
Flex 40
Members-
Liczba zawartości
15 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Flex 40's Achievements
-
Wszystko sprowadza się do jakości pytania. Jeżeli nie korzystamy z AI wytrenowanych w konkretnej czynności, to aby uzyskać w miarę satysfakcjonujący wynik musimy napisać dokładnie czego od AI oczekujemy, co zignorować, a co uwzględnić- chociażby powyższe pytania (plik w załączniku). Podkreślam- nie oceniam merytoryki bo się na tym nie znam, ale myślę że zrobił to i tak lepiej niż przeciętny człowiek, który nie zna się na głośnikach (na przykład ja). Dobrym testem byłoby np. Podanie jako przykładu konkretnego projektu/projektów i na tej podstawie zlecenie zaprojektowania nowego głośnika. Eksperymentując z zagadnieniami z mojej branży (medycyna) byłem zarówno pozytywnie jak i negatywnie zaskoczony przez Chata GPT/Groka- czasami na podstawie danych medycznych i wyników badań stawiały trafne diagnozy w trudnych przypadkach, a czasami wykładały się na prostych zagadnieniach. Specyfikacja Głośnika.docx
-
Każdy model językowy potrzebuje odpowiedniego kontekstu do poprawnej i precyzyjnej odpowiedzi. Tak samo jak człowiek. Jeżeli pójdę do zakładu projektującego w/w głośniki z zapytaniem "panie daj mi głośnik taki, żeby dobrze grał", to odpowiedź także nie będzie precyzyjna. Po zadaniu Grokowi 3 deep search takiego pytania" Wykonaj projekt techniczny głośnika klasy premium custom. Głośnik będzie wykorzystywany w high endowym kinie domowym. Pomieszczenie ma wymiary 10x5m, wysokość sufitu 3m. Na ściany pokoju wykończone są wykończone panelami akustycznymi. Kino domowe przyszykowane dla 1-5 użytkowników. Jeżeli potrzebujesz dodatkowych informacji- dopytaj. Zależy mi na szczegółowym projekcie głośnika. Projekt ma być gotowy do wysyłki do firmy zajmującej się produkcją takich głośników." uzyskałem dosyć szczegółową odpowiedź (3 strony a4 łącznie z proponowanymi parametrami i modelami woofera, midrange, tweetera, obudowy, sieci krzyżowej i innych parametrów o których nie mam zielonego pojęcia. Jeżeli ktoś się na tym zna to zachęcam do przetestowania i podzielenia się wnioskami.
-
Komórkowa slalomka to narta stworzona do dynamicznej jazdy po lodzie lub przynajmniej w miarę twardym śniegu. Taka jazda zawsze będzie męcząca. Jeżeli zejdziemy z dynamiki, to oczywiście, że można się zwozić czy śmigować... jak na prawie każdej narcie. Tylko co do takiej jazdy wnosi komórka, czego nie będzie miała dowolna pierwsza sklepowa slalomka? "Dorosłe" FIS GS to jeszcze inna bajka. Szczerze nie rozumiem sensu jazdy na takiej narcie poza zawodami FIS/treningami (chyba, że ktoś po prostu lubi sztachety- wolny kraj). Powyższe nie dotyczy bardzo wąskiej grupy, zazwyczaj byłych zawodników, którzy faktycznie umieją na takiej narcie jeździć. Reszcie z zapasem wystarczą masterki/U21.
-
To musi być jakaś tajemna technika. Nie znam ani jednej osoby, która twierdziłaby że jazda na SL nie jest męcząca. Oczywiście pod warunkiem, że się jedzie, a nie zjeżdża.
-
5000-6500PLN za jedną parę nart? 😬 Za tyle można bez większego problemu i bez race programu znaleźć zestaw SL + GS/master/wstawcochesz (i to raczej w dolnych rejonach widełek). Jakaś rewolucja w produkcji nart, że nowa narta z aktualnego sezonu będzie jakoś znacznie lepsza od nowej narty z sezonu np 2022/2023?
-
O puszczaniu się w dobrych warunkach można pogadać. Temat spuszczania przemilczę, bo od tego staje się na górnej narcie. Potwierdzone info od kolegi
- 193 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- krotkiskret
- narty
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak bardzo prawdziwe... Jeszcze kilkanaście lat temu puszczenie się na krechę z czarnej ściany nie było dla mnie żadnym problemem, a teraz pomimo znacznie większych umiejętności (i raptem świeżej "3" z przodu) przechodzą mnie ciarki na wspomnienie kilku takich zjazdów 😅 Natomiast sprawność i wytrenowanie to najlepsze (chyba tylko oprócz rozsądku i rozgrzewki) co można zrobić żeby uniknąć kontuzji. Już znam kilka bardzo dobrze jeżdżących osób, które po spadku formy (praca, siedzący tryb życia itp) nabawiły się kontuzji.
