-
Liczba zawartości
75 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez herbi
-
Sappada: Marnie, marnie a cośtam nawet nieźle
herbi odpowiedział lubeckim → na temat → Relacje z wyjazdów
Miło było poznać 🙂 Pozdro! -
Uszkodzone Head Nexo LYT120
herbi odpowiedział herbi → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Jestem ostatni dzień w Sappadzie na szkoleniu z Tadeo. Przy -10 stopniach rano cisnąłem długi skręt cięty na czerwonej na granicy fizycznych możliwości, kilka razy wjeżdżałem z twardego w miękkie odsypy i poszedłem na przody. Przeciążenia były duże i pewnie wtedy się poddały. -
Uszkodzone Head Nexo LYT120
herbi odpowiedział herbi → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Prawda, -
Uszkodzone Head Nexo LYT120
herbi odpowiedział herbi → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Dziękuję za odpowiedzi. Też tak myślałem, że po prostu nie wytrzymały ostrej jazdy z przeciążeniem w niskich temperaturach. Wcześniej miałem Redstery 110 i były zdecydowanie sztywniejsze. Niestety last wynosił 96mm i na cały dzień jazdy były za ciasne (zimno). Będę celował w Raptory. -
Uszkodzone Head Nexo LYT120
herbi odpowiedział herbi → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
-
Cześć! Buty po około 60-70dniach na stoku. Gwarancja skończyła się w październiku więc temat założony raczej z ciekawości. Oba buty uszkodzone identycznie, przy zawiasie łàczącym cholewę z butem.
-
Ostatecznie całą trasę zrobię samochodem sam, bo nie zostawię 2 letniego auta pod chmurką w centrum na niestrzeżonym parkingu. Z domu do Jeleniej mam 640km w jedną stronę. Chciałem na paliwie przyoszczędzić bo robią się niemałe koszty samej podróży - około 900zł sama polska tam i z powrotem. @Tadeo, masz garaż z którego można skorzystać jak Twoje auto będzie w trasie? W takiej sytuacji mogę kogoś zabrać bo i tak jadę przez KRK- Kato- Wrocław.
- 49 odpowiedzi
-
- szkolenie narciarskie
- nauka jazdy na nartach
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No niestety. Nie mam żadnego innego połączenia niż ten flixbus. PKP było by spoko ale nie ma tego dnia pociągu nawet z przesiadką aby być na rano. Wiec albo mam 14h busem z przesiadką o 3:00 lub pociąg dzień wcześnej i trzeba by noc spędzić w jakimś Hotelu w Jeleniej Gorze. Ehhh.. strasznie dużo kombinacji. Chyba odpuszczę 😞 @KrzysiekK , może Ty chciał byś się wybrać? to pojedziemy autem 🙂
- 49 odpowiedzi
-
- szkolenie narciarskie
- nauka jazdy na nartach
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Do poniedziałku dam znać na 100% może coś załatwię w inny sposób, obecnie mam tylko Flix Busa z przesiadką. Wyjazd w piątek o 18 i na 8 rano w sobotę bym był.
- 49 odpowiedzi
-
- szkolenie narciarskie
- nauka jazdy na nartach
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tak. Może być 20-27. Pytanie najwazniejsze, o której chcecie wyjechać? Bo tego dnia (20.04) mam tylko jedno połączenie i w Jeleniej Górze na peronie był bym dopiero około 19:00. Ewentualnie bede szukać czegoś innego jeśli to koliduje.
- 49 odpowiedzi
-
- szkolenie narciarskie
- nauka jazdy na nartach
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oczywiście z tym zdjęciem to żart, takim gruzem nie bardzo da sie jechać autostradą, natomiast do wożenia różnego rodzaju śmieci jest idealny 😄Do Suzuki GSy wchodzą bez problemu. Do jazdy na codzień mamy normalne auto, ale jest w nim wlasnie problem z ładownoscia.
- 49 odpowiedzi
-
- 3
-
- szkolenie narciarskie
- nauka jazdy na nartach
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak muszę się spowiadać- auto szybkie ale niepraktyczne. Jak do środka mają wejść narty 170cm to z tyłu już nikt nie usiądzie bo leżą po skosie. Jak widać wchodzi tylko 1m3 drewna 💪🏻
- 49 odpowiedzi
-
- 8
-
- szkolenie narciarskie
- nauka jazdy na nartach
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O.K. więc czy znajdzie się miejsce dla jednej osoby i jednej pary nart? Oczywiście do wszystkiego związanego z podróżą się dokładam jak kultura wymaga. Ewentualnie mogę jechać moim autem i zabrać dwie osoby oraz jedną parę nart (ograniczenie związane z moim bagażnikiem na dwie pary).
