gajowy01 Napisano 2 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Mam problem - krawedzia narty rozcialem spodnie narciarskie na posladku, na dlugosci ok. 25 cm. Jest to na tyle powazne, ze spodni uzywac sie nie da a sam z tym sobie raczej nie poradze. Szukam wiec kogos kto poradzi sobie z materialem laminowanym z membrana - nawet nie wiem czy to szyc czy kleic. Moze jakis maly producent odziezy sportowej? Moze macie jakies inne pomysly? Chodzi o Kraków i okolice - ew. w kierunku poludniowym - móglbym gdzies to zawiesc np. w drodze na narty :) PS. W archiwum wynalazlem info o jakis tasmach, latkach itp. Jakies szczegoly? Doswiadczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szmek1 Napisano 2 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Witaj mojej małżowinie rozcięli spodnie na nogawce w ski busie w Szczyrbskim i zakleiła jakąś taśmą, ale nie zdało to egzaminu (pod wpływem wilgoci to badziewie się odklejało :mad:), więc lepiej albo to zszyć albo jakąś łatkę nakleić. Jeden ziomek mój nakleił sobie łatkę z dętki (jakby łatał dziurę w oponie rowerowej:eek:) i mówił, że się sprawdziło; chociaż ja nie widziałem i trudno mi do końca uwierzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin0 Napisano 2 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Szukam wiec kogos kto poradzi sobie z materialem laminowanym z membrana - nawet nie wiem czy to szyc czy kleic. Moze jakis maly producent odziezy sportowej? Moze macie jakies inne pomysly? raczej producent jeśli ma to być bardzo profesjonalnie:D a jak nie to można coś naszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morcin 25 Napisano 3 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Czołem Gajowy ! Jadąc na narty do Zakopca,w Szaflarach zjedź na ulicę Orkana 44d .Mieśći się tam J.P.M. Sport Wear .Telefon 18 275 48 32 . Miej przy sobie ,tak zupełnie przypadkiem "dobrą flaszkię" i "stówkię" (najlepiej po 50,- ).Wejdź ,rozpłacz się i powiedz ,że jedziesz na ostatni wyjazd narciarski w tym sezonie i właśnie rozerwałeś portki na d.... . Tylko J.P.M. ,może to naprawić . Powinno zadziałać . PS. Zacznij od 50,- Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 5 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 (...) i zakleiła jakąś taśmą, ale nie zdało to egzaminu (pod wpływem wilgoci to badziewie się odklejało (...) No to tu mnie nie pocieszyles. Hmm, chce jednak sprobowac tasme albo latki z HiMountain - namierzylem w Kraku (na Zyblikiewicza ponoc sa) - zobaczymy. Pytanie: czy to klejenie bylo wsparte zelazkiem? Ponoc to wazne. Czołem Gajowy ! Jadąc na narty do Zakopca,w Szaflarach zjedź na ulicę Orkana 44d .Mieśći się tam J.P.M. Sport Wear .Telefon 18 275 48 32 . Miej przy sobie ,tak zupełnie przypadkiem "dobrą flaszkię" i "stówkię" (najlepiej po 50,- ).Wejdź ,rozpłacz się i powiedz ,że jedziesz na ostatni wyjazd narciarski w tym sezonie i właśnie rozerwałeś portki na d.... . Tylko J.P.M. ,może to naprawić . Powinno zadziałać . PS. Zacznij od 50,- O, i taki sposob mi sie podoba Sprobuje na poczatek powalczyc z tasma od HiMountain bo to chyba proste i mam pod reka. Jak nie zadziala to tam uderze. Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morcin 25 Napisano 5 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Drogi Gajowy ! Nie próbuj naprawiać sam,żadną taśmą.Oddaj porcięta do J.P.M.-u ( np.) w Szflarach.Oni zrobią to szybko i odpowiednio dobrze.Odzież techniczna ,dla zachowania swoich parametrów ( w Twoim przypadku ,przede wszystkim wodoodporność) ,musi być odpowiednio szyta i klejona. Pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 5 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Drogi Gajowy ! Nie próbuj naprawiać sam,żadną taśmą.Oddaj porcięta do J.P.M.-u ( np.) w Szflarach.Oni zrobią to szybko i odpowiednio dobrze.Odzież techniczna ,dla zachowania swoich parametrów ( w Twoim przypadku ,przede wszystkim wodoodporność) ,musi być odpowiednio szyta i klejona. Chodzi mi o takie cos: http://www.sfpl.pl/s...egory&context=3 ew. http://www.sfpl.pl/s...egory&context=3 Tanie to jest, opis obiecujacy, wiec ryzyko chyba nieduze (?) Co do tych Szaflar - jedyny problem to dotrzec tam w godzinach ich pracy. Masz moze jakas wiedze w jakich godzinach/dniach oni tam pracuja? Wyjazd wylacznie w tym celu, wykluczam - musialbym to zrobic przy okazji... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morcin 25 Napisano 5 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Pisałeś,o drodze na narty,dlatego zasugrowałem Szaflay.(Nota bene,warunki na Podkarpaciu ,wyjątkowo dobre ! ).Nr telefonu jest w moim powyższym poście..Drogi Marucho,niech to zrobią zawodowcy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tigershark Napisano 5 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 25 cm to potężna dziura w spodniach... i na dodatek w takim miejscu - a pośladek cały? A tak na poważnie oddaj spodnie do naprawy profesjonalistom, łatkami z gore texu sam podklejałem niewielkie nacięcia na spodniach powstałe od krawędzi nart, jednak to rozwiązanie nie jest najlepsze, raczej nazwałbym je tymczasowym. Te łatki po jakimś czasie odklejają się samoistnie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 5 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Pisa³e¶,o drodze na narty,dlatego zasugrowa³em Szaflay.(Nota bene,warunki na Podkarpaciu ,wyj±tkowo dobre ! ).Nr telefonu jest w moim powy¿szym po¶cie..Drogi Marucho,niech to zrobi± zawodowcy. Pozdrawiam. Skojarzenie kierunku jest celujace - nasza "najdrozsza" gora w PL jest b. prawdopodobna ale przez Szaflary chcialbym przejezdzac np. przed 8 rano a i niekoniecznie w dniu roboczym - stad problem. Zadzwonie moze w poniedzialek i popytam - tylko ze trzeba bedzie zmienic "strategie negocjacyjna" Dosc skutecznie zniechecacie mnie do tych latek ale mam wrazenie, ze jedno nie wyklucza drugiego - jak sie tasma/latka nie przyjmie to ciagle mozna "wezwac fachowca" ...przemysle. A moze sklepy HiMountain (ew inne) maja jakies uklady na takie uslugi? Mialem tak, ze nowka plecak Deutera zostal uszkodzony od razu w pierwszym samolocie (lotnisku) i sprzedawca (maly sklep) bez wahania zaproponowal mozliwosc naprawy u jakiegos producenta (grzeczosciowo). PS. Od "Maruchy" zdecydowanie sie odcinam 25 cm to potężna dziura w spodniach... i na dodatek w takim miejscu - a pośladek cały? Caly, dziekuje jak to sie stalo to osobna historia - nie to miejsce wiec w skrocie: rewelacyjna czarna trasa w Cortinie (Rifugio Ra Valles) - kamien jak 1.5 glowy zakopany w sniegu wyrwal gwaltownie narte narte spode mnie (cale szczescie za dziob - wiec bez wyrwy w slizgu) tak ze pieta narty pojechala po posladku Lekki horror zwlaszcza ze wyrwany zaczal sie toczyc w kierunku mojej glowy - ratujac sie zjezdzalem troche na plecach kurtki - w koncu wyhamowal No ale w efekcie spodnie uzywane raptem kilka dni, sa do naprawy :/ edytuj posty... proszę / jark Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morcin 25 Napisano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 Drogi Gajowy ! Marucha,to bardzo pozytywna postać (inaczej ,nie odwżyłbym się,użyć tego sformuowania ).Zawsze potrafił "wkroczyć" w odpowiednim czasie i odpowiednim miejscu. Pozdrawiam Cię i rzyczę załatwieniu (załataniu) problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajowy01 Napisano 2 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Moze jakis maly producent odziezy sportowej? Moze macie jakies inne pomysly? Uzupelniam watek bo znalazlo sie dobre rozwiazanie. Mala firma w Krakowie, szyjaca rozne sprzety i ciuchy outdoorowe: Eksplo, ul. Zyblikiewicza 8/5, tel. 012 421 89 32. http://www.eksplo.com.pl/ Naprawili na drugi dzien, wprowadzili poprawki o ktore prosilem. Wszystko zawodowo - za pare dych uratowali mi spodnie. PS. Warto wczesniej uzgodnic wszystkie szczegoly itd. - ja nie dogadalem koloru lat i wyszlo drobne nieporozumienie, ale nie mam o to pretensji - trzeba bylo pomyslec wczesniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morcin 25 Napisano 2 Maja 2008 Udostępnij Napisano 2 Maja 2008 Dzieki serdeczne za adres ! Wielu "okolicznym pechowcom" , może się przydać.Zapisuję dokładnie i nikomu nie zyczę aby musiał z niego korzystać. Dzięki i pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.