
Peter
Members-
Liczba zawartości
242 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Zawartość dodana przez Peter
-
Dobra, macie racje jak się wchodzi miedzy wrony to się kracze jak i łoony, tym niemniej każdy polski zawodnik jeśli otrzyma wskazówkę, że zbytnio się rotuje, zinterpretuje to jako nadmierne wystawienie/obróceniu zada/tułowia do wnętrza skrętu. Tak, że nie będę już pisał o rotacji biodra tylko w wyżej wspomnianym wystawieniu zada 😄, co zresztą uczyniłem w pierwszym poście, co by nie było nieporozumień, ale jak widać było mało😉😄 Przypomnijcie sobie naszych komentatorów TV, byłych zawodników, dość często używają sformułowania, że "kogoś tam zrotowało" nigdy nie padło to stwierdzenie w kontekście, że był ustawiony zgodnie z kierunkiem skrętu tylko jeśli już to wręcz odwrotnie😵
-
Żeby nie było tendencyjnie🙂, Panie z racji innej budowy i mniejszej siły muszą czasami bardziej rotować biodro.
-
To wytłumaczcie mi proszę, co ma zrotowane poniższy zawodnik 😵, bo wg. mnie nic😄
-
Najwyraźniej odmiennie a właściwie przeciwnie rozumiemy termin rotacja bioder, dla mnie biodra są zrotowane, gdy nie podążają za nogami. Czyli wyjściowo mamy układ fizjologiczny bioder gdy podążają za nogami i układ zrotowany, kiedy są obrócone wzdłuż długiej osi ciała względem nóg. Nie rozumiem dlaczego normalny układ bioder nazywać układem zrotowanym? Samo wyrażenie rotacja, kontrrotacja oznacza ruch obrotowy, więc nie można napisać: "Kontrotacja to jeżeli nogi i narty kierują się przykładowo w prawo a biodro w lewo." Ja bym napisał, np. że przy skręcie w prawo, przy rotacji bioder, biodra rotują w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara, patrząc z góry, analogicznie w lewo odwrotnie. Natomiast dla mnie kontrotacja dotyczy tułowia czy może lepiej obręczy barkowej, którą ustawiamy w kontrze(czyli obracamy w kierunku przeciwnym) do zrotowanych bioder, bo jak inaczej wytłumaczysz przedrostek "kontr" czyli coś przeciwnego względem wyjściowego układu obrotowego.
-
Zupełnie nie rozumiem co chcesz udowodnić i jaki to ma związek z tym co napisałem?
-
Masz podnieść wewnętrzny bark, żeby zwiększyć nacisk na zewn. narte. czy jak kto woli angulować😊
-
Każdemu wydaje się, że jest wyjątkowy😄, problem, o którym piszesz mają generalnie wszyscy z najlepszymi zawodnikami łącznie, jasne że na innym poziomie. Na krótkich taliowanych nartach łatwiej ukryć niedoskonałości w "dystrybucji" masy, bo możemy to ukryć skręcając bardziej z kolan, to dlatego zawodnicy jeżdżący w zawodach tylko SL, na treningach GS trenują równie często jak SL.
-
Dobra, nie będę więcej strzępił języka😄, może jeszcze zbyt wcześnie żebyś zrozumiał, co to znaczy "czekanie na skręt", w każdym razie nie utrwalaj tego zbytnio, bo oduczyć się będzie trudno, kontrola prędkości poprzez jazdę poprzek stoku, nie jest zbyt dobra i do niczego nie prowadzi. Potem wykonałeś dwa płytsze skręty ale gdyby stok nie był tak szeroki i byłby ciąg dalszy nie utrzymałbyś tych skrętów. Zwróć uwagę jak długo trwa faza poczatkowa, końcowa i przejście względem fazy prowadzenia.
-
Zbyt długo czekasz na skręt, przechodź płynnie ze skrętu w skręt, bo inaczej nabierasz zbyt dużo prędkości, przy przejściu nie wychodź tak bardzo pionowo w górę tylko bardziej do przodu.
-
To jest konsekwencja zbyt mocnego dociążenia wewnętrznej narty, prze co wycina mniejszy promień niż zewnętrzna i narty się rozjeżdżają.
-
Cofanie narty zewnętrznej nie jest tutaj istotne, popatrz na fotki tych dwóch instruktorów, które wcześniej wkleiłem i porównaj do Twojego układu na zdjęciu. Oni też mają wycofaną zewn. ale biodro nie jest zrotowane. Jeżeli jeszcze bardziej pogłębiłbyś rotacje wyglądałbyś jak Hirscher powyżej, ale u niego jest to wypadek przy pracy, chyba dojeżdża do mety?
