pueblo Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Witam Mam pytanie do ekspertów forum. Czy wiecie coś o niszowej francuskiej firmie produkującej narty SKIS LACROIX LUX SPORT? http://www.ski-lacroix.com/ Mnie się udało tylko znaleść, że firma istnieje od 1967 roku i robi podobnież najbardziej eksluzywne narty na świecie pod marką LACROIX. Najdrożna narta w ofercie model Ultime kosztuje 21000 EUR i NIE jest wysadzana diamentami. Właściwie o jej szacie graficznej można powiedzieć tyle, że po prostu nie istnieje. Najtańsza narta kosztuje natomiast około 900 EUR. Wszystkie mają konstrukcję typu sandwich. A stosowane materialy to titanal, kevlar i carbon. Rdzeń to Variable inertia core VIC system, ślizg Electra Base. A teraz o drugiej niszowej firmie a z dużo niższej półki cenowej. Włoska firma VIST. http://www.vist.it Kiedyś robiła świetne wiązania. Teraz w ofercie ma też narty i super jakości ubrania (z Dermizax'u itp). Co sądzicie o tych firmach i ich produktach? Czy tak małe firmy rzeczywiście mogą produkować wysoce zaawansowany technicznie sprzęt i konkurować z gigantami? Szczególnie w dobie czainizacji produkcji? Pzdr Pueblo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniaq Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Witam Mam pytanie do ekspertów forum. Czy wiecie coś o niszowej francuskiej firmie produkującej narty SKIS LACROIX LUX SPORT? http://www.ski-lacroix.com/ Mnie się udało tylko znaleść, że firma istnieje od 1967 roku i robi podobnież najbardziej eksluzywne narty na świecie pod marką LACROIX. Najdrożna narta w ofercie model Ultime kosztuje 21000 EUR i NIE jest wysadzana diamentami. Właściwie o jej szacie graficznej można powiedzieć tyle, że po prostu nie istnieje. Najtańsza narta kosztuje natomiast około 900 EUR. Wszystkie mają konstrukcję typu sandwich. A stosowane materialy to titanal, kevlar i carbon. Rdzeń to Variable inertia core VIC system, ślizg Electra Base. A teraz o drugiej niszowej firmie a z dużo niższej półki cenowej. Włoska firma VIST. http://www.vist.it Kiedyś robiła świetne wiązania. Teraz w ofercie ma też narty i super jakości ubrania (z Dermizax'u itp). Co sądzicie o tych firmach i ich produktach? Czy tak małe firmy rzeczywiście mogą produkować wysoce zaawansowany technicznie sprzęt i konkurować z gigantami? Szczególnie w dobie czainizacji produkcji? Pzdr Pueblo Lacroix - typowy "lans" Vist - extra płyty, wykorzystywane przez wiele firm, również zajebiste ciuchy...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filinator Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 http://www.botterosk...sp?articleID=68 www.dueltime.it www.maxel-sport.com www.navaski.com www.roxy.com www.rtc-ski.ch No może te RTC to już nie niszowe-ale ręczna robota. Fajnie że na rynku oprócz koncernów są takie firmy,dla których pasja się liczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alook Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 To narty przeznaczone dla znudzonych milionerow z St Moritz, ktorzy chca sie wyroznic na stoku firma, niekoniecznie zawsze umiejetnosciami, ostatnio do fanow tej firmy dolaczyli rosjanie / patrz prezencja w internecie tejze firmy / otoz mialam okazje miec te narte w reku i na tzw nodze , nie rozni sie niczym od Volanta, Bognera, Zai czy dobrej narty Atomic, czy Voelkl. Od pewnego poziomu konstrukcji narty /sandwich budowa / titanium , wiele zle zrobic nie mozna, brak designu to raczej madre posuniecie marketingowe, w dobie takiej ilosci nadrukow na nartach i zwariowanych kombinacji kolorystycznych, czystosc formy i oszczednosc zwraca raczej uwage. Osobiscie nie polecam, no chyba, ze ktos cierpi na jakis kompleks i chce bardzo zwrocic na siebie uwage. Te male manufaktury jak w przypadku Volanta nie istnieja same, sa czesto wykupywane przez wielkich tego rynku, ktorzy zostawiaja nazwe / po uprzednim przaprowadzeniu sondazu rynku - co i jak / , a pozniej czesto w zaleznosci od mody rozparcelowuja interes, jesli jest malo rentowny.Widzialam teraz w Soelden grupe szwajcarow /jezdzili dobrze /- panie na nartach Zai wysadzanych brylancikami swarowskiego, a panowie na Genesis platinium Volant, osobiscie wybralabym numerowa linie Stoeckli nart ..czarna narta pokryta skora/ wygladajaca jak skora krokodyla/ na calej swej dlugosci bez zadnego nadruku, oprocz szwa w kontrastowym kolorze na brzegu narty, do tego czarne kijki i czarne buty bez jakiegokolwiek czegos w nazwie..fajnie wygladalo , ale wracajac na ziemie i do realiow....Nie palilabym sie specjalnie na Lacroix , Chanel tez wystawia narty ..daje je produkowac dodam jeszcze, ze Filinator podaje sensowne male firmy narciarskie, ktore rzeczywiscie pracuja z pasja, wbrew trendom na tzw " mode ".Vist zaczyna byc bardziej powszechny ze wzgledu na swoja renome, dlatego tez zwykli smiertelnicy /niezawodnicy, zapalency chca jezdzic na Vist i z Vistem na sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lobo Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 [quote name='alook'] Od pewnego poziomu konstrukcji narty /sandwich budowa / titanium , wiele zle zrobic nie mozna, brak designu to raczej madre posuniecie marketingowe, w dobie takiej ilosci nadrukow na nartach i zwariowanych kombinacji kolorystycznych, czystosc formy i oszczednosc zwraca raczej uwage. No właśnie... Leo Lacroix był znakomitym narciarzem, teraz okazał się równie dobrym marketingowcem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 19 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 witam Miałem okazje jeździc na Lacroix robionych na zamówienie. Narta jak narta nic specjalnego natomiast była o połowę lżejsza od porównywalnych. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.