To nie jest tak. To jak należy jeździć, te wszystkie książkowe opisy wywodzą się z analiz przejazdów najlepszych utalentowanych zawodników i próby zrozumienia dlaczego jedni zawodnicy są bardziej efektywni od drugich. To zawodnicy wyznaczają technikę i inspirują autorów książek pisanych dla mas.
Zaś, co do poprawności przejazdów instruktorów pokazowych, to trzeba trochę patrzeć na nich z dystansem. Instruktorzy demonstracyjni chcący pokazać jakiś konkretny element techniki, przesadnie akcentują niektóre ruchy(np. NW) tylko po to żeby kursant zrozumiał o co w nich konkretnie chodzi, ale to nie znaczy, że taka jazda ogólnie jest poprawna. W normalnej jeździe wiele tak ćwiczonych elementów jest ledwie zauważalna, bo one są używane na tyle na ile są rzeczywiście potrzebne. NW jest używane tylko na tyle, żeby skutecznie inicjować skręt, kompensacja na tyle, żeby nie wylecieć za bardzo w powietrze przed wejściem w kolejny zakręt, zależy więc od dynamiki i prędkości. Tak samo z tą separacją, im dłuższy zakręt, tym ona jest mniejsza, itd.