-
Liczba zawartości
72 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez bubol.T
-
Najlepiej Czantoria satcja Ustroń Polana przechodzisz przez ulicę i za 100 m jesteś na wyciągu,Szczyrk też może byc, ale to już pociąg do Bielska i PKS do Szczyrku staje pod samą Golgotą, tam masz wiele zróżnicowanych tras przerabiałem te warianty wiele razy w Wiśle na Soszów można dojechac busem Zapomniałem o najlepszej, ale trochę droższej opcji, wsiadasz w Katowicach w autobus i wysiadasz na Wielkiej Raczy a tam to już jest gdzie pojeździc 3 wyciągi krzesełkowe i 16 km tras http://www.trekkingc...lka-racza-2012/
-
teraz to już wiem, bo sam byłem w zeszłym tygodniu ,było super, na prawdę warto Pozdrawiam
-
Wczoraj byliśmy na wieczornych na Soszówie nie mieliśmy łańcuchów, o 15 podjazd bez większych problemów, choc wiadomo jest stromo i droga pod sam wyciag fatalna dziury i błoto pośniegowe biorą niemałą kasę za karnety do tego 5 zeta za parking mogliby coś zrobic z tym podjazdem,zwłaszcza,że co roku inwestują w tą stację.Ale do rzeczy to co przeżyliśmy przy wyjeździe MASAKRA! o 21 nasypało puchu a to co było pod nim zamarzło i pod puchem było kilka centymetrów żywego lodu!samochody zsuwały się tyłem, bokiem ,przodem ,zależy jak je ustawiło.Jak masz łańcuchy to zabieraj bo tam się raczej nikt nie przejmuje jak dojedziesz i wrócisz.Nas obróciło o 180 a póżniej strach jak cholera ,bo wiadomo jak jest z jednej strony wysoki mur z drugiej skarpa...a żadne zimówki nie dadzą rady na lodzie
-
Ja akurat mam telefon w plusie, warto wziac karnet przedpołudniowy ze zniżką wychodzi 37 zł za 5 godzin jazdy, za tą cenę można się pomęczyc na orczykach ,a trasy w Szczyrku są jednak zróżnicowane długie i na prawdę ciekawe ,powrót do domu na obiad i mamy dzień na nartach za grosze
-
no właśnie a ta trasa jest w końcu czrna czy czerwona ? bo wg mnie raczej czarna mimo dobrego profilu i zawyczaj dobrych warunków panujących na niej jest to raczej trasa trudna,a na mapkach Palenicy zaznaczona jako czerwona.Może jakiś mały chwyt żeby nie przestraszyc potencjalnych klientów?Ja uważam tą trasę za jedną z najlepszych i najtrudniejszych w Polsce obok Bieńkuli i FIS na Skrzycznym, nie wspominam o Kasprowym,bo to inna bajka,ale takich tras mamy w sumie niewiele.
-
Trasę nr 5 to ja ruszyłem w niedzielę ale było bosko puch ponad kolana,dobrze ,że jej nie przygotowali bo była zabawa
-
Tylko nie podawaj jakie, bo będziemy stali w kolejkach ,a tak na marginesie to kiedy ruszy czerwona 1 na Palenicy? ta trasa bardzo przypadła mi do gustu,jest po prostu świetna ,a do ideału brakuje jej tylko długości ,chciałbym wyskoczyc do Szczawnicy na jakiś weekend ale jak nie otworzą 1 to nie jadę
-
Byłem w sobotę ,sypało niemiłosiernie ,gondolka na Skalnate Pleso działała z przerwami ze względu na silny wiatr,widocznośc kiepska , na siodle jest ponad metr śniegu ,ale jest słabo związany z podłożem i zagrożenie lawinowe 4 nie ma żartow ,ale siodło pewnie niebawem ruszy.
-
Kto dzisiaj rozjeżdżał puch na czarnej 5 ? bajka co?
-
Czesc Hextor może się jednak myliłem (oby),na siodle jest 50 cm świeżego śniegu gdyby jeszcze trochę dopadało...my będziemy najprawdopodobniej w sobotę Pozdrawiam
-
Był ktoś w ostatnich dniach na Bachledowej jakie warunki ? warto się wybrac?
-
Witam, może ktoś z wtajemniczonych mi powie kiedy zamierzają otworzyc czarną 5 na Jurgowie?
-
czekam na relację, jakie warunki na trasach Pozdrawiam!