-
Jeżeli w punkcie drugim napisałem "rotacja bioder" a potem w rozwinięciu napisałem, o "rotacji", to naprawdę przy odrobinie dobrej woli można było się domyślić "czego rotacje".😵 W zrotowanym układzie nie może podnieść wewnętrznej, w każdym razie gra nóg jest ograniczona w zależności od skali rotacji, bo biodra są zblokowane, gdyby można było odciążyć wewnętrzną w tym układzie wtenczas rotacja biodra nie byłaby niczym złym. Poniżej tendencyjne i może mało reprezentatywne zdjęcie rotacji, ale dzięki temu lepiej widać o co chodzi.
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Peter odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Pisałem już wcześnie o tych ćwiczeniach, robienie ich bez kontroli ze strony dobrego, wybitnego🙃 instruktora jest bardzo ryzykowne, my na nartach czasami a nawet często mamy bardzo iluzoryczne odczucia co tak naprawdę dzieje się z naszym ciałem i jak to wygląda z zewnątrz. Pamiętam taki przypadek, kiedy kursant miał problem z nadmiernym łamaniem się w biodrach, no kłaniał się w pas, więc kazano mu jechać mu zupełnie ale to zupełnie trzymając pionowy tułów, wiecie o ile się podniósł, może o 3 stopnie😄, dodatkowo stwierdziwszy, że "on tak wyprostowany jak struna jeździł nie będzie", oczywiście dalej był karykaturalnie pochylony. -
Mistrzostwa Ghany w narciarstwie alpejskim, Štrbské Pleso 3 kwietnia 2025
Peter odpowiedział moruniek → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Jest jednak duże prawdopodobieństwo, że mistrzem Ghany został Ghanijczyk😊, nie wiem jak to wygląda formalnie ze strony ghanijskiego związku, ale mistrzynią Polski w Mistrzostwach Polski SL została Sawicka chociaż w zawodach była czwarta. Po drugie Ghanijczycy nic nie zorganizowali, zawody zorganizowali Czesi dla swoich młodych zawodników a jak sądzę tak naprawdę dla jednej młodej zawodniczki. Zawody rangi mistrzostw narodowych, są lepiej punktowane od "zwykłych fisów", bo można w najlepszym układzie zdobyć 20 Fis punktów i to jest jedyny powód ich organizacji w wypadku Ghany, natomiast czy to są mistrzostwa Ghany czy Austrii jest bez znaczenia, tu i tu mozna zdobyć 20 fis punktów. Lepiej tzn. mniej można zdobyć chyba tylko w PE i PŚ. Czechom prawie się udało bo po pierwszym przejeździe ich zawodniczka rocznik 2008! była na drugim miejscu ale chyba przechytrzyli, bo w drugim wypadła tak, że trzeba było ją zwozić z trasy. Mistrzostwa Polski były rozgrywane już w zapasowym terminie, bo na ten pierwszy zimowy nie leżał Marynie a było ciśnienie, żeby wzięła udział w zawodach, zdaje się jednak, że związkową normę na olimpiadę uzyskała już startując w SG w Krynicy tak, że na GS by nie przyjechała. -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Peter odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Przy dobrej technice jazda po stromym czy płaskim to gancegal, "strome jest płaskie tylko pochylone"😄, dlatego wszystko jedno gdzie będziemy się uczyć, niemniej na mniej pochylonym płaskim uczyć się jest znacznie łatwiej, bo mamy więcej czasu na ewolucje. Natomiast umiejętność jazdy w różnych warunkach terenowych, śniegach itp. to kwestia objeżdżenia, trzeba po prostu dużo jeździć ale najpierw należy mieć dobrą bazę techniczną. -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Peter odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Lepiej jeździć "wysoko" niż w przykucu, zasadniczo w dużym uproszczeniu jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko nogę dominująca to jest ona prawie wyprostowana. Przyczyny są dwie mniej się męczy oraz może wytrzymać większe obciążenie. Obniżanie pozycji poprzez kucanie bądź rotacje i opuszczenie biodra to najgorsze co może zrobić początkujący narciarz, najgorsze bo po pewnym czasie jest praktycznie nieuleczalne. Zrób sobie krzesełko przy ścianie, sprawdź ile wytrzymasz na nogach w mocnym ugięciu a ile w prawie prostych, ta różnica jest kolosalna. Popatrz na poniższe fotki Hirschera, jest nisko ale noga zewnętrzna jest prawie zawsze mniej lub bardziej