-
Liczba zawartości
705 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Zawartość dodana przez Edwin
-
Zawsze k... miałem pod górkę z tą jazdą jak było super to zawsze się coś pierd...ło. Przez lata za łepka najpiękniejsze sny to były jak po schodach smigiem na nartach zjeżdżam. Po latach wróciłem i jak było już super po kilku sezonach,to kontuzja i to nie na nartach. .Wykluczyła mnie na kilka lat ,później druga.A ja nie miałem jak Ty 40 lat tylko trochę wiecej. Ps. Czerwona kurtka i komórka sl atomic sprowadzona z Czech
-
Jeszcze coś może znajdę jak paralityk z rwą kulszowa jeździł,bo wtedy z Kaem się umówiłem i głupio było nie przyjechać. Uczyliśmy wtedy kolegę Kaema. https://youtu.be/86qhJeNJQjM?si=mtRhvAvNuSotrcua Więcej filmów nie posiadam. To było nagrane po 5 letniej przerwie w jeździe i ze stabilizatorem na kolanie.Czulem się jak bym na nowo uczył się jazdy. A każdy kto się zna widzi co powoduje blokada w stawie biodrowym i jaki to ma wpływ na jazdę.Rozluznione stawy od palucha do dłoni zaciśniętych na kijkach to klucz. Tego mnie kiedyś Nico nauczył i pokazał jaki to ma wpływ na jazdę.
-
Ułatwiłem szukanie Viktor. Dodałem film do postu o którym mówiłem.
-
Viktor,ja nie wstydzę się swojej jazdy i błędów jakie popełniałem. Zacząłem na nowo przygodę z nartami w Twoim wieku i trochę postów wyżej wrzuciłem film z mojej jazdy po jednym sezonie. Chcesz oglądnąć sprzed kilku lat to się wysil,bo wrzucałem w wątku Nartowanie Krzyśka. Tylko jak to Marcos73 zauważył musisz to oglądnąć na tv 75 cali bo kamerzysta nie nadążył 😄 https://youtu.be/jz2pBmhn5Ak?si=ZaFgAih9g4mNTfhT
-
Do założenia wątku skłonił mnie post kolegi Maxa w dziale dobór nart,gdzie padł jego zarzut do swojej jazdy i prowadzenia nart za wąsko. Ja tego nie widziałem. Czy zbyt szerokie prowadzenie nart pomaga,czy szkodzi? Oto jest pytanie. O ile w doskonałych warunkach to ma mało istotne znaczenie, to w gorszych muldy ,odsypy,wiosenny śnieg ,może przeszkadzać, to moje zdanie. Często widzimy to na stokach, wielu początkujących którzy zaczęli karierę od krawędzi ma problemy.W głowie zostaje zakodowane szerokie prowadzenie nart.A przy zbyt szerokim rozstawie ,przejście do skrętu sytuacyjnego,smigu i innych reakcji jest o wiele trudniejsze. Dla dobrze jeżdżących nie stanowi to problemu,dla uczących się jest problem.
-
Pozazdrościć 👍Szkoda, że mi nie było dane trenować za łepka. Po krótkiej przygodzie z nartami w podstawówce po kursie gdzie byłem najmłodszy moją mamę namawiał znany himalaista Piotr Snopczyński, żebym trenował,bo mam talent. Dowiedziałem się po latach. Mama wychowywała nas sama i się nie przelewało,a to sporo kasy wymagało. Do nart wrociłem po wielu,wielu latach..
-
Widać dobrą rękę jeśli chodzi o szkolenie.
-
Z perspektywy kanapy i transmisji tv jazda zawodników jest prosta, łatwa i przyjemna. A tak nie jest, to walka, większość tyczek rozstawionych,to bardzo strome odcinki czarnych,czego nie widać w tv. Taką jazda jest nieosiągalna dla 99.9 proc. I praktycznie każdy by wyleciał na 3 bramce. Kto choć raz na żywo oglądał PŚ to wie.
-
To ja poproszę o wrzucanie filmów z własną jazdą śmig, skręt krótki cięty,a nie zawodników. Nie dotyczy a_seniora ,Mitka i Śpiocha,bo widziałem.
