TT Napisano 14 Marca 2008 Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 czy chodzi ci o te rx8 jako o nartę gigantową? bo według mnie to ona ma taliowanie slalomowe i promien skretu też bliższy slaomce:) Tak ma na myśli te RX8 i Atomic GS9 które ze sobą porównywałem. Rx8 to pierwsza i ostatnia slalomowa narta, którą kupiłem. Następne będą WC RC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin0 Napisano 14 Marca 2008 Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Teraz jeśli będę zmieniał narty to kupie fischery wc rc 170cm r15m. Pomimo, że mam 183cm i 72kg. Wybór taki, bo najbardziej lubię "ciasny gigantowy" skręt. Taka narta jest szybka i można się na niej świetnie wykładać..czyli taka troszkę przykrótkawą, (to tak jakbyś slalomke 170 lub 175 też pojedzie tylko po co sie meczyć), Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TT Napisano 14 Marca 2008 Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 czyli taka troszkę przykrótkawą, (to tak jakbyś slalomke 170 lub 175 też pojedzie tylko po co sie meczyć),W ogóle nie uznaje zasad, że slalomówka ma być tyle krótsza... gigantowa tyle dłuższa itp. Każda narta ma swoją odmienną charakterystykę i każdy ma inny styl jazdy. Trzeba dopasować nartę do siebie. Jak dla mnie 170cm r15 przy narcie RC daje odpowiednią dynamikę i stabilność. Dłuższa narta, większy promień - próbowałem i wole krótszą.No nie wiem ja bym wybrał R9X 06/07 z racji na większe taliowanie (oversize) i co najważniejsze szeroką piętkę 102 przy 96 wc rc. Zpuełnie inna jakość wykańczania skrętów wiem bo mam i jest w długości 174 cm ,która do "tak specyficznego" zastosowania była idealna.Próbowałem tego modelu na sztucznym stoku w Bytomiu. Byłem pod wrażeniem. Dzięki niej podjąłem decyzje o kupnie nowych desek. Nie wiem tylko czemu ich sobie nie kupiłem?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pytek23 Napisano 30 Marca 2008 Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 Sprawa jest prosta.Przez 4 lata pracowalem w wypozyczalni ,wlasciciel moj kolega dopiero zaczynal sprowadzac carvingi wiec mielismy sporo nart klasycznych.Ludzie przychodzili i prosili o narte carvingowa bo "one same skrecaja" jedyna ich kategoria wyboru bylo ze maja byc do nosa i juz gdy nie bylo carvingow brali klasyczne tej samej dlugosci.Prawda jest taka ze ludzie srednio znajacy sie na sprzecie nie rozrozniaja slalomowek od gigantowek dla nich carving to carving i juz(najlepiej z ladna szata i kolorami).Poza tym wieksza uwage zwracaja na latwosc kontroli nad narta niz na stabilnosc.ludziom wkolko sie powtarza krotka narta krotka narta to biora slalomowki badz all-mountain bo jest ich 90% w sklepach a sprzedaca zawsze poleci narte krotsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krala1 Napisano 8 Maja 2008 Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 WitamNie do końca chyba zrozumieliśmy temat. Chodziło mi o to, że pomimo niewielkiej zmiany w technice jazdy nagle wszyscy zaczęli jeździć na slalomkach lub nartach o zbliżonym profilu chociaż jak pisał,nie znający tzw. siermięgi jan: i dlatego właśnie załozyłem miedzy innymi ten temat.Mamy tysiące wirtualnych funcerverów ale jak przyjdzie co do czego to tylko teoretyczna dyskusja ich zadowala a mnie chodzi o dobór narty dla przecietnego narciarza.Po co proponować mu slalomkę żeby się męczył jak mozna co innego żeby sobie pojeździł.PS. bardzo cenne zdanie filinatora o myslach producentów. Gdyby nie siła marketingowców i prostota przekazu to już dawno bylibyśmy po carvingu.BrawoI jeszcze jedno. Filmik:http://pl.youtube.co...feature=related