wyprostowana. https://www.google.com/search?sca_esv=a6e12f4338b901ae&sxsrf=AHTn8zoWltKjOj7YkgpL1NSkmn5011rSAg:1743925445842&q=hirscher+slalom&udm=2&fbs=ABzOT_C6HZESFBpD-a6wBwrIm2041RevU0T3J6J8ChyWSMUzXpQcs9IBg_JPcxguI_6368qJoebdPzCfPr234SkajgK_aQ98Hj5xEbXDP4ccS8PTIZsZBttO9DpeqKCkgeqqTv5aL6D0pgPRS6k2q01f8sWoFbnkbGxL5UDLdRRLvu9TNQsGwHR47WAfiJdokTMWJ1_KvfL24L8fqg4k-FUffF1lqo9maabgxX9Z3qhd4s-kQUI9VtA&sa=X&sqi=2&ved=2ahUKEwiiidvF9MKMAxUXVPEDHQ4oDl4QtKgLegQIExAB&biw=1396&bih=639&dpr=1.38 -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Peter odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Nie amortyzuj na zewnętrznej narcie, zostaw noge troche bardziej wyprostowaną a skróć tylko wewnętrzną, wtedy bedziesz się mógł bardziej na niej oprzeć a jazda będzie zdecydowanie mniej męcząca, generalnie całkiem dobrze. -
Akurat początek skrętu masz poprawny, unoszenie wewnętrznej jest najmniejszym problemem albo raczej nie jest nim w ogóle. Problemy pojawiają się później, jesteś wręcz podręcznikowym przykładem jazdy na wewnętrznej narcie, nie dosłownie bo zewnętrznej też używasz ale proporcja jest zachwiana, nie jest w tym nic złego, tak też robią miliony i nic się nie dzieje. objawami są: 1 głębokie wewnętrzne przekonanie, że całkowicie stoisz na narcie zewnętrznej😏 2 rotacja bioder 3 odchylenie 4 rozbieżność przodów nart 5 nie używanie kijków Jedno wynika z drugiego to nie są niezależne byty, w pierwszej kolejność zwróć uwagę na rotacje. W uproszczeniu pisząc, nasza masa jest skupiona w zadzie, jeżeli teraz wystawisz tenże zad do wewnątrz skrętu, to zawsze wypadkowa wektorów, będzie zbyt mocno celować na wewnętrzną nartę a siła odśrodkowa nic nie pomoże. To tyle pokrótce, resztę sam sobie rozkminiaj, bo to fajna zabawa🙂 Powyżej ktoś zapodał dobre ćwiczenie z powłóczeniem kijków po śniegu, ćwiczenie nie tyle służy do likwidacji odchylenia, tylko właśnie pozbycia się nadmiernego rotowania, chociaż jedno jak pisałem jedno wynika z drugiego, niemniej robienie tego samopas bez pilnego, rozumnego instruktora może doprowadzić do kuriozalnych wyników😀 Jedno
-
Jeździsz na wewnętrznej narcie, co prawda na początku nawet ją unosisz ale potem wyraźnie się na niej podpierasz. Cofnięcie zewnętrznej nie jest złe, czasami konieczne żeby zrobić sobie miejsce dla skóconej wewnętrznej, jest tylko jeden warunek musisz wyraźnie balansować na zewnętrznej narcie czyli praca od podstaw. Poniżej zdjęcie z przejazdu pokazowego naszych instruktorów, z filmiku który jest z innego wątku:
-
"kijek w śniegi, tułów wzwód, zewnętrza noga, kolana w przód" © MS. to kije 125 cm. Nic złego w tym nie widzę, u Zrinki widać, że bez wbicia kijka w sposób klasyczny czy "symulacyjny" nie jest w stanie wykonać skrętu, ma to wpojone chyba jak żadna inna zawodniczka, nawet gdy jest w totalnej opresji (na filmiku 32s) ratując się też używa kijka. Z długością kijków to już sprawa indywidualna, widać to po zawodnikach, jedni używają stosunkowo długich , większość średnich a jeszcze inni stosunkowo krótkich.
-
Tak Habdas całkiem dobrze pojechał, jako jedyny z naszej czwórki. Duży błąd, prawie upadek Radamusa był wymuszony dobrą jazdą Polaka, tak że to polskie mini-zwycięstwo jest w pełni zasłużone.
-
Wg. Domańskiego to nie był Habdas tylko Sarzyński a tak w ogóle wygrali Szwedzi😄
-
Zawody jak zawody ale to co wyczyniał Domański przejdzie do historii😄
-
Wada fabryczna wiązań w starych nartach Atomic
Peter odpowiedział lubeckim → na temat → Sprzęt narciarski
W pierwszej kolejności wyreguluj docisk, jest to parametr dużo ważniejszy w kwestii bezpieczeństwa niż ustawienie siły DIN na wiązaniu, w tej wadliwej z tego co widzę jest większy, być może zbyt duży, jeśli było tak jeżdżone mogło dojść do uszkodzenia. W tak starym sprzęcie jeśli coś nie gra, w szczególności z wiązaniami, trudno trzeba kupić inne, tzn. takie które przynajmniej "na oko" są sprawne a najlepiej oddać do sprawdzenia w serwisie. -
Niemcy najwyraźniej też tak myślą😄😉 "Niemieckie media informują o uruchomieniu wszystkich dostępnych elektrowni węglowych w kraju" https://www.money.pl/gospodarka/niemcy-reaktywuja-elektrownie-weglowe-w-obliczu-kryzysu-energetycznego-7112002212068096a.html