Jeżdżę na nartach od ponad 20 lat, czysto rekreacyjnie i niestety tylko tydzień w sezonie, więc na te ponad 20 lat wychodzi tylko ponad 20 tygodni jazdy:) Od początku w tych samych butach Salomony jakieś tam i od początku buty były ciut za duże:( Od kilku lat noszę się z zamiarem kupna nowych... a potem zbliża sie wyjazd i dochodzę do wniosku, że na te kilka dni nie warto wydawać kasy na coś co przecież mam. To celem wstępu, a teraz pytania:
Z przeczytanych tu wpisów wiem, że powinnam skorzystać z usługi bootfitingu. Ale może na cos powinnam zwrócić uwagę, bo co jak naprzykład wszystkie zaproponowane będa super leżały:) Czym się kierować przy wyborze poza ceną i wyglądem. Jakieś marki odrzucić od razu? To czego się trochę obawiam to, że kupię i zabiorę na tygodniowy wyjazd i okaże się, że te stare były o niebo wygodniejsze.
Liczę na Wasze podpowiedzi:)
wzrost: 168
waga: 60
jeżdżę po czerwonych, czarnych unikam, choć i po tych zdarzyło się zjechać. Jazda spokojna, z wiekiem coraz spokojniejsza