But uważam ze dobrze trzyma, ale nie jestem narciarzem aby to z pewnością napisać. Gniecie trochę na początku, porównywałem z innymi butami znacznie nowszymi i ja różnicy nie czułem. Narty są zupełnie nowe, były przygotowane do pierwszej jazdy pewnie z 20-25 lat temu, krawędzie są ostre, ale czy podwieszone?? Pewnie są takie jakie wyszły z fabryki, nie widać żadnych śladów ostrzenia ani obróbki. Wiem że cały zestaw (z kijkami 125cm) kupowany był w sklepie typowo narciarskim, było wszystko wyregulowane i przygotowane do wyjazdu na stok. Ja zmieniłem tylko DIN w wiązaniach z 6 na 5, gdyż tak mi pokazał kalkulator dla mojego wzrostu, wagi, zaawansowania oraz długości podeszwy buta (313mm). Jak się przewracałem na stoku to narty ładnie się wypinały. A dlaczego mi się źle jeździło? Może dlatego że nie potrafię? Każdy kogo pytałem mi mówił że za długie narty, że na początek muszę mieć jak najkrótsze i już prawie chciałem kupić jakieś używane krótkie narty jak pewna osoba na wyciągu powiedziała że spokojnie mogę uczyć się jeździć na tych co mam, że to całkiem porządne narty dość miękkie i dużo lepsze od tych nowych plastikowych i abym długością się nie przejmował gdyż są dobrze dobrane do mojego wzrostu. I teraz sam nie wiem....