srebrnogrodzianin Napisano 18 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Witam, Ostatnio w moich Atomikach SL9 nabawiłem się paru wgłębień na krawędziach, oczywiście od kamieni na trasach. Wgłębienia są na tyle głębokie, że całkowite wyrównanie ich raczej nie wchodzi w grę z uwagi na standardową dla Atomika"szczupłość" krawędzi. Firma w której pracuję zakupiła niedawno precyzyjną spawarkę (napawarkę) laserową, do nanoszenia niewielkich ilości metalu, na dodatek operator tej maszyny twierdzi, że powierzchnia spawana (lub raczej napawana) nie rozgrzewa się zanadto a spaw trzyma się naprawdę dobrze, wręcz łączy się z materiałem właściwym. Wpadł mi więc do głowy pomysł, by te ubytki na krawędziach "zaklajstrować" przy pomocy tego lasera, a potem wyrównać pilnikami. Czy ktoś używał lub słyszał o takiej metodzie naprawy krawędzi ? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziadek Kuby Napisano 18 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 Najpierw wypróbować na dziobie. Kilku milimetrowe ubytki nie powinny mieć zauważalnego wpływu na trzymanie krawędzi, jeśli reszta będzie ostra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delfin Napisano 19 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Pomysl ciekawy... Nie masz jakichs starych, zajezdzonych desek, na ktorych moglbys to wyprobowac wczesniej? Daj znac, co z tego wyszlo, bo moze by to byl sposob na punktowe uszkodzenia krawedzi przy powierzchni slizgu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
srebrnogrodzianin Napisano 1 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 Jak mówiłem, tak zrobiłem. Laserowo wyrównałem ubytki i oddałem narty do serwisu. Odebrałem dziś - jestem zadowolony z efektu. Za tydzień testy terenowe w Soelden. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devastator Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 I jak tam testy poszły? Bo mnie osobiście temat bardzo zainteresował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
srebrnogrodzianin Napisano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Testy wypadły OK, w żadnym miejscu spaw nie odpadł. Zaletą tej metody jest, że nie dochodzi do przegrzania ślizgu. Swoją drogą muszę pochwalić serwis Windsport z Krakowa, tak przygotowanych nart jeszcze nie miałem, a na dodatek ostre były jeszcze po sześciu dniach jazdy. Tak więc, nawet nie używałem ostrzałki podręcznej, jaką miałem podczas wyjazdu. Nie wiem, jak oni to robią, ale potwierdzili swoją renomę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 31 Marca 2008 Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Testy wypadły OK, w żadnym miejscu spaw nie odpadł. Zaletą tej metody jest, że nie dochodzi do przegrzania ślizgu. Swoją drogą muszę pochwalić serwis Windsport z Krakowa, tak przygotowanych nart jeszcze nie miałem, a na dodatek ostre były jeszcze po sześciu dniach jazdy. Tak więc, nawet nie używałem ostrzałki podręcznej, jaką miałem podczas wyjazdu. Nie wiem, jak oni to robią, ale potwierdzili swoją renomę. Witam Brawo super pomysł. Czy możesz ewentualnie zapisać jak wygląda szacunkowy koszt tego typu naprawy. Zdaję sobie sprawę, że to był pewnego rodzaju eksperyment ale jestem ciekaw. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
srebrnogrodzianin Napisano 31 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 samo spawanie (napawanie) nie kosztowało mnie nic, ta spawarka laserowa znajduje się na wyposażeniu mojego zakładu pracy, jedynie musiałem uzyskać zgodę dyrektora na skorzystanie ze sprzętu zakładowego do celów prywatnych. Koszty serwisu standardowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 31 Marca 2008 Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 samo spawanie (napawanie) nie kosztowało mnie nic, ta spawarka laserowa znajduje się na wyposażeniu mojego zakładu pracy, jedynie musiałem uzyskać zgodę dyrektora na skorzystanie ze sprzętu zakładowego do celów prywatnych. Koszty serwisu standardowe. Witam Tak rozumiem, ale chodzi mi o realny koszt takiego napawania. Nie znam się na tego typu technologiach i pytam z czystej ciekowosci. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
srebrnogrodzianin Napisano 31 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 Witam Tak rozumiem, ale chodzi mi o realny koszt takiego napawania. Nie znam się na tego typu technologiach i pytam z czystej ciekowosci. Pozdrawiam Nie odpowiem Ci precyzyjnie na to pytanie. Urządzenie jest wykorzystywane wyłącznie na potrzeby zakładu, więc nie istnieje u nas cennik takiej usługi. Sam koszt urządzenia wynosi kilkadziesiąt tysięcy euro, więc nie jest sprzętem rozpowszechnionym, przypuszczam tylko, znając cenniki innych narzędziowni, że koszt byłby nie do zaakceptowania przez przeciętnego narciarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rasta Napisano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 A w ilu miejscach na całej długości krawędzi robiłeś takie uzupełnienie? Ogólnie ciekawa opcja.. tylko rzeczywiście trudno dostępna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Nie odpowiem Ci precyzyjnie na to pytanie. Urządzenie jest wykorzystywane wyłącznie na potrzeby zakładu, więc nie istnieje u nas cennik takiej usługi. Sam koszt urządzenia wynosi kilkadziesiąt tysięcy euro, więc nie jest sprzętem rozpowszechnionym, przypuszczam tylko, znając cenniki innych narzędziowni, że koszt byłby nie do zaakceptowania przez przeciętnego narciarza. Witam Dzieki za wyjaśnienia. Wiem że to pewnie absolutnie nieopłacalne ale byłem ciekaw. Przy podejściu wiekszości serwisów do nietypowych zlecęń - "lepiej niech Pan sobie kupi nowe" - jak ktoś ma nietypowy albo ulubiony sprzet zawsze jest jakaś opcja ratunku. Dzieki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
srebrnogrodzianin Napisano 1 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 A w ilu miejscach na całej długości krawędzi robiłeś takie uzupełnienie? Ogólnie ciekawa opcja.. tylko rzeczywiście trudno dostępna jakieś 5-6 miejsc na nartę, najwięcej pod butem,co jest chyba normalne. Ubytki były po kontakcie z kamieniami, może trochę głębsze, dlatego się zdecydowałem na napawanie, bo nie chciałem stracić dużo krawędzi podczas ostrzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rasta Napisano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Dzięki. Fajna to opcja - dla wybranych Może kiedyś się doczekamy takich usług w serwisach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devastator Napisano 2 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Dzięki. Fajna to opcja - dla wybranych Może kiedyś się doczekamy takich usług w serwisach Zobaczymy. Opcje są dwie - albo usługa stanieje i się rozpowszechni, albo to przyblokują producenci sprzętu, bo dla nich jest lepiej jak jedyną możliwością zostaje "kup se pan nowe" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rasta Napisano 2 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2008 Opcje są dwie (...)przyblokują producenci sprzętu, bo dla nich jest lepiej jak jedyną możliwością zostaje "kup se pan nowe" .Mam dziwne przeczucie że póki co ta opcja jest bardziej realna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.