który moim zdaniem jest kwintesencją nowoczesnej jazdy na dziasiaj, wszystkim polecam. I drugi film prezentujący co rozumiem pod pojęciciemjazdy spokojnej:http://pl.youtube.co...feature=related Kto uważa się za nowoczesnego narciarza a tak nie jeździ to niech zachowa milczenie i kupi sobie allmountain a jak ma ambicje sportowe to gigantke.Pozdrawiamwitam MITEKPonieważ uważam że jadę na nartach tak jak Ci na filmie nr. 2 ( a raczej technicznie 100 % lepiej ) mogę zabrać głos w dyskusji . Mam małe pytanko odnośnie filmiku nr 2.W jednym z następnych postów piszesz : ( cytuję ) WitamDla mnie oba filmy to 9 może z małym plusikiem.Pozdrawiam ( koniec cytatu )Pytanie : na podstawie jakich przesłanek Dałeś im poziom umiejętności 9 ?W takim razie jaki poziom umiejętności posiada gości z filmu :YouTube - Thomas Grandi SL lub : YouTube - World Cup GS Stars Free Skiing ?Wydaje mi się że pomiędzy amatorami z Twojego filmu a gostkami z moich filmów jest co najmniej 3 punkty różnicy ( dlatego sobie daję na skali 5-6 ).Proszę Cię o ustosunkowanie się do tego bo zależy mi na Twojej opini .Odnośnie gigantki to mam za mało doświadczenia (niestety fundusze mi nie pozwały w tym sezonie kupić 2 par nart ) ale wydaje mi się że masz całkowitą rację. Do wożenia na stoku jest to narta najbardziej odpowiednia przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo i stabilność jazdy .Moje obserwacje na stokach są skromne , ale z nich wynika , że takich prawdziwych narciarzy którym potrzebna by była slalomka policzyłbym na palcach jednej ręki .Większości narciarzy wydaje się tylko że jeździ slalomem ( mówiąc dawniej specjalnym ) i to jest chyba przyczyną kupowania takich nart .Bo co sądzić ( moje obserwacje ) o narciarzu który 2 lub 3 razy stara się przejechać zgodnie z techniką slalomu a potem odpuszcza i wozi się wszelkimi technikami na stoku .Widziałem wielokrotnie jak na takich nartkach doświadczeni narciarze w gorszych warunkach dawali nura przez narty że aż strach było patrzeć .Na koniec pokazuję mój ulubiony film : YouTube - Janica Kostelic i tu powtórzę twoje słowa : Kto uważa się za nowoczesnego narciarza a tak nie jeździ to niech zachowa milczenie i kupi sobie allmountain a jak ma ambicje sportowe to gigantkeNajbardziej mi zależy na odpowiedzi odnośnie tej 9 .Pozdrawiam Cię serdecznieps. Co sądzisz o takiej nartce dla mnie : http://www.allegro.p...ize_174_cm.htmlmam 176 cm / 82 kg / poziom 5-6cena jest atrakcyjna a stabilność na takiej nartce była by chyba rewelacyjna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 10 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 witam MITEKPonieważ uważam że jadę na nartach tak jak Ci na filmie nr. 2 ( a raczej technicznie 100 % lepiej ) mogę zabrać głos w dyskusji . Mam małe pytanko odnośnie filmiku nr 2.W jednym z następnych postów piszesz : ( cytuję ) WitamDla mnie oba filmy to 9 może z małym plusikiem.Pozdrawiam ( koniec cytatu )Pytanie : na podstawie jakich przesłanek Dałeś im poziom umiejętności 9 ?W takim razie jaki poziom umiejętności posiada gości z filmu :http://pl.youtube.co...h?v=qhgUYPxBQ1I lub : http://pl.youtube.co...feature=related ?Wydaje mi się że pomiędzy amatorami z Twojego filmu a gostkami z moich filmów jest co najmniej 3 punkty różnicy ( dlatego sobie daję na skali 5-6 ).Proszę Cię o ustosunkowanie się do tego bo zależy mi na Twojej opini .Odnośnie gigantki to mam za mało doświadczenia (niestety fundusze mi nie pozwały w tym sezonie kupić 2 par nart ) ale wydaje mi się że masz całkowitą rację. Do wożenia na stoku jest to narta