałoby interlokutorów. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options... Poprzednia 3 4 5 6 7 8 9 10 11 Dalej Strona 8 z 11 Dołącz do dyskusji Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą. Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Wstaw grafikę z URL × Komputer Tablet Smartfon Dodaj odpowiedź Udostępnij More sharing options... Obserwujący 0
sally67 Napisano 10 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Muzyka na stoku "miejskim" mi nie przeszkadza natomiast jeśli stok jest naturalnie położony w górach czy gdzieś z dala od aglomeracji na łonie natury to już uważam muzyke tam po prostu za zbędną i psującą atmosferę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi