-
Liczba zawartości
902 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
11
Zawartość dodana przez Kubis
-
To jest manufaktura 🙂 A to fabryka z prawdziwego zdarzenia https://youtu.be/ocjsTYwDunw
-
Po pierwsze to nie był instruktor tylko przewodnik 🙂 Jestem sobie w stanie wyobrazić jak długo trwa ustawianie takiej grupy z boku stoku i jaki chaos i niebezpieczeństwo powoduje. Nie usprawiedliwiam człowieka torpedy, ale takie grupy powinny być zabronione.
-
To ja bym brał i nadmiar wydał na buty 🙂
-
Dlaczego piszę o Fischer - winny jestem wyjaśnienie - bo znam i dlatego, że najczęściej można znaleźć właśnie je w dobrej cenie. Atomic ma ceny z kosmosu, niektóre inne firmy też.
-
Tu masz 180cm gigantka w super cenie, osobiście mam taką. Sprzęt do jazdy szybkiej, promień ok. 18m. 1579 pln https://sport2002.pl/pl/p/Narty-Fischer-RC4-Worldcup-RC-Wiazania-Z12-2019/7868?gclid=Cj0KCQiA3fiPBhCCARIsAFQ8QzXrSR6lInkiouRCk5uXTwY34nm7fTTtBvefSdZrMEFO0XmsSr1hKpEaAv58EALw_wcB Niestety nie mam teraz czasu poszukać więcej okazji od innych producentów, bo to robota na pół dnia 🙂 może warto by znaleźć nartę R15-R16 ok 175cm. Fischery RC4 RCS dla przykładu są do 175, ale nikt tej długości nie ma w ofercie prawie, kończą na 170.
-
Dalbello Lupo SP - buty (nie?) dla mnie
Kubis odpowiedział SzymQ → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Jeśli Atomic mają bazowy last 100, a Dalbello bazowy 98 mm przy tym samym rozmiarze skorupy, to przy nie ubitym linerze możesz mieć kłopot. Kwestia jak bardzo dobrze był dopasowany Atomic w nowości 🙂 Jednak 2mm węziej może spowodować bardzo duży ból stopy. Bez mierzenia nie zdecydowałbym się. Kupiłbym co najwyżej online, postał w domu 2 dni i wtedy zdecydował. Inaczej bałbym się. -
To nie argument. Nadal nie wiemy jak potrafi jeździć. Jeśli ktoś potrafi powiedzmy średnio (sprawnie radzi sobie na niebieskich, na czerwonych nie płuży gdy naprawdę nie jest to konieczne), to da radę na każdej narcie. NA KAŻDEJ Jeśli zmiana ze 160 na 175 dajmy na to (czyli 8cm z przodu i 7 z tyłu - sprawdź sobie na kartce ile to jest 🙂 ) jest nie do przeskoczenia, to ja nie wiem jak on miałby zauważyć tą różnicę jadąc. Najpewniej powie że narta lepiej idzie i jest spokojniejsza. On nie ma poza tym 3 lat! Mój 11l syn miał 2 lata przerwy. Przed przerwą jeździł na 110-120cm zabawkach z wypożyczalni, teraz na 145 juniorskiej wyczynowej SLce. Sam urósł w międzyczasie jakieś 15 cm. I jak to rozkminić? - nie robić tego. Bo on wziął, pojechał i powiedział że ekstra. Daj mu narzędzie, to on je wykorzysta. Wiedziałem 🙂 Za szybkich? narty same nie jeżdżą. Ale m.in. dlatego zaproponowałem dla Twojego spokoju nartę np. 175cm o średnim promieniu skrętu, ale jednak drewniany rdzeń, bo on po prostu jest lepszy i tyle, nie ma co dywagować. To jak z oponami, jest Dębica i prawdziwe opony. Kup mu prawdziwe. Albo... byle jakie - tylko po co ten post 🙂 No to 175 będą idealne 🙂 Co do doboru nart to "V-Shape 4 XL to narty, które dodają pewności zaawansowanym narciarzom." - nie, mi nie dodałyby pewności, wręcz odwrotnie. Rdzeń kompozytowy. Szeroka pod butem, krótki promień. Taka miękka slalomka na roztopy jak dla mnie 😉 Wersja bez XL już lepiej, ale to nadal prawie to samo, tylko inaczej wycięte. Fischer może wydaje się tańszy, ale w długości 170cm lepszy niż powyższe. Ma rdzeń z topoli. To narta rentalowa, ale o solidnej konstrukcji. Taka trochę mniej Speed niż RC4 Speed (bex XTR). A przynajmniej tak myślę 😉 Niestety nie ma długości ponad 170cm...
-
I tu się z Tobą zgodzę. Tzw. dekalog narciarza jest ułomny, bo siłą rzeczy w 10 punktach nie ogarniesz chaosu na stoku pełnym osób, które ich nie znają i nie są w stanie zastosować. Jednocześnie nie wymaga się od nich glejtu na jazdę, swoistego prawa jazdy. Czego zatem można wymagać? Zachowania ostrożności, myślenia, jazdy na miarę swoich umiejętności i zdrowego rozsądku. Tylko tyle i aż tyle. Od nieletniego kursanta można wymagać, że wykona polecenia opiekuna instruktora. Od instruktora, że w sposób odpowiedzialny i bezpieczny poprowadzi kursanta po stoku (większość to robi, wczoraj spotkałem idiotę który puścił ok 9-10 letnią dziewczynkę na krechę w dół po czerwonej. Cud że przejechała 400m przed glebą. Opier... z góry na dół) Od Pani na snowboardzie, że patrzy w kierunku ślizgu i reaguje na otoczenie. Zwłaszcza na dzieci. I kto popełnił błąd? Według mnie wszyscy poza chłopcem. Pitolenie że 10 zasad to świętość to bzdura. To cel, ale nie rzeczywistość.