najbardziej odpowiednia przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo i stabilność jazdy .Moje obserwacje na stokach są skromne , ale z nich wynika , że takich prawdziwych narciarzy którym potrzebna by była slalomka policzyłbym na palcach jednej ręki .Większości narciarzy wydaje się tylko że jeździ slalomem ( mówiąc dawniej specjalnym ) i to jest chyba przyczyną kupowania takich nart .Bo co sądzić ( moje obserwacje ) o narciarzu który 2 lub 3 razy stara się przejechać zgodnie z techniką slalomu a potem odpuszcza i wozi się wszelkimi technikami na stoku .Widziałem wielokrotnie jak na takich nartkach doświadczeni narciarze w gorszych warunkach dawali nura przez narty że aż strach było patrzeć .Na koniec pokazuję mój ulubiony film : http://pl.youtube.co...feature=related i tu powtórzę twoje słowa : Kto uważa się za nowoczesnego narciarza a tak nie jeździ to niech zachowa milczenie i kupi sobie allmountain a jak ma ambicje sportowe to gigantkeNajbardziej mi zależy na odpowiedzi odnośnie tej 9 .Pozdrawiam Cię serdecznieps. Co sądzisz o takiej nartce dla mnie : http://www.allegro.p...ize_174_cm.htmlmam 176 cm / 82 kg / poziom 5-6cena jest atrakcyjna a stabilność na takiej nartce była by chyba rewelacyjna.WitamPostaram się wyczerpująco w poniedziałek.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerius Napisano 10 Maja 2008 Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 http://www.allegro.pl/item344280172_uzywane_narty_rossignol_9_x_oversize_174_cm.html[/url]mam 176 cm / 82 kg / poziom 5-6cena jest atrakcyjna a stabilność na takiej nartce była by chyba rewelacyjna.Mam te same gabaryty, radzilbym nowszą 9X (06/07/08) model z piętą 102mm...chociaz sam jezdzę na 8S Oversize z piętą 104mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krala1 Napisano 10 Maja 2008 Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 witam dziękuję za poradę A jak myślisz z długością , czy 174 cm do mojego wzrostu (176cm) nie będzie za krótka do jazdy stylem giganta ? Czy może masz jakieś namiary na sprzęt tego rodzaju ( chodzi mi o promocyjne ceny ) , może być nowy lub z pewnego źródła używany ? pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qaz Napisano 10 Maja 2008 Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 A jak myślisz z długością , czy 174 cm do mojego wzrostu (176cm) nie będzie za krótka do jazdy stylem giganta ?Przy poziomie 6/7 jak piszesz na pewno nie będą za krótkie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krala1 Napisano 10 Maja 2008 Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 WITAM Dziękuję GAZ , zawsze można na Ciebie liczyć . Jaką bezpieczną długość proponujesz ? ( moje umiejętności weryfikuję do 5 bo obraził bym kilku kolegów z tego forum ) Nie będę nimi jeździł na tyczkach , chcę tylko bezpiecznie się powozić na dłuższych stokach ( może nawet Austria ) tak jak Ci goście z filmu MITKA. A wydaje mi się że MITEK ma całkowitą rację że na takich nartach będzie to przyjemniejsze i bezpieczniejsze . pozdrawiam krala1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qaz Napisano 10 Maja 2008 Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 W takim układzie śmiało mogą mieć - 10 cm do wzrostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerius Napisano 10 Maja 2008 Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 WITAMDziękuję GAZ , zawsze można na Ciebie liczyć .Jaką bezpieczną długość proponujesz ? ( moje umiejętności weryfikuję do 5 bo obraził bym kilku kolegów z tego forum )Nie będę nimi jeździł na tyczkach , chcę tylko bezpiecznie się powozić