Skocz do zawartości

Sprawdź Twój poziom umiejętności narciarskich i wpisz go w swój profil


FactorX

Rekomendowane odpowiedzi

Założe się o 100zł że jakby w tej chwili w której jesteśmy był zakaz carvingów to bym był najlepszy!!

W jednym z temetów pisałeś że masz 13 lat, więc chciałbym ci tylko przypomnieć, że większość forumowiczów o ile nie wszyscy są od ciebie starsi i to czasami bardzo dużo, tak więc znaczna większość z nas jezdziła lub dalej jezdzi na nartach klasycznych, wiec nie wiem czy jak byś im/nam pozabierał carvingi to byś był najlepszy, niechodzi mi o to że jestem lepszy od ciebie bo może wcale nie jestem, chodzi mi o to że przydało by się troche pokory jest tu wile starszych i bardziej doświadczonych osób od ciebie i po to jest to forum żeby się tym doswiadczeniem dzielic a nie pisac ze na klasycznych nartach jestem najlepszy bo wszyscu jezdza na carvingach.Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Taka skala zamieszczona byla w ostatnim numerze pisma INTERSPORT.... :) no moze z dodatkiem ze przy 8ce SZUKASZ niecierpliwie wszystkich filmow i artukolow..:P Tak czy siak... liczy sie 1/ styl 2/sztuka przetrwania w hardcorowych warunkach:D bez uszczerbku :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...
Mimo dość długiego stażu ok 30 lat jednak 7, za dużo pustych sezonów ,z tych 30 chyba z połowa ,niestety kryterium ekonomiczne odgrywa zasadnicza role:(, nie kręci mnie jazda po lodzie -Chopok ,po przesadnych muldach ''na chłopa'' -Łomnickie Siodło no i po gołej ziemi -Szczyrk:p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc? Jestem zarejestrowany na Waszym forum od mniej więcej 3 tygodni i mam lekki problem z określeniem swojego poziomu umiejętności według skali forum. Z rozpędu dałem sobie 9, ale czytając Wasze komentarze i to co robicie, zaczynam lekko wątpić dlaczego pomocnik instruktora daje sobie 7 a młody zawodnik 8?? Wiem, że najlepiej byłoby zobaczyć mnie w akcji ale postarajcie się pomóc na podstawie poniższego opisu doświadczeń... :) Przygodę z nartami zacząłem w 4 roku życia. Mój ojciec świetnie jeździ na nartach i to on głównie mnie uczył. W wieku 10-14 doskonaliłem jazdę na klasycznych nartach (tedy jeszcze nie było nart taliowanych). Potrafiłem jeździć bardzo wąsko, narta przy narcie, bardzo dobrze śmigiem na każdej trasie (ówcześnie Nosal z samej góry, Kasprowy). Generalnie żadna trasa nie była mi straszna. Byłem młody i niczego się nie bałem. Chciałem robić kurs pomocnika instruktora, ale... przesiadłem się na snowboard :) (okres młodzieńczego buntu) Przez następne 9 sezonów jeździłem na snowboardzie. Sam nauczyłem się jeździć. Zacząłem, co rok wyjeżdżać we francuskie Alpy (Val d’Isere, Tignes, 3 Doliny, i inne). Na snowboardzie jeździłem wszędzie i po wszystkim! Największym funem były zjazdy po świeżym metrowym puchu na bardzo stromych stokach w Alpach! :) Jeździłem szybko i dynamicznie. Robiłem wszystko oprócz wysokich lotów w snowparkach i w pipie. Po 9 latach ze względu na inspiracje nowymi konstrukcjami nart slalomowych postanowiłem wrócić na 2 deski i nauczyć się jeździć sportowo, szeroko, wyłącznie na krawędzi. Teraz mam 25 lat i w tym roku nadchodzi 4 sezon od mojego powrotu do nart. Myślę, że jeżdżę nieźle. Jak jestem na stoku to stylu zazdroszczę jedynie instruktorom i naprawdę rewelacyjnie jeżdżącym narciarzom :) Potrafię głęboko carvingowo jeździć na krawędzi choć raczej biodrem ani przeciwną ręką nie dotykam śniegu (jeżdżę raczej z kijami). Chyba więc zaliczam poziom 7 :) Potrafię również poradzić sobie na najstromszych zmuldzonych stokach czarnych tras gdzie należy skręcać przeskakując praktycznie w miejscu (oldschool :) ) W takich miejscach nie walczę i na pewno nie brakuje mi pewności siebie :) ...co wskazywałoby na zaliczenie poziomu 8 :) Ale co z tym levelem nr 9 ?!? Zapewne instruktor wytknąłby mi kilka błędów i miałby kilka uwag, ale z drugiej strony potrafiłbym nauczyć jazdy na nartach (co zresztą robię wśród znajomych). Nie startuję również w zawodach i pewnie na tyczkach wyszłoby trochę niedociągnięć... Dodam jeszcze, że bardzo dobrze czuję się na nartach slalomowych i miałem okazję jeździć na iSL WC, SL9, ST11, SLX, 9S. Poniżej kilka moich fotek :) Niestety tylko dla zarejestrowanych na gronie. http://grono.net/pub...llery/555164/0/ http://grono.net/users/77790/profile/ http://grono.net/users/77790/profile/ http://grono.net/users/77790/profile/ http://grono.net/users/77790/profile/ http://grono.net/users/77790/profile/ http://grono.net/users/77790/profile/ Bardzo proszę o obiektywne oceny :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8- jazda na krawędziach z gory az do samego dolu nie zmieniając styl jazdy, wiesz co to są sily od i dosrodkowe i stosujesz je w jezdzie na nartach, lekkie wypady po za trasę, 9- jazda po wszystkim: trasa, poza trasą, kasza, muldy, lod, las , puch, glęboki snieg...technika- jazda na nartach -myslą. Znasz się na markach, modelach nart, wybrobowales rozne narty i wiesz czego chcesz... 10-extrim....freeraid
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow! Świetne wyjaśnienie! Bardzo dziękuję! :) Zmieniam swój poziom na nr 8 :) Nie ma się czego wstydzić :) ...mimo, że w miarę znam się na markach i modelach nart, liczą się jednak umiejętności. Głęboki śnieg to jeszcze nie dla mnie. Zresztą jak tam jeździć na slalomkach?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrafię również poradzić sobie na najstromszych zmuldzonych stokach czarnych tras gdzie należy skręcać przeskakując praktycznie w miejscu (oldschool :)