-
Zastanawiamy się nad wypadem właśnie w przyszły weekend,zależy czy dostanę jakieś wolne w pracy. Na Strbskim Plesie będzie ok,warunki powinny byc dobre z tego co piszą,są tam w zasadzie 2 trasy Furkota 1200 m 6 os krzesełko i Solisko 2400 m 4 os krzesło, obydwa szybkie wyprzęgane,jest jeszcze krótka i stroma interski, więc można pojeździc, to nie to co Łomnica ,ale Łomnica bez siodła i czerwonej general też nie jest zbyt ciekawa,moźna jeszcze odwiedzic Bachledova Doline zobaczymy jak się rozwinie sytuacja może uda się strzasnąc na jakies skiforumowe piwo ,będziemy w kontakcie.
-
na gorąco bo właśnie wróciliśmy,decyzja o wyjeździe padła o 13 z nudną sobotą trzeba było coś zrobic.Karnet od 15-20 za 55 zeta ogólnie było lepiej niż myślałem na górze niebieskiej 2 muldy wieczorem pokazały się jużkamienie ale można było ominąc reszta trasy super jak na takie warunki śniegowe to i tak się postarali,byłem zaskoczony tym,że w Wiśle panuje prawdziwa zima,napadało trochę puchu i jak wyjeżdzaliśmy to znów sypało i to ostro. dalej o warunkach,czarna trasa też nieźle przygotowana ,czerwona jedynka naśnieżona do połowy,później zostaje przejazd zieloną 5 ale myślę,że otwarcie 1 na sam dół to kwestia kilku dni.Takie są plusy mieszkania godzinę drogi od gór:) szybka decyzja i za chwilę jeździmy Pozdrawiam
-
Byłem tam raz,jakieś 5 lat temu,kiedy uczyłem moją szanowną małżonkę jazdy na dwóch deskach, nie chciałem jej zniechęcic jakimiś orczykami a pogoda była piękna i widoki też,padło na Bialkę,jako cały komentarz zacytuję jej słowa po kilku godzinach jazdy w Białce ,jako bardzo początkującej narciarki: "nudzi mi się już ta górka"
-
Słowacja, niedaleko Muszyny. Który ośrodek polecacie?
bubol.T odpowiedział robertw → na temat → Gdzie na narty?
Może Jezersko-Bachledova Dolina ,nie jest to co prawda Łomnica ale pośmigac można zobacz tylko jak z warunkami http://www.skibachle...sk/?part=winter -
Niekoniecznie, proszę wybrac się w kwietniowy słoneczny poranek zanim opadną mgły w Małą Fatrę na Słowacji ,można znaleźc tam jeszcze odrobinę tej magii i spokoju ,przez niektórych uważana za najpiękniejsze góry Słowacji i coś w tym jest,Dolina Vratna wita nas otwartą brama w postaci wąwozu krasowego, doliny roskwitają wiosenna roślinnością a szczyty pokryte są jeszcze białą kołdrą ,można wsiąśc do gondolki na Chleb i pozjeżdżac na nartach z ostiepkowej muldy,lub pospacerowac w spokoju po licznych szlakach wśrod niesamowitych widoków.Do dyspozycji niewielka ale wystarczająca ilośc knajpek i kwater.
-
Swistaki w cudzysłowie bo wszyscy się ich uczepili, poza tym cztery gatunki zwierząt występują tylko w Tatrach i nigdzie indziej w Polsce. Należą do nich: świstak, kozica, polnik tatrzański i darniówka tarzańska. a kilkadziesiąt sztuk jest np niedzwiedzi.A jeziora polodowcowe, to już też napisałem, mamy demokrację ,więc skoro wolno narciarzom to nurkom i kajakarzom też no i morsom wycinac przeremble zimą też żeby się oczywiście wykąpac
-
Nie wiem czy wszyscy zabierający głos w dyskusji na temat Tatr wiedzą ,że Tatry to: -najmnniejsze wysokogórskie pasmo świata ,ciągnące się na długości jedynie 50 kilu km -jedyne pasmo górskie o charakterze wysokogórskim pomiędzy Alpami a Uralem -bardzo kruchy i delikatny ekosystem, liczący w przypadku niektórych gatunków tylko kilkadziesiąt sztuk, więc porównywanie alpejskich "świstaków" z tatrzańskimi jest co najmniej śmieszne... -wyjątkowy system jezior górskich pochodzenia polodowcowego,więc może stwórzmy jeszcze nad morskim okiem jakiś ośrodek sportów wodnych, bo zaraz po narciarzach odezwą się nurkowie i morsy ,że też chcą więcej od Tatr. Mamy jako 40 miloinowy naród tylko 20 % tych wspaniałych gór, reszta należy do Słowacji,nie wydaje mi się aby sprostały takeij ilości ludzi,ale to tylko moje zdanie,tylko po co i jakim kosztem tworzyc pseudo ośrodek narciarski na Kasprowym z maksymalnie jakimiś 20 km tras ?co nam to da?Skoro takie Skrzyczne z gotowymi trasami w połączeniu z Małym Skrzycznym daje na dzień dobry 40 km tras ,nie lepiej tam inwestowac?