na dłuższych stokach ( może nawet Austria ) tak jak Ci goście z filmu MITKA.A wydaje mi się że MITEK ma całkowitą rację że na takich nartach będzie to przyjemniejsze i bezpieczniejsze .pozdrawiamkrala1 Jesli jazda na dluzszych austryjskich stokach, to na pewno będzie stabilniej i przyjemniej, dlugosc 174cm będzie dobrą. Do jazdy na wązkich stokach polskich, slowackich, czeskich radzilbym slalomowkę 8S, 9S, tylko dlugosci 158cm. Co do bezpieczenstwa, myslę, ze to juz zalezy od samego narciaza, jego stopnia zaawansowania, od umienia prowadznia nart, prawidlowo dobranego sprzętu do warunkow jazdy,od prędkosci jazdy, a takze od "glowy na plecach":D:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krala1 Napisano 10 Maja 2008 Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Jesli jazda na dluzszych austryjskich stokach, to na pewno będzie stabilniej i przyjemniej, dlugosc 174cm będzie dobrą. Do jazdy na wązkich stokach polskich, slowackich, czeskich radzilbym slalomowkę 8S, 9S, tylko dlugosci 158cm. Co do bezpieczenstwa, myslę, ze to juz zalezy od samego narciaza, jego stopnia zaawansowania, od umienia prowadznia nart, prawidlowo dobranego sprzętu do warunkow jazdy,od prędkosci jazdy, a takze od "glowy na plecach":D:)witaj Dziękuję za odpowiedź.Do slalomu na pewno kupię narty nowe w salonie rossignola , ale na ten sezon zostawię sobie jeszcze te co mam ( ZENITH 5 oversize ) bo na nich spokojnie slalom przejadę .Bardziej teraz skupiłem się na kupnie nowych butów.Ta do giganta : http://www.allegro.p....ze_174_cm.html jest po prostu tania i od dobrego dostawcy ,dlatego nią się zainteresowałem .Pisząc bezpieczeństwo miałem na myśli odpowiednio dobraną nartę do stylu jazdy i większej ( bez przesady ) prędkości .Głowę mam zawsze " na plecach " :)pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krala1 Napisano 11 Maja 2008 Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 9X przy umiejetnosciach 5 i do "powozenia sie" to nie jest dobry wybor. Wiem bo mam takie narty z 06/07 wzrost -7cm . To bardzo fajna narta (szczegolnie szeroka pietka i oersize) ale mozliwosci pokazuje jak sie na niej jezdzi a nie "wozi" ale to tylko moje zdanie bo wiekszosc twierdzi ,ze sprzet nie ma absolutnie znaczenia i nie jest wazny a Ty powinienes jezdzic na wszystkim i po wszystkim.witam .Dziękuję za odpowiedźJa nie należę do ludzi którzy twierdzą : "ze sprzet nie ma absolutnie znaczenia i nie jest wazny a Ty powinienes jezdzic na wszystkim i po wszystkim" - jestem wręcz odwrotnego zdania czego dałem wyraz w poście : " kto jest panem ??? " - http://www.skiforum....ead.php?t=14926- " wozi " to u mnie określenie dla rekreacyjnej jazdy jak w filmie Mitka : http://pl.youtube.co....eature=related pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zenonzenon15 Napisano 12 Maja 2008 Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Tak sobie poczytałem ten wątek, choć od pewnego momentu troszkę przeskakiwałem .I tak sobie pomyślałem, że może spróbuję dodać coś od siebie w ramach pewnego podsumowania. Slalomka czy giganta dla rekreacyjnego narciarza? hmm….dla „wożącego się” narciarza ani to, ani tamto. Myślę, że allround to to czego szuka i będzie dobrze, niezależnie czy chce klasykiem, czy carvingiem, czy czymś innym (no chyba, że pragnie tylko pługiem, to lepiej szukać starych nietaliowanych klasyków).Jednak co z rekreacyjnym narciarzem z ambicjami? Ja rozumiem przez takiego narciarza, (1) osobę chcącą podnosić umiejętności, ale bez aspiracji zawodniczych, (2) dla którego narty to przyjemność więc nie chce się nadmiernie