-
Ja ćwiczyłem się na tym SF i jeździłem przez kilka lat z kumplami z tego forum którzy świetnie na nartach jeżdżą i jezdzili . Maniq,Tomason,Siwir,Fredo,Nico i wielu innych To jest najszybsza droga do szybkich postępów. Jeździć z lepszymi. https://youtu.be/89B7ibqrxig?si=aG1ibrs9pHzICDLQ
-
Pierwsze pięć minut na GS-film Skoro Star bawi się w archeologa,to i ja się zabawię,a co. Chociaż na temat😄i do rozładowania atmosfery i zabawy dorzucam film do starego wątku bo się nie zachował. Też byłem ambitny i niepokorny,stara ekipa pamięta,bo to było kilkanaście lat temu. To była jazda na Gs komórce, po jednym sezonie jazdy i nauki ,z najbardziej stromego odcinka czarnej trasy w Spindlu Wielki Vlak który jest uważany za najbardziej stromy w Czechach. Star wie bo jeździ w rejonach. Choć film i prędkość nagrania nie odzwierciedlają stromizny. Styl był na ile narta i umiejętności pozwalały,a ich nie było za wiele. A tylko raz zjechałem wcześniej niebieską na tych nartach. O skręcie ciętym można było zapomnieć.Nawet będąc po latach dwa razy na PŚ kobiet w Spindlu .nie widziałem tam czystego skrętu. Co mi dał ten zjazd. Życie stało się łatwiejsze😄 To mi dały dłuższe narty,bo dają większą stabilność i poczucie mniejszej prędkości. Teraz nawet po latach jazdy nie odwazył bym się tak zjechać i broń Boże nie zachęcam,a wręcz odradzam robić takie próby na początku swojej drogi narciarskiej.
-
Viktor. Ty też będziesz to widział inaczej. Chciałbym ,żebyś to co piszesz teraz przeczytał za 10 lat ,czynnie jeżdżąc na nartach.Mam nadzieję,że serwery znów nie spłoną. A jestem pewien że co do wielu kwestii zmienisz zdanie. Życzę Tobie tych 10 lat ,bez kontuzji i jak największego progresu w jeździe.
-
Czyli najlepiej należało by zlikwidować zupełnie dział - Dobór nart w/g Ciebie ? Amator więcej niż 4 sezonów.
-
Pękał bym z dumy,jak by Maryna Gąsienica stanęła na pudle w tym sezonie 😄
-
Czego to już nie było w tym wątku.. Pora na grzybobranie😄😄
-
Szybkiego powrotu do zdrowia Mikoski. Ja już któryś sezon z kolei zbieram się żeby kolano naprawić. Pozdrawiam Edwin.
-
Jak się dobrze nauczy szurać,to zjedzie wszędzie i po wszystkim w każdych warunkach,a pózniejsza nauka jazdy skrętem ciętym to pikuś. W drugą stronę już nie jest tak łatwo ,tz nauka od ciętego,a później pozostałe techniki. Piszę tak,bo kiedyś też zaczynałem od dupy strony. Fan skrętu ciętego😄
-
W PL uczą tak. Śmig,to śmig, skręt rownoległy krótki to skręt krótki. Chyba, że coś się zmieniło od 2013r. Film nagrałem z płyty dvd, która była dołączana do podręcznika -Program nauczania narciarstwa zjazdowego Sitn. Viktor, na czym PSmok złapał Mitka🤔,bo trochę się kompromitujesz. Sorki za jakość,pozdrawiam Edwin.
-
I tym sposobem składając samemu zaoszczedziłeś pewnie tak z 10k. 30k to dobry rower trochę lat temu kosztował i nie ma co porównywać inwestycji do nart, to nietrafne porownanie.bo rower w przeciwieństwie do nart nie traci swoich parametrów jezdnych. Łańcuch,kasety i inne części się wymienia i służy wiele lat. Z nartami nic nie zrobisz sam wiesz.
-
Ty masz inne priorytety. Dla Ciebie ważne być, niż mieć i każda okazję i chwilę wykorzystujesz by być w górach, nieważne w jaki sposób,bo je pokochałeś i na to wydajesz kasę. To jest dla Ciebie najważniejsze i pięknie.😄🍺
-
Żeby drzewo w narcie zmieścić,to chyba nawet więcej jak jednego trzeba wciągnąć 😁,albo być Coperfildem😄 Drzewo to rośnie.
-
Ten rocznik to podobno petarda. U mnie mowa o 16/17 i aż dziw bierze, że po tak nieudanej narcie ,na przyszły sezon zrobili perełkę.
-
Też byłem fanem i na wielu zdarzyło się jeździć. Ale wpadkę kilka lat temu mieli z Gs.Na wielu łamach o tym pisano jaka kaszana. Przejechałem się,mam okazyjnie dostałem,oddam za darmo😄W porównaniu do starych Gs fis stockli to ścierwo. Dobrze, że od niej nie zaczynałeś przygody,bo byś się zraził do marki.
-
Co oni temu Kaemowi w Zwardoniu zrobili, że już w struktury desek wchodzi😁😁
-
Ja znam ,bo kupuję do kominka😁 Najdroższy grab, dąb,buk. Olcha,brzoza najtańsza. Mowa o liściastych😄