-
Liczba zawartości
894 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
11
Zawartość dodana przez Kubis
-
Na Twoim poziomie jazdy nie będą za krótkie. Problem w tym, że ważysz 100kg, jesteś wysoki i poczatkujący. Krótka narta może nie dać Ci wystarczającego "podporu", długa musi być twarda, a tak długie twarde narty są z półki sportowej, która niekoniecznie jest przeznaczona do nauki 🙂 Fajną nartą byłby RC One 72 182cm, ale nie da się jej znaleźć w tej długości w magazynie u nikogo...
-
Otóż to. Podsumowując wszystkie opinie. To jest narta, która może dać b. dużą frajdę, jak wiesz jak włożyć ją mocno w skręt i potrafisz kontrolować to, co chcesz z nią zrobić. Czyli narta dla ambitnego, objeżdżonego narciarza. Odda uczucie z nawiązką. Fischer bardziej narowisty, dla młodszego narciarza o zacięciu sportowym. I teraz Ty musisz się zastanowić, czego oczekujesz, i co chcesz dać od siebie 🙂 Chyba tu leży pies pogrzebany 🙂
-
Przeczytałem jeden, obejrzałem jeden i zdania są podobne - to jest twarda narta dla silnej, dynamicznie jeżdżącej osoby. Bez docisku narta traci charakter i nie nadaje się na niebieskie trasy na średnią prędkość. Budzi się do życia dopiero, gdy się ją "zmusi do tego". Jeden z testerów napisał, że woli narty, których nie musi "zmóżdżać" i nie musi się cały czas zastanawiać, jak nimi pojechać żeby pokazały swoje zalety. Niestety za takie narty uznali te SCXy - czyli b.dobre, ale dla b.dobrych, szybko jeżdżących narciarzy. Inaczej to sztachety. Ten sam tester (video) opisuje Fischera RC4 CT jako nartę, która nie jest już tak "mułowata" (oczywiście to nie jest mułowata narta, ale tylko na nogach dobrego narciarza), a to głównie dzięki szerszym dziobom, które szybciej inicjują zakręt i zdaje się ułatwiają doginanie narty. Podobnie twarde, ale jednak na Fischera nie narzekał.
-
Ale nadal się waha 😉 Dzioby minimalnie różne (nowy minimalnie niższy + ścięty czub co dodatkowo optycznie go obniża) Jestem przekonany jednak, że jak im się udała tak narta w 2020, to zmiany w 2021 są naprawdę kosmetyczne). Mam wrażenie że w jeździe ciężko będzie wychwycić różnicę nie mając do dyspozycji na tym samym stoku w tym samym momencie obydwu par do sprawdzenia. A nawet wtedy... nie sądzę aby była różnica uzasadniająca np. wydanie dodatkowych 500 PLN za nowszy model. Ale kolor nowy ładniejszy 😉
-
Modele dostępne w 2020/2021: 168 (15,1m) / 174 (15,9m) / 180 (16,7m) Modele dostępne w 2021/2022: 155 (13,5m) / 161 (14,3m) / 167 (15,1m) / 173(15,9m) / 179 (16,7m) Geometria bez zmian 113 / 67 / 100, wiązanie bez zmian, konstrukcja bez zmian. Narta jest więc dokładnie ta sama, zmieniła kolory i zwiększyła się pula modeli (chyba trafili w model który dobrze im się sprzedał). Jeśli starsza jest taniej, bierz (choć ma bardziej mdłe kolory 😉 )
-
155 nie mniej
-
To zależy, temat do rozmowy na za rok
-
Buty ma rekreacyjne...
-
To chyba musi oznaczać że jedziesz wysoko na nogach?