- 49 odpowiedzi
-
- szkolenie narciarskie
- nauka jazdy na nartach
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
@Tadeo Czyli jak bym sie dostał pociągiem do Jeleniej Góry to jest opcja zabrać sie z Tobą autem? Nie ukrywam, że samemu z Przemyśla jechać samochodem 1300km to mi nie na rękę 😉
- 49 odpowiedzi
-
- 3
-
- szkolenie narciarskie
- nauka jazdy na nartach
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dlatego zawsze powtarzam: nieświadomość jest błogosławieństwem. Jednak do momentu gdy przestaje wszystko iść dobrze 😄
- 193 odpowiedzi
-
- 1
-
- krotkiskret
- narty
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzięki 🙂 Znam Twoje filmy z YT więc tym bardziej dziękuję za uwagi bo wiem, że jesteś wytrawnym narciarzem o wszechstronnych umiejętnościach. Piona 🙏
-
Czy lżejsza narta sprzyja jaździe technikami zaawansowanymi - śmig, skret cięty?
herbi odpowiedział Mitek → na temat → Sprzęt narciarski
No to pewnie dalej wychodzą moje braki w technice. Napiszę szczerze: nie wiem czy jestem aż tak dramatycznie słaby i to jest sarkazm czy faktycznie to co odczuwam/zauważam i uczę sie na własnej skórze ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wiem, że jest tu wielu dobrych instruktorów/trenerów dlatego staram sie dużo czytać ale też pisać to co sam sie nauczyłem/wywnioskowałem aby znaleźć poparcie lub zaprzeczenie, bo na miejscu nie mam nikogo takiego 😞 -
Czy lżejsza narta sprzyja jaździe technikami zaawansowanymi - śmig, skret cięty?
herbi odpowiedział Mitek → na temat → Sprzęt narciarski
O, to to! Włąśnie edytowałem posta jak to napisałeś. Tak, wyklepana narta choćby nie wiem co nie pojedzie tak jak nówka sztuka. W tym roku się o tym przekonałem najlepiej. A, dobra chodzi o zdjęcie z Kastlami. 😛 -
Czy lżejsza narta sprzyja jaździe technikami zaawansowanymi - śmig, skret cięty?
herbi odpowiedział Mitek → na temat → Sprzęt narciarski
O! Nie znałem tego artykułu ale mam dokłądnie takie same odczucia 🙂 Od samego początku do końca, nigy nie tępiłem krawędzi, bo nie było potrzeby. A ostrzenia uczyłem się z fimów Pana Marka Żurawieckiego i na własnych błędach. Edit: Wczoraj byłem na Kasprowym, potestowe narty ELAN GSX (6dni na stoku od wyciągięcia z pudełka) przygotowane maszynowo. Ale z ciekawości wykończyłem sobie po jednej krawędzi na maximum aby zobaczyć różnicę. I teraz tak: jak otworzyli po treningu giganta ten bardziej stromy początek trasy na Gąsienicowej to dwa razy zamieniłem krawędzie. Śnieg był bardzo twardy ale nie lodowy- czerstwy chleb. Jak zaczynałem od góry przeskakując z jednego boku na drugi to nie było dużej róznicy na korzyść ręczngo wykończenia. Stopniowo przechodziłem w pivot i krawędz jednak Róznica była gdy od 1/3 długośc puszczałem się tylko na krawędzi i nabierałem tych 70-75km/h to przewaga była ręcznej roboty. Narty mocniej gryzły i dawały lepsze poczucie oparcia, na krawędziach tylko maszynowo zrobionych niby był carwing ale nie byłem w stanie aż tak zacieśnić. Bardziej od przygotowania liczy wg. mnie stan nart. Moje wysłużone Racetigery GS kiedyś trzymały lepiej a z czasem mimo ostrzenia na brzytwy nie dawały juz tego oparcia co 50dni na śniegu wcześniej. -
Czy lżejsza narta sprzyja jaździe technikami zaawansowanymi - śmig, skret cięty?
herbi odpowiedział Mitek → na temat → Sprzęt narciarski
Robię tak dlatego, że mam sprzęt i sam się bawię a że mogę mieć najostrzejsze narty gdy trafiam na taki lód że 99,9% osób jedzi tylko ześlizgiem a ja wycinam łuki nie zostawiając nawet śladów za sobą to jestem z siebie dumny. Lubię takie warunki kiedy twardość trasy ocenia się na słuch 🙂 Natomiast jak trafiam na agresywny śnieg, gdzie narty tak gryzą że aż mnie stawia do pionu to po prostu mniej cisnę albo staram się nad tym panować i zmniejszać prędkość podkręcając pod sok. Wiem, że Ty jesteś za tym aby dostosowywać technikę do warunków i częściej korzystać z technik mieszanych i ślizgowych, ja po prostu lubię carving i staram sie wycinać w każdych wrunkach i na każdym nachyleniu trasy- tak, wynika to też z braków w technice. Chciał bym jeżdzić tak krótki skręt jak Valentina, narazie jednak robię to 2razy wolniej i niejednokrotnie rozjeżdzają mi się narty, ale wierz mi- często staram się to trenować. 🙂 https://www.instagram.com/reel/C3PR4DDICWD/?fbclid=IwAR01dFwFOjh4n7r0xp0mTIOhofGXAREogUrVn4nDSeie7dwhMI5iY2JCMps -
Czy lżejsza narta sprzyja jaździe technikami zaawansowanymi - śmig, skret cięty?