katować na stoku, ale też „zwożenie się” jest dla niego nie do przyjęcia. Czy takiemu polecić slalomkę czy gigantkę? hmm…tu nie ma jednej właściwej odpowiedzi!!! W mojej ocenie to głównie zależy od tego jaki styl dany narciarz preferuje: klasyk czy carving (Mitek mnie zaraz zjedzie za robienie podziału , ale właśnie to kryterium jest punktem wyjścia do dalszej analizy).Dla klasyka (którego carving zupełnie nie interesuje):Lepsze będą gigantki (pod warunkiem, że nie topowe) od slalomek, choć nie wiem czy jeszcze lepsze nie byłyby narty z grupy allmountain czy cross;Dla carvingowca (którego interesuje tylko carving, nic z klasyki):To zależy, jaki skręt lubi. Jeśli krótki to oczywistym jest, że slalomki; jeśli jednak woli szybszą jazdę dłuższym skrętem, to gigantki (ewentualnie crossy).A dla „mieszanki wybuchowej”, tj. narciarza który lubi i klasyk i carving? (takim narciarzem jestem ja - z przechyłem na carving):Tu zaczynają się schody…i tu znów pytanie czego będzie więcej: klasyku, czy carvingu, szybkiej jazdy długim skrętem, czy więcej krótkich skrętów?Jeśli, ktoś głównie nastawia się jednak na klasyk, to cross, allmountain, lub gigantka (podobnie gdy, chce carving, ale głównie długi skręt i dużą prędkość z poczuciem pewności).Jeśli jednak głównie ktoś chce jeździć krótkim skrętem carvingowym (albo fun) to wybór chyba jest jeden – slalomka.I na zakończenie:1) problem polskich narciarzy, ze nie stać ich na zakup kilku (co najmniej dwóch) modeli nart z różnej grupy, dlatego trzeba prowadzić „debaty” co bardziej uniwersalne. A tak by sobie kupił takie i takie, i w zależności od nastroju dokonał wyboru tuż przed pójściem na stok 2) jest na to sposób – kupić sobie nartę wyspecjalizowaną (tj. taką którą najbardziej odpowiada upodobaniom narciarza) a dla urozmaicenia, podczas każdego wypadu narciarskiego wypożyczyć sobie narty z innej grupy, by podnosić swoje umiejętności i poszerzać wachlarz doznań estetycznych Ponadto:Dobry narciarz pojedzie na każdej narcie, nieważne czy slalomka, czy gigantką, krótsza czy dłuższa narta, czy ma jechać śmigiem czy skrętem carvingowym. Jednakże jego umiejętności „pozwolą” mu dostrzegać (odczuwać) różnice w charakterystyce tych nart w zależności od typu narty, jej długości, i od stylu jakim w danym momencie jedzie.W mojej ocenie, bardzo cenne i wskazane jest jeżdżenie na nartach różnych typów, nawet jeśli mamy bardzo wyraźnie zdefiniowane upodobania. Ja głównie jeżdżę na slalomach, bo mi po prostu leżą, ale np. miałem w tym sezonie okazję pojeździć też na dwóch nartach o charakterystyce gigantowej. Pierwsze zjazdy szły troszkę „topornie”. Dopiero jak pojechałem nimi na większej prędkości poczułem prawdziwe piękno, i charakter tych nart. Super sprawa i fajne urozmaicenie, a co najważniejsze bardzo cenne doświadczenie. Gigantki pozwoliły mi dostrzec i skorygować błąd, który popełniałem, a którego nie byłem świadom. Chodzi mi o dociążanie nart w jeździe carvingowej. Z klasyka został mi nawyk dociążania bardziej dolnej narty. Przy slalomach nie wyczuwałem tego tak bardzo, ale przy gigantach dopiero równomierne dociążanie nart dawało idealną stabilność. Gdy się przesiadłem następnego dnia na slalomkę a w „pamięci ruchowej” był już nieźle ugruntowane równomierne dociążanie obu nart, poczułem, że zrobiłem kolejny krok do przodu.. Jeździło mi się wyśmienicie. Poczułem kolejny progres. Morał taki: trzeba próbować wszystkiego, różnych technik jazdy i różnych typów nart. A każde kolejne doświadczenie zbliża nas do perfekcji, nawet jeśli jesteśmy narciarzem rekreacyjnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz