Skocz do zawartości

Przemek

Members
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Przemek

  1. W dniu 1.02.2025 o 23:24, Jan napisał:

    W Madonnie najlepiej nocować na Campo Carlo Magno jet tam szkółka z wyciągiem

    a w Livigno w samym centrum przy dolnej stacji Costaccia kilka łatwych wyciągów i pełno szkółek.

    Inny rejon to zamieszkać na Seiser Alm - tam są szkółki i pełno niebieskich tras, nawet te czerwone też są bardziej niebieskie

    Najważniejsze aby maluszek miał blisko z domu do wyciągu.

    Chcesz uczyć sam ?

    W jakim terminie planujesz ?

    Sam nie bede uczył , bardziej mi  chodzi o to  ze w tym roku pierwsze zjazdy miała w Polsce ,zeby sie nauczyła wstepnie jezdzic,a w alpach jezdzic juz z nia po niebiskich trasach   

    Jeszcze nie planuje konkretnego wyjazdu  

  2. Cześć,

     

    Podepnę sie pod temat .

    1. Czy warto jechac do val di sole ze stawiającym pierwsze kroki na nartach dzieckiem 7 lat? zalezy mi na dużej ilości  szerokich płaskich stokach

    2. Jeżeli tak to gdzie najlepiej nocować ,zeby nie było zbędnego "przeciągania" na wyciagach z dzieckiem , Madonna, Marilleva,folgarida?

    3. a moze polecicie inny rejon ? Livigno ? czynnikiem determinujacym jest duza ilość niebieskich tras 

  3. Cześć,

    Podepnę sie pod temat.

    1.Które ośrodki w alpach ( austria,włochy) mają najdłuższe bezpłatne karnety dla dzieci.? Czytałem ,że przykładowo Dolomiti Superski ma od  ur. 2017.

    2.Może są ośrodki w alpach ,które mają karnety 2+1 (rodzice + karnet dla dziecka gratis) ,albo inne podobne promocje ,że nocujemy i otrzymujem skipass gratis. Zaznaczam ,że nie chodzi mi o free skipass na początki i końcu sezonu

     

  4. 6 godzin temu, koliber napisał:

    W górnej części nigdy nie będzie lepiej, dopóki nie zmieni się prawo, umożliwiając ingerencję w teren na terenie Parków Narodowych. Żadne naśnieżanie tam nie pomoże. Po pierwsze, trasy są pełne dziur, kamieni, strumyków itp. Po drugie, wietrzna kopuła sprawia, że nie sama "ściana" jest problemem, a zjazd z okolic górnej stacji, gdzie śnieg jest wywiany - musieliby zainwestować w szpecące płotki (jak na Chopoku), na co się nie zanosi.

    Nieco lepiej jest w Karpaczu, gdzie od tego sezonu ma być naśnieżanie do samej góry (choć już uprzedzają, że i tak będą problemy z wodą). Tamtejsza trasa prowadzi nawet lekko wklęsłym terenem, co może sprawić, że sezon będzie trwał wyjątkowo długo (w sąsiednim Białym Jarze płat śniegu leży często okrągły rok). Choć też jest dość nierówna.

    Żal mi tak fajnego i różnorodnego ośrodka ,które z roku na rok  coraz gorzej funkcjonuje.

    Ale musimy pamiętać ,że nie jest to wina tylko samego ośrodka.

    Odnośnie zmiany prawa , to Ski arena ponownie otrzymuje kłody pod nogi - RDOŚ znowu wydłużył termin wydania decyzji .

    Szczegóły w linku .Starają się o zmiane wyciągu od 2015...

    https://www.facebook.com/SzrenicaSkiArena

    Z tego co czytałem to mogą tylko zniwelować kamienie na nartostradach ,bez użycia ciężkiego sprzętu ,zgoda jest tylko na ręczne rozkuwanie...

    Orczyk ,który poprowadzony jest wzdłuż II sekcji juz od wielu lat nie działa , nie ma nawet juz tam orczyków, można by tak wymieniać bez końca zaczynając od naśnieżania, przygotowania tras , hali szrenickiej ,która prawie wogóle nie działa, itd.

    Pobliski Zieleniec czy Czarna Góra nie mające takich obostrzeń  ,kazdy widzi jak się rozwijają.

    Może jest w tym jakies drugie dno ? Może chcą zmienić spólke/operatora?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...