-
Nie wiem czy już ktoś dorzucił Włoską nowośc w rejonie Val Di Sole? PEJO FONTI 1400 - PEIO 3000 1600 metrów w pionie i 8 kilometrowa trasa ,znajomy był i polecał.
-
Sylwester na stoku - gdzie? Polska/Słowacja
bubol.T odpowiedział alvaro99 → na temat → Gdzie na narty?
dyskoteka na śniegu wygląda tak,że jest scena dokładnie obok toalet na dedovce grają na niej zespoły ,poźniej jacyś DJ-e ogólnie bardzo pozytywnie super zabawa,obok wejścia na krzesełko miłe ładne panie w strojach Sylwestrowych polewają miejscowe nalewki,oczywiście za drobną opłatą,żałuj,że nigdy nie byłeś bo warto ,ale w tym roku faktycznie otwarta jest tylko ta słabiej oświetlona trasa ,a śniegu jak na lekarstwo.Jeśli chodzi o knajpy, to my zawsze zatrzymujemy się na piwko i coś cieplejszego w tej ładnej drewnianej knajpce zaraz pod górną stacją krzesełka na Dedovce,zawsze ładnie ustrojone czuc atmosferę tej nocy,pali się kominek,tam jest otwarte do 23 tak jak wyciąg, póżniej jest zabawa dla gości i rezerwacja knajpy.Na dole pod wyciągiem otwarta jest knajpa przy końcu trasy niebieskiej ,ale tam to już raczej masówa piwo w plastiku i jedzenie na kolanie bo pełno ludzi,jeśli chodzi o jazdę na nartach to nigdy nie było klolejek do wyciągu,jazda na bieżąco ,ale ludzi trochę jest. Użytkownik bubol edytował ten post 31 grudzień 2011 - 06:31 -
W Beskidach też jest zakaz naśnieżania,porządny deszcz nie padał od sierpnia i większośc wyciągów nie działa,ludzie nie mają wody w studniach, więc co tu mówic o naśnieżaniu,właściciele stoków liczą straty,ale nikt nie sypie za wszelką cenę,Soszów naśnieżył jedną trasę,ale jak się pogoda nie poprawi to kiepsko widzę dalszą jazdę na niej. Trochę dziwiła mnie sprawa Białki ,że tak sypią na potęgę no i proszę wyszło...
-
Sylwester na stoku - gdzie? Polska/Słowacja
bubol.T odpowiedział alvaro99 → na temat → Gdzie na narty?
Na Wielkiej Raczy jest co roku Sylwester na śniegu,byłem tam 5 ostatnich lat z rzędu raz się nacięliśmy dwa lata temu była podobna aura do tej teraz,poza tym zawsze świetna organizacja od 20 do 23 jazda gratis oświetlone dwie trasy i sztuczne ognie o północy dyskoteka na śniegu miejscowe specjały czyt. destylaty owocowe etc. ale w tym roku nie jedziemy zapraszają na swojej stronie internetowej,ale 20 cm mokrego śniegu i jedna otwarta trasa mnie nie przekonuje. http://www.velkaraca...-sylwester.html -
Tak się składa,że ja też posiadam spodnie bez szelek,kupiłem je także z myślą o chodzeniu po górach i chciałem coś bardziej uniwersalnego,ogólnie jestem zadowolony, ale tak jak napisał kolega jaro 323 plecy czasem wychodzą na wierzch,zaopatrz się w pasek i dłuższa koszulkę termoaktywną ,kurtka koniecznie z pasem śniegowym,ale przy konkretniejszym upadku i tak mrożenie nerek murowane;)