Dziękuję wszystkim za rady! Zdecydowałem się poszukać slalomek 165cm, by spróbować nieco innego stylu jazdy. Wiem, że przy nartach komórkowych i do tego używanych krawędzi nie starczy na wiele, ale myślę, że na próbę warto.
Czy mógłbym prosić o porównanie topowych nart z katalogu, np.
https://www.skionline.pl/sprzet/narty,21-22,atomic,redster-s9-x-12-gw,12944.html
z odpowiednikiem FIS, np.
https://www.skionline.pl/sprzet/narty,16-17,atomic,redster-fis-sl-m,9279.html
Zdaję sobie sprawę, że jedne narty są dużo nowsze od drugich (akurat takie udało mi się znaleźć używane), ale chciałbym się skupić na różnicy w budowie i prowadzeniu narty. Wiadomo, że zużycie, stan krawędzi itd. będzie zależał od indywidualnego egzemplarza w sprzedaży. "Znaczek" FIS niesie ze sobą coś dla amatora poza "szpanem" czy może wręcz przeciwnie, jest to niepotrzebne ograniczenie wytycznymi dla zawodników? Domyślam się, że różnica w slalomkach będzie mniej zauważalna pod względem wymiarów nart niż między "sklepowym" i "zawodniczym" GS, ale jak to się ma do konstrukcji narty?