-
Liczba zawartości
60 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Jacek1210
-
Ufff, początkowo myślałem że tytan chciałeś A_seniorowi w kostki wmontować 😄 Coś podobnego już jest a przynajmniej było: robisz skan obu stóp, wybierasz sobie dowolną skorupę i masz dorabianego customowego perfect botka. Swego czasu kosztowało to w Austrii jakieś marne 1000 ojro, jak jest teraz - nie wiem
-
Bo siedzisz w swojej jaskini i nosa z niej nie wyściubiasz 😉 Nie zapominaj, że to jest technologia dla mas - porządne dopasowanie buta to nie jest temat na jedno posiedzenie ale wiele przymiarek. A tutaj przychodzi klient i za jednym posiedzeniem chce kupić super dopasowanego buta narciarskiego. Te technologie chyba wciąż są w użyciu - jeszcze przed pandemią dalszy znajomy-sprzedawca pytał, czy nie podjąłbym się produkcji takich wygrzewarek do butów - nie pamiętam tylko czy tam chodziło o buty czy same wkładki. Skorupy zmniejszyć się nie da, nie przy tak niskich temperaturach - przynajmniej takie jest moje zdanie, ale da się ją na tyle przeformować, żeby trzymanie stopy było lepsze.
-
Langi chyba zawsze były wąskimi butami. Mnie z kolei zawsze ciągnęło do Head'a - choć buty "całodzienne" mam Nordica Speedmachine flex bodaj 90-110 czy jakoś tak. Stosunkowo wygodne i obszerne na moje szerokie stopy. Dobre na zróżnicowane warunki. Raptory kupiłem głownie na SL na lodzie. Jest różnica w trzymaniu stopy. I tak przeglądam sobie w necie współcześniejsze Raptory B2 czy WCR2 i nie widzę czym miałyby się różnić od moich - przynajmniej na papierze ? Co tam jest innego ? Skorupa nie twardnieje tak na mrozie - nie trzeba grzać ? Inna wkładka ? Jaka jest różnica ?
-
No może źle zacząłem, bo teraz zacznie się udowadnianie kto ma większy samochód.. Ale tak reaguję na odpowiedź "to jest wiedza tajemna, wam do niczego niepotrzebna, a wie ten kto ma wiedzieć". Sorry, ale tak już mam, no i lubię offtopy. Jeśli leci z nami jakiś admin, to może po prostu przenieść tę część wątku do Hyde Parku ?
-
Nie rozumiem: zaczyna się sezon ogórkowy, cóż przeszkadza jakiś offtop o nietypowych butach.. ? To nie musi być FIS który jeździ 5 razy w tygodniu 2x dziennie. Dla większości tutaj to ciekawostka, ale może kogoś przez to zainteresuje dalszy rozwój ? Bo jazda zadaniowa, kolanówki, tyki, nauka jazdy torem wymuszonym to też dobra droga narciarskiego rozwoju. A jeśli komuś zachce się ścigać o puchar wójta Wąchocka, to cóż w tym złego ? Wrzucam kilka starszych fotek, gdzie zbyt szeroki but, zbyt komfortowy but może w niektórych momentach jednak przeszkadzać. To nie jest FIS, to są amatorzy, którzy po prostu chcą dobrze jeździć. A warunki "śniegowe" na tych zdjęciach nie są najlepsze 😉 Natomiast całe spektrum narciarskiej działalności jest na tyle pojemne, że niewygodne buty to tylko wycinek całości..
-
To prawda, moje buty mają więcej niż 10 lat. Botki są sztywne, 90% to różnej twardości skóra a z 10% to cieniutka pianka. Mało elastyczne. No i mają klin na sztywnym języku, przez co zakładanie jest jeszcze trudniejsze. Swego czasu widziałem chłopaka, który buty jak moje zakładał i zdejmował kiedy tylko chciał, ale moim zdaniem buty były po prostu źle dobrane. Jak obecnie jest z flexem ? Moje mają bodaj 150-160 więc dla mnie to normalne że mocno sztywnieją na mrozie i że tak sztywnego buta nie da się normalnie założyć, tylko trzeba grzać. Choć jak piszesz technologia idzie mocno do przodu i wiele się pozmieniało. Możesz w wolnej chwili wrzucić fotki butów i wkładek ? Jak to zakładasz: stopa prosto w but czy najpierw botek a potem skorupa ? Canting dawniej też robiło się na lifterach.
-
OK, teraz rozumiem i że tak robi się jedynie w takim przypadku, kiedy stopy są bardzo smukłe i trudno dobrać wystarczająco wąską skorupę do takiego rozmiaru stopy
-
But 27.5 to prawdopodobnie skorupa 28. Jesteś pewien, że miałeś je rozciągane wzdłużnie ? Ja zwyczajnie szuram, ale mam też parę butów sportowych. Stopę mam 270/108 i zwykłe buty do codziennej jazdy mają skorupę 315/105. Te sportowe mają skorupę 303/95 i nie były rozciągane wzdłużnie (!), jedynie odbarczane poprzecznie i podfrezowywane. Stopa się w nich mieści bo botek ma niewiele wspólnego z typowymi sklepowymi. Czasami założę, ale żebym przejeździł w nich cały dzień to jedynie na krześle - na orczyku nie da rady - może to moje koślawe stopy i niepełne odbarczenie. No i używanie jest upierdliwe, bo żebym był w stanie je założyć, to skorupy muszą być wygrzane do minimum 35-40 stopni i oczywiście najpierw botek a potem skorupa. Z odpinaniem zapięć w czasie jazdy o tyle nie ma problemu, że jak już but złapie mróz, to żebym go był w stanie po jeździe jakoś zdjąć - potrzeba minimum 10-15 minut w pokojowej temp,
-
Cześć, masz do czynienia z takimi butami ? Nie bardzo rozumiem sens: normalne że but sportowy ma być dobrany o te pół numeru mniejszy i następnie odbarczany, ale 3 numery ? Nawet jeśli takie rozciągnięcie buta będzie możliwe, to nie pozostanie to bez wpływu na sztywność skorupy. Po co takie coś robić, skoro typowo odbarczenie o 2-3mm to już max ? Liftery to co innego, buty są fabrycznie przystosowane do frezowania, ale rozciąganie buta o 3 numery ? Znałem ludzi którzy mieli robione wtryski do butów. I takich którzy w Austrii mieli robione buty pod skan stopy, choć to akurat nie były buty zawodnicze
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Jacek1210 odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Może to nie jest odpowiedni wątek, ale chciałem się ze wszystkimi przywitać 🙂 Pomyślałem że zajrzę tu po kilkuletniej przerwie; próbowałem odzyskać stare konto, ale ileż można czekać na admina - założyłem w końcu nowe. Na jak długo - jeszcze nie wiem, tym bardziej że sezon się kończy a ja zarobiony jestem.. Pzdr4all.