dorsz_pitery
Members-
Liczba zawartości
33 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez dorsz_pitery
-
Wybieram się do Cervinii, spać będę w Valtournenche. W jaki sposób najszybciej dostać się na stronę szwajcarską ? Wystartować na Salette i przebijać się, czy podjechać autem lub autobusem do Cervinii ? Dalej rozumiem, że jedyny przejazd jest przez Testa Grigia lub Theodulpass ? Nie mogę też znaleźć informacji, czy karnet international, również ten kupiony po stronie włoskiej jest ważny na Gornergratbahn ? No i gdzie polecicie fondue ? 😉
-
jak szukac apartamentow we Wloszech (Cortina)?
dorsz_pitery odpowiedział Clip → na temat → Gdzie na narty?
Wydaje mi się, że każdy ośrodek w Dolomitach ma swoją "lokalna" skrzynkę pocztową, gdzie wrzucasz specyfikacje zapotrzebowania, oni rozsyłają to potem z automatu do wszystkich obiektów, a chętni kontaktują się z Tobą na maila. Spróbuj tutaj: [email protected] -
Ośrodek narciarski w Szwajcarii z szerokimi trasami – który wybrać?
dorsz_pitery odpowiedział szzx → na temat → Gdzie na narty?
Koleś zadał normalne pytanie, a kółko różańcowe, zdziwione dlaczego forum coraz mniej popularne, oczywiście wyjezdza ze swoimi idiotycznymi odpowiedziami. No ale oni urodzili się już Hermannami najwidoczniej, powinszować. Podał Wam, że pasuje mu Livigno, Tonale, San Pellegrino, a nie Białka, to nie trollujcie, tylko pomóżcie. -
Zakopane czy Alpy? Pierwsze narty / snowboard w życiu
dorsz_pitery odpowiedział mayyky → na temat → Gdzie na narty?
Ale kolega wybrał dość dobry termin, początek stycznia. O ile to między 3 Króli a feriami, to nie ma chyba lepszego terminu do pierwszych kroków i instruktażu. Akurat instruktorzy to ten element, który w Alpach jest 2-3 razy droższy, już chyba jako jedyny 😉 -
Dziecko niecałe 4 lata - taśma + stok obok dla rodziców o różnym poziomie
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Tzn. że trzeba parę schodków wejść, żeby znaleźć się przy wyciągu ? Jaki to problem ? 😉 Z tego co widzę, jeden ze stoków w Tyliczu ma nawet jakiś domek zabaw dla dzieci ? -
Dziecko niecałe 4 lata - taśma + stok obok dla rodziców o różnym poziomie
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Ok a czym się z grubsza różni Tylicz Master od Tylicz Ski ? Z grubsza wyglądają podobnie, właściciel jednej z nich chyba się tu nawet udziela ? 😉 Te 99,9% odnosi się do prawdopodobieństwa tego, że przygotują trasy ? No, tutaj Szczyrk dał piękny pokaz niegospodarności w zeszłym sezonie, sypało śniegiem pierwsza połowę grudnia, to nie uruchamiali, nastawiając się na klientów świątecznych, a tu wała, halne i dupa. Chyba dopiero po Trzech Królach tam w ogóle odpalili coś w liczbie większej niż 1 czy 2 trasy. Tak czy siak wyjazd będzie "na pogodę", w terminie 6-10 styczeń i tak nie będzie problemu ze znalezieniem kwatery. -
Cześć, pomożecie ? Najpewniej na okolice przed BN lub między Trzech Króli a feriami poszukuję miejsca, gdzie: - dziecko niecałe 4 lata będzie miało taśmę dla oswojenia plus oczywiście sensowny instruktor - obok żona, poziom powiedzmy Lolobrygidy / niebieskich długich w Szczyrku, będzie mogła się osobno podszkolić - a ja pośmigać niebiesko-czerwono Polska. Czy jakieś miejsce spełnia te kryteria ? Tłumów wtedy nie powinno być, więc biorę pod uwagę wszystkie ośrodki, również Białkę, Zieleniec, Krynicę, Czarną Górę, itd. Ale nigdy nie byłem w Tyliczu, a czytałem wiele dobrych opinii, choćby o przygotowaniu technicznym ośrodka na sezon jako topowym. Tam są dwie górki - jak to wygląda pod ww. kątem ? Istotne jest też to, że gdyby młoda chwyciła, to planujemy codziennie dobierać jej kolejne godziny i w wariancie optymistycznym może obok byłaby gdzieś jakaś łatwiutka, ale dłuższa trasa ? Z góry dzięki. Poza Tyliczem wszędzie byłem, ale nigdy nie zwracałem wcześniej uwagi na takie kwestie jak infrastruktura dla dziecka 😉