herbi odpowiedział Mitek → na temat → Sprzęt narciarski
Wszystkie narty mam przed każdą jazdą zrobione diamentem. Natomiast narty testowe też były świeżo po serwisie maszynowym. Dlatego to raczej mozna wykluczyć. Staram się też pisać o nartach jedzonych tego samego dnia w tych samych warunkach lub maksymalnie zbliżonych. Jjestem tym świrem co kijkiem, butem, biodrem 😉 sprawdza czy snieg jest: twardy-suchy-naturalny, twardy-suchy-sztuczny. Twardy-lodowy-po rozmrożeniu dzień wczesniej. Firnowy, jak czerstwy chleb, agresywny, betonowy, przyglskany z odsypów dzień wcześniej, zmrożony luźny, itd itp 😅 Wiem, że te same narty porównywane w całkiem innych warunkach mogą dać inne odczucia. -
Było przepięknie 🙂 Trasy przygotowane idealnie, pogoda perfect.
-
Czy lżejsza narta sprzyja jaździe technikami zaawansowanymi - śmig, skret cięty?
herbi odpowiedział Mitek → na temat → Sprzęt narciarski
Z mojego (małego) doświadczenia uważam, że lepsza do technik klasycznych jest ciężka ale dobra jakościowo (wewnętrznie) narta. W tym sezonie dużo testowałem, czasem po 2-4 modele jednego dnia. I np. wspomniany Deacon 84 wcale nie jest łatwiejszy w śmigu (o ile w moim wykonaniu jest to "śmig" bo wykonuje go raczej z odbicia i pracy góra-dół) od np. sklepowej gigantki R19. Deacon jest o niecały 1kg (jutro zważę dokładnie bo nie pamietam) lżejszy od moich Dynastrów R25 i GSX (oba po 3,5kg szt) dodatkowo posiada spore rockery ale przez to w moim odczuciu w nie jest tak pewny/zdecydowany jak długa narta z full camberem o dużym promieniu. Deacon fajnie jedzie w każdych warunkach i nawet mało zaawansowany narciarz będzie miał łatwiej wprowadzić go na krawędź czy obrócic jednak z drugiej strony nie daje takiej pewności i precyzji prowadzenia o ile mogę to tak określić. Długą ciężką nartę trudniej jest wprowadzić w jazdę ciętą ale za to można ją lepiej kontrolować gdy wiemy co robimy. Mi łatwiej jest szurać takimi nartami w zwykłym skręcie równoległym czy też na stromym zaczynać skręt zamiatając tyłem a w trakcie skrętu zaatakować i wejść na krawędź- tak np. robię na stromszej części trasy Gąsienicowej (ta bliżej stacji) gdzie nie mam jaj pojechać full gaz od samej góry na krawędzi jak zawodnicy ale nie chce być leszczem i zsuwać sie bokami. Takie Deacon, Wingman czy inna narta tego typu bardziej chce pomóc narciarzowi jechać carvingowo ale to jak z autem sportowym na torze z włączonym ESP niby jest łatwiej ale gdy wiemy co chcemy to nie trzeba nas prowadzić za rączkę. To samo przy śmigu, łatwiej ją obróć ale mniej progresywnie stawia opór. Deacon na twardym bardzo chciał jechać na krawędzi, ciężej było mi w kontrolowany sposób zamiatać tyłem. Mimo to uważam, że to świetne uniwersalne narty do wszystkiego- tak jak Elan Wingman. Ten drugi jednak zachowuje sie bardziej jak narty sportowe/race. Z drugiej strony w tym roku jeździłem na Salomon S/MAX Endurance mojej koleżanki. Narty lekkie jak piórko i krótkie 155cm a jadą jak po szynach. Nie podkręcają nie zmuszone do tego i bardzo stabilne- świeżutkie narty z tego sezonu. Jeździłem na nich jednak tylko carving wiec o śmigu tu nie powiem. No ale konkluzja, czy bardziej od masy narty nie jest ważna jednak jej geometria i długość? Nie bijcie mnie od razu, to tylko moje odczucia na nartach na których jeździłem, niejednokrotnie tego samego dnia w tych samych warunkach i umiejętnościach 6/10. -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
herbi odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Pogoda widać dopisała 🙂 -
Jezdziłem w tym roku na Rossi Athlete 165 SL. Bardzo stabilne narty, jazda w mokrym śniegu podczas deszczu po południu. Tak jak pisał Star: sama nie szuka skrętu (podoba mi sie to określenie) daje bardzo pewne stanie na krawędzi. Dla porównania w tych samych warunkach jeździłem na Rossi 165 Hero ST CA oraz Elan SL speed magic 155. Athlete był zdecydowanie najlepszy, nic nie myszkowała na mokrych ciężkich odsypach i super trzymała krawędź. Jazda głownie śladem ciętym ale też równolegle zeslizgiem.