Ja dwie szczepionki przyjąłem, natomiast znam osoby, które się wstrzymały. Nawet w najbliższej rodzinie. Nie mam zamiaru ich przekonywać, to ich decyzja. Żyjemy w takich samych relacjach jak przed pandemią. Tym bardziej nie wierzę w możliwość przekonania kogoś przez internet.
Moje doświadczenie jak na razie wygląda tak. Covid w 2020 roku - 3 dni temperatura 37.5 i kaszel przez jakieś 10 dni. Pierwsza dawka szczepionki - nie mogłem zbić temperatury, jak wieczorem doszło do prawie 41 stopni to rodzina zawiozła mnie na sor, ja już za bardzo nie kontaktowałem. Po tygodniu już było ok. Druga dawka - temperatura 38.8, zwolnienie na 5 dni.
Dodatkowo w 2019 dowiedziałem się o przewlekłej chorobie. Pilna wizyta umówiona na maj 2020, odwołana przez lockdown. Umówiona ponownie, zostałem wstawiony na koniec kolejki, termin marzec 2022. Na szczęście mogę sobie pozwolić na wizyty prywatne, terminy są właściwie dostępne od ręki.