Skocz do zawartości

Clip

Members
  • Liczba zawartości

    72
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Clip

  1. Clip

    Ku przestrodze

    orczykami jezdza snowboardzisci, najgorsi sa ci z Ischgl. Dobrze wczesnie pocwiczyc troche dinozaura i kaktusy 😉
  2. jakby instruktor wiedział to by tu nie pytał 😉 Podsumowując 20 wpisów: - Mitek sugeruje GS'y - Jan moje stare narty, a potem racetigery SRC w kolorze niebieskim 😉 - czyli taką troche szerszą slalomkę - Mikoski troche dłuższe niż 163 (5cm mniej niz wzrost, drewno i jedna warstwa alu) - zakładam ze chodzi o allround? Czyli mamy pełen przekrój zabrakło tylko offpiste 90mm pod butem i 15cm powyzej wzrostu. Moim laickim zdaniem to: - slalomka dla kogoś kto w trudniejszej sytuacji "zapiera" się dolną nartą to słaby pomysł, tzn duże taliowanie plus duża sztywność będą tu zdecydowanie przeszkadzać w "ześlizgu" - GS wg mojej wiedzy to jest narta do zap@$#$ w długim skręcie, a przy rekreacji i prędkościach 20-30km/h (w porywach 40) niczym to się nie będzie różnić od allrounda oprócz tego ze trudniej będzie zrobić krotki skręt. Jeżeli pisze głupoty to proszę o sprostowanie.
  3. chyba nie, ale jeździ średnio technicznie tzn zbyt często "zapiera" się jeszcze dolną nartą - pewnie wiecie o co chodzi. aktualnie ćwiczymy jazdę tułowiem w dół stoku i pracę na samych nogach, jest w miarę ok ale jeszcze nie idealnie. stad mój pomysł byl na allroundy ze średniej półki (drewno + jedna warstwa blachy) bo jednak narciarka jest lekka i dlugosc własnie te 163cm (wzrost minus 10cm) bo 40km/h nie bedzie przekraczac (mam nadzieję 😉 ) Fishery F18 z tego co pamietam nie mają blachy wiec będzie progress i w sztywności i w długości.
  4. No moje rally 177 będą za długie dla niej. To była odpowiedź na sugestie daj jej swoje stare.
  5. Z grubsza to chce jeździć 😉 Nie ma jakiegoś parcia na super rozwój. Pytanie jest w sumie inne czy lekka osoba jeżdżąca max 40km/h odczuje różnice między nartą ze średniej półki a nartą sportową. Myślałem że jak do tego fishera dorzucę parę cm długości i warstwę aluminium to będzie już ok. Jak jest inaczej to wyprowadźcie mnie z błędu.
  6. a ja to ciagle narzekam, że gorąco w Alpach, ostatni raz kiedy solidnie marzłem przez bity tydzien to było 16 lat temu (pamietam bo była okrągła rocznica urodzin ...)
  7. Clip

    pies w Austrii

    no to jest akurat selbstverstandlich
  8. Młoda jezdzi na fischerach F18 153cm. Jezdzi szybko ale szur, szur bez krawedzi. W tym roku znowu jej sie uroslo i ma 170+, za to chuda jak patyk. Na moje oko obecne wygladają na krótkie i przydaloby sie pare cm wiecej. Dobrze kombinuje? Ma ktos na sprzedaz jakies niezajechane allroundy w okolicach tych 163cm Budżet +/- tysiak. Za 1600 to mozna kupic w narty warszawa nowki Fischery RC4 Superior TI, wiec uzywka powinna byc znaczaco tansza.
  9. Clip

    pies w Austrii

    paszport mam, dzisiaj podbilem jeszcze, moj niestety szczeka na narciarzy wiec bedzie z grupą spacerową
  10. odkopie temat przed sezonem: u mnie 3 razy na 4 wypłaty doliczyli końcówkę ... We Flachauwinkl nie chcialo 900E na raz wyplacic wiec w sumie 8E prowizji poszlo ...
  11. Clip

    pies w Austrii

    Temat mało narciarski ale może ktoś coś podpowie. Jedziemy za tydzień na święta do Austrii. Będzie sekcja narciarska i spacerowa. Będzie też pies. Ani duży ani mały (border collie) no ale do plecaka nie wejdzie. Ktoś się orientuje jak Austriacy podchodzą to psów w skibusach, knajpach, gondolach? Jest z tym jakiś problem? Włosi np. wszędzie wpuszczają zwierzaki, na promie teoretycznie musiał być kaganiec a w praktyce to raz na kilka razy kazali założyć.
  12. Clip

    Bliska Austria

    Flachau / Wagrain / Zauchensee / Flachauwinkl i w drugą stronę Kleinarl znam dobrze stad mialem pomysl na Dachstein bo to 40 minut samochodem. Ale jak zamkniete to nie ma tematu.
  13. Clip