-
Druga połowa marca - Schladming, Obertauern, jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Za to obecnie i najbliższy tydzień po kilkanaście stopni w Schladming, więc pewnie od połowy w dół wszystko będzie po 12 płynąć... zastanawiamy się jednak nad zmianą na St. Anton lub Serfaus. -
17-19 grudnia - Madonna, St. Moritz, czy jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Val Gardena 😉 Fenomenalne warunki, niewiele ludzi (nawet na SR), słoneczko, ciepło, trasy przygotowane. -
Druga połowa marca - Schladming, Obertauern, jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Czyli w Schladming tłoczno ? Również w środku tygodnia ? Byłeś też może po 20 marca ? Jesteśmy elastyczni, ale uznaliśmy, że 18-20 marzec, a więc poniedziałek-środa, w tym miejscu powinien być ok i w miarę bez kolejek. -
Druga połowa marca - Schladming, Obertauern, jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Z ciekawości, jak duże masz porównanie ? Oceniasz to też w porównaniu do pobliskich pozostałych ośrodków Ski Amade, Tyrolu czy Włoch ? -
Nie było mnie dzisiaj, za daleko mieszkam na jeżdżenie w takie miejsca, które są synonimem klasycznego dziadostwa i niedasizmu. Trzeba być niespełna rozumu, aby planować w ogóle wyjazd z Trójmiasta do Szklarskiej Poręby, przy ich działaniach przy ośrodku w ostatnich latach. Chyba, że jako dodatek do biegówek w Jakuszycach, bo te to akurat poziom europejski. I jest mi szczerze smutno z tego powodu, bo chętnie bym tam zostawiał pieniądze, gdyby ośrodek normalnie funkcjonował, z otwartą Lolą, Halą i Ścianą. Wystarczy mi rzut oka na ich stronę i komunikat. Kiedyś jeździłem po Śnieżynce bez takich komunikatów i było bardzo niebezpiecznie, zjechałem tylko raz, kilka osób leżało na "poboczu", nie chcę więc wiedzieć jak to faktycznie dzisiaj wyglądało, skoro naganiacze ze strony napisali tego typu komunikat. Więc jak widać w Szklarskiej bez zmian, staczanie się. W tym roku pewnie pobiją antyrekord udostępnienia wszystkich tras z osobna. I to nie jest zrzędzenie, rozumiem Twój patriotyzm regionalny, sam mam sentyment do Szklarskiej, ale to jest po prostu skansen, do tego ośmieszający się na każdym kroku. Nie jestem w stanie zrozumieć kto i po co tam kupuje skipassy, gdy w tej samej cenie (jeżeli gustuje w polskich pagórkach) ma Tatry Skipass czy Szczyrk, a w niższej Czarną Górę, o którą jednak ktoś dba, nie mówiąc o pobliskich Czechach. Czułbym się obrażony, gdyby ktoś proponował mi 160 zł minus 10% za otwartego samego Puchatka, czy 160 zł za oblodzonego Puchatka i Śnieżynkę. Brak kolejek do Karkonosza - być może nareszcie ludzie poszli po rozum do głowy i wymuszą "ekonomią" na włodarzach zaoranie ośrodka, albo dogadanie się z KPN. Fakt, że Szczyrk po początkowych zachwytach też z sezonu na sezon ewidentnie patrzy na księgowość, a nie na jakość ośrodka, ale to żadne wytłumaczenie.