-
Albo śnieg był za śliski 😉
-
@Mitekgdyby Toni Sailer miał carvingi to nie zrobił by tej figury za 10 punktów na swoim przejeździe. Swoją drogą o ile wygląda to strasznie nieporadnie, to szacunek dla tych gości za jazdę po przecince w lesie, bo trudno nazwać te stoki czym innym 🙂 Teraz wszyscy rozkminiają dlaczego Mikaela wypadła w SL, dlaczego połowa zawodników wypadła w GS przy trasie prostej jak stół. Odpowiedź wydaje się prosta... aczkolwiek niewygodna 😉 edit: i nie była to wina śniegu, zapewniam Was
-
Przy śmigu mocno wypycha zewnętrzną piętę - to mi się osobiście średnio podoba (niesymetrycznie, wewnętrzna noga zostaje). Co do wysuwania nogi, widziałem niedawno gorsze przypadki mocno intencyjne i chyba bym się nie czepiał. Ot taki styl i już.
-
Nie jest. Tylko wszyscy chcą przejść do poziomu zaawansowanego w dwa sezony, każdy po tydzień czasu. Jeśli ktoś mi powie że po dwóch tygodniach jeżdżenia na rowerze podzielonych roczną przerwą jest dobrym rowerzystą, to powiem, że jest tak samo w błędzie jak każdy taki narciarz. On po prostu nie ma zielonego pojęcia co na rowerze można zrobić. Podobnie tenis, siatkówka, durna piłka nożna itp. Narty to nie jest trudny sport. Tylko albo ma się predyspozycje, talent, zapał, czas itd, albo nie (i to widać na kilometr).
-
Jak jeździsz koło gryglówki talerzykiem całkiem po lewej stronie (są dwa, pierwszy na oślą łączkę, drugi za nim to TEN), to masz pusty stok i zero kolejek. Nawet w sobotę w ferie. Za kanapę płacisz staniem i czekaniem.
-
A dla mnie widowisko było dobre. Widać było, kto potrafi zmieniać technikę ze skrętu w skręt. Gdzie wrzucać narty, a gdzie jechać na krawędzi. Kto był na tyle szybki, żeby zmieścić się w podkręconych bramkach. To igrzyska olimpijskie i mieli wygrać najlepsi, niekoniecznie przy wielkim show gdzie 100 zawodników pięknie kręci wszystkie bramki i nie wiadomo dlaczego wygrał pierwszy, bo każdy ładnie jechał.
-
Rossignol REACT GTX czy Narty Fischer RC One 73 Allride ?
Kubis odpowiedział Niepotocznie → na temat → Dobór NART
Ten Rossignol z Decathlona to jest chyba jakiś mega mix tylko dla nich. Ani to model Sport, ani CA (a opisany jako Sport CA), wiązania ma w systemie KONECT, wiec jak z modeli HP i Ti. Zgaduję, że to raczej miękkie narty dla początkujących. Docelowo takie omijamy. Z tych dwóch, zdecydowanie pewniejszym wyborem bez niespodzianek byłby Fischer, który jest normalnym porządnym katalogowym modelem z górnej półki klasy średniej. Weź 167cm i będzie na bank lepiej niż ten Rossignol. -
Rossignol REACT GTX czy Narty Fischer RC One 73 Allride ?
Kubis odpowiedział Niepotocznie → na temat → Dobór NART
Ile masz wzrostu, ile ważysz, jak jeździsz, jak chcesz jeździć, dlaczego tylko te dwie narty do wyboru itp itd. Na razie powiedziałbym, że Rossignol bardziej krzykliwy, Fischer nieco bardziej stonowany. -
O F17 wspomniał jedynie autor wątku w op.
-
Nie wiem, nie czułem, może dlatego że nie przywiozłem 😉
-
Zieleniec z rana
-
Ja jutro z synem Zieleniec. Na lajcie
-
Nie jesteś, ja mam Salomony 130 i też jeżdżę na fabryce.
-
Boje się tylko że Deacona nie dostanie w cenie RC One. Fischer potrafi zrobić naprawdę dobre ceny.
-
Merino cieplejsze
-
Z mojej perspektywy dodatkowy opis niewiele zmienia poza tym, że współczuję kontuzji i traktowania przez lekarzy. Naprawdę tylko RTG? To niewiarygodne, powinieneś mieć przynajmniej USG, potem decyzję o ew. rezonansie.