Jakie przeskakiwanie? Na muldach jezdzi sie plynnie. Tylko kolanka chodza gora-dol. ;) Latwo powiedziec, trudniej wykonac. Ten podzial jest bardzo umowny. Ogromna wiekszosc narciarzy nie jezdzi poza trasa, co najwyzej, tak jak ja, tuz przy trasie, a to nie ma wiele wspolnego z FR. To inny rodzaj specjalnosci. Nawet w "cytowanym" tu przeze mnie filmiku Bode Millera (na YouTube - porady na moguls), w koncu mistrza slalomu, widac jego ograniczenia w jezdzie po muldach. Z punktu widzenia podzialu Bode osiagnalby w porywach 8.5. :) Po prostu, dla ludzi, nawet super narciarzy, nie jezdzacych poza trasa (z roznych powodow), podzial konczy sie na 8.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
Mam z tym dylemat. Na początku umieściłem się na poziomie 9. Niestety po tym co zobaczyłem na filmikach (forumowiczów) nie wiem czy dałbym sobie 7 :(. Niby jeżdżę poza trasami, niby inni (którzy widzieli) mówią, że jeżdżę super, ale w Alpach na czarnych trasach tracę na technice i walczę (nie zawsze). Pewnie przydałoby się jeszcze podszkolić technikę na nartach, ale, żeby to zrobić musiałbym jechać gdzieś na 7 dni z dobrym instruktorem. W sumie wszystkiego nauczyłem się sam i z pewnością popełniam wiele błędów (uwielbiam cięte krótkie skręty jak i jazdę na maksa na krawędziach z pełnym wykładaniem się na stoku). Jazda na nartach sprawia mi wiele frajdy i nie boję się pojechać poza trasą, nawet w bardzo eksponowanym terenie. Sam już nie wiem gdzie mam się umieścić. Są tu tacy narciarze, że w sumie głowa aż boli widząc co potrafią. Chyba będę musiał się z kimś zabrać żeby podnieść jeszcze własne umiejętności. Do tego jeszcze dochodzi ta deska, która nauczyła mnie pokory:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Po dokładnej analizie zawartości tego forum podniosłem swoje mniemanie o sobie o 2 pkt. czyli na 2. Kiedyś uważałem, ze 6-7 to ocena adekwatna do mych umiejętności, z ilością przeczytanych postów zrewidowałem ocenę na "zero", obecnie poniosłem się na duchu i ocenie do .. j/w. :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam. Czyto możliwe, że po 2 godzinach nauki z instruktorem i 2 dniach jazdy w zeszłym sezonie oraz 3 dniach jazdy w tym sezonie mogę ocenić swój poziom zaawansowania na numerek 5 ?? :D

