jordan233 Napisano 4 Października 2008 Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Witam! Kupiłem nowe narty,bez zamontowanych wiązań ,jestem z Pomorza, i najbliżej mam do GDAŃSKA -serwis INTERSPORT,czy mogę założyć wiązania i posmarować,2-3 miesiące przed sezonem?? Czy lepiej to zrobić na miejscu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robak Napisano 4 Października 2008 Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Jeśli posiadasz samochód to jedź do Gdynii niżeli do Gdańska i Intersportu gdzie będziesz miał zapchany parking czy to w Galerii Bałtyckiej czy Madisonie. Polecam Tobie zatem, udanie się do sklepiku na ul. Janka Wiśniewskiego gdzie zamontują Ci wiązania (co akurat nie jest wielką sztuką ale lepiej robić to na dobrze umocowanych narzędziach). Punkt ten znajduje się w takim długim baraczku zaraz za stacją Lotosu po stronie stoczni. Drugim punktem w Gdynii jaki polecam to sklep "Locales" gdzie otrzymasz pełną obsługę sprzętu narciarskiego czyli oprócz montażu wiązań, także ustawienie wypięcia tychże (polecane zabranie własnego buta), ostrzenie nart, smarowanie etc., etc. . Dojazd jest prosty bowiem jedzie się Estakadą Kwiatkowskiego do samego końca następnie już na Obłużu do samej góry, tamże na światłach skręcamy w lewo, jedziemy do końca aż dojedziemy do poprzecznej ulicy na której skręcamy w prawo na Kosakowo i jadąc dalej ok. 1 km mamy sklep po lewej ręce. Kawa, ciasteczko i miłe rozmowy umilą czas oczekiwania na odbiór sprzętu. Na koniec otrzymasz certyfikat ustawienia sprzętu i ... miłego szusowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filinator Napisano 4 Października 2008 Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Ze smarowaniem się wstrzymaj,smar wietrzeje,a na razie narta jest zaimpregnowana fabrycznym antyutleniaczem,smar wtopisz przed wyjazdem na gorąco,potem mozesz się bawić smarami w paście lub sprayu,co jakiś czas znów smarując na gorąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz T Napisano 4 Października 2008 Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Do tego co napisał Filinator, dodam tylko, że nowa narta to sytuacja wyjątkowa. Używane narty pod koniec sezonu, natychmiast po ostatnich jazdach, trzeba nasmarować na gorąco, żeby przez lato ślizgi się nie utleniały. Użytkownik Tadeusz T edytował ten post 04 październik 2008 - 10:59 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jark Napisano 4 Października 2008 Udostępnij Napisano 4 Października 2008 ...narta jest zaimpregnowana fabrycznym antyutleniaczem,smar wtopisz przed wyjazdem na gorąco...Dokładnie tak. Nic nie zastąpi smarowania na gorąco. Wszytko inne to dodatek - można stosować (niekiedy trzeba) doraźnie i tylko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jordan233 Napisano 4 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Wielkie dzięki za odpowiedzi,bardzo mi to pomogło. Coraz bliżej szusowania..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 5 Października 2008 Udostępnij Napisano 5 Października 2008 Witam Niesmarowane ślizgi stosunkowo szybko stają się szarobiale - to własnie utlenione tworzywo. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
taki_sobie_narciarz Napisano 6 Października 2008 Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Witam Niesmarowane ślizgi stosunkowo szybko stają się szarobiale - to własnie utlenione tworzywo. Pozdrawiam Czy takie utlenione szlizgi to jakiś duży feler? Serwis może to zlikwidować bez większych problemów? Pytam przez ciekawość, bo nartki mam ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LAWINA Napisano 6 Października 2008 Udostępnij Napisano 6 Października 2008 Czy takie utlenione szlizgi to jakiś duży feler? Serwis może to zlikwidować bez większych problemów? Pytam przez ciekawość, bo nartki mam ok. Wystarczy porządnie nasmarować na gorąco... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 7 Października 2008 Udostępnij Napisano 7 Października 2008 Witam Czy aby na pewno? Bo ja zauważyłem, że ślizgi robią się szarobiałe, w trakcie sezonu, okolicach krawędzi, gdzie najwięcej pracują. Natomiast na nartach nie używanych nie obserwuję tego zjawiska i powoli zaczynam traktować utlenianie się ślizgu jako: jak kto woli "urban legend" lub zmowę producentów smarów. To wytarcie przy krawędziach to właśnie utleniony i wysuszony - bez smaru slizg. Tak jak pisał Lawina wystarczy posmarowac dobrze na gorąco. Gdy narty długo stoją to utlenianie nastepuje choc jego efekt nie jest widoczny. Gdy sie nie dba o slizgi - dopuszcza się do takiego stanu o jakim piszesz zmienia sie struktura tworzywa na większej głębokości, tworzą siętakie małe włoski, slizg jest bardziej podatny na uszkodzenia nie mówiąc o własciwościach jezdnych. Generalnie jak widać że slizg bieleje - najczęściej przy krawędziach na srodku narty sie zaczyna to powinno sie posmarowąc na gorąco. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scatman_wawa Napisano 8 Października 2008 Udostępnij Napisano 8 Października 2008 Nawet nowe narty nie są nasmarowane do jazdy. Nowa narta z fabryki wychgodzi pokryta smarem konserwującym. Nawet nowiutką nartę ze sklepu trzeba rozkonserwować i dopiero nasmarwać. Jeśli na niej jeździłeś to smarowanie więcej niż wskazane. Do tego powinieneś zrobić krawędzie. Co do wiązan, to na zimę powinno sie spuszczać spreżyny i każdorazowo na sezon je regulować. To tak z grubsza na początek:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scatman_wawa Napisano 8 Października 2008 Udostępnij Napisano 8 Października 2008 Na pewno trzeba je nasmarować. Przed każdym sezonem powinno sie smarować. nie zależnie ile sie przejechało. A ze spreżynami, chodzi o to że żeby sie nie rozciągały sprężyny w wiązaniach, to powinno sie je po sezonie spuszczać do zera, żeby nie były naciągnięte. I przed każdym sezonem powinno sie wiązania ustawiać od nowa (wiem że większosć tego nie robi). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tenobcy Napisano 8 Października 2008 Udostępnij Napisano 8 Października 2008 ... A ze spreżynami, chodzi o to że żeby sie nie rozciągały sprężyny w wiązaniach, to powinno sie je po sezonie spuszczać do zera, żeby nie były naciągnięte. I przed każdym sezonem powinno sie wiązania ustawiać od nowa (wiem że większosć tego nie robi).... lub po prostu ustawić je w takiej pozycji, jaką przyjmują, gdy masz w wiązania wpięte buty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scatman_wawa Napisano 8 Października 2008 Udostępnij Napisano 8 Października 2008 A to narty nowe czy używane? Bo jak nowe to zdecydowanie do smarowania jak wyzej napisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.