- 193 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- krotkiskret
- narty
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Skoro już mamy się czepiać 😉 Kibelek- narta oddała i zamiast szybkiego przejścia w następny skręt trzeba było się ratować. I tutaj podobnie Do tego niepotrzebne opuszczanie wewnętrznej ręki
-
Narty slalomowe, czy może coś innego? Salomon s/race SL 10
Flex 40 odpowiedział Mitchu → na temat → Dobór NART
Na slalomce jeździ się "fajniej" bo maskuje braki techniczne- nawet siedząc na tyłach i na górnej narcie można ciasno skręcić. Ta "pewność" przy złej technice jest bardzo złudna, a braki techniczne pęknie wychodzą na slalomie 😉 Jeżeli chcesz robić jak najszybsze postępy to: 1. Dłuższa narta z większym promieniem. 2. Wolniejsza jazda, szczególnie na zatłoczonych stokach jak na nagraniu. 3. Szkolenia, szkolenia i jeszcze raz szkolenia.* Z naciskiem na trzeci punkt. *W krótkim terminie na pewno mniejsza frajda z jazdy niż na SL, ale nikt nie mówił, że będzie łatwo 😛 Siedzenie na tyłach przez zbyt miękkie buty? 🤔 -
Nie znam nikogo kto żałowałby zakupu Masterki ~180cm i r21-23. Czy to w wolnej jeździe czy na gigantach, przynajmniej tych akademickich. Fakt, fajnie jest mieć drugą parę na stoki krótsze/bardziej zatłoczone.
-
Jak dla mnie gleba na filmie spowodowana skrętem na wewnętrznej narcie połączonym z delikatnym załamaniem terenu. Przechylanie całego ciała nie prowadzi do niczego dobrego, co najwyżej do stania na górnej narcie. Przerabiałem ten temat jak zaczynałem bawić się na tyczkach. Dosyć stromy kawałek i ręka przy śniegu, tyle że mechanizm zły, stanie na górnej narcie i cała sylwetka zablokowana podczas skrętu. Do tego niepotrzebne ruchy na boki i wolniejsze przejście ze skrętu w skręt. https://www.youtube.com/watch?v=5rz8bKTqzNA Niestety raz zakorzenione "gibanie się" jest ciężkie do pozbycia się. 5-6 dosyć intensywnych sezonów później dalej mam z tym problem. https://www.youtube.com/watch?v=SpJzWIJ_Who&ab A tutaj coś odnośnie wymuszonego "wkładania: biodra i ciała w skręt, szczególnie pod koniec... https://www.youtube.com/watch?v=djPb6ObxC-Q&ab Rozpisałem się, a miał być trzy słowa. Generalnie najlepsze co można zrobić to znaleźć fajną ekipę i regularnie jeździć z dobrym instruktorem/trenerem. Od nadmiernego zastanawiania się nad angulacjami, triangulacjami i kątami kantów jeszcze nikt nie nauczył się jeździć 😉
-
Komórka komórce nie równa. 5 letnie dynastary vs nowe atomiki i Dynastary mają więcej krawędzi (Atomic niecałe 2mm, mierzone chałupniczo bo miarką). Mogliby mniej skąpić tej krawędzi, ale co zrobić 🤔
-
Zaznaczam, że nie mam papierów instruktorskich. "This is not a financial advice" 😛 Na pierwszym nagraniu rzuciła mi się w oczy niedostateczna separacja nogi/tułów. Najprostsze ćwiczenie to jazda z jednym kijem w poprzek przed sobą. Ręce skierowane w dół stoku i staramy się trzymać kijek w poziomie. Jeżeli ćwiczymy bez trenera to warto się nagrać, bo często to co wydaje nam się nieruchomym kijkiem lata we wszystkie strony 😛 Chyba pomagasz sobie też w skręcaniu poprzez nadmierne wysunięcie górnej narty. Może Cię to "blokować" i uniemożliwiać płynny skręt odpowiednie dociśnięcie dolnej narty.
-
Na 90kg nie schodziłbym poniżej pierwszej slalomki, ale znowu- to jest jak wymienianie samochodu na inny, bo "mój passat cały czas ma stłuczki i felgi poobijane od krawężników". Może Polo będzie łatwiejsze, ale chyba nie w tym problem... A tak to najtańsza lub najładniejsza pierwsza slalomka w długości 165. Różnicy między firmami i tak nie zauważy.
-
...pozostaje instruktor. A jak oporny, to niech kupi sobie jakąś slalomkę 165cm. Łatwiej będzie, a czy lepiej to już nie wiem 😛