to tylko przy takim pierwszym ocenianiu się, później 6, 7... aż dojdziesz do etapu, w którym zauważysz, że tak naprawdę, to nic nie umiesz i zaczniesz wspinać się po szczeblach tej skali od nowa, wtedy to już tak na prawdę;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Wygląda na to że jesteś bardzo zdolna. Ta skala jest mocno wykładnicza- własnie do 5-6 jest szybko potem zaczynają sie schody.... dlatego wole sie trzymac mojej 2 = potrafisz zmieniać kierunki jazdy, ale nie opanowałeś tego jeszcze doskonale :-)

Użytkownik mig12345 edytował ten post 17 luty 2011 - 21:54

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Trochę mi to zajęło,ale po bliższym zapoznaniu się ze skalami umiejętności narciarskich spadłam z 5 do...2 .I widzę,że podobny błąd robi dużo nowych forumowiczów-skala podana na początku jest tak skonstruowana,że uwydatnia kolor trasy po których się jeździ-więc jeśli jeżdżę po czerownych to już wychodzi 5.To oczywiście absurd,bo pługiem czerwone też można pokonac bez uszczerbku na zdrowiu i życiu (czarnych chyba nie-a może się mylę?).Reszta opisu dotyczy już techniki,co początkującym narciarzom nic prawie nie mówi,szczególnie tym samoukom.Może to nieco komiczne,ale ja dokładnie zobaczyłam,jak wygląda skręt równoległy na stronie szkoły narciarskiej Stramma,gdzie wielki miś pokazuje dzieciom,co trzeba umiec na poszczególne odznaki.Polecam tę stronę początkującym (niestety nie umiem wkleic linka). Skala Śpiocha jest w dolnej skali precyzyjniejsza-skupia się bardziej na szczególach technicznych.Nie wiem,jak z górą skali,ale to nie moje rejony.Za tydzień wyczekany wyjazd na narty,więc można trenowac dalej skręt równoległy-może uda się trochę podciągnąc tą straszną eek:2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Oceniam się na 5, a jak mam dobry dzień to nawet powiem 6 bez kozery:D Ale pewnie trochę tu pozostanę, bo to mój pierwszy sezon, czerwone zaliczam, nawet zdążyłem już w Nowej Morawie czarną (pierwsza!!!-rozdziewiczyłem się:D) zaliczyć. Staram się teraz szlifować technikę i przynajmniej raz w tygodniu na dechach jestem. Wychodzi na to, że ta zabawa na starość spodobała mi się i na wakacje zamiast nad jakieś morze to gdzieś w Alpy się wybiorę, byle śnieg był i kobieta mogła by mi się poopalać, to nie będzie za bardzo buczeć :D:rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po zawodach skiforum stwierdziłem. Reprezentuję poziom ... o cholewcia zera nie ma w skali :eek:

Parafrazując kolegę, w tym roku ... miejsce w III zawodach skiforum, w przyszłym poprawie się o ... 11 sekund to też napisał robertw Ambitny jesteś ja harowałem jak koń w kopalni 2 śnieżne sezony żeby zejść 7sekund na tyczkach. A tutaj kolega szaleje z 11sekundami. Ale prawdą jest to że nic tak nie uczy pokory jak jazda wymuszona na czasówce. Człowiek dopiero wtedy widzi jak ogromne ma braki.I co należy poprawić. A potem szlif,szlif i jeszcze raz szlif. I tak do...........siwej brody i bambusowej laski.

Użytkownik x22xe edytował ten post 01 kwiecień 2011 - 23:59

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
Mi wg powyższego filmu wychodzi "medel" :) choć wg skali forum oceniłbym się na 5 więc może zmienić opisy w skali forum bo oglądając ten film mam wrażenie, że np opis punktu 5 nijak się ma do poziomu "avancerad" prezentowanego na filmie.

Użytkownik Sylvek edytował ten post 05 marzec 2012 - 09:45

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...