    Bliska Austria

    no to u mnie skonczylo sie na Flachau, moze malo oryginalnie ale jak na organizacje tydzien przed wyjazdem i to w swieta to nie ma co wybrzydzac. Warto wyskoczyc na jeden dzien na Dachstein? Bo jak ogladalem Ciszaka to dupy nie urywalo. Tzn fajne widoki ale narciarsko bez szału.
  14. Clip

    Bliska Austria

    moze to kwestia poczatku grudnia? jezdzilem na 4 dni do Flachau i to mialo sens ale na weekend przedluzony o piątek to juz nie koniecznie. Ten Semmering to wyjdzie 7h w Warszawy wiec niewiele wiecej niz do Krynicy a jednak jest tam 1700m a nie 1100 To jeszcze pytanie czy jak jest pogoda to nie robia sie tam mega kolejki? bo to jednak rzut beretem z Wiednia i mozna spokojnie rano wyjechac i po nartach wrocic.
  15. Clip

    Bliska Austria

    nawet spoko to wyglada, na pewno duzo lepiej niz szczyrk tyle ze wszystkie czerwone na razie pozamykane ... Gdzie tam najlepiej spać? Ski busy jezdza z Göstling an der Ybbs?
  16. Jeździł ktoś do Austrii bliżej niż Ski Amade? Szukam czegoś na krotki wypad rozgrzewkowy, wiem ze jest Flachau ale są tez ośrodki przed Saltzburgiem. Jak sie jedzie autostrada to juz przed Linz widać białe szczyty na horyzoncie. We Flachau bylem 2 razy (spoko na kilkudniowy wypad, na tydzień trochę wieje nudą), do Gastein jadę w ferie. Schladmingt to już prawie Gastein (30-45min różnicy) stad pomysł na cos mniejszego ale znacząco bliżej Ktoś był w którymś z tych ośrodków? np. Maria Alm?
  17. Panowie przecież jasno napisałem: cały rok jeżdzę na rowerze. Staram się robić te 500km miesięcznie (ostatnio nie wychodzi bo czasu brak) stad bieganie bo i tak wychodzę z psem a jak mam chodzić to lepiej biegać (troche Forrestem Gumpem zaleciało) Czy jestem zapuszczony? Cieżko powiedzieć, znam bardziej. Czy jestem mistrzem roztrenowania no tez nie 5 maratonow w roku nie biegam. Tak wiec gdzieś po srodku. Czy w miesiąc można cos jeszcze zrobić? Uważam ze tak a do ferii mazowieckich są 2 mc. Moge 500km roweru zamienic na 750km i 5km biegania na 10km ale to chyba duzo nie zmieni? Na nartach troche inne mięśnie pracują. Stąd pytanie co jeszcze.
  18. no to w sumie logiczne ... nigdy nie byłem na GSz ale z mapy wyglądało ze ten rejon
  19. https://capitalski.pl/ nie wiem nie bylem, google podrzucilo gdzies kolo Górki Szczęśliwickiej
  20. czołem co robicie przed sezonem żeby przygotować się kondycyjnie? U mnie rower cały rok, biegania nie lubię ale te 5-8km staram się zrobić 2 x w tygodniu. Na siłownie nie bardzo mam już czas. Staram się też zrezygnować z windy, wchodzenie na 4 piętro kilka razy dziennie cos tam zawsze daje Jeździmy jak to mowie turystycznie czyli bez ekstremalnego katowania nóg ale za to do oporu czyli 15:59 wjazd na sama gore 😉 Początek grudnia to w zasadzie ostatni moment żeby do swiat/ferii cos realnie poprawić, stad temat
  21. a ja bym sie chetnie przechal na takiej tasmie, wyglada to mega fajnie zapuszczam google gdzie najblizej mozna cos dorwac
  22. no czarne możnaby pomylić ze sniegiem 😂 dobrze maskujące ...
  23. Ja może i nie jestem reprezentatywny ale ze mnie bardzo szybko leje się pot, szczególnie jak przyświeci słonce. A jeżdze w bluzkach takich siateczkowym (jak do biegania) tylko ze z długim rękawem i na to kurtka (żadnych polarow czy pogrubianych bielizn termoaktywnych) Dlatego dla mnie ważniejszy jest parametr oddychania (ten drugi) a nie nieprzemakalności. I tutaj 10.000 bym nie brał. Ale zona miała kiedyś jeden sezon 10.000/5.000 i nie narzekała. Więc to kwestia indywidualna. Ważne tez żeby były suwaki na udach i pod pachami - super sprawa. A co do koloru to czysto praktycznie łatwiej się wyróznić / znaleźć z innymi osobami jak nie weźmiesz standardowo niebieskiej kurtki i ciemnych spodni. tutaj żółte będzie zaletą (estetyke pomijam bo to rzecz indywidualna) Znajomy ma mega specyficzna kurtke i zawsze jak na siebie czekamy na jakims rozwidleniu to widac ooo Krzysiek tam jedzie ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...