T Napisano 12 Maja 2008 Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 ... ale to tylko moje zdanie bo wiekszosc twierdzi ,ze sprzet nie ma absolutnie znaczenia i nie jest wazny a Ty powinienes jezdzic na wszystkim i po wszystkim.Cześć MirekN!Jaka większość? To tylko parę osób tak twierdzi.Reszta, albo z własnego doświadczenia, albo instynktownie wie, że dla nich narta ma zasadnicze znaczenie. I jak ma problem, czyli wybór nart, to czeka na (miedzy innymi) Twoją odpowiedź. ...Morał taki: trzeba próbować wszystkiego, różnych technik jazdy i różnych typów nart. A każde kolejne doświadczenie zbliża nas do perfekcji, nawet jeśli jesteśmy narciarzem rekreacyjnym Prawie ze wszystkim się zgadzam, a pod ostatnim zdaniem podpisuję się obiema rekami.Pozdrawiam.Tadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 12 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Witamwitam MITEKPonieważ uważam że jadę na nartach tak jak Ci na filmie nr. 2 ( a raczej technicznie 100 % lepiej ) mogę zabrać głos w dyskusji . Mam małe pytanko odnośnie filmiku nr 2.W jednym z następnych postów piszesz : ( cytuję ) WitamDla mnie oba filmy to 9 może z małym plusikiem.Pozdrawiam ( koniec cytatu )Pytanie : na podstawie jakich przesłanek Dałeś im poziom umiejętności 9 ?.Na podstawie skali forum. Oba filmy prezentuja urozmaicona technikę, łatwośc i radośc z jazdy.W takim razie jaki poziom umiejętności posiada gości z filmu :http://pl.youtube.co...h?v=qhgUYPxBQ1I lub : http://pl.youtube.co...feature=related ?Wydaje mi się że pomiędzy amatorami z Twojego filmu a gostkami z moich filmów jest co najmniej 3 punkty różnicy ( dlatego sobie daję na skali 5-6 ).Proszę Cię o ustosunkowanie się do tego bo zależy mi na Twojej opini .].Porównywanie zawodników z pierwszej półki z jakimkolwiek amatorem z załozenia nie ma sensu. - przentowana przez nich technika jest nieosiągalna dla żadnego normalnego narciarza, chociażby ze względu na przygotowanie siłowe i kondycyjne- narciarze wyczynowi zazwyczaj jeżdżą specyficznym dla siebie stylem, który w wielu wypadkach jest niezgodny z kanonami nauczania i próba nasladownictwa kończyłaby sie fiaskiem dla próbumacego (Miller, Cuche itd.)Gdzieś juz była dośc szeroka dyskusja na ten temat dlaczego jazda zawodnicza to cos zupełnie innego ale niepamietam w jakim temacie.Odnośnie gigantki to mam za mało doświadczenia (niestety fundusze mi nie pozwały w tym sezonie kupić 2 par nart ) ale wydaje mi się że masz całkowitą rację. Do wożenia na stoku jest to narta najbardziej odpowiednia przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo i stabilność jazdy .Moje obserwacje na stokach są skromne , ale z nich wynika , że takich prawdziwych narciarzy którym potrzebna by była slalomka policzyłbym na palcach jednej ręki .Większości narciarzy wydaje się tylko że jeździ slalomem ( mówiąc dawniej specjalnym ) i to jest chyba przyczyną kupowania takich nart .Bo co sądzić ( moje obserwacje ) o narciarzu który 2 lub 3 razy stara się przejechać zgodnie z techniką slalomu a potem odpuszcza i wozi się wszelkimi technikami na stoku .Widziałem wielokrotnie jak na takich nartkach doświadczeni narciarze w gorszych warunkach dawali nura przez narty że aż strach było patrzeć ..].Tu raczej chodzi o charkterystyke narty a nie dokładnie nartę slalomową czy gigantową w rozumieniu narty sportowej. Zakładając temat postawiłem tezę, że narta o profilu gigantowym jest wygadniejsza i bardziej uniwersalna do jazdy rekreacyjnej niz narta o profilu slaomowym, która jest obecnie tak popularna i zdecydowanie