-
Szklarska generalnie przekracza granice jakiegokolwiek smaku i żenady. 10% zniżki za samego Puchatka / brak zniżki za "mocno oblodzone" Puchatek i Śnieżynkę, przy cenie bazowej identycznej jak Białka + okolica + Słowacja i Szczyrk, to coś przekraczającego możliwości detektora żenady. W takiej formule to ośrodek do zaorania, niestety. Mam sentyment, ale na ten moment to jest ordynarne oszukiwanie ludzi i narażanie ich na niebezpieczeństwo (jeździłem po "trochę oblodzonej" Śnieżynce i miałem niezły stres) i nic ponad to. Tak się dłużej nie da - zaorać, albo pójść do przodu.
-
Druga połowa marca - Schladming, Obertauern, jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Z czego wynika ta kolosalna różnica na korzyść 4Berge ? Nie byłem ani tu ani tu, a chętnie się dowiem. Jako grupa preferujemy środek - a więc szerokie, średnio nachylone, szybkie czerwone. Jak najmniej płaskich niebieskich, ale i bez Sasslongów, czy też stromych ścian, zakończonych równiną. -
Termin wyjazdu to niedziela na noc, więc jazda poniedziałek, wtorek, środa - może być 17 marca, może być 24 marca, jak najbliżej z Polski. W kilku miejscach w sieci natknąłem się na informacje, że Schladming to top, jeżeli chodzi o przygotowanie tras, mimo niskiej wysokości. Obertauern wydaje się trochę pewniejsze (kocioł wyżej), ale jest sporo droższe, a podobno niekoniecznie lepsze trasowo. Jeszcze jakieś propozycje ? Jak w tym czasie wygląda "przygotowanie" np. Flachau i okolic vs Schladming ? Tyrol odpada, za daleko, inne kraje też.
-
Byłem po 20 marca tamtego roku - warunków nie masz się co obawiać, ale w Solden jest zatrzęsienie ludzi nawet w środku tygodnia poza feriami, itp. więc trzeba od razu uciekać z głównej gondoli gdzieś dalej. Gurgle - część z tych tras na mapkach odrzuć od razu jako słabe łączniki, marnie oznakowane. Realnych tras zostaje tam wcale nie tak dużo i na tydzień Gurgle wg mnie wyłącznie z Solden. Generalnie po zachwytach w internetach odnośnie Gurgli, spodziewałem się jednak trochę więcej.
-
Przemyślałbym przy takich preferencjach Saalbach-Hinterglemm oraz Schladming. Do tego Serfaus-Fiss-Ladis.
-
17-19 grudnia - Madonna, St. Moritz, czy jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
A jeszcze mnie coś wzięło, że może jednak Val Gardena. Czy jest lepsze źródło pogodowe na ileś dni naprzód niż yr.no ? Generalnie teraz pokazuje dla St. Moritz na poniedziałek i wtorek po 4-5 stopni na plusie, dla Val Gardeny nawet 8-9 stopni. Aktualnie w Val Gardenie działają niemal wszystkie wyciągi, na Corviglii większość, Corvatsch połowa. Niektóre wprost mają wpisany start po 23.12. Znając tamtejsze uwarunkowania śniegowo-geograficzne, gdyby powyższe prognozy się sprawdziły, to pewnie lepiej trzymać się będzie i tak St. Moritz ? -
17-19 grudnia - Madonna, St. Moritz, czy jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Jakbym jechał na tydzień, to może bym podjął inną decyzję. Mając "ekspresowe wychodne" od małego dziecka, wolę jechać tam, gdzie śnieg będzie pewniejszy, żeby nie jechać na marne. Scenariusz jazdy na samej górze i błota na dole, to też jest jechanie na marne przy 2 dniach. Skirama to poza Groste max. ok. 2100 m.n.p.m. - czyli w zasadzie "dół" Corviglii i trochę ponad "dół" Corvatsch. Oczywiście życzę metra śniegu 😉 -
17-19 grudnia - Madonna, St. Moritz, czy jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
