-
Liczba zawartości
2 408 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Zawartość dodana przez KrzysiekK
-
Kochani, było tak: Przyjechałem, było przed 15. Nastrój taki jak lubię. Biało, zimno, zero ludzi. Jakby nie pani w kasie, nie było by do kogo się odezwać. No było jeszcze dwoje instruktorów. Jeden zrobił mi zdjęcie. Ok. 16 zaczęli przyjeżdżać narciarze. Warunki - twardo, zamarznięty sztruks, miejscami się rozsypał i tam jeździłem. Potem pojawiła się trochę mgła ale było przyzwoicie z widocznością. Wiatru zero, temp. ok -1. Spotkałem pana z Grybowa - pozdrawiam. Bardzo ładny carving. Próbowałem jechać śladem, ale mi uślizgiwało na twardym. Fizycznie tego wyjaśnić nie mogę bo prędkość ta sama, kształt krzywej ten sam, ważę na pewno więcej od Niego, jechałem prawie z podniesioną W, no i kurde.... słychać było, że jego narty idą bezgłośnie, a moje robią szrzsszsreszz 🙂 Różnica w R nart? W sumie możliwe, bo on miał jakies AM Heada a moje to R18 wiec..... ale myślę ze jednak wina moja. Odczucia pierwszego zjazdu. Dziko tak trochę, lekkie obawy które minęły po kilku skrętach. Pierwsze skręty NW (słabo mi idzie NW, boje się "podskoku"). Pełna kontrola. Prawie bez zachwiań, upadków zero. Potem już nie byłem w stanie tam nic robić bo płasko trochę i na tym kawałku czerwonym na środku można było trochę się pobawić. Na kawałkach płaskich męczarnia z jazdą na wprost. Jeździłem już niemalże na kreskę, dłuuuugie łuki, szukałem krawędzi. Koniec jazdy po 18, powrót do domu. Dziś ledwie wyczuwalne zakwasy.
-
Weź sobie żartów nie rób, że byłeś a nic nie pisałeś !!!!!!!
-
Mgła teraz, twardo, bajecznie ...
-
Ja planuję być dziś.
-
W zeszłym roku powiedziałem do jednego z moich lato-lubnych znajomych: niech trwa -5stC od początku grudnia do końca marca ... Wkurzył się ... 🙂 ... a ja jeszcze 19 kwietnia śmigałem na nartach. Długiego sezonu... i zdrowego 🙂 Mam nadzieje, że pojade do Tylicz MS w środę, od 15. Zapraszam na krzesełkowe pogaduchy 🙂 KK ps. i pokoju
-
Martwi trochę prognoza....
-
😄 weź ... ja to widze jako żywo oczyma wyobraźni. "Zrobiłeś mi dzień"
-
Detalista się znalazł....
-
pf 🙂 3 * 4 tygodnie * 4 miesiące *3 godziny = 144 czyli mniej więcej ~150 h W tym roku będą oszczędności, więc pewnie mniej a mądrzej. Zobaczymy.
-
No właśnie też bym chciał wiedzieć jak to będzie ..
-
Powiem tak. Do najniższego stoku mam godzinę z ciuczkiem drogi. Jak jest otwarte i sensowny warun, to jestem tam dwa, trzy razy w tygodniu. Jak nie ma warunków lokalnie, to jadę do Krynicy. To już dłuższą wyprawa. Jadę do Krynicy 3h na spokojnie. To męczy. 6h w obie strony w międzyczasie narty. Tylicz MS zwykle jezdzil do 20 więc w domu bylem na 23.30 umęczony jak osioł kataryniarza. Dużo też zależy od tego jak mam w pracy. W zeszłym roku miałem do 15, więc ciężko było się często wybrać do Krynicy ... W tym roku kończę wcześniej więc jest optymistycznie ale sam się zastanawiam czy wykorzystam 6 dni promocyjnego karnetu. Wciąż się waham. Wolałbym wpierw poznać cennik godzinowy Tylicza MS a tego wciąż nie ma. To sumarycznie wychodzi ....dość często... 🤣 Z tym że u mnie nie ma bata. Ja sezon podporządkowuje nartom i jak zakładam że jadę, to jade chyba że choroba.
-
👍 Ja w sobotę już pewnie z dziećmi .