przeceniana. Potwierdzaja to moje osobiste doświadczenia tak wśród zebrane wśród dobrze jeżdżących narciarzy (głównie instruktorów). większośc szkoli na slalomkach lub nartach o takim profilu bo niezwykle łatwo na nich demonstrowac technikę cietą są lekkie i wygodniejsze w manewrowaniu. Ale juz do jazdy "dla siebie" wiekszośc zakłada nartę dłuższą o profilu gigantowym lub offroada. Dlaczego uważam że taka narta jest praktyczniejsza pisałem w tym temacie wcześniej nie raz.Na koniec pokazuję mój ulubiony film : http://pl.youtube.co...feature=related i tu powtórzę twoje słowa : Kto uważa się za nowoczesnego narciarza a tak nie jeździ to niech zachowa milczenie i kupi sobie allmountain a jak ma ambicje sportowe to gigantkeNajbardziej mi zależy na odpowiedzi odnośnie tej 9 ..Te słaowa dotyczyły jazdy z moich filmów które pokazywały plskich (1) i włoskich instruktorów (2) w czasie jazdy dowolnej. Na Twoim filmie jest jak mniemam Janica - bo jak widze jestes jej totalnym fanem i dobrze bo nie potrafie wskazać drugiej narciarki, kóra potrafiłaby pokazac styl tak miekki i delikatny. Jest tylko jedno ale - tak nie pojedzie w Polsce nikt a tak jak na prezentowanych przeze mnie filmach pewnie niejeden. Tu widzę różnicę w naszym podejściu do tematu.ps. Co sądzisz o takiej nartce dla mnie : http://www.allegro.p...ize_174_cm.htmlmam 176 cm / 82 kg / poziom 5-6cena jest atrakcyjna a stabilność na takiej nartce była by chyba rewelacyjna.Nie widziałem jak jeździsz więc nie bardzo moge doradzić a sądząc z naszej wymiany zdań Twoje 5-6 to zupełnie innego niz moje 5-6. Myslę, że koledzy lepiej obeznani ze sprzętem pomogli radami.Serdecznie pozdrawiamWitamMorał taki: trzeba próbować wszystkiego, różnych technik jazdy i różnych typów nart. A każde kolejne doświadczenie zbliża nas do perfekcji, nawet jeśli jesteśmy narciarzem rekreacyjnym Bardzo fajny morał tym bardziej, że wszyscy jesteśmy narciarzami rekreacyjnymi.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krala1 Napisano 12 Maja 2008 Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Witam Mitekprzede wszystkim dziękuję za odpowiedź sądząc z naszej wymiany zdań Twoje 5-6 to zupełnie innego niz moje 5-6.Wydaje mi się że Masz całkowitą rację z tą skalą , ja chyba podszedłem do niej za "poważnie" .Odnośnie tych Panów z moich filmów : nie wiedziałem że to zawodowcy , po prostu podobała mi się ich jazda.Tak jestem fanem JANICY , razem z żoną nazywamy ją " kocica ".Byłbym jej fanem nawet gdyby nie zdobyła medali , po prostu jej jazda najbardziej odpowiada mojej naturze. ( soorki ale nie wiem jakiego zwrotu użyć ). nie potrafie wskazać drugiej narciarki, kóra potrafiłaby pokazac styl tak miekki i delikatny.to najładniejszy opis stylu jazdy jaki słyszałem pozdrawiamkrala1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 12 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 WitamOdnośnie tych Panów z moich filmów : nie wiedziałem że to zawodowcy , po prostu podobała mi się ich jazda.Nie no nie wygłupiaj się.Tak jestem fanem JANICY , razem z żoną nazywamy ją " kocica ".Byłbym jej fanem nawet gdyby nie zdobyła medali , po prostu jej jazda najbardziej odpowiada mojej naturze. ( soorki ale nie wiem jakiego zwrotu użyć )..A znasz dokładnie jej historię, bo sądząc z tematu o jeździe juniorskiej to chyba nie a to naprawdę niezły popis samozaparcia i wytrwałości. to najładniejszy opis stylu jazdy jaki słyszałem pozdrawiamkrala1Dzięki - to tylko dwa przymiotniki, bez przesady.Ale co z odpowiedzią na pytanie nr1 - zasadnicze!Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.