W ogóle to nie sądziłem, że tam wyląduje, bo zakładałem że próg wejścia zabije. No ale wyszły takie paradoksy, że: - hostele w Alpach to coś rzadko spotykanego (kojarzę w Montafon, chyba w Saas Fee i bodaj Zermatt), a tutaj proszę, w St. Moritz ;), 2 noce przeżyję, po swoich zniżkach płacę <400 zł ze śniadaniem za 2 doby za łóżko w pokoju 4-os. Bo reszta hoteli (chyba mocno sterują tam podażą ku chwale rodziny Kempinskich, itd.) to dalekie orbity cenowe, niedostępne dla mnie. No ale trafił się hostel, więc czemu nie skorzystać. - jak już się śpi w St. Moritz, to nieważne, czy śpisz jak głupi biedak w hostelu, czy jak Pan w Kulm, Kempinskim czy Badrutt's - skipass za 47 CHF się należy 😉 Nie chce mi się sprawdzać, ale 210 zł, to będzie mniej jak 50% więcej (bo taka różnica jest względem cennika 22/23) różnicy ponad cennik żałosnej Szklarskiej Poręby, a na pewno min. 50-60 zł za dzień taniej niż dowolny porządny ośrodek alpejski W efekcie - kładąc na bok niewygodę hostelu - pobyt wyjdzie mnie prawdopodobnie taniej, niż alternatywny w Madonnie czy Cervinii, nawet wliczając droższy wynajem nart i ew. opłatę za wjazd wynajętym autem do CH. -
17-19 grudnia - Madonna, St. Moritz, czy jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Dzięki za wszystkie podpowiedzi, padło na St. Moritz. Wygląda sporo lepiej śniegowo na ten moment, historycznie też lepiej, no i wyższe wysokości, a dostałem od żony i malca tylko 2 dni, więc nie chcę ryzykować kałuży na dołach Skiramy. A jeśli zamkną Malojapass, to pojadę pozwiedzać Wenecję albo Zurych 😉 -
17-19 grudnia - Madonna, St. Moritz, czy jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
A kojarzysz jak w tym czasie wypada (ludzie, stoki) Pinzolo ? Plan na Madonnę zakłada jeden dzień operowanie w ramach Groste, Spinale i Folgarida-Marilleva, drugi dzień druga strona Madonny + Pinzolo. Tak jak pisałem, jak mnie gdzieś wcześniej nie było, to lubię sobie zrobić rekonesans całych ośrodków, aby wiedzieć, czy w przyszłości tam wracać. W marcu udało mi się w ten sposób w 2 dni zjechać całe Gurgle i Solden (włącznie z krańcem lodowca) i cenię sobie taką formę, dopóki nie wrócę do dłuższych wyjazdów ;), bo jak coś nie zdaje egzaminu, to sporo niższym kosztem niż tradycyjny wyjazd mogę takie miejsce odrzucić na przyszłość (i tutaj podniosę rękę na świętość forum ;), ale Gurgle oceniam neutralnie - te 100 km to w niemałej mierze trawersy i wąskie łączniki, do tego fatalne wg mnie oznakowanie - ale ja ogólnie preferuję zalesione stoki, w każdym razie ośrodek nie wywołał we mnie jakiejś ekstazy, a w Solden nawet w ostatnich dniach marca ludzi jak mrówków, strach myśleć co dzieje się tam w pierwszej połowie stycznia, o feriach nie wspominając). Zarówno St. Moritz jak i Madonna wydają się fajne pod takie dwudniowe doświadczenie swym układem stoków i tras, patrząc na układ terenu i mapy prawdopodobnie nie będzie to aż tak rozbuchana logistyka jak w Solden, więc pewnie jeszcze jakiś zapas zostanie. -
17-19 grudnia - Madonna, St. Moritz, czy jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Cześć, problem w tym, że wyjazd budżetowy, a mam swoje dojścia do tańszych noclegów - anulacje niestety do 1 grudnia. Mogę poczekać np. do 15 grudnia - ale wtedy tych opcji pewnie nie będzie i zostaną same sporo droższe. Temat do przemyślenia. Naszły mnie jeszcze dwie obawy, po jednej dla St. Moritz i Madonny: przełęcz Maloja, nie za fajna dla małego autka w automacie, nie mówiąc o sytuacji, gdyby ją przysypało. Jest 1500 m przewyższenia na 30 km, dość mocno, do Madonny jest jednak sporo lżej. Jednakże dla Madonny i Val di Sole ogółem - to chyba terminy free ski i widziałem relacje, gdzie było dość gęsto w tym terminie. -
17-19 grudnia - Madonna, St. Moritz, czy jeszcze coś innego ?