-
Coś pobrzękują że w środę otworzą. Będzie ktoś ? Ja mógłbym być tak gdzieś około 15
-
Pług, a dokładnie luki połużne na moim/ naszym @netmare i @Gabrik etapie sa chyba bardzo ważne. Trzeba załapać to dociążanie Z. Nie umniejszając objezdzeniu , ,,wyczochraniu na świerkach,, etc etc
-
Mam program. Często widze, że jadący nie ,,pochylają tułowia na zewnątrz,, ... Przy założeniu że reszta ewolucji jest ok, to jednak brak wyjścia tułowiem nad narte Z jest spory błędem ... Blokuje drogę dalej.
-
Kochani, wszyscy upatrujemy w pługu swoistej bazy wyjściowej dla początkującego narciarza. Bardo proszę naszych instruktorów, napiszcie proszę jak plug i luki połużne zrobić dobrze , jakie popełnia się błędy, na czym w pługi i łukach płóżnych się skupic. To wątek ,,materiały szkoleniowe,, więc i obraz który znaczy więcej niż tysiąc słów i słowo które znaczy więcej niż tysiąc obrazów. @Adam ..DUCH, @Marxx74x, @Mitek... Proszę.
-
Ja do góry też idę w cywilbutach ale rzeczy zostawiam pod ławkami w wypożyczalni. 🙂
-
I wychodzisz na górę ... Cardio masz za sobą.
-
Pf .. jakim płaskim? Tam jest bordowo na początku. No dobra. Potem jest płasko. Ps. Koniecznie pisz tu do mnie jak będziesz się wybierał. Mam tam godzinę z domu a lubię jeździć ,,z kimś,, choćby ad hoc. 🙂
-
Po tylu stokach które widziałeś i jeździłeś trochę głupio mi proponować, ale może spodobał by Ci się Kiczera.ski .... 😉
-
Bardzo bardzo się cieszę że będzie z Wami. Utrata zwierzaka bardzo boli. Jest trauma potworna 😞 Moją Lusie zabił samochód , było ciężko. Teraz Lusiek jest już tylko w domu. Mam tu blisko droge wojewódzką. Z Lusiem historia ciekawa. Pojechałem po zupełnie innego kota. Miał być długowłosy etc. Na miejscu okazało się że ,,jakaś pani wzięła tego co chciałem ale zostały inne,,. Wysypała z pudełka... Rozeszły się po małym podwórku, ja po turecku siedzę na środku a malutki Lusiek podchodzi do mnie, łapki na moje udo, oparł głowę..... 👀. Wybrał mnie ewidentnie. Nie wiem co to, wibracje jakieś, reinkarnacja ... Nie mam pojęcia ale jest więź mocna. Został wykastrowany i jest że mną już tak około 6 lat. Był nawet okres, że załatwiał się kompleksowo do muszli w dolnej lazience .... Wygoda z tym była. Ale cierpiał okropnie nie mogąc sobie ,,zasypać,, i czasem nie wytrzymał gdzieś w domu więc wróciła kryta kuweta. Z kotem trzeba mieć stanowczą łagodność. Dużo kotów zepsutych widziałem.... 😕
-
Dobrze Go wychowaj. Bądź krytyczny i stanowczy to będzie świetnym przyjacielem. 🙂 O ile zostaje z Wami. Czego Wam szczerze życzę.
-
Mitek, chciałem Ci powiedzieć, że na Twojej podłodze jest jakiś kot. 👀🤭🤗☀️🌟
-
Besis OT ale takie to nasze forum jest, że trochę można ... Kolejki, wiadomo. Chociaż wątpię że będą tak masowe jak kiedyś ... Może karnety jedynie około 20 proc w górę ale cała reszta też i to ma swoje skutki. Zostaną pasjonaci i wariaci .. to też ma swoje dobre strony. Chociaż więcej jest negatywów. Wracając do ośrodków...nie wiem co, ale coś mi uzmysłowiło by nie jeździć jakoś bardzo za warunkami... Chce pojechać na czymkolwiek, byle było białe. Jechać adekwatnie do warunków, ostrożnie, ale cieszac że że mogę trochę popracować nad sobą. Pewnie że nie ekstremalnie, pewnie że z głową, ale ... Chociaż mam ochotę kupić ten karnet Krynica.ski... mam wrażenie że Tylicz MS bardzo zyska z nową kanapa. Tam jest i warun, i mikroklimat, i ceny, i nie wiem.... Coś tam w powietrzu fajnego jest że się dobrze jeździ. @morunieka Wy będziecie głównie Arenę uleżdzali ?
-
Tylicz MS chwali się, że startuje od 26.11.2022. 🙂