-
Ale to jest chyba jakaś wyjątkowa zdolność Pań do takich wyczynów. Wszystkie zdarzenia "drogowe" jakie miałem przez ostatnich ok. 15 lat to Panie parkujące swoje auto w moje cofając, albo urywające mi tylny zderzak ruszając w lewo gdy patrzą w prawo. To aż zdumiewające 🙂 Co do religii - niestety nie da się, bo nie ma ona najmniejszego wpływu na ludzkie odruchy (a Ci co im się wydaje że ma są głupcami). Albo możesz i czujesz, że chcesz, albo nie 🙂 Żadne dyrdymały tego nie zmienią.
-
😋
-
I co nakręcą 🙂? dwa porządne skręty na dojeździe i 2 na do widzenia? 🙂
-
no to jeszcze lepiej 😉
-
Sprawdź Lądek Zdrój - tam masz dwie trasy. Na jednej (krótsza, niebieska, równa jak stół) talerzyk i kanapa (x4), do wyboru, na drugiej (dłuższa, z kawałkiem czerwonego na górze) masz orczyk (dla siebie, będziesz cały dzień jeździł bez kolejek, można się dobrze rozpędzić, ale nie bierz GSów 😉 ), i taśmę na pierwsze kroki (sama dolna sekcja jakieś może 80-100m). Nie licz jednak na puste stoki w okresie ferii zwłaszcza te do nauki jazdy. Są instruktorzy. Jest nocna jazda. Jak Ci się znudzi, 2o minut dalej masz Czarną Górę. Spanie w Lądku 2x tańsze. Ach, no i na bank znajdziesz miejsca noclegowe.
-
no właśnie o to chodzi że jest 🙂 Jest jak sadzonka bambusa, wysoka, lekka, szybkorosnąca 😉
-
Słuchajcie, piszecie wszyscy, że narty 185-190, drewno itp. Zwróćcie uwagę że autor postu pisze, że chłopak ma średnią kondycję (zakładam zatem, że nie uprawia sportu na co dzień), jest naprawdę wysoki na swoją wagę (190/68, ja mam 187/75). 7 kilo mniej, przy 3cm więcej, to naprawdę bardzo duża różnica i to jest bardzo szczupły chłopak. Jak go wsadzicie na GS-a 185cm-190cm (no bo chyba nie na SL takie długie), to będzie musiał go tak rozpędzić, że mu po 8 skrętach nogi wysiądą, jeśli w ogóle zrobi je ciętym. Wiadomo, narta nie ma być na 1 tydzień, tylko na kilka lat, ale przy jego predyspozycjach (wiem co mówię, przerabiałem to na sobie, spalam wszystko co zjadam), to masy mięśniowej mu przyjdzie za 5-8 lat a nie za 2 lata i to jeśli zajmie się jakoś sportem 🙂. Jeśli przechodzi z juniorskiej narty, to znaczy że jeździł na max 160cm narcie. Ja bym został w okolicy 180cm max dla niego, skrócił do 175 jeśli to ma być jakiś cross/multievent itp. w okolicy R15-R16. Rdzeń drewniany, wiadomo. Do rozważań bym wrócił za... 10kg po objeżdżeniu nart które będzie miał teraz. No i jakiego wzrostu jest młodszy brat ? 🙂 A but wiadomo, dobrze dopasowany nigdy nie będzie za twardy, poniżej 100 nie powinno się schodzić.
-
Jeśli będziesz szukał nowych nart gdy kupisz już buty, to tak samo jak koledzy zdecydowanie dla Ciebie polecam GSa że szczytu linii performance. Długość = Twój wzrost lub więcej. Narta GS typu 18-19m da ci całe spektrum możliwości i świetną dynamikę. Jak jeździsz to nie przejmuj się długością wagą i twardością. Każda z tych cech Ci pomoże a nie przeszkodzi.
-
Dziś na A na Czarnej było najbezpieczniej!
-
W krótkich skrętach wygląda fajnie, mniej w długich. I to chyba nawet nie chodzi o to, że zagarniasz, tylko jadąc bardzo płynnie na siłę zabijasz kije przy takiej prędkości i tak dynamicznym wyciągnięciem ręki, że wygląda to bardziej na pokaz, niźli z potrzeby. Lekko wyluzuj ręce będzie klasa.
-
Dziś na Czarnej od 9ej 10cm świeżego opadu, więc miękko, ale bardzo szybko dużo odsypów. W lepszym stanie lewa trasa z oczywistych względów. Pół dnia padało, jutro powinno być fajnie, niestety ja już zmykam 🙂 Na Efce tłok, multum szkółek.
-
To pojedź autem w 4 osoby z butami w środku gdy środkowa kanapa z tyłu jest zajęta końcówkami nart (kombi). Ten patent nie zawsze działa.
-
Oczywiście, jestem za 🙂 Tylko że właśnie dziś to wykonałem. 130 na nogę, myślałem że urodzę 😉
-
Mi tam się tylko nie podoba to zagarnianie rękami które niepotrzebnie rotuje tułów na końcu skrętu. I tyle
-
To jest antycypacja angulacji.
-
Ja uczyłem się na 195 cm ołówkach Kastle, więc najbliżej 🙂 wtedy było tylko szuranie 🙂