dorsz_pitery odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
Po części to akceptuję - zawsze wybieram miejsca, w których jeszcze nie byłem, aby je poznać, więc po 1 pełnym dniu od samego rana na Corviglię i Corvatsch wg mnie będzie ok na rekonesans ośrodka. Zawsze to jakiś wybór tras - a dane o kilometrażu niestety naciągają wszyscy i potem w praktyce trzeba dzielić na 2, bo okazuje się, że połowa to jakieś wąskie dojazdówki czy trawersy. Więc przy tych najmniejszych ośrodkach może to oznaczać, że dopasowane do siebie będę miał 2-3 trasy na całe intensywne 2 dni... -
Cześć, mam ekspresowy wyjazd na narty. 17 grudnia ląduję w Bergamo pod wieczór i wynajmuję auto. Powrót - 19 grudnia o 21:30. Ogranicza to więc do max 3 godzin dojazdu do ośrodka. Jednocześnie - patrząc choćby na ubiegły rok - nie jest to super bezpieczny termin, jeżeli chodzi o śnieg w niższych ośrodkach. Wstępnie wytypowałem: Madonna di Campiglio - trasa raczej bez ryzyka korków, za Brescią odbijamy na regionalną, natomiast sam ośrodek nie jest szczególnie wysoko położony i zastanawiam się, czy ten termin będzie bezpieczny, również pod kątem ew. przerzucania się na różne części Madonny / Pinzolo / Folgaridy / Marillevy. Z plusów względem St. Moritz - mam w dobrej cenie spanie w samym centrum miasteczka z 3 wyciągami w zasięgu krótkiego spaceru. St. Moritz - również trasa raczej bezpieczna pod kątem korków, do tego wysokość ośrodka (Corviglia + Corvatsch) raczej niwelują ryzyko problemów ze śniegiem, natomiast na lekki minus względem Madonny logistyka, bo spanie mam trochę na uboczu, 20 minut od wyciągów, 30 minut pieszo od miasteczka (auta wolałbym nie używać, jakieś piwko czy bombardino na stoku to jednak obowiązek) Problem w tym, że mam wstępne rezerwacje spania z anulacją do 1 grudnia w obu ośrodkach. I do tego czasu preferowałbym jedno anulować... Polecicie jakąś stronę, która ma teoretycznie najlepsze prognozy długoterminowe ? Jeszcze dodatkowe pytanie - gdzie jest łatwiejszy podjazd dla niedużego, wynajętego auta ? A może zaproponujecie jeszcze coś ? Podejrzewam, że padnie Cervinia - ale raczej odpuszczę, tam nierzadko pizga i zamykają ośrodek, przy 2 dniach szkoda też ryzykować fondue w Zermatt i ryzyko powrotu tego samego dnia, no i z tego co mówili znajomi, to podjazd autem jest dość konkretny. Paganella, Val Gardena, Val di Fassa, itp. - ryzyko korków na Brennerce, a i wysokości podobne jak Madonna. Z góry dzięki za pomoc.